Witajcie!
Mam pewien problem( albo przynajmniej mi się tak wydaje).
Jestem w kilkuletnim związku, jest między nami ponad 10letnia różnica wieku ( ja jestem młodsza), tworzymy udaną i zgodną parę. Nie było między nami poważnej kłótni, mamy podobne poglądy, podejście do życia itp.
Ona jest bardzo uporządkowaną osoba, ja trochę mniej...
Ostatnio mam takie odczucia jakbym czasem potrzebowała więcej powietrza od tych zasad... Jakby trochę zaczęło mnie to tłamsić...
Nie wiem co o tym myśleć... może to proza życia dnia powszedniego wywołuje te przemyślenia..
Nie chcę tworzyć burzy w szklance wody...
Jaka jest wasza opinia ?
Czy to problem? Czy fanaberie?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 18 cze 2011, o 15:55
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 19 paź 2019, o 14:24
Re: Czy to problem? Czy fanaberie?
Hej:) dla mnie zwiazek, to dawanie przestrzeni drugiej osobie. Napisalas, że do tej pory Ci to nie przeszkadzało, więc dlaczego akurat teraz? Cos się wydarzyło? A może zwiazek z początkowego zauroczenia przeszedł do kolejnej fazy, że już nie wszystko w partnerce Ci się podoba? W paroletnich związkach takie rzeczy się dzieją..
Re: Czy to problem? Czy fanaberie?
Zwyczajnie zaczyna Ci się nudzić w tym związku.