Witam,
Drogie Panie, zastanawiam się, jak to jest, oczy które mówią x czasu "Kocham Cię", za x czasu mówią "Nie Kocham Cię". Czym to jest spowodowane, z braku laku ty zapełnisz mój wolny czas. A między czasie poszukam innej Lepszej os.? nic dla mnie nie znaczysz. Po co mam być sama, skoro mogę mieć byle kogo. Twoje uczucia, są gowno warte. Liczę się tylko JA.
Gdzie "szacunek i szczerość", gdzie każdy o to walczy, nie mając pojęcia co tak naprawdę znaczą.
Nie które, związki nie powinny istnieć, nic nie wnoszą, niczego nas nie uczą, tylko pokazują żenadę itd. Dlaczego?...
Dla mnie rozmawiając możesz liczyć na "szacunek i szczerość" jak możesz oczekiwać tych 2 słów. Nie rozmawiając, są pustymi słowami, nie mają żadnego znaczenia i wartości.
Więc dlaczego tak robimy, czemu tak naprawdę krzywdzimy samych Siebie.
Strach, samotność, bezsilność, itp. Były są i będą z nami zawsze,do końca naszych dni.
Pozdrawiam Życzę miłego dnia:)
Przemyślenia
-
- uzależniona foremka
- Posty: 656
- Rejestracja: 3 lis 2019, o 11:48
Re: Przemyślenia
Z gównianych relacji ciężko się podnieść. Ze złych ludzi ciężko się otrząsnąć.
Morał - lepiej egzystować samemu i osiągnąć tak potrzebny każdemu pokój ducha
Morał - lepiej egzystować samemu i osiągnąć tak potrzebny każdemu pokój ducha
Ach co to był za wyścig, ostatni w jej życiu....
Re: Przemyślenia
Lepiej nieZaufacodnowa pisze: ↑20 lip 2020, o 16:29Morał - lepiej egzystować samemu i osiągnąć tak potrzebny każdemu pokój ducha
-
- początkująca foremka
- Posty: 67
- Rejestracja: 8 wrz 2012, o 06:53
Re: Przemyślenia
i jednorazówek
Re: Przemyślenia
Taa i powiedzieć, "widziały gały, brały co widziały".
-
- początkująca foremka
- Posty: 12
- Rejestracja: 31 lip 2020, o 15:09
Re: Przemyślenia
Na pewno nie należy uciekać w samotność, gdy ktoś nas skrzywdzi. Trzeba mieć świadomość, że około 5 procent społeczeństwa to socjopaci, którzy nie mają uczuć i skrupułów i bez mrugnięcia okiem niszczą drugiego człowieka. Jeśli zorientujemy się, że mamy z kimś takim do czynienia to jak najszybciej odcinamy się mając świadomość, że ten człowiek nie jest w stanie czuć i myśleć tak jak powinien. On jest zwyczajnie zaburzony, nie jego wina, to kwestia budowy mózgu. Ważne, żeby na nas takie spotkanie nie odcisnęło zbyt dużego piętna.