kobiety zadbane... emocjonalnie

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
Mayali
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 262
Rejestracja: 24 lut 2022, o 22:43

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: Mayali » 4 cze 2022, o 08:27

Sympatyczna1974 pisze:
1 cze 2022, o 19:28
Trzeba pamiętać że relacje oparte na dużych emocjach są często toksyczne. Niestety takie związki są bardzo trudne do zakończenia jakby co. Wogole w życiu łatwiej jest tym ludziom co potrafią ten wewnętrzny guzik emocji w niektórych momentach życia związkowego wyłączyć Ale nie każdy tak potrafi… Sama wiem po sobie że wszystko co budowałam w życiu na emocjach dużo mnie na koniec kosztowało.
Jest też kwestia potrzeb. Bez emocji nie da się zdrowo funkcjonować w związku, bo to wtedy jest raczej układ, umowa, a nie chęć bycia z kimś.
Nie wszystkie intensywne relacje muszą kończyć się źle. Niektóre zwyczajnie się wypalają albo jeśli dwie strony są wystarczająco dojrzałe, rozstać się spokojnie.
Wiele rzeczy da się przepracować i ułożyć a i tak ta "kobieta będzie doprowadzać mnie ciągle do szału". Pytanie tylko co ja z tym szałem robię i czy ona doprowadza mnie do szału, czy ja reaguję tak bo... oczekuję, że będzie jakaś, a ona taka nie jest.
Aerial
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 11 paź 2021, o 22:27

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: Aerial » 4 cze 2022, o 10:04

Z tą toksycznością to niestaty fakt. Nie mówię, że ma nie być zakochania, ale toksyczne osoby wzbudzają większe emocje niż takie w porządku, bo wprowadzają "dreszczyk emocji", czy coś "dadzą" czy nie.

Mi tam rozmowy z osobami, które mi się podobają, a nie ma szans się ułożyć nie przeszkadzają. To chyba trochę zaborcze, żeby nie rozmawiać z połową ludzkości? Gdyby te osoby się np pocałowały albo wyznawały sobie uczucia, to co innego.
FortyFive
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 19
Rejestracja: 18 lut 2022, o 08:23

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: FortyFive » 4 cze 2022, o 10:55

Emocje są bardzo ważnym nośnikiem informacji. Przyznam, że sama trafiłam na to forum zalana morzem czyichś emocji, własnych zresztą też. Chciałam dowiedzieć się więcej o tym, co dzieje się w relacji pomiędzy dwoma kobietami. Nawet pomimo jakiejś wiedzy o człowieku - stylach więzi czy koluzjach związkowych - najzwyczajniej w świecie można poczuć się zagubionym, kiedy to dotyczy nas samych.
jestem tu, żeby zrozumieć
truestorytrue
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 195
Rejestracja: 28 maja 2022, o 17:41

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: truestorytrue » 7 cze 2022, o 09:24

Aerial pisze:
4 cze 2022, o 10:04
Z tą toksycznością to niestaty fakt. Nie mówię, że ma nie być zakochania, ale toksyczne osoby wzbudzają większe emocje niż takie w porządku, bo wprowadzają "dreszczyk emocji", czy coś "dadzą" czy nie.

Mi tam rozmowy z osobami, które mi się podobają, a nie ma szans się ułożyć nie przeszkadzają. To chyba trochę zaborcze, żeby nie rozmawiać z połową ludzkości? Gdyby te osoby się np pocałowały albo wyznawały sobie uczucia, to co innego.
Zadbanie emocjonalne a wzbudzanie emocji, to dwie różne sprawy - między gołąbkami rzecz jasna. Toksiki to smród. Gołąbki pachną i sos mają
pilin
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 235
Rejestracja: 28 lut 2022, o 20:55

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: pilin » 7 cze 2022, o 10:58

Znajdźcie sobie hobby :)
szczelina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 24 gru 2020, o 19:57

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: szczelina » 25 lip 2022, o 02:22

pilin pisze:
7 cze 2022, o 10:58
Znajdźcie sobie hobby :)
Bardzo czarno - białe myślenie. :)
choyrak
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 5 sty 2017, o 23:08

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: choyrak » 30 lip 2022, o 23:26

Tak, też mam wrażenie, że zdecydowanie większa ilość les nie jest ustabilizowana emocjonalnie. Na pewno osoby hetero też mają swoje problemy, ale nie zdziwiłabym się, gdyby się okazało, że mamy jednak trudniej.
Samo przejście przez odkrywanie swojej orientacji i adaptacja do życia w PL, może uszczuplać wewnętrzne zasoby, by ogarnąć się tak do końca.
Z kolei ten pozornie przeciwległy biegun, w którym emocje są wyłączone, też jest moim zdaniem brakiem stabilizacji.
Ogólnie każdy z nas mierzy się z jakimiś swoimi challange'ami. Prędzej, czy później coś nas wytrąci z równowagi.
Pytanie tylko ile osób sobie to uświadamia i poświęca się samorozwojowi, który właściwie trwa całe życie.
truestorytrue
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 195
Rejestracja: 28 maja 2022, o 17:41

Re: kobiety zadbane... emocjonalnie

Post autor: truestorytrue » 31 lip 2022, o 08:33

pilin pisze:
7 cze 2022, o 10:58
Znajdźcie sobie hobby :)
:)
ODPOWIEDZ