Czy koleżanka z pracy mnie podrywa?
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 18 gru 2021, o 00:34
Re: Czy koleżanka z pracy mnie podrywa?
Może do mnie wpadnie któraś z winem
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 18 gru 2021, o 00:34
-
- początkująca foremka
- Posty: 72
- Rejestracja: 10 sie 2021, o 21:26
Re: Czy koleżanka z pracy mnie podrywa?
Też bym się chętnie napiła w miłym towarzystwie
Re: Czy koleżanka z pracy mnie podrywa?
Dzięki za cierpliwość dziewczyny. Chyba potrzebowałam trochę ochłonąć żeby napisać coś z sensem a nie pod wpływem emocji.
Do niczego nie doszło, na wstępie.
Ale jeśli to nie podryw to ja jestem kosmita.
Takie zauroczenia w pracy są możliwe, tylko bardzo delikatne.
Po butelce wina człowiek się otwiera. Dowiedziałam się ze nigdy nie była z dziewczyna ale chciała by spróbować. Pokazała mi swój tatuaż na piersi i długo sie przytulałyśmy. Takie przytulanki ze smyraniem po szyi i ciągłym głaskaniu ramion i nóg. No zastrzelcie mnie ale koleżanki tak nie robią.
Gdybyśmy obie były w stanie wolnym, prawdopodobnie potoczyło by się to dalej znanym torem. Mamy jednak wewnętrzna blokadę.
Czas poukładać swoje życie.
Życzę Wam wiele pięknych randek przy winie!
Do niczego nie doszło, na wstępie.
Ale jeśli to nie podryw to ja jestem kosmita.
Takie zauroczenia w pracy są możliwe, tylko bardzo delikatne.
Po butelce wina człowiek się otwiera. Dowiedziałam się ze nigdy nie była z dziewczyna ale chciała by spróbować. Pokazała mi swój tatuaż na piersi i długo sie przytulałyśmy. Takie przytulanki ze smyraniem po szyi i ciągłym głaskaniu ramion i nóg. No zastrzelcie mnie ale koleżanki tak nie robią.
Gdybyśmy obie były w stanie wolnym, prawdopodobnie potoczyło by się to dalej znanym torem. Mamy jednak wewnętrzna blokadę.
Czas poukładać swoje życie.
Życzę Wam wiele pięknych randek przy winie!
Re: Czy koleżanka z pracy mnie podrywa?
Yyyyhy. A świstak gdzie?
Re: Czy koleżanka z pracy mnie podrywa?
Zawoia te sreberka
-
- początkująca foremka
- Posty: 18
- Rejestracja: 26 sty 2020, o 00:04
Re: Czy koleżanka z pracy mnie podrywa?
Jak dalej? Przeczytałam od początku i aż ciekawa jestem