Cos na przemiane materii

Nasze ulubione potrawy, przepisy kulinarne, diety cud. Tu piszemy o zdrowym odżywianiu i o tym co tłuste, słodkie i niezdrowe ... ale takie smaczne.
Awatar użytkownika
Japonka
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3906
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Cos na przemiane materii

Post autor: Japonka » 3 lut 2006, o 11:06

Mozecie dziewczyny polecic cos wspomagajacego przemiane materii.
Mam ostatnio z tym klopot, bo stosuje diete i jest krucho. :(
Pijam herbatke Figura 1 z senesem, ale niewiele to daje.
Awatar użytkownika
Venus
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 36
Rejestracja: 14 sty 2006, o 00:00

Post autor: Venus » 3 lut 2006, o 14:02

Z naturalnych srodkow np siemie lniane.
Bez Ciebie jakas czastka mnie umarla...
Awatar użytkownika
Gela
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 193
Rejestracja: 18 mar 2005, o 00:00
Lokalizacja: ParyŻ wschodu...

Post autor: Gela » 3 lut 2006, o 16:02

winko mojej babci :D
Awatar użytkownika
doominika
super forma
super forma
Posty: 2912
Rejestracja: 14 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Londyn

Post autor: doominika » 3 lut 2006, o 16:03

REd Bull - na czczo :) przemiana materii niemalze natychmiastowa :wink:
Viva la revolución
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Re: Cos na przemiane materii

Post autor: ~Emjotka~ » 3 lut 2006, o 17:33

Japonka pisze:Mozecie dziewczyny polecic cos wspomagajacego przemiane materii.
Mam ostatnio z tym klopot, bo stosuje diete i jest krucho. :(
Pijam herbatke Figura 1 z senesem, ale niewiele to daje.
Ruch, śmiech, wysiłek umysłowy i fizyczny ogólnie... lepszej metody niet :wink:
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
Awatar użytkownika
Japonka
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3906
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Japonka » 3 lut 2006, o 20:52

Nie da rady. Przy diecie mam zastoj :( i ani ruch ani smiech nie pomaga.
Redbulla nie moge teraz pic, winka tez chwilowo nie.
A to siemie to jak sie to je??
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Post autor: ~Emjotka~ » 3 lut 2006, o 20:57

Japonka pisze:Nie da rady. Przy diecie mam zastoj :( i ani ruch ani smiech nie pomaga.
" :( " <-- jak ten śmiech tak wygląda :wink: ... Hm... nie rozumiem... najpierw mowa o zastoju (czyli wynikałoby, że ruchu i śmiechu prawie nie ma), a potem stwierdzenie, że ani ruch, ani śmiech nie pomaga... jest ten śmiech i ruch czy go nie ma?
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
Awatar użytkownika
Urojenia
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 123
Rejestracja: 18 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: ostrowiec św.

Post autor: Urojenia » 3 lut 2006, o 21:40

przedawku caltcium... czy jak to sie pisze :D takie wapno na alergie skórną cie soe bierze... musisz duuużo łykać. efekt murowany ;)
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Post autor: ~Emjotka~ » 3 lut 2006, o 21:57

Czy mogłabyś wyjaśnić, jak wapno wpływa na metabolizm? :-P ... bo mi znany jest jedynie jego funkcja budulcowa i wpływ na układ krwionośny :wink:
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
Awatar użytkownika
Urojenia
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 123
Rejestracja: 18 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: ostrowiec św.

Post autor: Urojenia » 3 lut 2006, o 22:07

nie wiem. ale wiem że jak miałam alergie i to brałam a że jestem lekomanka to przedawkowałam to nie miałam już problemu z ... (wstaw słowo nie będęsie niekulturalnie wyrażać) i musiałam brać jeszcze coś na...na ... :cool: na pogorszenie przemiany materi....
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Post autor: ~Emjotka~ » 3 lut 2006, o 22:09

Z defekacją? :lol: ... my tu mówimy o wydalaniu czy o przemianach metabolicznych? :lol:
Mykam, pa Wam :wink:
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
Awatar użytkownika
Urojenia
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 123
Rejestracja: 18 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: ostrowiec św.

Post autor: Urojenia » 3 lut 2006, o 22:16

tzw. mi to pomogło w przemianie materi z takimi skutkami :P
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Post autor: ~Emjotka~ » 4 lut 2006, o 10:32

Żeby osiągnąć te skutki, wystarczyło zjeść dziennie 2-3 świeże jabłka, a nie męczyć organizm calcium w tabletkach :lol: :wink:
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
pi
super forma
super forma
Posty: 2097
Rejestracja: 25 sie 2004, o 00:00

Post autor: pi » 4 lut 2006, o 14:31

Japonka pisze: A to siemie to jak sie to je??
http://www.kulinaria.pl/artykuly.asp?id=16
One is for liberty, two is for evil, three is an orgy, four is forever.
---------
[color=darkred]powazny post[/color]
[color=green] ironiczny post[/color]
bliżej nieokreślony
Awatar użytkownika
Venus
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 36
Rejestracja: 14 sty 2006, o 00:00

Post autor: Venus » 4 lut 2006, o 16:01

A to siemie to jak sie to je??

Mozna jesc jak kto chce,ale chyba najlepiej z jogurtem (mam tu na mysli mielone siemie nie to,ktore trzeba gotowac)
Na przemiane materii dobre sa rowniez suszone sliwki lub morele.
Bez Ciebie jakas czastka mnie umarla...
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Post autor: ~Emjotka~ » 5 lut 2006, o 21:53

Japonko, tak mi teraz do głowy przyszło - czy w tej Twojej diecie są owoce, surowe warzywa i razowe pieczywo? bo ludzie często mają problemy z przemianą materii przez niedostateczną ilość błonnika :-P ... a błonnik to jest świetna rzecz :D
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
Awatar użytkownika
Japonka
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3906
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Japonka » 9 lut 2006, o 18:04

Dzieki za rady, ale ja jestem na diecie, gdzie mam okreslone ilosci. I nie jadam wcale chleba. Ale koncze moja rygorystyczna diete w poniedzialek juz i wtedy zaczne wlasnie stosowac Wasze rady.
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Post autor: ~Emjotka~ » 9 lut 2006, o 18:07

Japonka pisze:Dzieki za rady, ale ja jestem na diecie, gdzie mam okreslone ilosci. I nie jadam wcale chleba. Ale koncze moja rygorystyczna diete w poniedzialek juz i wtedy zaczne wlasnie stosowac Wasze rady.
A makaron? A płatki śniadaniowe? :wink:
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
Awatar użytkownika
Japonka
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3906
Rejestracja: 3 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Japonka » 9 lut 2006, o 18:09

Nie, teraz zero makaronu i jakiejkolwiek maki. Jeszcze 4 dni musze sie obejsc bez tego.
Awatar użytkownika
deb-ute
super forma
super forma
Posty: 1328
Rejestracja: 30 lis 2004, o 00:00

Post autor: deb-ute » 9 lut 2006, o 18:47

~Emjotka~ pisze:
Japonka pisze:Dzieki za rady, ale ja jestem na diecie, gdzie mam okreslone ilosci. I nie jadam wcale chleba. Ale koncze moja rygorystyczna diete w poniedzialek juz i wtedy zaczne wlasnie stosowac Wasze rady.
A makaron? A płatki śniadaniowe? :wink:
Emjotka, mniej litosc, kobieta sie odchudza, kiedys sama poczujesz co to znaczy, to wtedy pogadamy :twisted:
Awatar użytkownika
koukla
super forma
super forma
Posty: 1199
Rejestracja: 15 cze 2005, o 00:00

Post autor: koukla » 9 lut 2006, o 18:48

Nie ma rady na dobry metabolizm moze pomoc tylko ruch, ruch i jeszcze raz ruch.

Kazdej diecie towarzyszy zmniejszenie ilosci kalorii, a to dla organizmu sygnal, ze trzeba sie przygotowac bo nadchodzi czas glodu. Reakcja jest zwolnienie przemiany materii. W konsekwencji mimo tego ze jemy malo nie chudniemy, a gdy wracamy do dawnych przyzwyczajen zywieniowych tyjemy szybciej (efekt jojo).

Poza tym blonnik - tak wiec duzo warzyw (owoce sa za slodkie jednak), straczkowych, a jezeli juz chleb to ciemny z duza iloscia ziaren.
кому-то легче жить с закрытыми глазами
это их выбор а мы свой делаем сами
Awatar użytkownika
~Emjotka~
super forma
super forma
Posty: 4591
Rejestracja: 15 wrz 2005, o 00:00

Post autor: ~Emjotka~ » 9 lut 2006, o 21:32

deb-ute pisze:
~Emjotka~ pisze:
Japonka pisze:Dzieki za rady, ale ja jestem na diecie, gdzie mam okreslone ilosci. I nie jadam wcale chleba. Ale koncze moja rygorystyczna diete w poniedzialek juz i wtedy zaczne wlasnie stosowac Wasze rady.
A makaron? A płatki śniadaniowe? :wink:
Emjotka, mniej litosc, kobieta sie odchudza, kiedys sama poczujesz co to znaczy, to wtedy pogadamy :twisted:
Intryguje mnie naprawdę czy powinna się odchudzać :-P ... czy ma z czego... ale pewnie się nie dowiem :( :-P
Jakby wszyscy się stosowali mniej więcej do piramidy zdrowego żywienia, dużo pili i codziennie chociaż pół godziny pospacerowali, to nikt /no dobra, prawie nikt/ by się nie musiał odchudzać... ludzie zapominają dziś chyba o pewnych mądrych słowach ojca medycyny: "Ciała nie powinno się traktować gorzej niż duszy." /choć i to pierwsze się naszych czasach taktuje po macoszemu :roll: /
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
haze
Posty: 1
Rejestracja: 10 sty 2006, o 00:00

Post autor: haze » 16 kwie 2006, o 22:36

tak po prostu..na niemoc wyprózniania sie jest dobry sposób...ocet jabłkowy..wystarczy do soku pomarańczowego dodać łyżkę octu jabłkowego i efekt murowany..jesli ktoś nie lubi soczku to może być herbatka..mocna z duzą ilością cytryny i miodu..podziała tak samo..uwaga!! wypić duszkiem i nie przesadzić z octem:)
Awatar użytkownika
Ano
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 474
Rejestracja: 29 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: południe

Re: Cos na przemiane materii

Post autor: Ano » 28 lip 2006, o 12:13

Japonka pisze:Mozecie dziewczyny polecic cos wspomagajacego przemiane materii.
Mam ostatnio z tym klopot, bo stosuje diete i jest krucho. :(
Pijam herbatke Figura 1 z senesem, ale niewiele to daje.
Japonka pytała dość dawno...pewnie juz jest po diecie :) ...ale zainteresowanym polecam :
suszone śliwki
maślanke na czczo
garstke pestek słonecznika (co drugi dzień)
łyzke stołową oliwy z oliwek (raz dziennie )

każdy organizm ma inną przyswajalność..ale może komus pomoże.. :wink:
"nigdy nikomu,ani na żadanie,ani na prośby niczyje, nie podam trucizny!"
Awatar użytkownika
kingusia
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 707
Rejestracja: 9 kwie 2005, o 00:00
Lokalizacja: już na stałe - Kraków :)

Post autor: kingusia » 28 lip 2006, o 12:37

otreby pszenne :) z jogurtem jak kto woli ;) pomaga
[color=purple][size=100]Seems like she doesn`t need other people to define who she was. She knows. [/size][/color]
Awatar użytkownika
Ano
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 474
Rejestracja: 29 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: południe

Post autor: Ano » 28 lip 2006, o 13:13

kingusia pisze:otreby pszenne :) z jogurtem jak kto woli ;) pomaga
tez zdaje egzamin.. :wink:
najważniejsze, by nie przyzwyczajać żołądka do jednej"techniki", tylko stosować zamiennie...inaczej po dłuższym stosowaniu przestaja działać.....
"nigdy nikomu,ani na żadanie,ani na prośby niczyje, nie podam trucizny!"
Awatar użytkownika
kingusia
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 707
Rejestracja: 9 kwie 2005, o 00:00
Lokalizacja: już na stałe - Kraków :)

Post autor: kingusia » 28 lip 2006, o 13:46

co racja to racja ;)
albo wychodzenie z parku przez ogrodzenie w srodku nocy ;) mozna zamiennie z otrebami :P
[color=purple][size=100]Seems like she doesn`t need other people to define who she was. She knows. [/size][/color]
Awatar użytkownika
Ano
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 474
Rejestracja: 29 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: południe

Post autor: Ano » 28 lip 2006, o 15:31

kingusia pisze: albo wychodzenie z parku przez ogrodzenie w srodku nocy ;) mozna zamiennie z otrebami :P
:lol: :lol: :lol: ...tylko u mnie parki nie mają ogrodzenia....wiec zostane przy otrębach :cool:
"nigdy nikomu,ani na żadanie,ani na prośby niczyje, nie podam trucizny!"
Awatar użytkownika
posh
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 202
Rejestracja: 3 wrz 2005, o 00:00

Post autor: posh » 5 sie 2006, o 15:49

blonnik.
jesli masz diete, to juz atomatycznie powinien byc on w Twojej diecie. Oprocz tego, ze przyspiesza przemiane materii, to rowniez nadaje uczucie sytosci... wiec jedz pelnoziarniste, zagryzaj suszonymi sliwkami, jedz owoce, czytaj o jedzeniu, czytaj, co pisza na opakowaniach...i pij duzo wody.
powodzenia.
yo se que estare bien
los gatos como yo
caen de pie
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 8 sie 2006, o 20:23

To ja tylko kontrolnie przypomne, ze przesadzanie z błonnikiem i dobrymi bakteriami tez szkodzi... blonnik może wymieść poza złogami dużo pozytecznych rzeczy, a dostarczane z zewnatrz bakterie rozleniwiają naszą własną florę.
ODPOWIEDZ