ajsha - blog

ajsha Utknelam.
 KOMENTARZE (0) 
ajsha A niechże przestanie mi się gęba uśmiechać do słońca i jego zachodów, do mleczy, psów, biedronek, pana od lodów i leniwej ekspedientki z monopolowego. Niech ten dziwny, nienaturalny wyraz twarzy ustąpi nim stanie się bolesny. Bo przecież, kurwa, nie jest do śmiechu. A mimo to nie mogę przestać.
 KOMENTARZE (0) 
ajsha Zawieszenie broni wygasło, armagedon wisi w powietrzu. Nie ufać, nie ufać, tyle razy sobie powtarzałam, a jednak znów dałam się oszukać i znów... Rację miał ten spotkany kiedyś sylwestrową nocą nieznajomy, który objawił mi prawdę tak prostą a jednocześnie tak trudną, "Lepiej być samemu, jak jesteś sam to przynajmniej masz pewność, że nikt nie kopnie cię w dupę". Święte słowa, wiedziałam od zawsze, teraz wiem na pewno. Alleluja i od nowa. Odnowa.
 KOMENTARZE (3) 
kokosowyludek No slowo na niedziele normalnie! Lepiej bym tego nie ujela, chocbym chciala. Amen.
2011-04-24 12:30
florenz i tak to zwykle się kończy. aj, amen amen...
2011-04-24 16:38
ajsha A no niestety, marna kondycja moralna naszej generacji. Na szczęście poza miłością i nienawiścią jest jeszcze obojętność.
2011-04-25 21:01
ajsha Wiosnę widziałam. Pachniała ziemią, ubrana była w żonkile i zieleniącą się trawę a w oczach odbijał się jej traktor, co to orze jak może. I za nią ten przelotny deszcz szedł, ten szybki i ciepły, po którym zapach powietrza...eh. (where the fuck am I?)
 KOMENTARZE (1) 
fleurdumal Gdzie jest przycisk "uwielbiam to"??? Tak, za ten traktor. :D
2011-03-12 21:47
ajsha Mam ten stan, kiedy miejsce snu zajmuje nieopisana tęsknota za bezimiennym. I nie wiem, czy otwierać oczy i jak najszybciej zanurzyć się w codzienność, czy zostać jeszcze po tej drugiej stronie i poddać się temu uczuciu, które rani, a jednocześnie... Byle się nie pogubić.
 KOMENTARZE (4) 
fleurdumal Jeśli tak masz, już się pogubiłaś. ;)
2011-03-09 09:13
ajsha Fleur, rano było, rano tak mam, zwłaszcza jak w nocy wieje a na dodatek głupoty nie do zapamiętania tłuką się po mózgu. Ogarnęłam się, pozwól mi w to wierzyć. Fatamorgana ;)
2011-03-09 20:09
fleurdumal Dżizas, jeśli tylko rano tak masz, to jesteś uratowana, ja tak mam z przydziału, niekiedy całymi miesiącami. :/
2011-03-12 21:49
ajsha To się tak da z tym żyć? Na to rentę powinni dawać dożywotnio, karnet na solarium i bon na wycieczkę w ciepłe kraje.
2011-03-12 23:10
ajsha A niebo tak pięknie się dziś snuło pod przymkniętymi powiekami... Nudzimisię. Odwykłam.
 KOMENTARZE (0) 
ajsha Od tygodnia mieszkam w nowym mieście. Moja przeszłość jest tak odległa, jakby nigdy jej nie było. Możliwe, że to przez to, iż alkohol jest tu tak nieprzyzwoicie tani. Jednak zdaję się że mają w tym udział ludzie, którymi się teraz otaczam, a którzy okazali się być prawdziwsi od prawdziwka. Wieczorami pożyczam od dziewczyn psa i spaceruję nieznanymi mi ulicami. Zaglądam ludziom do okien, badam najciemniejsze zakamarki. I wiem, wiem, nie zostanę tu na zawsze. Ale nie znam planu na ciąg dalszy i dopóki nie poczuję, zostanę w tym miejscu, gdzie panuje absolutny błogostan a świat kręci się bez większego wysiłku. Sanatorium dla zagubionych.
 KOMENTARZE (4) 
island_girl lubię to! ;)
2011-02-18 15:34
florenz a ja najchętniej zaszyłabym się głęboko w lesie.
2011-02-18 16:05
nowaja aż czuję ten błogostan... :)
2011-02-18 17:42
Wiar lubię to! ;)
2011-08-14 21:02
ajsha ...i ciągle do przodu!
 KOMENTARZE (0) 
ajsha "Wyczuć taką chwilę w której kocha się życie I móc w niej być stale na wieczność w zachwycie W pełnym słońcu dumnie na własnych nogach Może wtedy będzie można ujrzeć uśmiech Boga"
 KOMENTARZE (0) 
ajsha Kurwa mać. Dużo by pisać, ale po co, skoro można zawrzeć wszystko w jednym 0. Pięknym, okrągłym, nieskończonym.
 KOMENTARZE (0) 
ajsha Mój optymizm mnie przeraża.
 KOMENTARZE (0) 
ajsha I've never been to the USA I am a slave on a minimal wage Detroit, New York and L.A but i'm stuck in the U.K
 KOMENTARZE (3) 
insane101 hmmm..I've been there many times but i'm stuck in the UK too..cos nas Iaczy:)
2011-01-07 14:08
ajsha i tu się nie ma z czego śmiać! ;)
2011-01-07 21:24
fleurdumal I'm stuck in Gdańsk, w środku stycznia, nie ma nic, nawet plaża to samo błoto, nie, nie, nie to nie jest dobry moment dla tego miejsca, ratunku. :)
2011-01-13 23:11
ajsha Dwa dni temu rzuciłam pracę. Od tamtego czasu chodzę po świecie głosząc herezję o prawdzie, miłości i szczęściu absolutnym. Czuję się wspaniale, jak nigdy w życiu. I mam taką pewność niedopisania słowami, niepopartą żadnymi racjonalnymi argumentami, ale pewność absolutną, że wszystko będzie dobrze. Czyżby to sprawka Świętego czy może powinnam poddać się badaniom psychiatrycznym? Mam oficjalnie wyjebane :) Wesołych Świąt!
 KOMENTARZE (5) 
dialimes Niech Cię Wszechświat błogosławi drogie dziecko! Głos dalej herezje, a skończysz jak ja ;-) z przyczepioną etykietką "nieuleczalnie odrealnionej" ;-) Trzymam z Tobą ;-)
2010-12-25 15:07
florenz do takich ludzi świat należy :>
2010-12-25 16:19
Ofelia26 tak wlasnie ..do Nas pozytywnych wariatow swiat nalezy!!!! -nie do przyziemnych ascetow;)
2010-12-25 21:06
ajsha Dziękuję, poczułam się jakoś lepiej, bo szczerze mówiąc obawiałam się kaftaniku i leków na znormalnienie :)
2010-12-27 23:46
fleurdumal Jak będziesz chciała znormalnieć, to się połóż i poczekaj, aż Ci przejdzie :D
2010-12-28 23:42

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

ajsha w portalu

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024