Reportaż o pomocy psychologicznej
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 9 lip 2020, o 20:00
Reportaż o pomocy psychologicznej
Szukam osób, które spotkały się z uprzedzeniami w gabinecie psychologicznym lub psychiatrycznym. Nie muszą to być bardzo dramatyczne historie. Wystarczy, że terapeuta był niedouczony w tematach LGBTQ. Piszę reportaż i chcę opisać stan pomocy psychologicznej dla osób nieheteronormatywnych w Polsce.
Szukam też ludzi, którzy spotkali się z próbami "leczenia" homoseksualności. Jeśli doświadczyłyście tego lub znacie kogoś, kto doświadczył, to dajcie znać.
Do tej pory zgłaszają się sami mężczyźni (i jedna osoba niebinarna) a chciałabym uwzględnić głos kobiet. Liczę na Was
Dziękuję
Uprzedzając pytania, pisze książkę i będę dopiero szukać wydawcy, także nie wiem gdzie i kiedy to się ukaże
Szukam też ludzi, którzy spotkali się z próbami "leczenia" homoseksualności. Jeśli doświadczyłyście tego lub znacie kogoś, kto doświadczył, to dajcie znać.
Do tej pory zgłaszają się sami mężczyźni (i jedna osoba niebinarna) a chciałabym uwzględnić głos kobiet. Liczę na Was
Dziękuję
Uprzedzając pytania, pisze książkę i będę dopiero szukać wydawcy, także nie wiem gdzie i kiedy to się ukaże
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Co to właściwie znaczy? Nie każdy terapeuta specjalizuje się w tematach LGBTQ, podobnie jak nie specjalizuje się w tematach "hetero", bo do gabinetu zawsze przychodzi człowiek z jakimś problemem. Pewnie inaczej wygląda to u seksuologów, ale to jednak nieco odrębny obszar praktyki.Wystarczy, że terapeuta był niedouczony w tematach LGBTQ
Kolejne pytanie: czy książka rzeczywiście ma opisywać "stan pomocy psychologicznej dla osób nieheteronormatywnych w Polsce", czy jednak autorka chce się skupić raczej na tych sytuacjach, w których osoby poczuły się źle potraktowane (upraszczając)?
Poza tym, autorka chyba powinna się jednak przedstawić, bo wysyłanie swoich historii do anonimowych autorów jednak nie powinno mieć miejsca. Zwłaszcza, że są to historie z gabinetów psychologicznych.
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Psycholog nie musi być specjalistą, ale powinien wiedzieć, że homoseksualność nie jest chorobą. "Niedouczeniem" nazywam brak tego typu podstawowej wiedzy. Nie powinnam zresztą używać tego słowa, bo to mało obiektywne i nieprofesjonalne. Zagapiłam się. Dziękuję
Bardziej szczegółowy temat książki to tzw. "terapie reparatywne", czyli próby zmiany orientacji seksualnej. Zapytałam ogólnie o stan pomocy psychologicznej, bo staram się pokazać kontekst. Fakt, że skupiam się bardziej na problemach, ale nie piszę opracowania naukowego, tylko tekst dziennikarski. Nie udaję, że przedstawiony przeze mnie wycinek odpowiada wszystkim psychologom w Pl. Poza tym rozmawiam z dobrymi terapeutami. Przedstawiam historie ich i ich pacjentów. Z tym, że nie potrzebuję ich szukać, są na wyciągnięcie ręki. Z negatywnymi przykładami nie jest tak łatwo, dlatego proszę o pomoc.
Mylisz się. Pisanie o anonimowych osobach jest powszechną praktyką także u bardzo dobrych dziennikarzy. Dlatego pod artykułami na trudne tematy społeczne bardzo często znajdziesz informację, że "niektóre imiona zostały zmienione". Zapewnienie rozmówcy bezpieczeństwa to podstawa.
Bardziej szczegółowy temat książki to tzw. "terapie reparatywne", czyli próby zmiany orientacji seksualnej. Zapytałam ogólnie o stan pomocy psychologicznej, bo staram się pokazać kontekst. Fakt, że skupiam się bardziej na problemach, ale nie piszę opracowania naukowego, tylko tekst dziennikarski. Nie udaję, że przedstawiony przeze mnie wycinek odpowiada wszystkim psychologom w Pl. Poza tym rozmawiam z dobrymi terapeutami. Przedstawiam historie ich i ich pacjentów. Z tym, że nie potrzebuję ich szukać, są na wyciągnięcie ręki. Z negatywnymi przykładami nie jest tak łatwo, dlatego proszę o pomoc.
Mylisz się. Pisanie o anonimowych osobach jest powszechną praktyką także u bardzo dobrych dziennikarzy. Dlatego pod artykułami na trudne tematy społeczne bardzo często znajdziesz informację, że "niektóre imiona zostały zmienione". Zapewnienie rozmówcy bezpieczeństwa to podstawa.
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 290
- Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Co do ostatniego akapitu, to shavout87 chodziło chyba o to, żeby to osoba pisząca książkę, czyli Ty czy też Pani przedstawiła się z imienia i nazwiska. Bo to, że imiona bohaterów książki/artykułów w przypadku trudnych tematów są zmieniane, to jest oczywistość.Ignieszka pisze: ↑11 lip 2020, o 16:06Psycholog nie musi być specjalistą, ale powinien wiedzieć, że homoseksualność nie jest chorobą. "Niedouczeniem" nazywam brak tego typu podstawowej wiedzy. Nie powinnam zresztą używać tego słowa, bo to mało obiektywne i nieprofesjonalne. Zagapiłam się. Dziękuję
Bardziej szczegółowy temat książki to tzw. "terapie reparatywne", czyli próby zmiany orientacji seksualnej. Zapytałam ogólnie o stan pomocy psychologicznej, bo staram się pokazać kontekst. Fakt, że skupiam się bardziej na problemach, ale nie piszę opracowania naukowego, tylko tekst dziennikarski. Nie udaję, że przedstawiony przeze mnie wycinek odpowiada wszystkim psychologom w Pl. Poza tym rozmawiam z dobrymi terapeutami. Przedstawiam historie ich i ich pacjentów. Z tym, że nie potrzebuję ich szukać, są na wyciągnięcie ręki. Z negatywnymi przykładami nie jest tak łatwo, dlatego proszę o pomoc.
Mylisz się. Pisanie o anonimowych osobach jest powszechną praktyką także u bardzo dobrych dziennikarzy. Dlatego pod artykułami na trudne tematy społeczne bardzo często znajdziesz informację, że "niektóre imiona zostały zmienione". Zapewnienie rozmówcy bezpieczeństwa to podstawa.
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Jeżeli ktoś zgłasza się na terapię reparatywną, tzn. że ma niezgodę na tożsamość homoseksualną.Ignieszka pisze: ↑11 lip 2020, o 16:06Psycholog nie musi być specjalistą, ale powinien wiedzieć, że homoseksualność nie jest chorobą. "Niedouczeniem" nazywam brak tego typu podstawowej wiedzy. Nie powinnam zresztą używać tego słowa, bo to mało obiektywne i nieprofesjonalne. Zagapiłam się. Dziękuję
Bardziej szczegółowy temat książki to tzw. "terapie reparatywne", czyli próby zmiany orientacji seksualnej. Zapytałam ogólnie o stan pomocy psychologicznej, bo staram się pokazać kontekst. Fakt, że skupiam się bardziej na problemach, ale nie piszę opracowania naukowego, tylko tekst dziennikarski. Nie udaję, że przedstawiony przeze mnie wycinek odpowiada wszystkim psychologom w Pl. Poza tym rozmawiam z dobrymi terapeutami. Przedstawiam historie ich i ich pacjentów. Z tym, że nie potrzebuję ich szukać, są na wyciągnięcie ręki. Z negatywnymi przykładami nie jest tak łatwo, dlatego proszę o pomoc.
Mylisz się. Pisanie o anonimowych osobach jest powszechną praktyką także u bardzo dobrych dziennikarzy. Dlatego pod artykułami na trudne tematy społeczne bardzo często znajdziesz informację, że "niektóre imiona zostały zmienione". Zapewnienie rozmówcy bezpieczeństwa to podstawa.
Może ktoś się zgłosi z pretensjami, że nie został uleczony, albo ktoś kto został uleczony? Jednak myślę, że chodzi Tobie o to, aby udowodnić, że taka terapia nie działa, więc oba te przypadki nie będą się do tego nadawały. Pierwszy jako ten, że w ogóle ktoś chciał się leczyć a drugi to wiadomo.
Poza tym nowa ICD-11 zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku a do tego czasu terapeuta ma prawo terapii pacjenta jeżeli ten zgłasza się z egodystoniczną orientacją seksualną.
Egodystoniczna orientacja seksualna znajduje się w klasyfikacji ICD-10, w kategorii diagnostycznej Zaburzenia psychologiczne i zaburzenia zachowania związane z rozwojem i orientacją seksualną.
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Co do ostatniego akapitu, to shavout87 chodziło chyba o to, żeby to osoba pisząca książkę, czyli Ty czy też Pani przedstawiła się z imienia i nazwiska. Bo to, że imiona bohaterów książki/artykułów w przypadku trudnych tematów są zmieniane, to jest oczywistość.
[/quote]
Bardzo możliwe. Niemniej to, że na książce widnieje nazwisko autorki też jest oczywistością. Dlatego nie pomyślałam, że może o to chodzić. Nazywam się Agnieszka Migacz, w razie zainteresowania mogę też podać telefon i adres e-mail
[/quote]
Bardzo możliwe. Niemniej to, że na książce widnieje nazwisko autorki też jest oczywistością. Dlatego nie pomyślałam, że może o to chodzić. Nazywam się Agnieszka Migacz, w razie zainteresowania mogę też podać telefon i adres e-mail
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Jeżeli ktoś zgłasza się na terapię reparatywną, tzn. że ma niezgodę na tożsamość homoseksualną.Iwa_Z pisze: ↑11 lip 2020, o 17:19Jeżeli ktoś zgłasza się na terapię reparatywną, tzn. że ma niezgodę na tożsamość homoseksualną.Ignieszka pisze: ↑11 lip 2020, o 16:06Psycholog nie musi być specjalistą, ale powinien wiedzieć, że homoseksualność nie jest chorobą. "Niedouczeniem" nazywam brak tego typu podstawowej wiedzy. Nie powinnam zresztą używać tego słowa, bo to mało obiektywne i nieprofesjonalne. Zagapiłam się. Dziękuję
Bardziej szczegółowy temat książki to tzw. "terapie reparatywne", czyli próby zmiany orientacji seksualnej. Zapytałam ogólnie o stan pomocy psychologicznej, bo staram się pokazać kontekst. Fakt, że skupiam się bardziej na problemach, ale nie piszę opracowania naukowego, tylko tekst dziennikarski. Nie udaję, że przedstawiony przeze mnie wycinek odpowiada wszystkim psychologom w Pl. Poza tym rozmawiam z dobrymi terapeutami. Przedstawiam historie ich i ich pacjentów. Z tym, że nie potrzebuję ich szukać, są na wyciągnięcie ręki. Z negatywnymi przykładami nie jest tak łatwo, dlatego proszę o pomoc.
Mylisz się. Pisanie o anonimowych osobach jest powszechną praktyką także u bardzo dobrych dziennikarzy. Dlatego pod artykułami na trudne tematy społeczne bardzo często znajdziesz informację, że "niektóre imiona zostały zmienione". Zapewnienie rozmówcy bezpieczeństwa to podstawa.
Może ktoś się zgłosi z pretensjami, że nie został uleczony, albo ktoś kto został uleczony? Jednak myślę, że chodzi Tobie o to, aby udowodnić, że taka terapia nie działa, więc oba te przypadki nie będą się do tego nadawały. Pierwszy jako ten, że w ogóle ktoś chciał się leczyć a drugi to wiadomo.
Poza tym nowa ICD-11 zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku a do tego czasu terapeuta ma prawo terapii pacjenta jeżeli ten zgłasza się z egodystoniczną orientacją seksualną.
Egodystoniczna orientacja seksualna znajduje się w klasyfikacji ICD-10, w kategorii diagnostycznej Zaburzenia psychologiczne i zaburzenia zachowania związane z rozwojem i orientacją seksualną.
Może ktoś się zgłosi z pretensjami, że nie został uleczony, albo ktoś kto został uleczony? Jednak myślę, że chodzi Tobie o to, aby udowodnić, że taka terapia nie działa, więc oba te przypadki nie będą się do tego nadawały. Pierwszy jako ten, że w ogóle ktoś chciał się leczyć a drugi to wiadomo.
Poza tym nowa ICD-11 zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku a do tego czasu terapeuta ma prawo terapii pacjenta jeżeli ten zgłasza się z egodystoniczną orientacją seksualną.
Egodystoniczna orientacja seksualna znajduje się w klasyfikacji ICD-10, w kategorii diagnostycznej Zaburzenia psychologiczne i zaburzenia zachowania związane z rozwojem i orientacją seksualną.
[/quote]
Nie możesz wiedzieć, o co mi chodzi. Proszę, nie zakładaj tego z góry. Prosiłabym również o nieprzyjmowanie założeń co do moich rozmówców. Część z nich bardzo chciała zmienić orientację, ale nie było to dla nich możliwe. Założenie, że się nie angażowali, jest krzywdzące.
Skoro odpisujesz na post z prośbą o wypowiedzi do artykułu, pozwól, że zadam Ci kilka pytań. Wydajesz się mocno obeznana z tematem. Jesteś może psycholożką albo byłaś kiedykolwiek związana z tym środowiskiem?
Czy uważasz, że samo istnienie orientacji egodystonicznej jest wystarczającym powodem do prób zmiany orientacji? Co jest właściwym problemem: orientacja czy nieakceptowanie jej?
Czy kiedy orientacja egodystoniczna zniknie z ICD, praktyki konwersyjne przestaną być etyczne? Czy coś może być słuszne do 1 stycznia 2022 roku, a potem nagle przestać? Innymi słowy: przepisy tworzą zasady etyczne, czy tylko stwierdzają ich istnienie?
Co uważasz na temat innych źródeł wiedzy, takich jak obowiązująca wersja DSM-III-R, z której "homoseksualizm egodystoniczny" został już wykreślony? Albo o tym, że chociaż APA i WHO nie zabraniają praktyk konwersyjnych, to stanowczo odradzają ich stosowanie? Dlaczego to robią?
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Odpowiadam jeszcze raz, bo pomyliłam się. Rozumiem, że co do pierwszego akapitu znów chodziło Ci o coś innego. Czyli, jeszcze raz: to, że ktoś wgl chciał się leczyć, miałoby być dla mnie niewygodne. Czyli miałabym nie opisywać nikogo. Hm. To byłoby dość dziwne z mojej strony. Dlaczego miałabym postępować w taki sposób?Iwa_Z pisze: ↑11 lip 2020, o 17:19Jeżeli ktoś zgłasza się na terapię reparatywną, tzn. że ma niezgodę na tożsamość homoseksualną.Ignieszka pisze: ↑11 lip 2020, o 16:06Psycholog nie musi być specjalistą, ale powinien wiedzieć, że homoseksualność nie jest chorobą. "Niedouczeniem" nazywam brak tego typu podstawowej wiedzy. Nie powinnam zresztą używać tego słowa, bo to mało obiektywne i nieprofesjonalne. Zagapiłam się. Dziękuję
Bardziej szczegółowy temat książki to tzw. "terapie reparatywne", czyli próby zmiany orientacji seksualnej. Zapytałam ogólnie o stan pomocy psychologicznej, bo staram się pokazać kontekst. Fakt, że skupiam się bardziej na problemach, ale nie piszę opracowania naukowego, tylko tekst dziennikarski. Nie udaję, że przedstawiony przeze mnie wycinek odpowiada wszystkim psychologom w Pl. Poza tym rozmawiam z dobrymi terapeutami. Przedstawiam historie ich i ich pacjentów. Z tym, że nie potrzebuję ich szukać, są na wyciągnięcie ręki. Z negatywnymi przykładami nie jest tak łatwo, dlatego proszę o pomoc.
Mylisz się. Pisanie o anonimowych osobach jest powszechną praktyką także u bardzo dobrych dziennikarzy. Dlatego pod artykułami na trudne tematy społeczne bardzo często znajdziesz informację, że "niektóre imiona zostały zmienione". Zapewnienie rozmówcy bezpieczeństwa to podstawa.
Może ktoś się zgłosi z pretensjami, że nie został uleczony, albo ktoś kto został uleczony? Jednak myślę, że chodzi Tobie o to, aby udowodnić, że taka terapia nie działa, więc oba te przypadki nie będą się do tego nadawały. Pierwszy jako ten, że w ogóle ktoś chciał się leczyć a drugi to wiadomo.
Poza tym nowa ICD-11 zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku a do tego czasu terapeuta ma prawo terapii pacjenta jeżeli ten zgłasza się z egodystoniczną orientacją seksualną.
Egodystoniczna orientacja seksualna znajduje się w klasyfikacji ICD-10, w kategorii diagnostycznej Zaburzenia psychologiczne i zaburzenia zachowania związane z rozwojem i orientacją seksualną.
- buzi_zabci
- uzależniona foremka
- Posty: 536
- Rejestracja: 7 lis 2013, o 19:40
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Niedouczony?
Będzie super reportasz jak jusz go napiszesz.
Będzie super reportasz jak jusz go napiszesz.
Kontrola jest najwyższą formą zaufania.
- KobiecaPrzyjazn
- super forma
- Posty: 1538
- Rejestracja: 4 lut 2014, o 22:38
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Bardzo fajna sprawa ze chcesz robic badania, ze chcesz pisac reportaż. Tylko nie rozumiem tych komentarzy. Jedynymi zaburzeniami zwiazanymi z orientacją seksualną jest jej nieakceptacja. Dlaczego mialoby byc one wykreslane z dsm czy icd 10 czy 11? To who powinno stanowczo zakazac praktyk leczenia oroentacji zamiast odbudowywania poczucia wlasnej wartosci. To zaburzenie wynika z narazenia na dyskryminację, z dlugotrwalego narazenia na poczucie osamotnienia, zagrozenia, czy nieakceptacji orientacji psychoseksualnej. Problemem nie jest jednostka, ale podejscie psychologa, ktory leczy nie to co powinien. Wpis powinien pozostać, bo dotyczy ogromu ludzi, którzy sa nieszczesliwi. Cierpią kazdego dnia, bo nie mogą isc za reke z ukochaną osobą, bo nie moga swobodnie sie czuc na rodzinnych spotkaniach, bo nie mogą pogadac z kolezankami z pracy o swoich relacjach, uczuciach i innych zwyklych duperelach, bo ogromna czesc Polakow chce zeby żyły na marginesie, kiedy one chcą żyć, pracować, oddychać, bawić się i nie mysleć o milionie tych ograniczeń.
Jeśli czujesz, że jesteś fair - rób co chcesz!
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Nie wiem dlaczego jest wykreślana. Egodystoniczna jest wykreślona. Może dawała pola do nadużyć. Może ludzie zgłaszali się z nieakceptacją swojej tożsamości seksualnej i zamiast terapia prowadzić do zaakceptowania siebie, była formą "leczenia tj.zamiany" homo na hetero. To natomiast ma katastrofalne skutki.KobiecaPrzyjazn pisze: ↑15 lip 2020, o 12:12Bardzo fajna sprawa ze chcesz robic badania, ze chcesz pisac reportaż. Tylko nie rozumiem tych komentarzy. Jedynymi zaburzeniami zwiazanymi z orientacją seksualną jest jej nieakceptacja. Dlaczego mialoby byc one wykreslane z dsm czy icd 10 czy 11? To who powinno stanowczo zakazac praktyk leczenia oroentacji zamiast odbudowywania poczucia wlasnej wartosci. To zaburzenie wynika z narazenia na dyskryminację, z dlugotrwalego narazenia na poczucie osamotnienia, zagrozenia, czy nieakceptacji orientacji psychoseksualnej. Problemem nie jest jednostka, ale podejscie psychologa, ktory leczy nie to co powinien. Wpis powinien pozostać, bo dotyczy ogromu ludzi, którzy sa nieszczesliwi. Cierpią kazdego dnia, bo nie mogą isc za reke z ukochaną osobą, bo nie moga swobodnie sie czuc na rodzinnych spotkaniach, bo nie mogą pogadac z kolezankami z pracy o swoich relacjach, uczuciach i innych zwyklych duperelach, bo ogromna czesc Polakow chce zeby żyły na marginesie, kiedy one chcą żyć, pracować, oddychać, bawić się i nie mysleć o milionie tych ograniczeń.
- KobiecaPrzyjazn
- super forma
- Posty: 1538
- Rejestracja: 4 lut 2014, o 22:38
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Z dsm 5 nie orientuje sie czy wykreslili, pamietam ze było podobne okreslenie, ale icd 11 jeszcze nie obowiazuje. Poza tym to jest ciagle aktualizowane, juz teraz są komentarze że nie w pelni wykorzystano potencjal badan, ktore odslaniaja coraz to nowe podejscia, nie mówię tylko o dziale zwiazanym z seksualnością czlowieka. Mam nadzieję że to się będzie zmieniać, bo nieakceptacja wlasnej orientacji, co wynika z nieakceptacji spolecznej daje naprawdę bardzo poważne skutki. Nie jest wcale taką łatwą sprawą pomoc psychologiczna osobom, ktore są ofiarami dyskryminacji na tym tle. Może powinna się znaleźć w innym dziale, ale nie zniknąć. Też nie do końca to dotyczy samej izolacji czlowieka, ale jest związane z jego tożsamością, seksualnością. Bardzo złożona sytuacja dla wielu ludzi.
Jeśli czujesz, że jesteś fair - rób co chcesz!
- KobiecaPrzyjazn
- super forma
- Posty: 1538
- Rejestracja: 4 lut 2014, o 22:38
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Nawet bardzo katastrofalne skutki, ale jest tylko zabiegiem wtórnym do nieakceptacji wśród najbliższych i wśród otoczenia.
Jeśli czujesz, że jesteś fair - rób co chcesz!
Re: Reportaż o pomocy psychologicznej
Znam osoby, które po takim "leczeniu" wpadły w ciężką depresję.
Na szczęście teraz nawet już na UKSW na psychologii uczy się tego, że terapia osoby z niezgodną na swoją orientację powinna iść w kierunku akceptacji siebie takim jakim się jest, że orientacja czy to homo czy hetero nie jest naszym wyborem.
Szkoda, że niektórzy psychoterapeuci działają wg własnego "widzi mi się"....
Na szczęście teraz nawet już na UKSW na psychologii uczy się tego, że terapia osoby z niezgodną na swoją orientację powinna iść w kierunku akceptacji siebie takim jakim się jest, że orientacja czy to homo czy hetero nie jest naszym wyborem.
Szkoda, że niektórzy psychoterapeuci działają wg własnego "widzi mi się"....