SeikoMeg Wczoraj z koleżanką jechałysmy do jednej z mniejszej miejscowości, po świeżutkie jajka od kur,ktore biegają sobie po podwórku i szczęśliwe zjadają co się rusza i nie rusza. Jako,że mam samochód zagazowany,to jechałyśmy moim a Gosia mówiła mi gdzie mam skręcać. Jedziemy,rozmawiamy o sprawach poważnych i niepoważnych,gdy Gosia oznajmia mi,ze za chwilę w prawo..i z coraz większym naciskiem,że w prawo..ja zjedzam w prawo a ona nadal,ze nie! W PRAWO! ...Pokazując ręką na lewo! :-D
KOMENTARZE (7)
varicella Tysiące razy powtarza się ta sama historia... i wciąż bawi!
2016-08-25 21:20
sys dobrze, że czytają to raczej kobiety. nie. szkoda. lubię jak panowie się nakręcają ;)))
2019-03-17 18:15
SeikoMeg Z życia wzięte ;)
-Wiesz co się dzieje u mnie w pracy na zapleczu?! Banda much je opanowała,wszędzie chodzą,denerwują i bzykają się gdzie popadnie...one mają lepsze życie seksualne ode mnie! :D
SeikoMeg Wczoraj wieczorem wyszłam na chwilę na balkon (13 piętro) żeby sprawdzić jak czują się moje kwiatki. Mija wybiegła oczywiście za mną.Po chwili weszłam z powrotem do mieszkania i zajęłam się swoimi sprawami.Tak minęło przeszło 2 godziny. Gdy skończyłam jeść kolację stwierdziłam,ze kwiatkom w domu też przydała by się woda.Stojąc przy oknie z butelką wody popatrzyłam przez okno i...zobaczyłam przed sobą okrągłe ślepia z niemą prośbą "wpuść mnie proszę!!" Upss... :P
SeikoMeg Wyjechałam z Agą,dwa tygodnie temu,na kilkudniowy wyjazd.Wracając akurat ze sklepu,poskarżyłam się,że mam w samochodzie szyberdach a nikt jeszcze nie wychylił się i nie pokrzyczał sobie ( tak jak na amerykańskich filmach ;) )
-Ja mogę!
-No to dawaj Aguś! :))
-A daleko mamy jeszcze do naszych obozowiczów?
Stwierdziłam,że raczej tak.
Aga wychyliła się przez szyberdach i zaczęła przeraźliwie krzyczeć.
Właśnie zjeżdżałam z niewielkiego wzniesienia i patrząc na prawo zobaczyłam zdziwione i przerażone miny,oczywiście jakże by inaczej,naszych obozowiczów :D :)))))
SeikoMeg Dzwonię do mamy,żeby spytać ją,czy powiesiła pranie i czy zjadła sobie arbuza ( ma problemy z pamięcią ) Zamyślona odezwałam się do słuchawki.
-Mamo,zjadłaś pranie i powiesiłaś arbuza?
-Tak,tak.
Moja mina-bezcenna! :) :D
KOMENTARZE (7)
ktos_27 Dobre :)rnJak się chce to można wszystko :D
2014-08-06 13:23
zimno zamknij zimno bo mi okno... ;)
2014-08-07 12:48
a16n6 Ha ha 😀 mnie się zdarza wejść do autobusu i mówić dzień dobry 😀 ..mina pasażerów bezcenna 😆
2016-08-18 15:54
SeikoMeg Moja przyjaciółka,zaprosiła mnie po pracy na jej wyśmienitą zupę pomidorową. Głodna straszliwie z wyrazem dzikiej żądzy,weszłam do jej mieszkania oznajmiając.
-Jesu!...ja ciągle myślę o tej zupie!
-O jakiej dupie? Zapytała ze zdziwieniem Aga.
:))))))))