Kobiety....czaty fora.... anonse....

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
AnnaArendt
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 968
Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: AnnaArendt » 14 gru 2021, o 10:00

dalidaa pisze:
14 gru 2021, o 08:33

No moje też.
Rodziców nie było stać na stać na inwestycje we mnie, chociaż bardzo chciałam się uczyć. Potem mi z głowy wyleciało, długo też mnie w kraju nie było. Przez covid nie mam nic w planach więc to może być dobry moment, żeby w końcu zacząć :)
Jak się okazuje podobna historia tylko niedawno się dowiedziałam dlaczego mi odmówiła (matka znaczy) zapisania do szkoły muzycznej.

Pierwsza gitarę dostałam jakimś zupełnym fartem od wujka. Chyba na urodziny czy coś...

Uczyłam się sama dosyć długo, potem już nie sama, a teraz - od roku chyba - mam i gram na elektryku. To, po skrzypcach, było moje drugie muzyczne marzenie.
Przypomniałam sobie o nim podczas lockdownu i postanowiłam że "a co mi tam".

Miałam bardzo długa przerwę w graniu, prawie 13 lat. Ale poszło. Jak się okazuje "paluszki" nie zapominają tak szybko.

Jeśli masz trochę słuchu to na pewno się uda :)
Skrzypce to dla mnie lvl up :) progów nie ma :)
Awatar użytkownika
dalidaa
super forma
super forma
Posty: 1757
Rejestracja: 20 lis 2014, o 12:36

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: dalidaa » 14 gru 2021, o 10:56

Hehe, ja się tylko obawiam tego, że kupię tonę książek, wypasione skrzypce a po jakimś tam czasie się okaże, zem antytalent. A ja oczywiście z gatunku tych co muszą mieć swoje a nie wynajęte etc, więc od biedy będzie ładna ozdoba na ścianę 🤣
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
AnnaArendt
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 968
Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: AnnaArendt » 14 gru 2021, o 11:09

dalidaa pisze:
14 gru 2021, o 10:56
Hehe, ja się tylko obawiam tego, że kupię tonę książek, wypasione skrzypce a po jakimś tam czasie się okaże, zem antytalent. A ja oczywiście z gatunku tych co muszą mieć swoje a nie wynajęte etc, więc od biedy będzie ładna ozdoba na ścianę 🤣
Ja się często uczę z tutoriali na YT.
Zależy jakie skrzypce na dzień dobry :) ja pewnie bym inwestowała w te w okolicach 500 zł.

Gdyby nie fart i to że kumpel (znajomy) miał zalegająca gitarę w piwnicy i mi ja podarował (zresztą okazało się że to ufnal classic - trzy razy go pytałam czy jest aby pewien...) to pewnie bym kupiła jakaś używkę na początek. Mam akustyki, ale nigdy wcześniej nie grałam na elektryku i nie wiedziałam w sumie czy mi się spodoba.

Trzymam kciuki za Ciebie! Przygodo trwaj...
Awatar użytkownika
dalidaa
super forma
super forma
Posty: 1757
Rejestracja: 20 lis 2014, o 12:36

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: dalidaa » 14 gru 2021, o 11:53

Mój tata jest gitarowym samoukiem. Gitara mi się kojarzy tylko z tym, że ją wyciągał jak był wcięty, a jak się chciałam nauczyć to po 15 minutach darł jape. Więc gitary podejrzewam nie ruszę w tym życiu.

"Czemu Ty, dreczysz mnie, córko grabarza, świeże kwiaty wciąż przynosisz na mój grób? Odejdź już, odejdź stąd i nie powtarzaj, jak Twój ojciec sypał ziemię na mój grób"...
I oczywiście "House of the raising sun" w wykonaniu bez znajomości jednego słowa po angielsku.
Ach te wspomnienia...
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
AnnaArendt
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 968
Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: AnnaArendt » 14 gru 2021, o 12:01

dalidaa pisze:
14 gru 2021, o 11:53
Mój tata jest gitarowym samoukiem. Gitara mi się kojarzy tylko z tym, że ją wyciągał jak był wcięty, a jak się chciałam nauczyć to po 15 minutach darł jape. Więc gitary podejrzewam nie ruszę w tym życiu.

"Czemu Ty, dreczysz mnie, córko grabarza, świeże kwiaty wciąż przynosisz na mój grób? Odejdź już, odejdź stąd i nie powtarzaj, jak Twój ojciec sypał ziemię na mój grób"...
I oczywiście "House of the raising sun" w wykonaniu bez znajomości jednego słowa po angielsku.
Ach te wspomnienia...
Hahaha. Ja się musiałam ukrywać :) jak matka była w domu. Dobrze że sporo jej nie było, to nawet ogarnęłam.

Dzieciak mój się uczy, ale ona "wrażliwa" i paluszki ja bolą... Woli robić filmy i animacje.

Każdy ma swoje hobby.

Moja narzeczona gra co nieco. Chce jej kupić basa pod choinkę. Mam nadzieję że się ucieszy - jest całkiem niezła w te klocki, a sama za nic sobie nie kupi bo to typ pragmatyczno-oszczedny.

Basuje na akustyku :)

Zobaczymy co to będzie.

Na gitarę wyrywałam panny dosyć skutecznie. Takie wiesz, w typie obozowo-ogniskowym. Tu komar, tam kiełbaska, trochę stachury, trochę alkolu, look w oczka i już...
zagubiona_92
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: zagubiona_92 » 14 gru 2021, o 16:52

AnnaArendt pisze:
13 gru 2021, o 23:58
Jest tego sporo. W różnych miastach są różne grupy, grupki, spotkania mniej czy bardziej branżowe.
Czy ja wiem... Jeśli chodzi o takie bardziej branżowe miejsca w Łodzi to jest posucha
NowakAnna
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 231
Rejestracja: 30 cze 2021, o 19:32

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: NowakAnna » 14 gru 2021, o 17:25

davergne pisze:
14 gru 2021, o 01:44
dalidaa pisze:
13 gru 2021, o 22:38
Bez urazy Dalidaa za te nasze kretyńskie podśmiechówki... Nie wiem, jak koleżanka Nowak ale ja sama jestem singielką i w tym akurat temacie, to jest mój śmiech rozpaczy :|
Jestem panienką z okienka :D w sukieneczce oczywiście i makijażu :cool:
Śmiech nie śmiech.... life is brutal...
Życie doświadcza każdego, grunt to się nie łamać i zwiększać prawdopodobieństwo poznania kogoś a nuż kliknie ...
A jak kliknie to działać. Nie ma nic gorszego niż zaprzepaścić dobrą okazję, analizując to po trzykroć. Po prostu się przełamać i tyle.
Ale to moje zdanie... może w pewnym momencie ma się faktycznie dość szukania...
davergne
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 391
Rejestracja: 6 cze 2020, o 20:19

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: davergne » 14 gru 2021, o 17:39

NowakAnna pisze:
14 gru 2021, o 17:25
Jestem panienką z okienka :D w sukieneczce oczywiście i makijażu :cool:
Jeśli lubisz nosić sukienki, to ja jestem zainteresowana :cool: co do makijażu, to mam mieszane uczucia :|
Filmy les na www.violka.pl
NowakAnna
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 231
Rejestracja: 30 cze 2021, o 19:32

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: NowakAnna » 14 gru 2021, o 17:50

davergne pisze:
14 gru 2021, o 17:39
NowakAnna pisze:
14 gru 2021, o 17:25
Jestem panienką z okienka :D w sukieneczce oczywiście i makijażu :cool:
Jeśli lubisz nosić sukienki, to ja jestem zainteresowana :cool: co do makijażu, to mam mieszane uczucia :|
Sukienki noszę, czasem się maluje. Dziś akurat w ten sposób sobie nastrój poprawiłam. Nie sądziłam że Cię zainteresuje...
Schlebiasz mi :oops:
Ja nieśmiała panienką z okienka, unosząc delikatnie moje lico, dziękuję Ci za okazanie zainteresowania 8)
Aerial
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 11 paź 2021, o 22:27

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: Aerial » 15 gru 2021, o 10:56

Fajny pomysł z tymi skrzypcami. Podobno są bardzo trudne. Z tego, co opowiadali znajomi, ciężko jest w ogóle ogarnąć podstawy.

https://youtu.be/osRzbY_AdaM

Mi by szczerze mówiąc zabrakło cierpliwości, mimo że podobno mam predyspozycje. Ale może nauczyłabym się sensowniej grać na gitarze? No ale to jak zwykle, brak motywacji. To jest najgorsze z hobby.

Na moim ex uniwerku stało pianino. Jak już było to na nim grywałam. Oczywiście nie szło mi tak świetnie jak niektórym, którzy mieli za sobą więcej nauki, ale jakoś tam... może to pianino samo w sobie było motywacją, miało piękny dźwięk, nie to co jakiś tam keyboard, na którym się uczyłam. Ani jak to w podstawówce, na którym miałam lekcje.
AnnaArendt
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 968
Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: AnnaArendt » 15 gru 2021, o 12:33

Aerial pisze:
15 gru 2021, o 10:56
Fajny pomysł z tymi skrzypcami. Podobno są bardzo trudne. Z tego, co opowiadali znajomi, ciężko jest w ogóle ogarnąć podstawy.

https://youtu.be/osRzbY_AdaM

Mi by szczerze mówiąc zabrakło cierpliwości, mimo że podobno mam predyspozycje. Ale może nauczyłabym się sensowniej grać na gitarze? No ale to jak zwykle, brak motywacji. To jest najgorsze z hobby.

Na moim ex uniwerku stało pianino. Jak już było to na nim grywałam. Oczywiście nie szło mi tak świetnie jak niektórym, którzy mieli za sobą więcej nauki, ale jakoś tam... może to pianino samo w sobie było motywacją, miało piękny dźwięk, nie to co jakiś tam keyboard, na którym się uczyłam. Ani jak to w podstawówce, na którym miałam lekcje.
No bardzo Ci dziękuję Aerial - moj YT łaskawie podsuwa mi teraz same filmiki z tej serii.
A ze sobie ostro prokrastynuje to obejrzalam ze cztery ;)
Kaitlynn
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 38
Rejestracja: 19 paź 2021, o 22:14

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: Kaitlynn » 16 gru 2021, o 09:47

Ja już tak o instrumentach, to ja troszkę żałowałam ze mnie nie zapisano do szkoły muzycznej na naukę gry na fortepianie. Strasznie mi się to podoba, ale jakoś ciężko się do tego zabrać ( jak prawie wszystkiego innego ) i keyboard leży i się "kurzy" A nawet kiedyś książkę w Lidlu kupiłam:D
davergne
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 391
Rejestracja: 6 cze 2020, o 20:19

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: davergne » 16 gru 2021, o 10:27

Kaitlynn pisze:
16 gru 2021, o 09:47
Ja już tak o instrumentach, to ja troszkę żałowałam ze mnie nie zapisano do szkoły muzycznej na naukę gry na fortepianie. Strasznie mi się to podoba, ale jakoś ciężko się do tego zabrać ( jak prawie wszystkiego innego ) i keyboard leży i się "kurzy" A nawet kiedyś książkę w Lidlu kupiłam:D
W 100% znam ten ból :roll:
Spruboj mojego sposobu. Jak będziesz miec dzień wolny, to nawet jak będziesz super zmęczona, bez myślenia o tym wyjmij książkę, klawiaturę i zacznij uczyć się tej pierwszej melodii.. Nie wiem jak inni ale mi zawsze ciężko zacząć te nowa rzecz a jak już zacznę to bez problemu do niej wracam, bo już jest zaczęta 😁
Filmy les na www.violka.pl
Aerial
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 11 paź 2021, o 22:27

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: Aerial » 16 gru 2021, o 13:10

Mnie rodzice chcieli zapisać do szkoły muzycznej, ale nie chciałam. Nie cierpiałam lekcji gry na pianine. Chciałam tylko walić w gałę czy coś. Ale za to w gimnazjum dobrowolnie uczyłam się francuskiego. Chociaż do tego miałam choć trochę zapału. Czy przeoczyłyśmy jeszcze jakiś element "dobrego wychowania"? Rysunek i malarstwo?
Awatar użytkownika
dalidaa
super forma
super forma
Posty: 1757
Rejestracja: 20 lis 2014, o 12:36

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: dalidaa » 16 gru 2021, o 13:30

Rysuję, maluję akwarelą choć nie powiem żeby to były dzieła sztuki. Pisałam poezję swego czasu, podobno dobrą, ale nie mnie oceniać, zresztą i tak głównie do szuflady.
Tłumaczyłam wiersze z angielskiego i francuskiego.

W czasach dzieciństwa śpiewałam na konkursach aż nie nabawiłam się guzów na strunach głosowych po porządnym zapaleniu.
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
AnnaArendt
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 968
Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: AnnaArendt » 16 gru 2021, o 13:54

Jak ładnie :)

Ja umiem narysować jedynie trąbę powietrzna... Rysunki to zło :) wszelkie prace plastycznie to zło... Mam zero poczucia tego czegoś od malowania...

Wiersze wydałam tak jak i książkę - pisanina to norma, nic wielkiego. Za to zawsze marzyłam o tym żeby zostać Paganinim w seksie - ale nie mnie oceniać ;)
zagubiona_92
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: zagubiona_92 » 16 gru 2021, o 14:26

Wiersze też pisałam, ale jedynie do szuflady. Natomiast do gry na instrumentach muzycznych nigdy mnie nie ciągnęło. Talentu plastycznego też nie posiadam
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: gimmeeverything » 16 gru 2021, o 19:16

jako, że pochodzę z rodziny (dosłownie: z dziada pradziada) skażonej muzycznymi tradycjami, a dom, w którym dorastałam, przez wiele lat był miejscem towarzyskich spotkań szeroko pojętej bohemy wszelkiego autoramentu, to jakby z automatu miałam do czynienia z różnego rodzaju sztuką - i jakby z automatu zostałam też zapisana do szkoły muzycznej; wprawdzie ukończyłam II stopień w klasie fortepianu (w międzyczasie zaliczając krótki epizod z wiolonczelą), jednak muzykę klasyczną tak naprawdę ogarnęłam i doceniłam dopiero gdzieś tam pod koniec mojej edukacji = konserwatywne metody nauczania i oldschoolowe, skostniałe podejście do interpretacji utworów na przykład, skutkowały u mnie serią ciągłych buntów z wagarowaniem włącznie. fartem moja mądrą mama (która zawsze rozumiała mnie jak inny nikt :serce: ) szybko zajarzyła, że ten gatunek muzyki nie jest czymś, co mnie jakoś wybitnie jara, i wbrew belferskim zaleceniom nigdy nie zabroniła mi improwizować, ani grać ze słuchu; kilka groszy dorzucił też mój dużo starszy brat zabierając mnie jako małego brzdąca na próby swojej rockowej kapeli, zaś w domu swoimi wprawnymi palcami wyczarowywał na klawiszach fortepianu rytmiczne jazzy i bluesy, czym niezmiernie mi imponował -
tamten stary, poczciwy fortepian o pięknym, głębokim brzmieniu jest ze mną do dziś, ale skłamałabym pisząc, że regularnie uprawiam na nim etiudy, preludia czy sonaty, natomiast zawsze, w sposób niezawodnie fenomenalny wycisza mnie Bach - polifoniczna muza wymaga maksymalnego skupienia i koncentracji (więc na mocnego wqrwa wciągam na klawiaturę toccatę z fugą, albo przynajmniej inwencję :D)
oprócz tego trochę szkicuję, trochę błaznuję (tu już wkraczają geny tatusia), gitaruję (głównie w trybie ogniskowym), coś-tam pisuję (bez związku z pis-em), no i tańcuję - absolutnie do wszystkiego (z wyjątkiem remizówek, biesiadówek oraz disco polo) :)
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
davergne
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 391
Rejestracja: 6 cze 2020, o 20:19

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: davergne » 16 gru 2021, o 20:10

Tyle talentów a ja... tylko głowy umiem ludziom podmieniać w Photoshopie :( :glaszcze:
Filmy les na www.violka.pl
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: she76 » 16 gru 2021, o 20:24

davergne pisze:
16 gru 2021, o 20:10
Tyle talentów a ja... tylko głowy umiem ludziom podmieniać w Photoshopie :( :glaszcze:
Zapewniam Cię, że masz jeszcze coś wyjątkowego i unikalnego na tym forum, z czego (być może) nie zdajesz sobie sprawy, a co przebija wszystkie talenty... :wink:
davergne
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 391
Rejestracja: 6 cze 2020, o 20:19

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: davergne » 16 gru 2021, o 20:43

she76 pisze:
16 gru 2021, o 20:24
davergne pisze:
16 gru 2021, o 20:10
Tyle talentów a ja... tylko głowy umiem ludziom podmieniać w Photoshopie :( :glaszcze:
Zapewniam Cię, że masz jeszcze coś wyjątkowego i unikalnego na tym forum, z czego (być może) nie zdajesz sobie sprawy, a co przebija wszystkie talenty... :wink:
Nie będę pytać co to jest, bo nie chce zapeszać ani w piórka obrosnąć ale dziękuję Ci za miłe słowa :)

Przyznam szczerze, że myślałam (nie wiem dlaczego), że raczej "codzienne" dziewczyny przebywają na tym forum. Ale widzę, że jedna maluję, druga wiersze pisze... Ale jak przeczytalam, że gimm na pianinie potrafi swoje własne melodie grac, to mi szczęka opadła :shock:

Ciekawe z jakimi jeszcze osobami miałam tutaj okazję rozmawiać i czasami nawet się sprzeczać :oops:
Filmy les na www.violka.pl
Kaitlynn
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 38
Rejestracja: 19 paź 2021, o 22:14

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: Kaitlynn » 16 gru 2021, o 20:47

Możesz ze mną, ja nic nie umiem. Takie chodzące beztalencie xD A na grafice chyba można całkiem dobrze zarabiać ?
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: she76 » 16 gru 2021, o 20:55

davergne pisze:
16 gru 2021, o 20:43

Nie będę pytać co to jest, bo nie chce zapeszać ani w piórka obrosnąć ale dziękuję Ci za miłe słowa :)

Przyznam szczerze, że myślałam (nie wiem dlaczego), że raczej "codzienne" dziewczyny przebywają na tym forum. Ale widzę, że jedna maluję, druga wiersze pisze... Ale jak przeczytalam, że gimm na pianinie potrafi swoje własne melodie grac, to mi szczęka opadła :shock:

Ciekawe z jakimi jeszcze osobami miałam tutaj okazję rozmawiać i czasami nawet się sprzeczać :oops:
@davergne, coraz większą mam sympatię do Ciebie :) . Nie schrzań tego tylko :wink: :)
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Kobiety....czaty fora.... anonse....

Post autor: gimmeeverything » 16 gru 2021, o 21:04

davergne pisze:
16 gru 2021, o 20:43
Przyznam szczerze, że myślałam (nie wiem dlaczego), że raczej "codzienne" dziewczyny przebywają na tym forum. Ale widzę, że jedna maluję, druga wiersze pisze... Ale jak przeczytalam, że gimm na pianinie potrafi swoje własne melodie grac, to mi szczęka opadła :shock:


nie wszystko złoto, co talentem błyska :wink: (jestem pryszczata, łysawa i niska :-P :cool: )
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
ODPOWIEDZ