Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Hehe, no wiesz... Jak będę mieć partnerkę z dzieckiem to ono cudem będzie mieszkać w innej szerokości geograficznej, nie będzie śmiecić po chałupie, hałasować i zdecydowanie nie będę mieć kontaktu z nim ani ze wszystkim co dziecko za sobą niesie... Jak choćby faktem, że matką się jest od ciąży przez całe życie i to nie jest sytuacja, która każdemu odpowiada.
Podziwiam matki, doceniam ich rolę, ale moim psim prawem jest nie chcieć mieć potomstwa. Tyle.
Stupid me, myślałam, że stwierdzenie, że nie chcę mieć dzieci, jest jasne i przejrzyste. Pora dodać: Matkom wstęp wzbroniony.
Jedni nie potrafią czytać a drudzy marnują czas komunalami o fajnych dzieciach i żeńskim wnętrzu. To chyba nawet bardziej wkurzające, bo już w pierwszym zdaniu pokazują, że w d... mają twoje potrzeby i priorytety i liczą na desperację...
Podziwiam matki, doceniam ich rolę, ale moim psim prawem jest nie chcieć mieć potomstwa. Tyle.
Stupid me, myślałam, że stwierdzenie, że nie chcę mieć dzieci, jest jasne i przejrzyste. Pora dodać: Matkom wstęp wzbroniony.
Jedni nie potrafią czytać a drudzy marnują czas komunalami o fajnych dzieciach i żeńskim wnętrzu. To chyba nawet bardziej wkurzające, bo już w pierwszym zdaniu pokazują, że w d... mają twoje potrzeby i priorytety i liczą na desperację...
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Mieszkanie z czyimś dzieckiem nie oznacza, że Ty masz to dziecko.
Co do kobiecości, to ja nie wykluczałabym, że chodzi o wnętrze.
Więc różni ludzie różne rzeczy różnie interpretują. Twoje ogłoszenie mogą przeczytać bardzo różni ludzie, więc zamiast się irytować chyba lepiej pisać bardziej precyzyjnie.
Co do kobiecości, to ja nie wykluczałabym, że chodzi o wnętrze.
Więc różni ludzie różne rzeczy różnie interpretują. Twoje ogłoszenie mogą przeczytać bardzo różni ludzie, więc zamiast się irytować chyba lepiej pisać bardziej precyzyjnie.
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Mieszkanie z czyimś dzieckiem, jak dla mnie, wyraźnie mówi: "mam dziecko". Nawet jeśli nie jestem z nim emocjonalnie, prawnie czy jakkolwiek związana: wpływa na wszystkie aspekty mojego życia. Jest, muszę brać je pod uwagę planując cokolwiek, ogranicza moją swobodę w mieszkaniu/domu. Dla mnie to jest jednoznaczne z "mam dziecko w swoim życiu", nawet jeśli nie ja je wychowuję, czy zajmuję się nim. Dodatkowo nie da się w 100% "nie zajmować" zawsze będzie "tylko na chwilkę", "tylko rzuć okiem".
-
- natchniona foremka
- Posty: 307
- Rejestracja: 8 lut 2022, o 08:03
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Już miałam napisać i ktoś mnie ubiegł to samo myśle takie samo zdanie mam w tym temacie. Jeżeli ktoś nie chce mieć dzieci z wyboru z własnego przekonania bo po prostu nie czuje potrzeby nie czuje instynktu i zwał jak zwał to mieszkanie z kobieta z dzieckiem będzie dla niego uciążliwe. Ośmielę się napisać ba dłuższa metę nie wypali …
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Ten wątek bardzo fajnie pokazuje jak ważna jest inteligencja i umiejetność czytania ze zrozumieniem, a co za tym idzie wlaściwego wnioskowania. Dzięki zwykłemu stwierdzeniu, że nie chce się mieć dzieci, jak się okazuje można odsiać te, które nie rozumieją co to znaczy, w szerszym kontekscie. Czyli raczej na abstrakcyjne poczucie humoru u tej części pań bym nie liczyła.
Lubię kiedy kobieta...
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Moim zdaniem szukacie dziury w całym.
Wiadomo, że jak ktoś nie chce dzieci to się nie zmusi tej osoby aby dziećmi się zachwycała i oczekiwać, że na wieść o dziecku będzie zainteresowana kontynuowaniem spotkań.
Jeśli pisze - lubię przestrzeń i czas dla siebie ale chętnie się z kimś spotkam - nie oznacza, że będzie szukała w Tobie żony... tylko chętnie się z kimś spotka. Kropka.
Jeśli kręci ją kobiecość to stereotypowo trzeba założyć, że pomalowane paznokcie, sukienki i dłuższe włosy mogą ją kręcić.
Jeśli pisze - spotkam się na kawę, mam dziecko - to znaczy, że wypije z Tobą kawę, a nie, że będzie robić casting na opiekunkę ale musisz zrozumieć, że gdy maluch będzie zakatarzony, to ona zwyczajnie na tą kawę może przyjść innym razem, żeby tym razem nie zarażać otoczenia paskudnym, dziecięcym wirusem itp.
Jeśli pisze - szukam kobiecej, w takim a takim przedziale wiekowym, mającej pasję - to trzeba powiedzieć sobie, ok... mam swój bagaż, doświadczenia, zobowiązania ale o tym teraz nie rozmawiamy... mam za to pasję, jestem kobieca, w odpowiednim wieku i idę na randkę w ciemno.
Ogłoszenia to są randki w ciemno. Na początku określa się ogólny zarys osoby poszukiwanej, a reszty dowiadujemy się na spotkaniu lub części tej "reszty" bo na pierwszym spotkaniu rzadko opowiadasz komuś swój życiorys.
Na koniec, a nawet po dwóch spotkaniach każda ze stron może powiedzieć - dzięki ale nie spotkamy się więcej. Nie trzeba robić z tego dramy, pytać tysiąc razy dlaczego i umartwiać się faktem, że tym razem się nie udało. Nie to nie. Idziemy dalej.
Proste...
Bardzo bierzecie do siebie te ogłoszenia.
Wiele jest tutaj dramatu oczekiwań, domysłów, niedopowiedzeń i różnych interpretacji... i do tego... niskiego poczucia własnej wartości. Dziewczyny, to tylko ogłoszenia. Jeśli nie czujesz się dobrze czytając te ogłoszenia to daj sobie z nimi spokój. Po co te wszystkie zmartwienia? Wspaniałe, piękne i mądre babki, a tak się martwią i po co?
Wiadomo, że jak ktoś nie chce dzieci to się nie zmusi tej osoby aby dziećmi się zachwycała i oczekiwać, że na wieść o dziecku będzie zainteresowana kontynuowaniem spotkań.
Jeśli pisze - lubię przestrzeń i czas dla siebie ale chętnie się z kimś spotkam - nie oznacza, że będzie szukała w Tobie żony... tylko chętnie się z kimś spotka. Kropka.
Jeśli kręci ją kobiecość to stereotypowo trzeba założyć, że pomalowane paznokcie, sukienki i dłuższe włosy mogą ją kręcić.
Jeśli pisze - spotkam się na kawę, mam dziecko - to znaczy, że wypije z Tobą kawę, a nie, że będzie robić casting na opiekunkę ale musisz zrozumieć, że gdy maluch będzie zakatarzony, to ona zwyczajnie na tą kawę może przyjść innym razem, żeby tym razem nie zarażać otoczenia paskudnym, dziecięcym wirusem itp.
Jeśli pisze - szukam kobiecej, w takim a takim przedziale wiekowym, mającej pasję - to trzeba powiedzieć sobie, ok... mam swój bagaż, doświadczenia, zobowiązania ale o tym teraz nie rozmawiamy... mam za to pasję, jestem kobieca, w odpowiednim wieku i idę na randkę w ciemno.
Ogłoszenia to są randki w ciemno. Na początku określa się ogólny zarys osoby poszukiwanej, a reszty dowiadujemy się na spotkaniu lub części tej "reszty" bo na pierwszym spotkaniu rzadko opowiadasz komuś swój życiorys.
Na koniec, a nawet po dwóch spotkaniach każda ze stron może powiedzieć - dzięki ale nie spotkamy się więcej. Nie trzeba robić z tego dramy, pytać tysiąc razy dlaczego i umartwiać się faktem, że tym razem się nie udało. Nie to nie. Idziemy dalej.
Proste...
Bardzo bierzecie do siebie te ogłoszenia.
Wiele jest tutaj dramatu oczekiwań, domysłów, niedopowiedzeń i różnych interpretacji... i do tego... niskiego poczucia własnej wartości. Dziewczyny, to tylko ogłoszenia. Jeśli nie czujesz się dobrze czytając te ogłoszenia to daj sobie z nimi spokój. Po co te wszystkie zmartwienia? Wspaniałe, piękne i mądre babki, a tak się martwią i po co?
-
- natchniona foremka
- Posty: 307
- Rejestracja: 8 lut 2022, o 08:03
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Napisać w ogłoszeniu o sobie można wszystko prawdę i pół prawdę. Ogłoszenie to taka reklama a zarazem zakres i poprzeczka wymagań, gustu czy oczekiwań względem kogoś. Ale dopiero w realu i to tez często nie odrazu wychodzi na jaw kto jest kim i co to był za kot w przepastnym worku…
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
A wiecie co, aż sobie poczytałam te ogłoszenia. Chodzi o to, że niektóre z tych ogłoszeń są dość mocno antypatyczne. Czytam sobie np jedno, dziewczyna wydaje się inteligentna i do rzeczy (a przynajmniej nie tak głupia, żeby dukać monosylaby, używa poprawnej i w miarę urozmaiconej polszczyzny), w drugiej połowie ogłoszenia: gdybym szukała faceta, to byłabym hetero. Mi nie uwłacza to, że ktoś pomyli mnie z mężczyzną, ale skojarzyło mi się to z wymyślaniem wyzwisk w podstawówce. Można powiedzieć coś takiego, a można jak w innych ogłoszeniach: szukam kobiecej.
Ale może i dobrze, jak ktoś tak pisze i pokazuje, że jest wredny - wiadomo, kogo omijać.
W sumie sama myślałam, że wolę kobiece, dopóki nie zauroczyłam się w pewnej osobie. Po prostu ma fajny charakter i jest ładna. Niestety jest w związku
Ale może i dobrze, jak ktoś tak pisze i pokazuje, że jest wredny - wiadomo, kogo omijać.
W sumie sama myślałam, że wolę kobiece, dopóki nie zauroczyłam się w pewnej osobie. Po prostu ma fajny charakter i jest ładna. Niestety jest w związku
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Dla mnie to jest śmieszne, jeżeli ktoś uważa, że jeżeli ktoś nie odpowiada jego wyobrażeniu o kobiecości, to znaczy, że to z tą osobą coś jest nie tak. Nie! Wyobrażeń o kobiecości jest tak wiele, ilu jest ludzi. Pewno są jakieś cechy, które w pewnych kręgach powszechnie uważane za kobiece, ale myślę, że takich, co do których wszyscy się zgodzą, że są kobiece, jest niewiele. Więc zamiast obrażać, wyzywać od facetów i oczekiwać, że odbiorczyni ogłoszenia będzie siedziała w głowie jego autorki, łatwiej chyba zastanowić się nad sobą, opisać cechy, których się oczekuje i takie które są nie do zaakceptowania.
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Ja gdybym napisała "wolę kobiece", to oczekiwałabym odzewu kobiet, które się malują, mają długie włosy i noszą się według damskiej mody - ja np się nie maluję, mam krótkie włosy i noszę się "na chłopczycę". Z charakteru to pewnie byłyby różne. Z resztą, z cechami charakteru jest tak, że każdy rozumie pod danymi określeniami co innego. Z zainteresowań, raczej oczekiwałabym, że byłoby więcej dziewczyn o zainteresowaniach artystycznych niż np posiadających motor.
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 195
- Rejestracja: 28 maja 2022, o 17:41
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Żałosny ten wątek się zrobił
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Dziękuję?
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
No i dokładnie o takie różnice w rozumieniu tego słowa mi chodzi. Ja nawet mi mo że zdarza mi się nosić bardzo krótkie włosy, maluję się w zależności od nastroju i jeśli już to bardzo naturalne, spodnie noszę równie często, co sukienki, a wysokich obcasów unikam, uważam, że jestem kobieca, nawet bardzo. I dlatego myślę, że samo określenie "kobieca" jest nieprecyzyjne i warto dookreślić o co dokładnie chodzi, żeby uniknąć marnowania sobie nawzajem czasu.Aerial pisze: ↑22 sie 2022, o 12:49Ja gdybym napisała "wolę kobiece", to oczekiwałabym odzewu kobiet, które się malują, mają długie włosy i noszą się według damskiej mody - ja np się nie maluję, mam krótkie włosy i noszę się "na chłopczycę". Z charakteru to pewnie byłyby różne. Z resztą, z cechami charakteru jest tak, że każdy rozumie pod danymi określeniami co innego. Z zainteresowań, raczej oczekiwałabym, że byłoby więcej dziewczyn o zainteresowaniach artystycznych niż np posiadających motor.
- Wiosennagwiazda
- Moderatorka
- Posty: 3332
- Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
- Lokalizacja: LND
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
To tak, jakby w szpitalu na pytanie, kto zdrowy, wszyscy podniesli rece, lub ...nogi;-)
- ola39
- uzależniona foremka
- Posty: 789
- Rejestracja: 13 sty 2014, o 19:58
- Lokalizacja: Wrocław,Nowa Ruda, każde miejsce z internetem
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Napisałaś wyraźnie :"Świetny przykład z grup na fb: piszę, że nie mam i nie chcę dzieci, że lubię kobiece kobiety..."dalidaa pisze: ↑19 sie 2022, o 21:06Przykład był prosty i opisany jako "przykład z grup na fb". Chyba każdy wie czym są grupy na FB. Nie mówiłam o "randkach na fb". Nie było to podane też jako "przykład z internetu"- bo tutaj by można było wróżyć z fusów czy chodzi o fb, fora, aplikacje, portale czy inny twór.
Z kontekstu wysnułam że chodzi o jakąś grupę randkową, no bo na jakiej innej grupie ktoś pisze że "lubi kobiece kobiety..',i że " nie ma i nie chce dzieci" ?
Stad moje pytanie o nazwę grupy, jesli nie chciałaś jej podać mogłaś odpisać że nie podasz - bez osądzania czy czytam ze zrozumieniem czy bez.
[...]
Czytam Ciebie także, w żadnym jednak wypadku nie uprawnia mnie to do osądzania Ciebie na forum. Jeśli jakiś mój post był kiedyś dla Ciebie niezrozumiały to przepraszam, staram się pisać w sposób zwięzły, postaram się wiec pisać lepiej.
Inna sprawa że mam absurdalne poczucie humoru , i na niektóre posty rzeczywiście odpowiadam w duchu "Monty Python"
Nie lubię wbijania personalnych szpilek ( pasywno - agresywnych) i sama ich nie robię. ( To nie implikuje że Twój post był taki)
Miłego dna
Ola
P.S. Serio
Everything be made as simple as possible, but not SIMPLER !
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 6 maja 2022, o 10:17
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Jaki portal z ogłoszeniami towarzyskimi możecie mi polecić? Sama korzystam z pewnego, ponieważ regularnie dodają nowe ogłoszenia, które są regularnie werfyikowane.
-
- początkująca foremka
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 lis 2023, o 14:53
Re: Ogłoszenia towarzyskie - refleksja
Oczywiście, zgadzam się z tym .Można wszystko zrobić subtelnie i na wyższym poziomie dialogu ale żeby było to możliwe to trzeba jako człowiek być na tym poziomie. W związku z tym ,tak jak ktoś tu napisał, opisy z ogłoszeń zdradzają charakter kobiet które je piszą. Jeśli chcemy delikatnej ,empatycznej ,ciepłej istoty to nie odpowiemy na ogłoszenie z ,,pasywno -agresywnym " opisem .To jest bardzo proste. Tak naprawdę od razu możemy wywnioskować kto jest ,,po drugiej stronie " I zauważyć,,czerwone flagi " z ang . ,,red flags"