Bezniej Pisze do mnie,nie odpisuj,dzwoni,nie odbieram,chociaż bardzo chcę,ale boję się co będzie jak odbiorę,ulegnę,będę krzyczeć,nie mam pojęcia jeszcze co dalej robić:( jestem w zawieszonym stanie,włóczę się po mieście bez celu,siedzę wieczorami przy zgaszonym świetle,nie włączam telewizora i rozmyślam,ale w sumie sama nie wiem o czym,beznadzieje...