Koleżanka z pracy

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
Awatar użytkownika
half_serious
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 111
Rejestracja: 12 cze 2016, o 01:49
Lokalizacja: Katowice

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: half_serious » 8 sty 2020, o 22:00

magdatoja1 pisze:
8 sty 2020, o 21:32
Zaufacodnowa pisze:
8 sty 2020, o 20:15
magdatoja1 pisze:
8 sty 2020, o 20:01


Herbata to cienias jest :twisted:
Słuchaj jak wezmę korki z uwodzenia to będę mistrzynią podrywu z herbata w dłoni 😁więc wiesz😊
Gdzie takie korki znajdziesz ? :lol:
ale jak poderwiesz na herbatę, koniecznie się pochwal, będę bić pokłony i mówić Ci „Master” :cool:
No idźcie wreszcie na tą herbatę bo się tu już duszno robi 😏😂
Oprócz błękitnego nieba... 8) https://youtu.be/3FQK5gxpqfQ
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: nataliagk » 8 sty 2020, o 22:06

half_serious pisze:
8 sty 2020, o 22:00
No idźcie wreszcie na tą herbatę bo się tu już duszno robi 😏😂
Herbata aż kipi od emocji;)
wojtek
super forma
super forma
Posty: 2878
Rejestracja: 19 lis 2016, o 21:43

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: wojtek » 8 sty 2020, o 22:08

nataliagk pisze:
8 sty 2020, o 21:26
wojtek pisze:
8 sty 2020, o 21:19
ona musi chciec ci je dać.a widać nie chce
A może ona chce się trochę podroczyć z autorką posta? Nie powiedziała "tak" ale nie powiedziała też ostatecznie "nie". Może lubi, gdy się o nią zabiega?
jeśli ma mniej niz 13 lat to okej, rozumiem. ale powyżej 13 lat... serio? droczyć się? na samym początku cczegokolwiek? ryzykując że druga strona się wkurzy i odpuści? tak może robić tylko dziecko lub ktos kto ma wywalone na tą druga osobe.
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: nataliagk » 8 sty 2020, o 22:18

wojtek pisze:
8 sty 2020, o 22:08
jeśli ma mniej niz 13 lat to okej, rozumiem. ale powyżej 13 lat... serio? droczyć się? na samym początku cczegokolwiek? ryzykując że druga strona się wkurzy i odpuści? tak może robić tylko dziecko lub ktos kto ma wywalone na tą druga osobe.
Może i masz rację, że to nie byłoby zbyt dojrzałe, ale nie wiemy jaki charakter ma wybranka "mirelli1994les". Ja bym spróbowała jeszcze raz, tym razem proponując jakieś winko.
mirella1994les
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2019, o 20:26

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: mirella1994les » 8 sty 2020, o 22:22

nataliagk pisze:
8 sty 2020, o 22:18
Może i masz rację, że to nie byłoby zbyt dojrzałe, ale nie wiemy jaki charakter ma wybranka "mirelli1994les". Ja bym spróbowała jeszcze raz, tym razem proponując jakieś winko.
Ok, zobaczę jakie nastawienie będzie miała jutro. Może jak się z tym prześpi, to się zgodzi :cool:
graffii28
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 29
Rejestracja: 10 kwie 2013, o 22:05

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: graffii28 » 8 sty 2020, o 23:15

mirella1994les pisze:
8 sty 2020, o 20:31
graffii28 pisze:
8 sty 2020, o 20:26
mogła po prostu powiedzieć NIE zamiast odchodzić. Ja bym dała sobie spokój.
Myślisz? No właśnie, gdyby powiedziała "nie" to byłabym na 100% pewna, że nie chce. A tak nie wiem co myśleć o tej jej reakcji.
Ja tak to widzę. Opierając się na tym co czytam.
Awatar użytkownika
AuroraAustralis
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 20
Rejestracja: 2 sty 2020, o 23:59

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: AuroraAustralis » 9 sty 2020, o 08:03

mirella1994les pisze:
8 sty 2020, o 20:21
Czy jest jeszcze coś co mogę zrobić?
zrob krok wstecz teraz, a za 2-3 miesiace uderz ponownie :mrgreen:
mirella1994les
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2019, o 20:26

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: mirella1994les » 9 sty 2020, o 21:33

:jump: Dziewczyny zgodziła się 😊 Idziemy w sobote na piwko. Jestem przeszczęśliwa. Jeżeli ona czyta to forum to być może dzięki wam przekonała się do mnie 😊
magdatoja1
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 65
Rejestracja: 28 gru 2019, o 11:49

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: magdatoja1 » 9 sty 2020, o 21:36

mirella1994les pisze:
9 sty 2020, o 21:33
:jump: Dziewczyny zgodziła się 😊 Idziemy w sobote na piwko. Jestem przeszczęśliwa. Jeżeli ona czyta to forum to być może dzięki wam przekonała się do mnie 😊
miłej soboty zatem życzę 😀
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: nataliagk » 9 sty 2020, o 21:53

mirella1994les pisze:
9 sty 2020, o 21:33
:jump: Dziewczyny zgodziła się 😊 Idziemy w sobote na piwko. Jestem przeszczęśliwa. Jeżeli ona czyta to forum to być może dzięki wam przekonała się do mnie 😊
Powodzenia :jupi:
podusia666
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 52
Rejestracja: 9 wrz 2019, o 21:52

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: podusia666 » 10 sty 2020, o 06:54

z herbatki zrobiło się piwko :pilka:
magdatoja1
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 65
Rejestracja: 28 gru 2019, o 11:49

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: magdatoja1 » 10 sty 2020, o 13:22

podusia666 pisze:
10 sty 2020, o 06:54
z herbatki zrobiło się piwko :pilka:
no jasne, przecież cały czas mówię, herbata to cienias jest :lol:
mirella1994les
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2019, o 20:26

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: mirella1994les » 12 sty 2020, o 19:57

Można dziewczynę zaprosić np. na wieczorną herbatkę połączoną z poranną kawą :cool:
Awatar użytkownika
Prezeska
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 378
Rejestracja: 19 mar 2015, o 19:03
Lokalizacja: Poznań

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: Prezeska » 17 sty 2020, o 08:53

Czekamy na relację ;)
mirella1994les
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2019, o 20:26

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: mirella1994les » 17 sty 2020, o 18:05

Prezeska pisze:
17 sty 2020, o 08:53
Czekamy na relację ;)
Okazało się że ma męża i dzieci ale nie przeszkadza jej to żeby flirtować w pracy z kim popadnie. Ona zachowuje sie w pracy tak, jakby była singielką i to mnie zmyliło. Zrobilam sobie niepotrzebnie nadzieję. Powiedziała że mnie bardzo lubi bo jestem taka normalna i nie zakłamana. Dobrze że nie powiedziałam jej wprost co do niej czuję bo tylko bym się zbłaźniła.
magdatoja1
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 65
Rejestracja: 28 gru 2019, o 11:49

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: magdatoja1 » 17 sty 2020, o 18:15

mirella1994les pisze:
17 sty 2020, o 18:05
Prezeska pisze:
17 sty 2020, o 08:53
Czekamy na relację ;)
Okazało się że ma męża i dzieci ale nie przeszkadza jej to żeby flirtować w pracy z kim popadnie. Ona zachowuje sie w pracy tak, jakby była singielką i to mnie zmyliło. Zrobilam sobie niepotrzebnie nadzieję. Powiedziała że mnie bardzo lubi bo jestem taka normalna i nie zakłamana. Dobrze że nie powiedziałam jej wprost co do niej czuję bo tylko bym się zbłaźniła.
otrząśnij się i ruszaj dalej...
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Koleżanka z pracy

Post autor: nataliagk » 17 sty 2020, o 19:39

mirella1994les pisze:
17 sty 2020, o 18:05
Okazało się że ma męża i dzieci ale nie przeszkadza jej to żeby flirtować w pracy z kim popadnie. Ona zachowuje sie w pracy tak, jakby była singielką i to mnie zmyliło. Zrobilam sobie niepotrzebnie nadzieję. Powiedziała że mnie bardzo lubi bo jestem taka normalna i nie zakłamana. Dobrze że nie powiedziałam jej wprost co do niej czuję bo tylko bym się zbłaźniła.
Teraz już wiesz, dlaczego traktowała Cię inaczej, niż pozostałych pracowników. A jeżeli chodzi o flirt - to widocznie ona już tak ma, że to ją kręci i nie bierz tego do siebie. Ja też dałam się nabrać na ten czar, też myślałam, że mojej koleżance z pracy na mnie zależy. Ale czas pokazał, że to był z Jej strony tylko niewinny, nic nie znaczący flirt i teraz nawet nie chce utrzymywać ze mną kontaktu.
magdatoja1 pisze:
17 sty 2020, o 18:15
otrząśnij się i ruszaj dalej...
"Magdatoja1" ma rację. Zrobiłaś co trzeba i dzięki temu nie będziesz sobie zarzucała, że czegoś nie zrobiłaś w porę.
ODPOWIEDZ