edukować spoleczenstwo?

Poważniej, czyli o polityce, sprawach społecznych, ustawodawstwie i naszych prawach.
Awatar użytkownika
Absolut6na9
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 374
Rejestracja: 17 cze 2004, o 23:46
Lokalizacja: Gdynia

edukować spoleczenstwo?

Post autor: Absolut6na9 » 23 lis 2005, o 23:40

Kolejny dzien trwa publiczna debata o tym czy w Polsce mamy demokracje i czy mniejszosc homoseksualna jest dyskryminowana. Wlasnie obejrzalam Debate Durczoka i mam wrazenie, ze chcial on aby obecni w studio porozmawiali. Bezskutecznie. Padło tez b. wazne pytanie (pozostawione bez odpowiedzi) czego obawia sie heteroseksualna wiekszosc?
Zaczelam sie wiec zastanawiac. Jak przekonac "heteryków" i do czego?

PiS argumentuje (rózni panowie w roznych debatach):
- bo chcecie sie całować na ulicy i trzymać za ręce = deprawować
- bo chcecie adoptować dzieci (dać wam parade, zaraz bedziecie chcieli więcej)
- bo teraz marsz, ale potem zaraz parada miłosci (a wszyscy wiemy co sie DZIEJE na takich paradach)

Tylko tyle przytocze, bo do tego chcialam sie odniesc, chciałabym powiedziec:
- tak
- tak
- tak

oczywiscie. To dla mnie normalne, zazdroszcze krajom gdzie geje i lesbijki maja ustawowe prawa, podziwiam parade w Sydney swietnie zorganizowana, ktora stala sie stalym elementem kalendarza rozrywki.

Dla mnie normalne, a dla innych niemoralne, dziwne, odrażające, chore. Na tym bazuje PiS gadajac co gada. Gdyby nie miał do kogo to by tak nie gadał. Prawda?

I zastanawiam sie jak tu edukować społeczeństwo? I co mówić i jak?

Myśle o reklamach płatnych w mediach, np takich:
"homoseksualizm nie jest chorobą, nie można się nim zarazić. Nie obawiaj sie lesbijek i gejów sa tacy sami jak Ty, nie bardziej rózni niz Ty i Twoja sasiadka i sasiad"

Panie ze skladzika na wene, panie foremkowe gaduły, wymyslcie co i jak a moze da sie cos zrobic, wszak np ogloszenia to tylko kwestia kasy :)
arwena
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 189
Rejestracja: 24 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: arwena » 24 lis 2005, o 00:02

Chciałabym bardzo by w końcu w naszym kraju żyło Nam się porządnie,bez dyskryminacji i ciągłego ukrywania się..Ale kiedy to nastąpi..
Edukacja dla społeczeństwa hmm..świetny pomysł.. Tylko,żeby nie powtórzyła się sytuacja,że po ukazaniu się bilbordów ze zdjęciami par homoseksualnych,część z nich została napiętnowana albo nawet wyrzucona z pracy.. Ale z drugiej strony nawet jakby jedna osoba zrozumiała,że lesbijki i geje to normalni ludzie,taka kampania miałaby sens.....Absolut6na9..dobre hasło do reklamy..Naprawdę niezłe..
Pozdro..
Awatar użytkownika
insane_maid :)
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 651
Rejestracja: 5 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: z pokoju pełnego electro

Post autor: insane_maid :) » 24 lis 2005, o 00:04

Oglądałam te debate - co wiecej nie sama. Z rodziną...Co było tam powiedziane to mniej wiecej napisałas. Ja chcialam sie podzielic wrazeniami z wspólnego ogladniecia programu o tej tematyce z moimi 'najblizszymi'.

Dla mnie to jest nie do zrozumienia jak JA moge miec tak inne przekonania niz moja MATKA, OJCIEC czy BRAT. Przeciez wychowali mnie, wyrosłam [moze jeszcze nie do konca] na kogos takiego kim jestem. Raczej przekonania mi sie wiele nie zmienia a zdanie na temat słusznosci zakazu marszu, samego marszu [tzn. co miala na celu] itd a zdaniem moich bliskich jest tak diametralnie rozne ze prawie plakalam przed telewizorem. Wystarczylo ze ta dziewczyna [jedna z organizatorek marszu] cos powiedziala juz rozległ sie krzyk nienawisci 'spi...aj!!!' Wystarczylo ze en chłopak [tez po "naszej stronie"] cos powiedzial to zaczely sie jakies txty o tym jak on mowi itd....socjologa nazwali ....socjologiem i debilem :lol: :lol: i osobo ktore chcialy moze nie bronic ale....hm....starac sie byc obiektywne zostawaly uznawane za idiotów. Na prawde - jak raz krzyknelam ze nie ma ten facecik z LPR płakac bo chyba nie wie jak wygladaja takie marsze za granica [co jest prawdziwą orgią czasami] i ze ejst OLBRZYMIA roznica miedzy naszymi marszami, bo tu ludzie wygladaja i zachowuja sie raczej normalnie/pokojowo, to oczy wszystkich domownikow zostaly zwrocone na mnie [nawet pies sie popatrzył :shock: ] i zapadło milczenie i jakby szok....

eh....moze jestem adoptowana?? 8) :lol:

pozdrawiam

insane *_*
harpie2
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 121
Rejestracja: 17 lis 2005, o 00:00

Post autor: harpie2 » 24 lis 2005, o 08:06

Myślę, że taka kampania uświadamiająca, kim są homoseksualiści, powinna być skierowana głównie do ludzi w średnim wieku i starszych. Może to nie jest do końca tak, ale mam wrażenie, że młodzi mają już nieco inny stosunek do odmienności, swobód itd. Nie jest to naturalnie regułą, ale z doświadczenia wiem, że studenci, czy ludzie około trzydziestki nie atakują aż w tak dużym stopniu homoseksualnej orientacji, jak starsi.
Kolejna rzecz, to poziom intelektualny. Bo kampania, to dobry pomysł, ale jak zróżnicować przesłanie? Łatwo - w miarę - dotrzeć do człowieka "na poziomie", który pojmie i przyjmie odniesienia np. historyczne, ogarnie rozumem, że tacy ludzie zawsze byli, są i będą, doceni ich wkład do kultury, cywilizacji, osiągnięć. Ja jednak nie mam pomysłu na dotarcie do ludzi o niskim wykształceniu, zawziętych, zamkniętych na wszelką argumentację, 'zwolnionych" w ich mniemaniu z myślenia i dociekania, bo np. Kościół już za nich ocenił, posegregował. A jak Kościół klasyfikuje nas, wiemy ...
Wydaje się, że uświadomienie społeczeństwu, że JESTEŚMY, zawsze i wszędzie, na każdym kroku, również w dziedzinach, które ludzie cenią, których potrzebują, coś da. No to może nie ukrywajmy się tak bardzo każdego dnia? Może to też jest metoda i taki mały wkład w oswajanie społeczeństwa z nami, którzy JESTEŚMY, nieustannie i wciąż...
Awatar użytkownika
Mistle
super forma
super forma
Posty: 1150
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Mistle » 24 lis 2005, o 09:31

Ja mam pomysl na wlepki, ktore mozna by porozklejac np. na przystankach autobusowych, etc. z haslami takimi jak podala Absolutna albo np. " Jestem gejem. Siedzisz ze mna w lawce"/"Jestem lesbijka. Lecze Twoje zeby" tak by pokazac, ze z homoseksalistami spotykamy sie na codzien i nawet o tym nie wiemy. Ze sa to normalni, porzadni ludzie. Sam pomysl mysle, bylby malo kosztowny i wymagal by malo wyslku. Tylko, ze obawiam sie, ze raczej przekaz (o ile w ogole) trafil by raczej do ludzi mlodych.
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
lambda
super forma
super forma
Posty: 1281
Rejestracja: 15 cze 2004, o 00:00

Post autor: lambda » 24 lis 2005, o 10:15

Mistle pisze: Ja mam pomysl na wlepki, ktore mozna by porozklejac np. na przystankach autobusowych, etc. z haslami takimi jak podala Absolutna albo np. " Jestem gejem. Siedzisz ze mna w lawce"/"Jestem lesbijka. Lecze Twoje zeby" tak by pokazac, ze z homoseksalistami spotykamy sie na codzien i nawet o tym nie wiemy
.

Pomysł generalnie świetny tylko obawiam się, że takie wlepki dlugo by nie powisiały
Sądze jednak , ze nie tędy droga.
"Spoleczenstwa" nie da się wyedukować hasłami reklamowymi , bo wyedukowac sie nie pozwoli
dopóki w tym kraju nie zniknie supremacja kosciola katolickiego.
Uwazam, ze własnie takie debaty jak wczorajsza, prowadzona przez K.Durczoka to własciwa droga do zmiany stereotypów .
Uwazam ze sami geje i lesbijki powinni zadbac o to by zmienil sie ich wizerunek w odbiorze spolecznym.
Nie powinni sie ukrywac lub co gorsza podswiadomie uwazac siebie za obywateli drugiej kategorii.
Bardzo podoba mi sie pomysł z zóltą bransoletką, którą nosi K.Durczok
na znak zwyciestawa nad rakiem.
Moze my tez nosmy rózowe bransoletki na znak ze jestesmy takimi samymi ludzmi jak reszta spoleczenstwa, a rozni nas tylko , ze kochamy
osoby tej samej plci.
Awatar użytkownika
lambda
super forma
super forma
Posty: 1281
Rejestracja: 15 cze 2004, o 00:00

Post autor: lambda » 24 lis 2005, o 11:34

Kolejna rzecz, to poziom intelektualny. Bo kampania, to dobry pomysł, ale jak zróżnicować przesłanie? Łatwo - w miarę - dotrzeć do człowieka "na poziomie", który pojmie i przyjmie odniesienia np. historyczne, ogarnie rozumem, że tacy ludzie zawsze byli, są i będą, doceni ich wkład do kultury, cywilizacji, osiągnięć. Ja jednak nie mam pomysłu na dotarcie do ludzi o niskim wykształceniu, zawziętych, zamkniętych na wszelką argumentację, 'zwolnionych" w ich mniemaniu z myślenia i dociekania, bo np. Kościół już za nich ocenił, posegregował. A jak Kościół klasyfikuje nas, wiemy ...
Wydaje się, że uświadomienie społeczeństwu, że JESTEŚMY, zawsze i wszędzie, na każdym kroku, również w dziedzinach, które ludzie cenią, których potrzebują, coś da. No to może nie ukrywajmy się tak bardzo każdego dnia? Może to też jest metoda i taki mały wkład w oswajanie społeczeństwa z nami, którzy JESTEŚMY, nieustannie i wciąż.
..


Zgadzam sie z tym w 100 procentach...
Awatar użytkownika
AssaAbloy
super forma
super forma
Posty: 5491
Rejestracja: 26 wrz 2004, o 00:00

Post autor: AssaAbloy » 24 lis 2005, o 11:54

Kościół już za nich ocenił, posegregował. A jak Kościół klasyfikuje nas, wiemy ...
Ksociol, czyli Rydzyk, tak? :twisted:
bede sie czepiac takich wypowiedzi, bo sa tendencyjne, stereotypowe (tak jak i postrzeganie homoseksualistow przez Radio Maryja, wiec wcale nie lepsze i wcale nie uzasadnione) i krzywdzące;
bo ja, do cholery, tez jestem kosciól;

(chociaz pewbnie z punktu widzenia lambdy jestesmy z Rydzykiem nierozróżnialni :twisted: )
http://arsneo.pl
Awatar użytkownika
lambda
super forma
super forma
Posty: 1281
Rejestracja: 15 cze 2004, o 00:00

Post autor: lambda » 24 lis 2005, o 12:09

AssaAbloy pisze: (chociaz pewbnie z punktu widzenia lambdy jestesmy z Rydzykiem nierozróżnialni :twisted: )
Nie chcę się kłócić.
Co sądzicie o noszeniu bransoletek?
harpie2
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 121
Rejestracja: 17 lis 2005, o 00:00

Post autor: harpie2 » 24 lis 2005, o 12:18

Instytucja Kościół katolicki lubi określać mianem "Kościół" wszystkich swoich wiernych, tych przynależących do Kościoła... Ale to teoria jedynie. Bo kto może z wiernych decydować o czymkolwiek ? Kościół to Ty? Na co masz (poza swoim życiem) wpływ w tym Kościele, którym jesteś? Sobory, wybory papieża, konferencje, uregulowania prawa kościelnego, rozliczenia w parafii, obsadzanie stanowisk etc. Kościół to niestety bardziej ten żałosny Rydzyk niż każdy poszczególny, prawdziwy wierny. Taka jest rzeczywistość. Przykra, fakt i smutna.
Czyj głos jako głos Kościoła "idzie" w Polskę: Twój (wiernej), czy hierarchów, dostojników, więć biskupów, prałatów, księży doktorów profesorów...? Ocena Kościoła / stanowisko Kościoła / publiczne wypowiedzi i stanowisko Kościoła, to stanowisko z całą pewnością nie wiernych, ale instytucji. Więc określenie "Kościół ..." nie obraża wiernych. Tak uważam.
harpie2
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 121
Rejestracja: 17 lis 2005, o 00:00

Post autor: harpie2 » 24 lis 2005, o 12:25

Co do bransoletek, to pomysł ciekawy i ... przyjemny. Realizacja chyba też, ale czy wszyscy się odważą? Czy nie będą się obawiać: to tak, jakbym krzyknęła: "Jestem lesbijką!" A niektórzy przecież wciąż boją się ujawnić ... Ale osobiście bransoletki popieram!

A gdyby tak w różnych firmach, zakładach pracy (od urzędów, przez banki, przychodnie, sklepy, zakłady fryzjerskie itp.) gdzieś przy wejściu "wywalczyć" umieszczenie tabliczki z napisem w rodzaju ... "Tu też pracują lesbijki i geje. JESTEŚMY". Nie wiem, czy to jest do zrealizowania, czy by się dało, czy przyniosłoby pozytywny efekt...
Ale może coś w tym jest ...
Awatar użytkownika
ViolaRebel
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 424
Rejestracja: 4 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: Swiat

Post autor: ViolaRebel » 24 lis 2005, o 13:08

Hmmm a czy oficjalne stanowisko Kościoła Katolickiego az tak bardzo rózni się od stanowiska Radia Maryja moze inne słowa bardziej dyplomatyczne ale generalnie KK potepia zwiazki homoseksualne i ksiezy gejów więc o czym mowa Asso??zaleca sie homoseksualistą zycie w czystości czyli z góry skazuje sie ich na cierpienie i brak miłosci spełnionej dla mnie nie ma róznicy...
Awatar użytkownika
lambda
super forma
super forma
Posty: 1281
Rejestracja: 15 cze 2004, o 00:00

Post autor: lambda » 24 lis 2005, o 13:32

O boshe, przestancie juz bic pianę.
Chcialbym sie dowiedziec kto odwazyłby sie nosic bransoletki?
Awatar użytkownika
AssaAbloy
super forma
super forma
Posty: 5491
Rejestracja: 26 wrz 2004, o 00:00

Post autor: AssaAbloy » 24 lis 2005, o 13:50

to, ze kosciol zaleca, nie znaczy, ze kogos skazuje; mozesz zalecen nie sluchac, i nie sluchasz;

to, ze kosciol jest przeciwny legalizacji zwiazkow homoseksualnych, to jego prawo; kazdy ma prawo do swojego zdania; kosciol ma takie zdanie i juz; i wcale nie zmusza mnie do posiadania podobnego;

zwroc uwage, ze to nie kosciol zakazuje parad i marszow i ze to nie ksieza chodza na rozroby i wyzywaja homoseksualistow;

tak - jestem czescia kosciola, tak jak i Polakiem; i fakt, ze na polityke koscielna mam mniej wiecej taki sam wplym jak na panstwowa, nic nie znaczy;
sprzeciwiam sie wrzucaniu wszystkich przeciwnikow do worka z napisem "Kosciol" (w znaczeniu napuszeni glupcy i fanatycy)- to jest dokladnie takie samo postepowanie, jak wrzucanie wszystkich homoseksualistow do worka z napisem "berlinska parada milosci(?)";
http://arsneo.pl
Awatar użytkownika
tenere
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: z czterech pór roku i świata całego

Post autor: tenere » 24 lis 2005, o 14:04

Ze wstydem przyznaję, że, jak chyba większość spośród naszej mniejszości, chowam się za plecami tych, którzy mają odwagę powiedzieć to głośno, pokazać swoją twarz, wziąć udział w paradzie czy w takim programie, jak wczorajsza Debata. Nie mam odwagi, bo zbyt dużo mam do stracenia; zbyt dużo mam do stracenia, bo nikt nie wywalczył naszych praw; nie wywalczył, bo zbyt wielu jest takich jak ja. Błędne koło. :oops:
Ostatnio zmieniony 2 lut 2006, o 21:31 przez tenere, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Absolut6na9
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 374
Rejestracja: 17 cze 2004, o 23:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Absolut6na9 » 24 lis 2005, o 14:06

O kosciele w innym watku, prosze.
Chyba, ze o rozdawaniu ulotek ludziom wychodzacym z kosciola. Tresc:
"Jestem lesbijką, życze miłego dnia :)"

Co do zasadności o czym edukować, wydaje mi sie, że wszystcy już wiedzą, że jesteśmy. Media już się natrąbiły. Teraz wydaje mi się trzeba by zaproponować kampanie wizerunkową ;)
Awatar użytkownika
AssaAbloy
super forma
super forma
Posty: 5491
Rejestracja: 26 wrz 2004, o 00:00

Post autor: AssaAbloy » 24 lis 2005, o 14:10

jasne, absolut, troche to nie na temat bylo; ale:
edukacja musi dzialac w dwie strony - jak homoseksualisci maja edukowac polakow (ktorych calkiem spora ilosc chodzi do kosciola), skoro sami maja podobne podejscie, tyle ze z drugiej strony "barykady"?
obwinianiem i pretensjami jeszcze nikt nikogo nie wyedukowal;

poza tym homoseksualisci tez chodza do kosciola, wiec mozna pogodzic jedno z drugim :D
http://arsneo.pl
Awatar użytkownika
tenere
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: z czterech pór roku i świata całego

Post autor: tenere » 24 lis 2005, o 14:27

Polaków trzeba nauczyć tolerancji - tolerancji w ogóle. Nie chodzi o to, by nas pokochali; nawet nie o to, by zrozumieli. Chodzi tylko o równe prawa. Na to wskazywała we wczorajszej debacie Jaruga-Nowacka, cytując Woltera: Nie zgadzam się z tym, co mówisz, ale będę bronił do śmierci twojego prawa do mówienia tego. Dyskusje pokazują, że Polacy nie rozumieją, co znaczy "tolerować coś". Mówią: "toleruję, ale jestem przeciw, ale odmawiam".
Awatar użytkownika
ViolaRebel
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 424
Rejestracja: 4 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: Swiat

Post autor: ViolaRebel » 24 lis 2005, o 14:34

Dokładnie tak.Wolter to jednak madry był nie ?:wink: ja mogę sie tylko pod jego słowami pokornie podpisać.
Awatar użytkownika
Sims
super forma
super forma
Posty: 2522
Rejestracja: 2 lis 2004, o 00:00

Post autor: Sims » 24 lis 2005, o 14:40

Obawiam sie , że silikonowe opaski już trochę spowszechniały i nie odegrają swojej roli . Poza tym , faktycznie mogłyby byc wskazówką dla oszołomów , kogo należy strepować .
Awatar użytkownika
babette
super forma
super forma
Posty: 7356
Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: Spod Grunwaldu

Post autor: babette » 24 lis 2005, o 16:34

Myślę, że gdyby chociaż w co trzecim polskim serialu
pojawiła się postać sympatycznego geja i/lub lesbijki,
to może po jakimś czasie coś by się zmieniło.
W końcu statystyczny obywatel ogląda pudło z 4 godziny dziennie,
coś by musiało dotrzeć... :)

Chyba ?... :?
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
harpie2
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 121
Rejestracja: 17 lis 2005, o 00:00

Post autor: harpie2 » 24 lis 2005, o 16:41

Seriale! Zgadzam się całkowicie. Sama nie oglądam, ale dociera do mnie ich popularność. Myślę, że to by wiele rozwiązało. Ale jednocześnie przypominam sobie pewien artykuł w jakimś tygodniku: niewielu aktorów ma odwagę grać gejów (nie pamiętam, czy pisali o obawach aktorek dotyczących ról lesbijek). Trochę śmieszne, gdy pomyśli się o dość znacznym bezrobociu wsród aktorów również...
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 24 lis 2005, o 17:12

Taaaaak... Panie zapomnialy, ze w "Na dobre i na zle" na samym poczatku pojawil sie watek gejowski? Robert Janowski gral narzeczonego Foremniak, z ktorego wylaza zle sklonnosci, w zwiazku z czym rujnuje jej zycie, a sam niedlugo potem zaraza sie HIV-em :twisted: . Jak sie to skonczylo, nie pamietam, ale stereotypami pojechali az milo :twisted: .
Co zas do kampanii poprawiajacej wizerunek, tak, jak najbardziej. Tyle, ze wymaga ona odwaznych ludzi. Czytalyscie, co stalo sie z niektorymi odwaznymi po akcji bilbordowej "Niech nas zobacza"? Tenere ma racje, wielu z nas ma za duzo do stracenia. I tak, jest to bledne kolo...
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
tenere
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: z czterech pór roku i świata całego

Post autor: tenere » 24 lis 2005, o 17:23

W "Klanie" był wątek les - jakaś niesympatyczna, niemoralna, nachalna, nieuczciwa les podrywała Trojanowską. :cry:
Awatar użytkownika
iluzja_oh
super forma
super forma
Posty: 1509
Rejestracja: 27 maja 2005, o 00:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: iluzja_oh » 24 lis 2005, o 17:28

w 'klanie' (dawno temu...) pojawiła się lesbijka. ona zainteresowała się moniką (ja wybrałabym grazynkę ;) ). nie wiem jak dokładnie było- monika ją delikatnie spławiła, chyba... ale mdławe było to przedstawienie i takie niepewne, ostrożne.
seriale... nasze polskie seriale :D

- -- - - - -
tenere mnie ubiegła :P no, ta natrętna to była majka! (?)
choć mało rozumiem, a dzwony fałszywe, coś mówi mi, że
jeszcze wszystko będzie możliwe
Awatar użytkownika
Sims
super forma
super forma
Posty: 2522
Rejestracja: 2 lis 2004, o 00:00

Post autor: Sims » 24 lis 2005, o 17:35

Któras scenarzystka polska powiedziała , że nikt nie chce grac geja w serialach , bo ludzie utozsamiaja aktorów z bohaterem i oni sie boją . Podała przykład aktora , który grał niesympatyczną postać i mu porysowali samochód.
Awatar użytkownika
Leica
super forma
super forma
Posty: 2176
Rejestracja: 29 gru 2004, o 00:00
Lokalizacja: Właśnie stąd

Post autor: Leica » 24 lis 2005, o 17:49

Sims pisze:Któras scenarzystka polska powiedziała , że nikt nie chce grac geja w serialach , bo ludzie utozsamiaja aktorów z bohaterem i oni sie boją . Podała przykład aktora , który grał niesympatyczną postać i mu porysowali samochód.
Gdyby w swoim czasie Stirlitz okazał się homoseksualistą, pokolenie naszych rodziców (zwłaszcza jego żeńska część) problem homofobii miałoby już z głowy :cool:.
[i]"Don't worry about what people think. They don't do it too often."[/i]
Awatar użytkownika
deb-ute
super forma
super forma
Posty: 1328
Rejestracja: 30 lis 2004, o 00:00

Post autor: deb-ute » 24 lis 2005, o 17:59

a mi sie wydaje ze w tym wszystkim potrzeba czasu, konsekwencji i cierpliwosci; wiem ze my chcemy szybko, tu i teraz, bo tak jest wygodniej, bo w innych krajach maja; ale nic na sile; moze walka i protesty sa skuteczne w uzyskiwaniu praw w urzedach ale na zwykle spoleczenstwo to nie zadziala; ludzie nie lubia jak im sie cos kaze, jak im sie cos narzuca; reaguja "anty" i juz, nie zastanawiajac sie nad tym; mysle, ze to wlasnie telewizja nawet bardziej niz kosciol ksztaltuje nasze spoleczenstwo; homoseksualisci sa pokazywani w telewizji w postaci sensacji (wydarzenia okalajace ostatnie parady rownosci) albo w postaci wyuzdania i niemoralnosci (parada w berlinie) o takich skrajnych przypadkach jak watki w polskich serialach nie wspominajac; a nam potrzeba normalnnosci codziennego zycia; zeby ludzie (jak to zwyklam mowic :wink: ) "przyzwyczaili oko", zeby im spowszechnialo; nie znam sposobu w jakim mozna to osiagnac; moze spoleczne kampanie w mediach to jakis sposob ale chyba najbardziej zadziala wlasnie pokazywanie sie w swoim najblizszym otoczeniu, pokazywanie sie ludziom w ich codziennym zyciu; pewnie powinnam zaczac od siebie ale czy mnie na to stac.... :?
Awatar użytkownika
Sims
super forma
super forma
Posty: 2522
Rejestracja: 2 lis 2004, o 00:00

Post autor: Sims » 24 lis 2005, o 18:06

Leica pisze:
Sims pisze:Któras scenarzystka polska powiedziała , że nikt nie chce grac geja w serialach , bo ludzie utozsamiaja aktorów z bohaterem i oni sie boją . Podała przykład aktora , który grał niesympatyczną postać i mu porysowali samochód.
Gdyby w swoim czasie Stirlitz okazał się homoseksualistą, pokolenie naszych rodziców (zwłaszcza jego żeńska część) problem homofobii miałoby już z głowy :cool:.
Ty się nie śmiej , bo to raczej tragiczne , że seriale mylą się ludziom z rzeczywistością .
Awatar użytkownika
tenere
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: z czterech pór roku i świata całego

Post autor: tenere » 24 lis 2005, o 18:26

deb-ute pisze:a mi sie wydaje ze w tym wszystkim potrzeba czasu, konsekwencji i cierpliwosci; wiem ze my chcemy szybko, tu i teraz, bo tak jest wygodniej, bo w innych krajach maja;
Rany! Większą część życia spędziłam jako świadoma swej orientacji, uciskana lesbijka. Owszem, mam czas, ale nie mam już cierpliwości. Po prostu.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2006, o 19:29 przez tenere, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ