co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich ?

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
ODPOWIEDZ
kasiazak
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 17
Rejestracja: 25 lis 2008, o 01:00

co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich ?

Post autor: kasiazak » 2 lut 2012, o 11:30

jak w temacie: co wam się podoba w tych powiedzmy bardziej męskich lesbijkach a co w bardziej kobiecych? i co wam się nie podoba w obu typach?
mnie się podobają chyba bardziej te kobiece, lubię delikatność, takie kobiece ubrania, jednak w drugim typie lesbijek podoba mi sie to, że są takie bardziej "twarde"... chyba takich jest więcej sądząc po klubach:)
p.s. sama nie lubię określeń "męska" czy "kobeica" lesbijka ale jakoś musiałam to rozgraniczyć:)
Awatar użytkownika
violka67
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 755
Rejestracja: 23 sty 2010, o 05:18

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: violka67 » 2 lut 2012, o 12:53

Nic bardziej mylacego, jak kobieca = delikatna... Dama w kobiecym ubraniu potrafi krokiem, pelnym gracji na wysokich szpilkach, rozprawic sie "twardo" ze swiatem, epatujac nie tylko sex appeal'em :twisted: ...a meskosc objawiona portkami, papierosem w zebach i butelka piwa w rece, moze ujac swoja wrazliwoscia i subtelnoscia...of course!
Zupelnie nie podpisuje sie pod stereotypowym mysleniem, ze dlugonogie blond pieknosci w fintifluszkach sa "kobiece", a panie w typie butch "meskie"... :faja: .
"Kobieto, jezeli nie mozesz byc gwiazda na niebie, badz przynajmniej lampa naftowa w domu!"
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: agapoem » 2 lut 2012, o 13:34

ja jak zwykle, aż do znudzenia napiszę, że oczywiście wolę te kobiece. Jednak proszę nie mylić tego z blond włosami(które zresztą nie przypadają mi do gustu) i z kobietą, której zbyt długie paznokcie nie pozwalają zapiąć sobie guzika :?
To zaś, że kobieta ubiera się jak kobieta nie oznacza wcale, że nie jest twarda i nikt nie powiedział, że męskie kobiety są twarde, jasne, bywają, ale stwierdzenie, że wszystkie są jest mylne, bo wiele sprawia tylko takie wrażenie.
Moim typem jest więc kobieta, która gdy trzeba potrafi być twarda, a w innej sytuacji potrafi być delikatna itp. Kobieta, której nikt nie pomyli z chłopakiem, ale która nie nosi ciągle spódnic i obcasów. Kobieta, która potnie drzewo wyglądając przy tym bardzo seksownie, a jednocześnie przy oglądaniu wieczorem wzruszającego filmu przytuli się do mnie ze łzami w oczach.
Kobieta, która weźmie mnie na ręce, ale która nie ma przy tym muskulatury jak mężczyzna. Kobieta, która nie nie może żyć bez makijażu, ale zawsze ślicznie pachnie, kobieta, która preferuje spodnie, a gdy ubierze spódnicę to od razu mam ochotę z niej ją ściągnąć i to nie po to bynajmniej, by tylko popatrzeć :wink:
cogito, ergo sum
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: agapoem » 2 lut 2012, o 13:36

takie kobiety istnieją, gdyby ktoś miał wątpliwości
a szczególnie ta jedna wyjątkowa :cool:
cogito, ergo sum
kasiazak
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 17
Rejestracja: 25 lis 2008, o 01:00

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: kasiazak » 2 lut 2012, o 14:53

agapoem kobieta ideał:p ale zbliżone na pewno istnieją:)
violka67, tez nie zgadzam się co do stereotypu, chodziło mi bardziej o sposób ubierania się, taki styl bycia, nie o taki typowy kontrast bardzo kobieca - bardzo męska bo wtedy porównywanie jest bez sensu. Są takie dziewczyn, które nie założą sukienki, spodnicy itp. mają zwykle luźne spodnie itd. a te bardziej kobiece znowu chodzą tak ubrane (co nie znaczy, że nie są twarde oj poznałam takie twardzielki:P)
zastanawiam się tylko co nas pociąga w danym typie. Ja jak pisałam wolę te które jednak założą spódnicę itd., ale nie znaczy że inne mi się nie podobają. Po niektórych widać od razu "lesba":P a po innych mniej. Te "bardziej kobiece" chyba mnie się wyróżniają
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: agapoem » 2 lut 2012, o 18:38

kasiazak pisze:agapoem kobieta ideał:p ale zbliżone na pewno istnieją:)
nie pisałam o sobie, a właśnie, że nie pisałam o sobie :P
tylko o kobiecie, którą Kocham :serce:
i napisałam o moim typie opisując właśnie ją :mrgreen:
cogito, ergo sum
cycolinaxxl
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 16 sty 2012, o 13:25

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: cycolinaxxl » 2 lut 2012, o 18:45

Z moich doświadczeń wynika, że jak kobieca les oleje męską, to męska staje się bardzo chamska, wogóle męskie mają agresywny podryw, a kobiece delikatny, ale to są moje subiektywne doświadczenia.Może kiedyś zmienie zdanie.
Awatar użytkownika
WildGirl
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 141
Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: WildGirl » 2 lut 2012, o 19:53

omg omg aż sobie zaraz przeklnę :x :roll: :evil:

Typowo męskich nie lubię (bleee) dla mnie one są jak mężczyźni , kobiece takie że bardzo kobiecie są dla mnie heteryckie mimo że lesby ,takie powiewają sztucznością, to wiecznie im czegoś brakuje nie mówię tu o sprawy łóżkowe.

Hah nie wiem jak mało takich wyjątków , ale pociągają mnie kobiety o moim odbiciu lustrzanym i podobnym charakterze , lub o wyjątkowym charakterze . Niby to takie pół na pół męsko - kobieco ale nie wiem . Ja lubię w kobietach częstą zmianę fryzury , długości czy koloru , odświeżanie stylu ubierania się . Trochę może podchodzi pod alternatywność ale raczej indywidualną alternatywność. Jak tu mówicie o trzymaniu na rękach to mi się to podoba jak ja noszę i jak ona nosi . Tak według obecnego stanu ma kobieta ochotę ubrać garnitur to ubiera w drugi dzień chce kieckę to ubiera. W tym wygląda urokliwie i w tym .

Kurddeee :twisted: ale mało takich kobiet :roll:
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
selainuin
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 47
Rejestracja: 26 sty 2012, o 15:34

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: selainuin » 2 lut 2012, o 21:38

Hm...kobiece męskie...sama nie wiem.
U mnie nie chodzi o sposób ubierania się. A o to co przyciąga moją uwagę od razu... czasem oczy, czasem figura, czasem głos, styl rozmowy, zainteresowanie- w jakim miejscu ją spotykam. Nie mam ukierunkowanego, że tylko kobiece czy tylko męskie. Moja kobieta, jest szczuplutka ale umięśniona, krótkie włoski, ale ma bardzo delikatną skórę to nadaje jej delikatności i kobiecości. Piękne oczy i strasznie kobiece dłonie...bardziej ode mnie...
Nie zawsze ta męska jak nam się wydaje jest męska...
Awatar użytkownika
Akumu
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 202
Rejestracja: 25 sty 2012, o 19:43
Lokalizacja: Kraków

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: Akumu » 2 lut 2012, o 23:04

no nie, znowu się szufladkujemy?
ja nie lubię skrajności - nie chcę chłopa z cyckami, nie chcę też jakiejś panieneczki, co sobie sama w życiu rady nie daje. po prostu potrzebuję, żeby moja wybranka czuła się kobietą, dbała o siebie i wiedziała, kiedy może sobie pozwolić na luz, a kiedy trzeba się zachować. i może się nosić kobieco, może się nosić męsko, nieistotne :)
k-bi
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 15
Rejestracja: 5 sty 2012, o 00:02

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: k-bi » 2 lut 2012, o 23:14

Może to naiwne, ale ja nie rozumiem tego podziału... Po co w ogóle kobieta będąca les przybiera tak często postać prawie faceta? Czy to nie kobiecość właśnie jest tym co pociąga lesbijki? Tak samo nie pojmuję zniewieściałych facetów-gejów. Skoro pociągają ich mężczyźni a nie kobiety to dlaczego robią wszystko by przyjmować społecznie utarte role "żon" / "mężów" ?? i czy nie łatwiej by było takim typom jednak wiązać się po prostu z płcią przeciwną skoro jej cechy są tak atrakcyjne?

Kiedy rozmawiam z lesbijką typu "butch" dostaję po prostu pomieszania zmysłów...

Odpowiadając na pytanie - ja zdecydowanie stawiam na kobiecość. Nie mylić z plastikiem.
aluprofka
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 34
Rejestracja: 17 wrz 2010, o 18:18

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: aluprofka » 2 lut 2012, o 23:58

Ja lubię w kobietach to, że są kobietami.;D tyle w temacie;D
Elle_80
Posty: 5
Rejestracja: 9 maja 2011, o 00:42

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: Elle_80 » 3 lut 2012, o 00:50

Hmmm...

A ja się staram i staram (myśleć nie_stereotypowo) i w głowie mi wciąż kołacze uporczywie fragment wywiadu nie-pamiętam-z-kim i nie-pamiętam-gdzie zasłyszanym, że... Niestety, ale większość z nas, będąca "w związkach nieheteronormatywnych" (słownictwo zapamiętane z tegoż wywiadu), nie mając innych wzorów, naśladuje 'role znane nam ze związków heteroseksualnych', co znaczy, że mniej lub bardziej świadomie postępujemy w naszych homo-relacjach wg podziału: jedna wykręca żarówki, a druga w tym czasie coś pichci (proszę nie rzucać we mnie tymi pomidorami z Hiszpanii!); jedna częściej zakłada spodnie, a druga spódnicę (proszę odłożyć te jajka do lodówki!); jedna w łóżku lubi leżeć na plecach, a druga częściej woli siedzieć na partnerce (proszę się tak nie zamachiwać w moim kierunku tą parasolką, reklamującą nie-powiem-co!).

Piszę tutaj + teraz + tylko to, co sama coraz częściej czuję. Wyglądam zdecydowanie kobieco (ostatnio koleżanka-psycholog podkreśliła, że w facetach muszę wzbudzać... chęć tulenia i dbania o 'taką delikatną kobietkę, jak ja'!?), ale to w spodniach mam bardziej 'dziarski krok', to w spodniach lubię stać przed kobietą, to w spodniach lubię wychodzić ze znajomymi; owszem, zakładam spódnice - ale wiedząc, że muszę akurat coś załatwić i moje 'Coś' może mi w danej sprawie baaardzo pomóc (a, co! ;D). Wolę prowadzić samochód, niż być 'wożona'; wolę otwierać drzwi przed kobietą, niż żeby się one przede mną otwierały (co innego, jeśli się akurat jakiś chłopak/pan wyrwie... ;)); wolę leżeć za kobietą, niż przed; wolę obejmować zza pleców, niż być tak obejmowana itd. (bo przykłady można by mnożyć i mnożyć). Dwa razy próbowałam 'być' z dziewczynami, którym bardzo na mnie zależało - ale to one miały te 'męskie' odruchy - i... Nic z tego :( Czułam się jakbym miała 2 lewe buty, albo założone na odwrót :( Nie dało rady. Za to wciąż przypominało mi się, jak mi było z kobietą starszą ode mnie, która rozsiewała w kuchni zapachy przepysznej jajecznicy - podczas gdy ja nakrywałam do stołu, a po śniadaniu zmywałam naczynia; kiedy brała prawie godzinny prysznic - a ja zasypiałam przed tv, czekając na nią; kiedy... STOP.

Nie wiem - może jest ze mnie jakaś Baba-Dziwo (jak to pisała, choć w innym kontekście, M. Pawlikowska-Jasnorzewska)? Może coś sobie ubzdurałam i nie potrafię wyjść poza to, co 'mam w głowie'? Nie czuję się zbyt dobrze w towarzystwie męskich kobiet - czuję się tak, jak już jedna z przedmówczyń zauważyła: męskie kobiety potrafią zachować się bardzo brutalnie i... Nie, to wcale nie znaczy, że 'les-lachonki' tak nie robią, ale widzę, że duuużo rzadziej. Potrzebuję Kobiecej Kobiety także po to, by... Idąc we dwie, nikt z mijających nas nawet nie pomyślał, 'że...'. No, chyba, że inne kobietki 'z radarem'! (co, niestety, nie jest mi dane - więc uśmiechy innych kobiet odbieram w granicach zwyczajnej kulturalnej 'uprzejmości').

No, dość tego po-północnego ględzenia! Swoją porcję jaj i pomidorów już zebrałam, więc...
...pozdrawiam z Opola!

:)
Awatar użytkownika
fleurdumal
super forma
super forma
Posty: 2645
Rejestracja: 27 wrz 2006, o 00:00

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: fleurdumal » 3 lut 2012, o 08:01

OMG, a im się nie znudziło jeszcze.
http://centaurus.org.pl/
cycolinaxxl
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 16 sty 2012, o 13:25

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: cycolinaxxl » 3 lut 2012, o 08:50

k-bi pisze:Może to naiwne, ale ja nie rozumiem tego podziału... Po co w ogóle kobieta będąca les przybiera tak często postać prawie faceta? Czy to nie kobiecość właśnie jest tym co pociąga lesbijki? Tak samo nie pojmuję zniewieściałych facetów-gejów. Skoro pociągają ich mężczyźni a nie kobiety to dlaczego robią wszystko by przyjmować społecznie utarte role "żon" / "mężów" ?? i czy nie łatwiej by było takim typom jednak wiązać się po prostu z płcią przeciwną skoro jej cechy są tak atrakcyjne?

Kiedy rozmawiam z lesbijką typu "butch" dostaję po prostu pomieszania zmysłów...

Odpowiadając na pytanie - ja zdecydowanie stawiam na kobiecość. Nie mylić z plastikiem.
[size=85][/size]

Bo chcą się podobać, pociągać heteroseksualne kobiety( je to podnieca).
virydiana
Posty: 5
Rejestracja: 31 sie 2011, o 10:00

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: virydiana » 3 lut 2012, o 13:15

WildGirl pisze:omg omg aż sobie zaraz przeklnę :x :roll: :evil:

Typowo męskich nie lubię (bleee) dla mnie one są jak mężczyźni , kobiece takie że bardzo kobiecie są dla mnie heteryckie mimo że lesby ,takie powiewają sztucznością, to wiecznie im czegoś brakuje nie mówię tu o sprawy łóżkowe.

Hah nie wiem jak mało takich wyjątków , ale pociągają mnie kobiety o moim odbiciu lustrzanym i podobnym charakterze , lub o wyjątkowym charakterze . Niby to takie pół na pół męsko - kobieco ale nie wiem . Ja lubię w kobietach częstą zmianę fryzury , długości czy koloru , odświeżanie stylu ubierania się . Trochę może podchodzi pod alternatywność ale raczej indywidualną alternatywność. Jak tu mówicie o trzymaniu na rękach to mi się to podoba jak ja noszę i jak ona nosi . Tak według obecnego stanu ma kobieta ochotę ubrać garnitur to ubiera w drugi dzień chce kieckę to ubiera. W tym wygląda urokliwie i w tym .

Kurddeee :twisted: ale mało takich kobiet :roll:
Ja taka właśnie jestem :wink:
inyourhead
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 11
Rejestracja: 3 gru 2011, o 00:19

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: inyourhead » 3 lut 2012, o 16:35

Elle_80 bardzo podoba mi się to co napisałaś. Ja mam bardzo podobnie "Wolę prowadzić samochód, niż być 'wożona'; wolę otwierać drzwi przed kobietą, niż żeby się one przede mną otwierały (co innego, jeśli się akurat jakiś chłopak/pan wyrwie... ;)); wolę leżeć za kobietą, niż przed; wolę obejmować zza pleców, niż być tak obejmowana itd." i zdecydowanie się pod tym podpisuje!
Za bardzo nie rozumiem, po co kobiety chcą utożsamiać się wyglądem i zachowaniem do facetów, mnie pociągają jak to mówicie "kobiece kobiety". Gdybym wolała męskie zachowanie i wygląd, po prostu wybrałabym faceta.
Catnip
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 33
Rejestracja: 26 sty 2012, o 15:25

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: Catnip » 3 lut 2012, o 18:05

Elle_80 pisze:Hmmm...

Piszę tutaj + teraz + tylko to, co sama coraz częściej czuję. Wyglądam zdecydowanie kobieco (ostatnio koleżanka-psycholog podkreśliła, że w facetach muszę wzbudzać... chęć tulenia i dbania o 'taką delikatną kobietkę, jak ja'!?), ale to w spodniach mam bardziej 'dziarski krok', to w spodniach lubię stać przed kobietą, to w spodniach lubię wychodzić ze znajomymi; owszem, zakładam spódnice - ale wiedząc, że muszę akurat coś załatwić i moje 'Coś' może mi w danej sprawie baaardzo pomóc (a, co! ;D). Wolę prowadzić samochód, niż być 'wożona'; wolę otwierać drzwi przed kobietą, niż żeby się one przede mną otwierały (co innego, jeśli się akurat jakiś chłopak/pan wyrwie... ;)); wolę leżeć za kobietą, niż przed; wolę obejmować zza pleców, niż być tak obejmowana itd. (bo przykłady można by mnożyć i mnożyć). Dwa razy próbowałam 'być' z dziewczynami, którym bardzo na mnie zależało - ale to one miały te 'męskie' odruchy - i... Nic z tego :( Czułam się jakbym miała 2 lewe buty, albo założone na odwrót :( Nie dało rady. Za to wciąż przypominało mi się, jak mi było z kobietą starszą ode mnie, która rozsiewała w kuchni zapachy przepysznej jajecznicy - podczas gdy ja nakrywałam do stołu, a po śniadaniu zmywałam naczynia; kiedy brała prawie godzinny prysznic - a ja zasypiałam przed tv, czekając na nią; kiedy... STOP.

:)
Mimo iż wolę być wożona, obejmowana, brać godzinny prysznic to też wolę kobiece kobiety. Pociąga mnie ich delikatna zmysłowość, sposób w jaki odgarniają włosy z twarzy, jak się smieją... Lubię jednak jak za taką kobieca powłoką stoi silna kobieta z przysłowiowymi jajami, która potrafi walnąc w stół, krzyknąć. Kobiece - tak, mimozy i księżniczki - nie.
Awatar użytkownika
greensmile
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 22
Rejestracja: 16 paź 2011, o 14:40
Lokalizacja: tam gdzie dobrze się czuję:)

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: greensmile » 3 lut 2012, o 19:56

ja tam uwielbiam kobiecy sexapil:P
.. wolność zaczyna się tam gdzie kończy się strach ..
Awatar użytkownika
lajt
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 28
Rejestracja: 19 sty 2008, o 00:00

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: lajt » 3 lut 2012, o 20:18

W kobiecych lubię gładkie nogi w rajstopach i w sukience, tą smukłość linii.
W męskich, gładko uczesane do tylu krótkie włosy i dopasowany garnitur.
mira7165
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 31 sty 2012, o 17:19

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: mira7165 » 3 lut 2012, o 21:15

a ja nie bede oryginalna i napisze:po prostu PIEKNE!a to jaki kto ma wzór piekna to juz jego sprawa:)
MaRa-88
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 14
Rejestracja: 7 sty 2012, o 21:27

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: MaRa-88 » 3 lut 2012, o 23:26

W kobiecych zmysłowość, delikatność.
W męskich - pewność siebie

Chociaż ja osobiście wolę kobiece.
alibi
Posty: 1
Rejestracja: 20 sty 2012, o 00:07

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: alibi » 4 lut 2012, o 00:30

Moją uwagę najczęściej przykuwają właśnie kobiece kobiety- nawet nie tyle z wyglądu, co z usposobienia.
Lubię ciepłe, empatyczne, delikatne, tajemnicze i uśmiechowo- czarujące dziewczyny:) Takie, które potrafią słuchać i o które się zabiega. Lubię się troszczyć, pomagać i wspierać, komplementować, etc.:)) Więc jak najbardziej preferuję powyższy typ. Sama mam coś z niego, ale jestem bardziej żywiołowa, choć to nie oznacza, że nie lubię takich dziewczyn- po prostu są dla mnie przewidywalne zazwyczaj właśnie ze względu na podobieństwo do mnie w tym aspekcie.

Szczerze powiedziawszy męskie kobiety są dla mnie aseksualne i absolutnie nie czuję się przy nich bezpiecznie. Chyba jestem zbyt wrażliwa:P i to ja wolę zdobywać niż być zdobywaną;)
Bette13
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 41
Rejestracja: 30 sty 2012, o 00:24

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: Bette13 » 4 lut 2012, o 11:31

Wiesz agapoem? Bardzo ładnie to wszystko ujęłaś ,tylko sądzę,że kobiety les nie mogą mieć długich paznokci,ponieważ mogłyby nieco uszkodzić tą drugą,jeśli wiesz co mam na myśli? Ale wypowiedź piękna. :D
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: agapoem » 4 lut 2012, o 12:26

Bette13 pisze:Wiesz agapoem? Bardzo ładnie to wszystko ujęłaś ,tylko sądzę,że kobiety les nie mogą mieć długich paznokci,ponieważ mogłyby nieco uszkodzić tą drugą,jeśli wiesz co mam na myśli? Ale wypowiedź piękna. :D
oczywiście masz rację z tymi paznokciami i sama od dłuższego czasu posiadam bardzo krótkie :wink:
i dziękuję za uznanie dla mojej skromnej wypowiedzi :slonko:
cogito, ergo sum
fik13
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 51
Rejestracja: 6 lut 2011, o 22:55

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: fik13 » 5 lut 2012, o 13:09

Ja wolę kobiece ale z twardym charakterem, bo są delikatne i jednocześni stanowcze.
Jestem raczej takim męskim typem ale tylko w środku.(ubieram się jak dziweczyna i nawet mam dlugie wlosy hehe :mrgreen: )
I nawiazując do wczesniejszych wypowiedzi mimo tego ze jestem tą "męską" stroną to(chyba) nie jestem chamska ani nie mam "brutalniejszego" podrywu. (troche stereotypowe myślenie) :!:
(mam takie zboczenie że zawsze mi się podobaly bardzo kobiece i zarazem wredne :podbite oczko: takie typu "zimnych su*" jakkolwiek dziwnie to brzmi :mrgreen:
cissyfrey
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 12
Rejestracja: 26 maja 2011, o 01:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: cissyfrey » 6 lut 2012, o 01:58

Ja w męskich to chyba kapelusz...

nie no, tak poważnie, to lubię "kobiece kobiety", zdecydowanie. To chyba powód, dlaczego jestem tu, a nie ganiam za facetami ;) zresztą, jak jakiś facet mi się podoba, to w 99,9% jest bardzo kobiecy - długie włosy, szczupły, śliczne oczka, odpowiednio ubrany... im więcej z dziewczyny, tym lepiej. Nie licząc cycków. Nie, nie podoba mi się facet, który ma cycki ;] ale u kobiet jest co całkiem porządane, byle nie za duże :3
mavag
Posty: 2
Rejestracja: 18 wrz 2011, o 08:33

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: mavag » 6 lut 2012, o 09:57

jestem kobieta wiec co moge w tym temacie więcej powiedziec
cetera
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 196
Rejestracja: 1 sie 2011, o 23:58

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: cetera » 6 lut 2012, o 10:37

moim zdaniem ten wątek jest bzdurny.. jakby jakakolwiek myśląca osoba kierowała się takimi podziałami.. potrzeba szufladkowania jak widzę jest ogromna. Bo co tu pisać? Trochę mniej stereotypów i więcej samodzielnego myślenia.
Myself, I hold your big fat heart in my hands
I hold your bleeding heart in my hands
A supernova
A flame on fire
agapoem
super forma
super forma
Posty: 2126
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:07

Re: co lubicie w bardziej kobiecych a co w bardziej męskich

Post autor: agapoem » 6 lut 2012, o 10:53

cetera pisze:moim zdaniem ten wątek jest bzdurny.. jakby jakakolwiek myśląca osoba kierowała się takimi podziałami.. potrzeba szufladkowania jak widzę jest ogromna. Bo co tu pisać? Trochę mniej stereotypów i więcej samodzielnego myślenia.
każda myśląca osoba posiada coś takiego jak gusta, wie co jej się podoba i o tym pisze. Jak się chce to każdy wątek można nazwać bzdurnym
pozdrawiam
cogito, ergo sum
ODPOWIEDZ