Piercing

Cafe dla wszystkich
Awatar użytkownika
MrsMelancholia
super forma
super forma
Posty: 1893
Rejestracja: 12 lip 2005, o 00:00
Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań/Toruń

Piercing

Post autor: MrsMelancholia » 12 paź 2005, o 18:42

Co Panie na to? Co sądzicie, czy macie i gdzie kolczyki wyglądają najładniej? hmm? ;)
Ostatnio zmieniony 12 paź 2005, o 19:09 przez MrsMelancholia, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Beata Ryan
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 652
Rejestracja: 16 lip 2005, o 00:00

Post autor: Beata Ryan » 12 paź 2005, o 18:44

Nie mam i nie przepadam za tego typu rzeczami. Jedyne kolczyki ktore akceptuje prawie ze w pelni to te do uszu- pewnie dziwna jestem?
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 12 paź 2005, o 18:48

Kolczyki mi sie podobaja w uszach, nosie, pepku i czasami w jezyku, ale zawsze u kogos -- sama, mimo przeklutych uszu, nie nosze kolczykow od dobrych kilku lat.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2005, o 20:40 przez Ireth, łącznie zmieniany 1 raz.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
a.g.a.t
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 199
Rejestracja: 1 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: S-ec

Post autor: a.g.a.t » 12 paź 2005, o 20:28

Nie lubię, gdy ktoś jest bardzo "poobwieszany" kolczykami, czasami fajnie wyglądają kolczyki w uszach czy w pępku, sama kiedyś nosiłam w uszach ale już tego nie robię bo musiałabym specjalnie codziennie zciągać je na trening a potem zakładać od nowa, ach, męczące...
Awatar użytkownika
ignis
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 822
Rejestracja: 2 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: z innego świata

Post autor: ignis » 12 paź 2005, o 21:01

Dla mnie kolczykowanie się jest kolejną formą samookaleczania się. A ponieważ znam parę innyc sposobów, nie chcę korzystać z kolejnego. A poza tym... :oops: boję się igieł :oops: :oops: :oops:

Co do widoku innych dziewczyn, to wolę niekolczykowane. Ale jakieś małe, dyskretne ozdóbki w uszach mi nie przeszkadzają.
Ten krzew już nie zakwitnie więcej i będzie tak stał, cichy i ciągle zielony - tym krzewem jestem ja.
Awatar użytkownika
Mistle
super forma
super forma
Posty: 1150
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Mistle » 13 paź 2005, o 18:00

Bardzo podobaja mi sie kolczyki w brwi, sama chcialabym miec taki, ale niestety boje sie, ze to koszmarnie boli.
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
Beata Ryan
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 652
Rejestracja: 16 lip 2005, o 00:00

Post autor: Beata Ryan » 13 paź 2005, o 21:06

Ignis pisze:Dla mnie kolczykowanie się jest kolejną formą samookaleczania się. A ponieważ znam parę innyc sposobów, nie chcę korzystać z kolejnego. A poza tym... :oops: boję się igieł :oops: :oops: :oops:

Co do widoku innych dziewczyn, to wolę niekolczykowane. Ale jakieś małe, dyskretne ozdóbki w uszach mi nie przeszkadzają.
Myslałam, że tylko ja tak uważam ;)
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 13 paź 2005, o 21:20

Mistle pisze:Bardzo podobaja mi sie kolczyki w brwi, sama chcialabym miec taki, ale niestety boje sie, ze to koszmarnie boli.
I slusznie sie obawiasz. A jak krew leci...
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
MadameButterfly
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 430
Rejestracja: 23 wrz 2005, o 00:00
Lokalizacja: Powsin City

Post autor: MadameButterfly » 13 paź 2005, o 22:14

w uszach, nsmowilam na nie moja żone, a później i jej mama się zdecydowała ;) obie zadowolone :-P lubir jeszcze w jezyku ale nie u wszystkich, ewentualnie nos ale nie znosze w pepku i na brwiach
Awatar użytkownika
starshine
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 187
Rejestracja: 28 maja 2005, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: starshine » 13 paź 2005, o 22:59

Mistle napisała:
Bardzo podobaja mi sie kolczyki w brwi, sama chcialabym miec taki, ale niestety boje sie, ze to koszmarnie boli.

I slusznie sie obawiasz. A jak krew leci...

Ireth, nie strasz kolezanki...
Boli tylko odrobinke, krwi nie ma w ogole, a jaki efekt!!!!!
Doprawdy, taki niby maly, badziewny kawalek metalu, a jak bardzo potrafi cieszyc!!!! :D
Awatar użytkownika
merek
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 227
Rejestracja: 5 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: merek » 14 paź 2005, o 11:39

Nie mam i nie miałam. Panicznie się boję przekłucia, dodatkowo...wystarczy, że naszyjnik na pamiątkę od koleżanki mi wadzi, a co dopiero kolczyki w uszach, w nosie, w języku albo gdzie indziej...khem. :limo:
[b]Polska chyba nie marudzi w kwestii niedoboru samorodnych talentów w dziedzinie psychologii. :lol: [/b]
Awatar użytkownika
Mistle
super forma
super forma
Posty: 1150
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Mistle » 14 paź 2005, o 12:16

Ireth pisze:
Mistle pisze:Bardzo podobaja mi sie kolczyki w brwi, sama chcialabym miec taki, ale niestety boje sie, ze to koszmarnie boli.
I slusznie sie obawiasz. A jak krew leci...
Hmmm...mowisz tak dla zartu, czy wiesz z doswiadczenia?
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
Dryzek
super forma
super forma
Posty: 1104
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: z klatki

Post autor: Dryzek » 14 paź 2005, o 13:45

Mistle pisze:
Ireth pisze:
Mistle pisze:Bardzo podobaja mi sie kolczyki w brwi, sama chcialabym miec taki, ale niestety boje sie, ze to koszmarnie boli.
I slusznie sie obawiasz. A jak krew leci...
Hmmm...mowisz tak dla zartu, czy wiesz z doswiadczenia?

Mistle i tu się mylisz ;) Nie boli. Jest troszkę nieprzyjemne. Przecież to jest zamrożone i znieczulone. Wprawna kosmetyczka zrobi to tak że nawet krew nie poleci. Wiem bo to przećwiczyłam :). Warto było :)
''quem dii diligunt, adolescens moritur...''

W lodówce pocięta w plastry puszcza do mnie oko krowa... codzienność
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 14 paź 2005, o 16:45

Bylam z moja kolezanka, kiedy sobie przekluwala brew i to zaobserwowalam, reszte mi powiedziala. Ale, Mistle, idz, przekluj i nam zdaj relacje :) .
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
Lhamo
super forma
super forma
Posty: 2696
Rejestracja: 22 paź 2004, o 00:00

Post autor: Lhamo » 14 paź 2005, o 16:59

Jak bardzo lubimy nawiązywać do ludów prymitywnych w kwestii ozdób. Propnuję ,żeby panie ,pelele sobie zatknęły w płatki uszu , tudzież w wargi , jakie to efektowne, natychmiast zwrócicie na siebie uwagę innych pań, jakieś tam nędzne kuleczki sobie wbijacie czy pręciki, jak się okaleczać, to z rozmachem :D :D :D
[i]"Umysł świadomy słuszności śmieje się z kłamstw opinii..."[/i]
Awatar użytkownika
Sims
super forma
super forma
Posty: 2522
Rejestracja: 2 lis 2004, o 00:00

Post autor: Sims » 14 paź 2005, o 17:40

Ja mam po dwa kolczyki w uszach , chciałabym miec tez w pepku ale do tego to trzeba miec ładny brzuch.
Awatar użytkownika
Lhamo
super forma
super forma
Posty: 2696
Rejestracja: 22 paź 2004, o 00:00

Post autor: Lhamo » 14 paź 2005, o 20:24

Sims pisze:Ja mam po dwa kolczyki w uszach , chciałabym miec tez w pepku ale do tego to trzeba miec ładny brzuch.
Proponuję waginę , nie widać, a satysfakcja murowana :D :D
[i]"Umysł świadomy słuszności śmieje się z kłamstw opinii..."[/i]
Awatar użytkownika
Dryzek
super forma
super forma
Posty: 1104
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: z klatki

Post autor: Dryzek » 14 paź 2005, o 23:19

Lhamo i po co ten sarkazm? Przecież nikt Cię do niczego nie zmusza! To samo można powiedzieć o makijażu. Po co się oszpecać jak naturalnie wygląda się lepiej? Biżuteria też Ci się kojarzy z ludami prymitywnymi?
A kolczykowania łechtaczki jak najbardziej odradzam! Jeden niewprawny ruch kosmetyczki i o orgazmach można poczytać tylko i wyłącznie w książkach!
''quem dii diligunt, adolescens moritur...''

W lodówce pocięta w plastry puszcza do mnie oko krowa... codzienność
Awatar użytkownika
deb-ute
super forma
super forma
Posty: 1328
Rejestracja: 30 lis 2004, o 00:00

Post autor: deb-ute » 14 paź 2005, o 23:28

Dryzek pisze: A kolczykowania łechtaczki jak najbardziej odradzam! Jeden niewprawny ruch kosmetyczki i o orgazmach można poczytać tylko i wyłącznie w książkach!
no chyba ze sie ma punk G to wtedy mozna zaryzykowac :wink:8):D
Awatar użytkownika
Dryzek
super forma
super forma
Posty: 1104
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: z klatki

Post autor: Dryzek » 14 paź 2005, o 23:42

Deb-utku punkt G to taki prawie wyimaginowany albo wywaginowany mit ;) Ja wolałabym nie ryzykować !
''quem dii diligunt, adolescens moritur...''

W lodówce pocięta w plastry puszcza do mnie oko krowa... codzienność
Awatar użytkownika
starshine
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 187
Rejestracja: 28 maja 2005, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: starshine » 15 paź 2005, o 00:22

Przepraszam ze sie wtracam, ale... Troszke mnie przerazila czestotliwosc pojawiania sie w tym watku slowa "kosmetyczka"... Rozumiem, uszko to ona jeszcze potrafi przebic tym swoim hmmm jakze profesjonalnym sprzetem, ale... pepek, brew, a juz w szczegolnosci takie egzotyczne miejsca jak lechtaczka trzeba moim zdaniem przekluwac w studio piercingu... Nie slyszalyscie takiego hasla "Nie pozwol strzelac do siebie z pistoletu"? Cos w tym jest, glownie z technicznego punktu widzenia. Ja przebilam brewke w profesjonalnym, czysciutkim studio piercingu, dbalam o nia i bardzo i nic a nic sie nie pobabralo a wrecz nadzwyczaj szybko zagoilo. :D Polecam jednym slowem. :D
A niezdecydowanym powiem w tajemnicy ze bol trwa tylko kika sekund!!!
Awatar użytkownika
deb-ute
super forma
super forma
Posty: 1328
Rejestracja: 30 lis 2004, o 00:00

Post autor: deb-ute » 15 paź 2005, o 09:22

starshine pisze: "kosmetyczka"... studio piercingu...
ja przebilam uszy (wszystkie 3 dziurki) sama, kolczykiem, w wieku 15 lat bedac na zimowisku, tez nie bolalo i nie bylo krwi :D :D
Awatar użytkownika
ryoohki
super forma
super forma
Posty: 1214
Rejestracja: 26 cze 2005, o 00:00
Lokalizacja: Norwegia

Post autor: ryoohki » 15 paź 2005, o 09:58

nie przeszkadzają mi kolczyki w uszach, pod warunkiem, że nie więcej niż jeden na jedno ucho ;), poza tym nie lubię osób z kolczykami w dziwnych miejscach...
Tell me if I say something that offends you, I may want to offend you with that later
Awatar użytkownika
Mistle
super forma
super forma
Posty: 1150
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Mistle » 15 paź 2005, o 10:04

Ireth pisze:Bylam z moja kolezanka, kiedy sobie przekluwala brew i to zaobserwowalam, reszte mi powiedziala. Ale, Mistle, idz, przekluj i nam zdaj relacje :) .
Ech, jak juz sie zdecyduje, to pewnie dopiero latem. Chyba, ze zmienie zdanie, na rzecz kolejnej dziary-przynajmniej wiem, ze to prawie w ogole nie boli.
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
Lhamo
super forma
super forma
Posty: 2696
Rejestracja: 22 paź 2004, o 00:00

Post autor: Lhamo » 15 paź 2005, o 10:05

Dryzek pisze:Lhamo i po co ten sarkazm? Przecież nikt Cię do niczego nie zmusza! To samo można powiedzieć o makijażu. Po co się oszpecać jak naturalnie wygląda się lepiej? Biżuteria też Ci się kojarzy z ludami prymitywnymi?
A kolczykowania łechtaczki jak najbardziej odradzam! Jeden niewprawny ruch kosmetyczki i o orgazmach można poczytać tylko i wyłącznie w książkach!
Zero sarkazmu Dryzek, uśmiech i tyle :cool:
Nareszcie jakś mądra myśl, zaświtała w tym temacie 8) :wink:
[i]"Umysł świadomy słuszności śmieje się z kłamstw opinii..."[/i]
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 15 paź 2005, o 10:51

deb-ute pisze:ja przebilam uszy (wszystkie 3 dziurki) sama, kolczykiem, w wieku 15 lat bedac na zimowisku, tez nie bolalo i nie bylo krwi :D :D
:shock: :shock: :shock: :shock: ja się ciebie boję kobieto...
Awatar użytkownika
MrsMelancholia
super forma
super forma
Posty: 1893
Rejestracja: 12 lip 2005, o 00:00
Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań/Toruń

Post autor: MrsMelancholia » 15 paź 2005, o 13:28

hmm Ja uszy też sama przebijałam dawno temu (obecnie 9 dziurek). Wargę przebiła mi kumpela z okazji zakończenia roku w szkole... Następnie była brew (zero bólu! chociaż przebijał mi kolega), pępek pozwoliłam przebić znajomej, sutek sama a jedyny kolczyk, za którego przebicie zapłaciłam to język (bo to niebezpieczne miejsce). Dziurkowanie się jest niebezpiecznie wciągające ;)
Awatar użytkownika
deb-ute
super forma
super forma
Posty: 1328
Rejestracja: 30 lis 2004, o 00:00

Post autor: deb-ute » 15 paź 2005, o 14:03

:shock::shock::shock::shock: ja sie ciebie boje kobieto... :wink::D
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 15 paź 2005, o 14:21

Co nie? :jump:
Awatar użytkownika
MrsMelancholia
super forma
super forma
Posty: 1893
Rejestracja: 12 lip 2005, o 00:00
Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań/Toruń

Post autor: MrsMelancholia » 15 paź 2005, o 14:37

no wiecie... :oops: :wink: jak to mawiają "nie taki dziabeł straszy..." ;)
ODPOWIEDZ