Zdjęcie Iana i Steve’a, którzy razem prowadzą dom, znalazło się w dodatku „IKEA Family Live”. Obok historii dwóch gejów, we wkładce znalazło się 11 innych portretów rodzinnych. „Życie rodzinne się zmienia, witamy w nowych czasach..." - możemy przeczytać w katalogu. Jak twierdzą użytkownicy forum „Frondy", taka forma reklamy mebli to promocja homoseksualizmu i zrównywanie związków osób tej samej płci z „normalnymi" małżeństwami.
Przedstawiciele IKEA zapowiedzieli, że nie wycofają katalogu.
Pokażmy, że doceniamy ich postawę. Poniżej zamieszczam treść listu z poparciem (źródło: lista dyskusyjna KPH), który można wysłać pod adresy e-mailowe:
karolina.horoszczak@memo.ikea.com
aleksandra.sikora@memo.ikea.com
prpl@memo.ikea.com
karolina.dulnik@memo.ikea.com
Szanowni Państwo,
jak dowiedziałam się z internetowego wydania „Rzeczpospolitej" (http://www.rp.pl/artykul/18,221530.html), portal fronda.pl wykrył w zimowym katalogu „IKEA Family Live „spisek wymierzony w dobro polskiej rodziny a także, m.in., w instytucje małżeństwa, macierzyństwa i ojcostwa. Spisek ten ma polegać na umieszczeniu we wspomnianym katalogu rozdziału „Dom jak nie z tego świata", podającego - jako przykład rodziny / modelu wspólnego życia - związek Steve'a oraz Iana.
Inaczej niż we wzorze listu „protestacyjnego" propagowanego przez portal fronda.pl nie będę Państwa zapewniać, że jestem Waszą klientką, ani że - w ciągu ostatnich 10 lat - pozostawiłam w sklepach IKEA pokaźną sumę pieniędzy. W liście tym nie chodzi bowiem o swoisty szantaż, ale o pokazanie, że nie wszyscy ludzie w Polsce myślą tak, jak redakcja i część użytkowników portalu fronda.pl.
Uważam, że zamieszczenie w Państwa katalogu postaci Steve'a oraz Iana było dobrym posunięciem marketingowym, uwzględniającym realia życia, wolnym od jakiejkolwiek „ideologii". W żadnym razie nie podzielam opinii portalu fronda.pl, jakoby Państwa katalog służył promocji czegokolwiek poza meblami i innymi towarami sprzedawanymi w sklepach IKEA (idąc tropem rozumowania portalu fronda.pl należałoby dojść do absurdalnego wniosku, że służy on także promocji związków osób różnej płci oraz towarzyszącej tym związkom „ideologii"). Cieszy mnie natomiast, że dostrzegliście Państwo „oczywistą oczywistość" - że dwie osoby tej samej płci mogą stworzyć związek oparty na szacunku i miłości - i że postanowiliście wykorzystać taki motyw w swoim katalogu. Myślę też, że - choć prawdopodobnie nie było to Państwa zamiarem - Wasz katalog przyczyni się, choćby i w niewielkim stopniu, do wzrostu akceptacji dla homoseksualności, biseksualności, osób homoseksualnych i osób biseksualnych, a także związków osób tej samej płci. Homofobia, której przejawem jest m.in. postępowanie portalu fronda.pl w przedmiotowej sprawie, bierze się ze strachu przed nieznanym. Omawiany fragment Waszego katalogu „oswaja" to nieznane, osłabiając strach przed nim, za co dziękuję.
Proszę, żeby nie dali się Państwo zniechęcić wystąpieniom portalu fronda.pl ani im podobnym. Jestem przekonana, że - z czasem - groteskowe i histeryczne reakcje pokroju tych w wykonaniu portalu fronda.pl zejdą na całkowity margines, podobnie jak absurdalne zarzuty o „promocję" homoseksualności lub „homoseksualną propagandę". Orientacje psychoseksualne nie mogą być bowiem przedmiotem propagandy i nie zależą od ludzkiego wyboru (nie są ideologiami), nie można ich promować (nie są towarami), nie można się nimi „zarazić" (nie są chorobami), nie można też narzucić ich innym. Sądzę, że w tym przekonaniu nie jestem odosobniona - podobnie jak w przekonaniu, że IKEA zajmuje się sprzedażą mebli, a nie „promuje skrajną ideologię aktywistów homoseksualnych".
Pozdrawiam serdecznie,Zaloguj się
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!