Do szarlotki pasuje kawa :)

Nasze ulubione potrawy, przepisy kulinarne, diety cud. Tu piszemy o zdrowym odżywianiu i o tym co tłuste, słodkie i niezdrowe ... ale takie smaczne.
Yelena
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 193
Rejestracja: 5 lis 2004, o 00:00

Do szarlotki pasuje kawa :)

Post autor: Yelena » 20 lut 2005, o 07:36

KAWA



"Wiesz jak to jest, kiedy myślisz o aromatycznie pachnącej kawie... i czujesz
jej zapach... i nie możesz doczekać się kiedy pierwszy łyk kawy wypełni
Twoje spragnione usta... Chyba nie myślisz teraz o kawie... ze mną tak
jest, że wtedy natychmiast szukam kawy i z niecierpliwością oczekuję na to
coś.. co sprawia, że intensywniej zaczynasz pracować i wstępuje w Ciebie
energia..energia, która wypełnia całe Twoje ciało... i nagle z jakichś
tajemniczych powodów stwierdzasz, że przyjemnie byłoby podzielić się tym
przyjemnym uczuciem picia kawy z kimś, kto sprawi, że staje się ona nie
tylko zwykłym napojem.... i jednocześnie zaczynasz w niej dostrzegać tą
magiczną moc... moc która pozwala Ci na chwilę relaksu w Twoim ciele i
duszy... Pewnie nie jesteś sobie w stanie wyobrazić jak przyjemne może być
wspólne picie kawy... i przeżywanie takich miłych chwil... ze mną pewnie nie
chciałabyś pić i pić i pić....

Czy to że lubisz kawę, szczególnie w miłym towarzystwie, pozwala ci myśleć
o jej smaku... szczególnie o pierwszym łyku i ........ jaki smak ma kawa o
której teraz myślisz... może czekoladowa....Jest może łagodna w smaku i ma
dużo delikatnej pianki na której wierzchu jest sporo czekolady... która to
dodaje jej słodyczy...

Pianka zawsze po wziętym łyku pozostaje na ustach... i gdy je oblizujesz
czujesz ulubioną
czekoladę...tak ten niesamowity smak czekolady na ustach... jakie to
fantastyczne
uczucie...i ta pianka..... kiedy oblizujesz ją na swoich ustach uświadamiasz
sobie, że mogłabyś dopuścić do tego wspaniałego oblizywania kogoś... kto
pomógłby to uczcie jeszcze bardziej wzmocnić...za mną tak jest, że jak piję
kawę to zamykam oczy i... oddaję się temu wspaniałemu aromatowi, a
szczególnie jak jest tam zapach naturalnej czekolady... Co za
rozkosz...prawda... Nigdy dotąd nie myślałaś jakie emocje mogą towarzyszyć
piciu kawy... ale nie wyobrażaj sobie jak mogłaby ona smakować... ze mną tak
jest, że jak bardzo czegoś pragnę to po prostu to biorę i zaspokajam swoje
pragnienie jak najszybciej... "

Obrazek
Ostatnio zmieniony 20 lut 2005, o 21:05 przez Yelena, łącznie zmieniany 1 raz.
Yelena
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 193
Rejestracja: 5 lis 2004, o 00:00

Post autor: Yelena » 20 lut 2005, o 19:08

EH! Dazisjuz kawy za duzo... Kusi papieros, ale starm sie byc silna :D
Ostatnio zmieniony 20 lut 2005, o 21:06 przez Yelena, łącznie zmieniany 1 raz.
malawielka
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 49
Rejestracja: 12 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Do szarlotki pasuje kawa :)

Post autor: malawielka » 20 lut 2005, o 19:54

...
Ostatnio zmieniony 1 gru 2006, o 20:51 przez malawielka, łącznie zmieniany 1 raz.
Yelena
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 193
Rejestracja: 5 lis 2004, o 00:00

Post autor: Yelena » 20 lut 2005, o 21:02

Hmm... Lizaki tez sa zmyslowe :roll:
Awatar użytkownika
amores_perros
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 8 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: ]:->

Post autor: amores_perros » 21 lut 2005, o 11:56

Hmm kawa...magiczny napój po którym poprawia mi się humor na tyle że mogę cos robic albo mogę pójść spać... czasem coś stworzyć, pomarzyć i przemyśleć parę rzeczy... tak naprawdę to jest to chwila sam na sam z myslami czasem w miłym towarzystwie...gdzie mozna zwyczajnie porozmawiać. Nigdzie się nie śpieszyć i pogapić sie w okno. Potem papieros, przytulenie się do niej jeśli u mnie jest i znowu życie jest piękne. Czas stanie w miejscu i budzą się wszystkie wspomnienia...hmm... zapach porannej kawy budzi mnie, orzeźwia... To jest to za czym można tęsknić po ciężkiej nocy lub dniu...

Idę sobie właśnie zrobić :wink:
Narobiłaś mi apetytu :lol:
"Młodzi ludzie znają reguły. Starzy ludzie znają wyjątki".
Yelena
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 193
Rejestracja: 5 lis 2004, o 00:00

Post autor: Yelena » 21 lut 2005, o 12:26

Hmmm...:):):)

Poranna pachnie inaczej niz taka popoludniem czy wieczorem....:) kazda dodaje energii, ale ta poranna jest wyjatkowa, ja sie nie rozkoszuje, delektuje ten zapach choc codzienny jesttaki wyjatkowy, jak prezent, jak milaniespodzianka... :D AH!!! Ja juz 2 mam za soba :)
Awatar użytkownika
ama
super forma
super forma
Posty: 2783
Rejestracja: 7 kwie 2005, o 00:00
Lokalizacja: z daleka

Post autor: ama » 13 sty 2006, o 13:56

Uwielbiam kawę,ten aromat i smak,boski :D :D :!: :!: Najlepiej smakuje mi z ekspresu :D :D :!:
Ludzi coraz więcej, a człowieka coraz mniej.
Edward Stachura, Siekierezada
pi
super forma
super forma
Posty: 2097
Rejestracja: 25 sie 2004, o 00:00

Post autor: pi » 13 sty 2006, o 17:45

Kawe kocham ale platonicznie, bo nie duza porcja wystarcza, ze o spaniu moge zapomniec;-)
One is for liberty, two is for evil, three is an orgy, four is forever.
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 13 sty 2006, o 18:05

Kawa szkodzi na żołądek, zwłaszcza na czczo:maruda:

Ja ogólnie nie lubię, ale na urodziny dostałam paczke takiej dobrej, kenijskiej kawy, o zupełnie innym smaku niz nasza- jest ziemista i nie kwaśna i bardzo ja lubię:)
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 13 sty 2006, o 18:08

pi pisze:Kawe kocham ale platonicznie, bo nie duza porcja wystarcza, ze o spaniu moge zapomniec;-)
Ja moge wypic o 22 i zasnac 15 minut pozniej :) . Co nie pomagalo mi w nauce :? .
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
pi
super forma
super forma
Posty: 2097
Rejestracja: 25 sie 2004, o 00:00

Post autor: pi » 13 sty 2006, o 18:23

Ireth pisze:
pi pisze:Kawe kocham ale platonicznie, bo nie duza porcja wystarcza, ze o spaniu moge zapomniec;-)
Ja moge wypic o 22 i zasnac 15 minut pozniej :) . Co nie pomagalo mi w nauce :? .
ja wypije o 17 i do 5 nie moge spac, nauke to ale nie konecznie wspomagalo, bo bylam po kawie czesto "zakrecona" i lepiej w(y)chodzilo mi wloczenie sie po miescie niz siedzenie nad ksiazkami.
One is for liberty, two is for evil, three is an orgy, four is forever.
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Post autor: gretchen » 13 sty 2006, o 19:22

ja mam po kawie herzklekoty.... :cry:
mogę pić tylko taką lurowatą rozpuszczalną podróbę kawy, z mlekiem i cukrem... a to by było takie dorosłe rozpocząć dzień od kubka kawy :wink:
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Awatar użytkownika
ama
super forma
super forma
Posty: 2783
Rejestracja: 7 kwie 2005, o 00:00
Lokalizacja: z daleka

Post autor: ama » 15 sty 2006, o 11:38

Bez kawy nie istnieję,no tak mam,że uwielbiam :wink: :D
Ludzi coraz więcej, a człowieka coraz mniej.
Edward Stachura, Siekierezada
Awatar użytkownika
pigula73
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 804
Rejestracja: 2 gru 2004, o 00:00

Post autor: pigula73 » 15 sty 2006, o 14:26

Oj, kawa to życie... Dziennie ... kilka-kilkanaście kubków... I parzona i rozpuszczalna z mlekiem... Takie "zboczenie" zawodowe... :D
Awatar użytkownika
enzymowka
super forma
super forma
Posty: 4960
Rejestracja: 30 cze 2003, o 00:00
Lokalizacja: z latarni morskiej

Post autor: enzymowka » 20 kwie 2006, o 20:00

Ja się ostatnio przekonałam do kawy sypanej, ale bez cukiera ni dy rydy ;). Zazwyczaj po kawie zasypiam zanim się obejrzę, teraz testuję kawę z guaraną i nawet zdaje egzamin :D.
Awatar użytkownika
Malgorzata
super forma
super forma
Posty: 2849
Rejestracja: 5 sty 2005, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław-Baile Atha Cliath

Post autor: Malgorzata » 20 kwie 2006, o 20:05

Ja kiedyś pijałam kawę sporadycznie, tylko i wyłącznie z mlekiem, ale od, hm, chyba 2 lat w ogóle kawy w ustach nie miałam. I żyję. Piję za to zbożową, też z mlekiem :wink:
Racjonalne myślenie to iluzja..
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 20 kwie 2006, o 20:28

A to ja sie pochwale. Kupilysmy ekspres. Taki, co robi kawe normalna, kawe espresso i kawe cappuccino (choc wciaz jeszcze dopracowujemy metode, bo nie wszystko nam gra :oops: ). Pachnie w calym domu po porannej kawie :D .
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Katze
super forma
super forma
Posty: 1066
Rejestracja: 5 paź 2004, o 00:00

Post autor: Katze » 20 kwie 2006, o 21:59

najpierw ogrzej filizanki, wtedy bedzie taka naprawde gorąca, super kawka. :wink:
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 20 kwie 2006, o 22:13

Najpierw je musze kupic, Katze :D .
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Katze
super forma
super forma
Posty: 1066
Rejestracja: 5 paź 2004, o 00:00

Post autor: Katze » 20 kwie 2006, o 22:22

no dobra,mogę wypic nawet w takich tekturowych jak w KFC,
tylko gorąca! 8)
Awatar użytkownika
Ciri
super forma
super forma
Posty: 5823
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Cracovie

Post autor: Ciri » 1 maja 2006, o 16:06

Ireth, to ja się wpraszam :lol: Uwielbiam kawę... Z wygody rozpuszczalną, czasem sypaną - ale najbardziej to z kawiarni... Bez mleka ani rusz! Z cukrem... nie przepadam... już... ale czasem do sypanej. Zależy od stopnia "zakwaszenia".


Dzień bez porannej kaway... i bez dalszych kaw... to nie dzień! Chociaż zdarza mi się przeżyć na samej herbacie, ale to już takie rzadkie, zboczone dni.

Obrazek
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings

[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Awatar użytkownika
Ciri
super forma
super forma
Posty: 5823
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Cracovie

Post autor: Ciri » 1 maja 2006, o 16:09

Katze pisze:no dobra,mogę wypic nawet w takich tekturowych jak w KFC,
tylko gorąca! 8)
A żebyś się nie zdziwiła! Doznałam przemiłego zaskoczenia na jednym z wydziałów Politechniki Śląskiej, mając okazję wypić tamtejszą kawę z automatu (w tekturowym kubeczku X-masowym). Mimo że automaty to przeważnie satyra na ten życiodajny napój, to... nie mogłam wyjść z podziwu!
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings

[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Post autor: gretchen » 1 maja 2006, o 16:33

u nas w szkole jest automat... ile tam człowiek kasy stracił, chociaż to, co tam leją trudno nazwać kawą... ale i tak pycha... w pierony słodkie... dla mnie nawet pachnie grzybkami, ale nie wiem, jak to innym udowodnić... zabronili mi o tym mówić, bo boją sie, że ktos zabierze automat... kawa jest pyszna... ale pije rzadko...
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Awatar użytkownika
Ciri
super forma
super forma
Posty: 5823
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Cracovie

Post autor: Ciri » 1 maja 2006, o 16:40

gretchen pisze:pachnie grzybkami - zabronili mi o tym mówić, bo boją sie, że ktos zabierze automat..
Obrazek

Khem...
Cóż...

A potem się ludzie dziwią, co ta młodzież wyrabia... jak ją trują halucynkami...
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings

[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Post autor: gretchen » 1 maja 2006, o 16:50

niektórzy twierdzą, że halucynki rosną u nas w szkole pod płotem... ale ma poje oko to zwykłe psianki... kaniopodobne, ale jajecznicy nie radzę... napiłabym się kawy...
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Awatar użytkownika
Ciri
super forma
super forma
Posty: 5823
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Cracovie

Post autor: Ciri » 1 maja 2006, o 17:01

Obrazek Proszę :) Właśnie piję...
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings

[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Awatar użytkownika
Heid
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 225
Rejestracja: 17 mar 2006, o 00:00
Lokalizacja: KRAKOW

Post autor: Heid » 7 maja 2006, o 07:13

mam pytanko czy taka smietanke 10 g w takich malutkich kubeczkach to daje sie jedna na kubek 300 ml :?: :? zawsze wlewalam sobie mleko z kartonu a tu podrzucili mi takie cos do lodowki :roll:
Miau do you do ???
Awatar użytkownika
witch85
super forma
super forma
Posty: 4193
Rejestracja: 24 mar 2005, o 00:00

Post autor: witch85 » 7 maja 2006, o 08:45

Zależy jaką kawe lubisz :D Ja laduje dwie przynajmniej, ale kawe prawie biala pije...
Zresztą co za problem sprawdzić :roll:
Awatar użytkownika
Heid
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 225
Rejestracja: 17 mar 2006, o 00:00
Lokalizacja: KRAKOW

Post autor: Heid » 7 maja 2006, o 08:55

sprawdzilam ale nawet z dwoma to nie to :roll: chyba musze sie ruszyc po zwykle mleko :?
Miau do you do ???
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 16 lip 2006, o 19:14

Chciałam powiedziec, ze odkyłam przepyszną czekolade w proszku - Mokate Delicious. To jest naprawde gorąca czekolada, gęsta, pachnąca (chociaż trochę trzeba jej wsypac) a nie jakieś podrobione kakao jak innych firm. Wystepuje w wesji mleczna i gorzka. Polecam.
ODPOWIEDZ