Aborcja wiekszosc Polakow za!!!!!!!!
Aborcja wiekszosc Polakow za!!!!!!!!
57 proc. respondentów uważa, że kobieta powinna mieć prawo do decydowania w pierwszych tygodniach ciąży o tym, czy chce urodzić dziecko czy nie - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
Czy to nie powinno natchnac naszych poslow do zmiany ustawy antyaborcyjnej wreszcie!!!!! Niech kazda kazdy ma wreszcie prawo decydowania o wlasnym zyciu. W ostatnim czasie swoje restrykcyjne prawo antyaborcyjne zamierza zmienic Portugalia moze czas na Nas ???? Co Panie mysla?????
Czy to nie powinno natchnac naszych poslow do zmiany ustawy antyaborcyjnej wreszcie!!!!! Niech kazda kazdy ma wreszcie prawo decydowania o wlasnym zyciu. W ostatnim czasie swoje restrykcyjne prawo antyaborcyjne zamierza zmienic Portugalia moze czas na Nas ???? Co Panie mysla?????
Każdy zdrowy człowiek powinien mieć prawo decydować o sobie.Kazdy powinien podejmowac decyzję, dotyczącą jego życia czy śmierci, sam. Decyzję o donoszeniu ciąży, czy jej usunięciu powinna podejmować zainteresowana kobieta. Nikt za nią nie powinien tego robić.
Opowiadam się za świadomym macierzyństwem, ale też za prawem do decydowania o ciąży.
Opowiadam się za świadomym macierzyństwem, ale też za prawem do decydowania o ciąży.
- ona_czyli_ja
- super forma
- Posty: 2045
- Rejestracja: 6 cze 2004, o 00:00
- Lokalizacja: Amager
Jeśli będę mogła, zagłosuję przeciw, ponieważ aborcja nie jest zgodna z moimi poglądami (z wyjątkiem zagrożenia zdrowia/życia matki lub dziecka) - i uważam, że mam prawo wyrazić to w ten sposób. Jednak o ile społeczeństwo gremialnie wyda zgodę: nie będę się sprzeciwiać. Jako jednostka chcę zademnostrować swoje poglądy (np. w referendum), lecz uważam, iż druga jednostka nie może być ograniczona jedynie moją wolnością wyboru, poglądów.
---
Jucia, Leica -
Joey - w ogóle dobrze żyć w zgodzie ze swoimi poglądami
---
Jucia, Leica -
Joey - w ogóle dobrze żyć w zgodzie ze swoimi poglądami
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Poludnico, Ty sie tak nie ciesz, z ta zgoda to jakby lekka nadinterpretacja, zreszta temat aborcji juz tu byl walkowany na wszystkie strony.
P.S. Jak ja mam czytac ostatnie zdanie, jako propozycje ?
P.S. Jak ja mam czytac ostatnie zdanie, jako propozycje ?
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Daleka jestem od oceniania człowieka od strony życiowej na podstawie forumowych postów, ale ja bym raczej z nudów umarła ze względu na monotematyczność, protesty, stereotypy, stereotypy, protesty........ To jeszcze gorsze niż taranIreth pisze:Poludnica to jest jak taran Ja bym sie bala dzielic z nia mieszkanie, o lozu nie wspominajac
Re: Aborcja wiekszosc Polakow za!!!!!!!!
Ciesza mnie takie wyniki.południca pisze:57 proc. respondentów uważa, że kobieta powinna mieć prawo do decydowania w pierwszych tygodniach ciąży o tym, czy chce urodzić dziecko czy nie - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
Tylko pewnie zaraz sondaz zrobi OBOP i wyjdzie, ze 47% badanych jest za. Albo bedzie podobnie jak z sondazem kandydata na prezydenta, z ktorego wyszlo, ze najlepszym prezydentam Polakow bylby kandydat o nazwisku "Trudno powiedzic"
- amores_perros
- rozgadana foremka
- Posty: 141
- Rejestracja: 8 lut 2005, o 00:00
- Lokalizacja: ]:->
Też jestem za bo niby dlaczego ktoś ma za mnie decydować czy chce mieć dziecko czy też nie chce go mieć. Powinna być alternatywa z możliwościa samodzielnego wyboru. Natoniast zamiast usuwać lepiej zapobiegac i to jest lepsze rozwiązanie...mozliwośc decydowania jednak powinna być.
"Młodzi ludzie znają reguły. Starzy ludzie znają wyjątki".
A bede sie cieszyc Ireth i to bardzoIreth pisze:Poludnico, Ty sie tak nie ciesz, z ta zgoda to jakby lekka nadinterpretacja, zreszta temat aborcji juz tu byl walkowany na wszystkie strony.
P.S. Jak ja mam czytac ostatnie zdanie, jako propozycje ?
Propozycja hmmmmmmmm ... moze to bylo tylko podgrzanie atmosfery !!!!!
Ciri pisze:Jeśli będę mogła, zagłosuję przeciw, ponieważ aborcja nie jest zgodna z moimi poglądami (z wyjątkiem zagrożenia zdrowia/życia matki lub dziecka) - i uważam, że mam prawo wyrazić to w ten sposób. Jednak o ile społeczeństwo gremialnie wyda zgodę: nie będę się sprzeciwiać. Jako jednostka chcę zademnostrować swoje poglądy (np. w referendum), lecz uważam, iż druga jednostka nie może być ograniczona jedynie moją wolnością wyboru, poglądów.
Ciri, ale głosując przeciw - zgodnie z twoimi poglądami - właśnie ograniczasz wolność innej jednostki.
Powiem ci coś - jeśli ktoś jest wierzącym katolikiem to ma w d*** prawo dopuszczające aborcję - bo jego wiara zakazuje mu/jej dokonanie takowej. Jeśli uważasz, ze obowiązuje cię 10 przykazań to cię obowiązuje - niezależnie od obowiązującego kodeksu karnego.
Ateistów w tym kraju jest wielu, a jesteśmy ograniczeni przez hipokrytów katolików, którzy drą pyski w kościołach o moralność i ochronę życia początego, ale gdy sami mają problem to bez skrupułów usuwają go.
Jeśli tego nie widać w statystykach to tylko dlatego, że podziemie aborcyjne jest na wyższym poziomie cywilizacyjnym niż kiedyś i aborcję łatwo ukryć pod postacią naturalnego poronienia (pigułki wczesnoporonne zamiast wysysania/wyskrobywania płodu), a i ludzi zainteresowanych dobrym kamuflażem procederu jest wielu. Zresztą, chyba tylko "moherowy berecik" nie ma pojęcia czym jest w anonsie gabinetu ginekologicznego "wywoływanie misiączki" - nawet ja, wcale tym niezainteresowana lesbijka wiem.
Joey - co ma do tego katolicyzm?
Nie potępiam, nie zabraniam. Nie chcę, aby odbywało się to wszystko w złych warunkach sanitarnych. Ale czuję się odpowiedzialna za swoje decyzje. Jeżeli się na to zgodzę, mówię: "a róbcie, co chcecie, ja daję wam wolną rękę". A tego właśnie sobie nie życzę.
Nie potępiam, nie zabraniam. Nie chcę, aby odbywało się to wszystko w złych warunkach sanitarnych. Ale czuję się odpowiedzialna za swoje decyzje. Jeżeli się na to zgodzę, mówię: "a róbcie, co chcecie, ja daję wam wolną rękę". A tego właśnie sobie nie życzę.
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Re: Aborcja wiekszosc Polakow za!!!!!!!!
Jasne!!! Niech przegłosują projekt "przymusowa aborcja" .... skoro i tak większość jest "za" ...południca pisze:..
Czy to nie powinno natchnac naszych poslow do zmiany ustawy antyaborcyjnej wreszcie!!!!!
Śmierć przez zanudzenie to "zbrodnia doskonała" ....ruby pisze:Daleka jestem od oceniania człowieka od strony życiowej na podstawie forumowych postów, ale ja bym raczej z nudów umarła ze względu na monotematyczność, protesty, stereotypy, stereotypy, protesty........ To jeszcze gorsze niż taranIreth pisze:Poludnica to jest jak taran Ja bym sie bala dzielic z nia mieszkanie, o lozu nie wspominajac
Rozmowa kontrolowana ..... [img]http://img203.echo.cx/img203/2369/tease266ln.gif[/img]
Jasne, decyzję o wyrwaniu zęba też każdy człowiek powinien podjąć sam w pełni świadom kosekwencji..tylko że ciąża to nie ząb tylko człowiek..kasjo1 pisze:Każdy zdrowy człowiek powinien mieć prawo decydować o sobie.Kazdy powinien podejmowac decyzję, dotyczącą jego życia czy śmierci, sam. Decyzję o donoszeniu ciąży, czy jej usunięciu powinna podejmować zainteresowana kobieta. Nikt za nią nie powinien tego robić.
no to zróbmy wolność totalną, będzie pięknie..mogłabym wtedy np. wyciąć i zakonserwować w formalinie rdzeń kręgowy męża mojej przyjaciółki, który pobił ją ostatnio do krwi..tak tak, ech, rozmarzyłam się.. "a tu rzeczywistość skrzeczy"..joey pisze:Ciri, ale głosując przeciw - zgodnie z twoimi poglądami - właśnie ograniczasz wolność innej jednostki.
no właściwie czemu by nie dopuścić możliwości "uzasadnionego dobrze morderstwa" trzeba by tylko wymyślić do tego jakąś ładną nazwę...hmm coś jak "aborcja", "eutanazja"..
Dlaczego nie można "decydować o swoim życiu" i podnieść jego jakości przez eliminację co szkodliwszych i upierdliwszych jednostek?
No ale tak na serio,dowiedziałam sie ostanio o pewnej ankiecie przeprowadzonej w Holandii wśród kobiet które dokonały aborcji. Zapytano, co mogłoby wtedy zmienić ich decyzję. Ponad 90% odpowiedziało, że nie zdecydowałyby sie gdyby ktoś wtedy przytulił je i pocieszył.. brzmi to może sentymentalnie,ale czy nie niepokoi was to,drogie panie..?
A ja nadal obstaje przy swoim. Kobieta decyduje o sobie. jeśli zdecyduje sie na usunięcie ciąży, to na pewno nie dla rozrywki.Jeśli decyduje się usuwać, to sadzę że decyzja ta jest przemyślana od początku do końca. Co później dzieje się z psychiką - to temat na osobny rozdział. Konsekwencje tej decyzji ponosi równiez kobieta.
Kasjo - w wielu wypadkach tak. Ale obawiam się, iż nie jest tak zawsze. Kobiety zbyt często mogą podejmować taką decyzję pod wpływem szarpiących nimi emocji... :(:(
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Kasjo, moja etyka oraz uczucia nie pozwoliłyby mi na aborcję. Uważam, że nie mam do tego prawa. Wolałabym kobietom pomóc, niż pozwolić na usunięcie ciąży. Jednak każda z nas jest osobnym tworem, osobną iskrą wolności oraz osobnym zbiorem swoich własnych prawd i moralności - akceptuję to, zatem jeśli kobieta podejmie decyzję o usunięciu ciąży, nie straci w moich oczach jako człowiek, nie będę jej mogła potępić.
Lecz uznając prawa innych, chcę również móc żyć w zgodzie ze swoimi zasadami. Zatem głosowałabym na "nie". Stawiam na pomoc, edukację i troskę.
PS Dziękuję.
Lecz uznając prawa innych, chcę również móc żyć w zgodzie ze swoimi zasadami. Zatem głosowałabym na "nie". Stawiam na pomoc, edukację i troskę.
PS Dziękuję.
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Ciri pisze: Jednak każda z nas jest osobnym tworem, osobną iskrą wolności oraz osobnym zbiorem swoich własnych prawd i moralności - akceptuję to, zatem jeśli kobieta podejmie decyzję o usunięciu ciąży, nie straci w moich oczach jako człowiek, nie będę jej mogła potępić.
Zgadzam się z tym co napisałas, Ciri. Dodam : szanuję każdego człowieka i jego zdanie oraz decyzje, które podejmuje, bo one sa na pewno dla niego słuszne.
Tak, Kasjo, zgadzam się. Lecz aby to "zadziałało", należy edukować i uświadamiać - w sensie uprzytomnienia każdemu człowiekowi jego możliwości, a także wszystkich konsekwencji jego czynów. Duża część społeczeństwa (nie tylko w Polsce) nie zna swoich wszystkich praw, nie jest świadoma obowiązków oraz nie potrafi przewidzieć rezultatów tego, co robią. Ponadto nie umie wziąć odpowiedzialności za swoje decyzje i działania. Sam szacunek w tym wypadku nie wystarcza.
Cieszę się, że mamy podobne poglądy . I umiemy się nimi podzielić. Dziękuję..
Cieszę się, że mamy podobne poglądy . I umiemy się nimi podzielić. Dziękuję..
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Ciri pisze:Tak, Kasjo, zgadzam się. Lecz aby to "zadziałało", należy edukować i uświadamiać - w sensie uprzytomnienia każdemu człowiekowi jego możliwości, a także wszystkich konsekwencji jego czynów.
Ech, Ciri........ edukować, edukować.......
Ale pierwsze słowa nalezą do matek.... To ich główna w tym rola, aby uświadomić swoje córki.
Ech, moja uczennica własnie przestała chodzić do szkoły, bo zaszła w ciążę. Ma dopiero 16lat..........Ech..........
czy istnieje "przemyślana decyzja" w tym temacie? chłodna kalkulacja: tak, jestem pewna na 100%, żadnych "ale", zero emocji.. nie moge w to uwierzyćkasjo1 pisze:tak, Ciri. Ale emocje a przemyślana decyzja, to całkiem co innego.
..ten rozdział o psychice należy do tej bajki niestety (albo i stety), jak coś robisz to patrzaj końca- tak mówią...