Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Pierwszy dzień na forum? Zapraszamy do powitalni i zapoznania się z regulaminem forum. Bywalczynie mogą tu dzielić się opiniami i pomysłami dotyczącymi forum i portalu.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 13 kwie 2018, o 23:34

dobranocka14 pisze: O co chodzi z "lesbijką"? Czemu jedne określenia mają niezmienne, ustalone znaczenia a inne mają cechę przeobrażania się wg subiektywnej oceny tego, kto je używa. Czy nazwanie siebie lesbijką to jakaś wartość dodana? Coś co nobilituje, uszlachetnia?
To moda głupiutkich i pseudointeligentnych. Nie wykluczone, ze również bardzo zakomlleksionych i chcących zwrocić na siebie uwagę.
Niedawno ogladalam film dokumentalny na temat alergii pokarmowych. Pewien wlasciciel restauracji dla alergików apelował, by ludzie zdrowi (chyba tylko na ciele, bo z umyslami gorzej) nie udawali alergików i się za nich nie podawali, bo tylko robią krecią robotę prawdziwym alergikom. Otóż okazuje się, że w NY panuje obecnie moda na bycie alergikiem na siekane orzechy...
A w glowie siano.
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 13 kwie 2018, o 23:35

eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze:
eminem98xd pisze:
Ima,Ty zapewne jakbyś nie była homo to byś była homofobem.
Głupota nie posiada oruentacji seksualnej ani płci. Jest wszedzie i jest bezdenna.

Eminem przede wszystkim nauka. Nim coś napiszesz, sprawdź kilka razy definicje. Nie opieraj swej wiedzy na tym co Ci się wydaje, bo błądzisz. Lepiej milczeć niż pieprzyć glupoty.
No wiadomo że głupota nie posiada orientacji,ba nawet tolerancja nie posiada orientacji czego jesteś przykładem.
A co do wiedzy,to wiedza nie jest sztywnym schematem tylko jest zmienna i zdobywa się ją po to by ją wykorzystywać i nad nią rozmyślać,a nie ją chomikować i trzaskać nią na lewo i prawo gdy zauważy się osobę mniej wiedzącą.
Na razie wiedzą to sama nie błyszczysz,nie odniosłaś się do żadnego argumenty a jedyne co zrobiłaś to skrytykowałaś.
Czyli jednak pomidor.
Lubię kiedy kobieta...
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 13 kwie 2018, o 23:38

ImaSumak pisze:
dobranocka14 pisze: O co chodzi z "lesbijką"? Czemu jedne określenia mają niezmienne, ustalone znaczenia a inne mają cechę przeobrażania się wg subiektywnej oceny tego, kto je używa. Czy nazwanie siebie lesbijką to jakaś wartość dodana? Coś co nobilituje, uszlachetnia?
To moda głupiutkich i pseudointeligentnych. Nie wykluczone, ze również bardzo zakomlleksionych i chcących zwrocić na siebie uwagę.
Niedawno ogladalam film dokumentalny na temat alergii pokarmowych. Pewien wlasciciel restauracji dla alergików apelował, by ludzie zdrowi (chyba tylko na ciele, bo z umyslami gorzej) nie udawali alergików i się za nich nie podawali, bo tylko robią krecią robotę prawdziwym alergikom. Otóż okazuje się, że w NY panuje obecnie moda na bycie alergikiem na siekane orzechy...
A w glowie siano.
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 13 kwie 2018, o 23:41

ImaSumak pisze:
eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze: Głupota nie posiada oruentacji seksualnej ani płci. Jest wszedzie i jest bezdenna.

Eminem przede wszystkim nauka. Nim coś napiszesz, sprawdź kilka razy definicje. Nie opieraj swej wiedzy na tym co Ci się wydaje, bo błądzisz. Lepiej milczeć niż pieprzyć glupoty.
No wiadomo że głupota nie posiada orientacji,ba nawet tolerancja nie posiada orientacji czego jesteś przykładem.
A co do wiedzy,to wiedza nie jest sztywnym schematem tylko jest zmienna i zdobywa się ją po to by ją wykorzystywać i nad nią rozmyślać,a nie ją chomikować i trzaskać nią na lewo i prawo gdy zauważy się osobę mniej wiedzącą.
Na razie wiedzą to sama nie błyszczysz,nie odniosłaś się do żadnego argumenty a jedyne co zrobiłaś to skrytykowałaś.
Czyli jednak pomidor.
Czyli jednak blaszana głowa.
Tak,bo dyskusja nad pewnymi sprawami jest oznaką głupoty, a dyskusja nad znaczeniem słowa lesbijka,sprawia że Gold starsą spadają korony z głów.I za pewne jest to ogromne zagrożenie,które sprawi że osoby z inną orientacją niż ta ''normalna'' znowu będą poddawane leczeniu.
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 13 kwie 2018, o 23:48

Ale jakoś to mnie dziwi,po osobie która uważa że to nic złego atakować osoby,które nie wpisują się w nasze upodobania.
Właśnie dlatego stwierdziłam,że jakbyś nie była homo to byś była homofobem.Bo homofoby z reguły tak mają że próbują nas zmieścić w swoich upodobaniach,ale trochę nie pasujemy więc nas odrzucają.
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: dobranocka14 » 13 kwie 2018, o 23:49

eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze:
dobranocka14 pisze: O co chodzi z "lesbijką"? Czemu jedne określenia mają niezmienne, ustalone znaczenia a inne mają cechę przeobrażania się wg subiektywnej oceny tego, kto je używa. Czy nazwanie siebie lesbijką to jakaś wartość dodana? Coś co nobilituje, uszlachetnia?
To moda głupiutkich i pseudointeligentnych. Nie wykluczone, ze również bardzo zakomlleksionych i chcących zwrocić na siebie uwagę.
Niedawno ogladalam film dokumentalny na temat alergii pokarmowych. Pewien wlasciciel restauracji dla alergików apelował, by ludzie zdrowi (chyba tylko na ciele, bo z umyslami gorzej) nie udawali alergików i się za nich nie podawali, bo tylko robią krecią robotę prawdziwym alergikom. Otóż okazuje się, że w NY panuje obecnie moda na bycie alergikiem na siekane orzechy...
A w glowie siano.
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
A samolot ma skrzydła i można powiedzieć, że jest ptakiem. :cool:
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 13 kwie 2018, o 23:51

dobranocka14 pisze:
eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze: To moda głupiutkich i pseudointeligentnych. Nie wykluczone, ze również bardzo zakomlleksionych i chcących zwrocić na siebie uwagę.
Niedawno ogladalam film dokumentalny na temat alergii pokarmowych. Pewien wlasciciel restauracji dla alergików apelował, by ludzie zdrowi (chyba tylko na ciele, bo z umyslami gorzej) nie udawali alergików i się za nich nie podawali, bo tylko robią krecią robotę prawdziwym alergikom. Otóż okazuje się, że w NY panuje obecnie moda na bycie alergikiem na siekane orzechy...
A w glowie siano.
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
A samolot ma skrzydła i można powiedzieć, że jest ptakiem. :cool:
Tak,blaszanym.


A poważnie,to powiedz dlaczego lesbijka nie może być biseksualna? I dlaczego jest to ok,kiedy dziewczyna jawnie obraża osoby które jedyne co jej zrobiły to to że nie wpadają w jej gusta?
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 13 kwie 2018, o 23:57

eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze:
eminem98xd pisze:
No wiadomo że głupota nie posiada orientacji,ba nawet tolerancja nie posiada orientacji czego jesteś przykładem.
A co do wiedzy,to wiedza nie jest sztywnym schematem tylko jest zmienna i zdobywa się ją po to by ją wykorzystywać i nad nią rozmyślać,a nie ją chomikować i trzaskać nią na lewo i prawo gdy zauważy się osobę mniej wiedzącą.
Na razie wiedzą to sama nie błyszczysz,nie odniosłaś się do żadnego argumenty a jedyne co zrobiłaś to skrytykowałaś.
Czyli jednak pomidor.
Czyli jednak blaszana głowa.
Tak,bo dyskusja nad pewnymi sprawami jest oznaką głupoty, a dyskusja nad znaczeniem słowa lesbijka,sprawia że Gold starsą spadają korony z głów.I za pewne jest to ogromne zagrożenie,które sprawi że osoby z inną orientacją niż ta ''normalna'' znowu będą poddawane leczeniu.
eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze:
dobranocka14 pisze: O co chodzi z "lesbijką"? Czemu jedne określenia mają niezmienne, ustalone znaczenia a inne mają cechę przeobrażania się wg subiektywnej oceny tego, kto je używa. Czy nazwanie siebie lesbijką to jakaś wartość dodana? Coś co nobilituje, uszlachetnia?
To moda głupiutkich i pseudointeligentnych. Nie wykluczone, ze również bardzo zakomlleksionych i chcących zwrocić na siebie uwagę.
Niedawno ogladalam film dokumentalny na temat alergii pokarmowych. Pewien wlasciciel restauracji dla alergików apelował, by ludzie zdrowi (chyba tylko na ciele, bo z umyslami gorzej) nie udawali alergików i się za nich nie podawali, bo tylko robią krecią robotę prawdziwym alergikom. Otóż okazuje się, że w NY panuje obecnie moda na bycie alergikiem na siekane orzechy...
A w glowie siano.
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
Biseksualistki są kobietami rownież ze sklonnościami heteroseksualntmi, czyli idac twoim tokiem myslenia, mozna powiedzieć, że są heteroseksualistkami.

Homoseksualista: osoba o pociagu do tej samej płci.
Lesbjjka: kobieta homoseksualna
Gej: mężczyzna homoseksualny

Biseksualista: osoba o pociągu do obu płci

Heteroseksualista: osoba o pociagu do przeciwnej płci.

Homo i hetero jest stosunkowo niewiele, w stosunku do reszty, która mieni się różnymi barwami i odcieniami.

I to wszystko. Proste jak budowa cepa.
Mężczyzna
Lubię kiedy kobieta...
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: dobranocka14 » 13 kwie 2018, o 23:59

eminem98xd pisze:
dobranocka14 pisze:
eminem98xd pisze:
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
A samolot ma skrzydła i można powiedzieć, że jest ptakiem. :cool:
Tak,blaszanym.
Widzę, że zaczynasz dostrzegać różnicę.

A poważnie,to powiedz dlaczego lesbijka nie może być biseksualna?
Bo jest homoseksualna?
A osoba biseksualna nazywa się biseksualistką.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 14 kwie 2018, o 00:00

Coś się zlego zadziało przy kopiowaniu posta.
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 14 kwie 2018, o 00:02

dobranocka14 pisze:
eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze: To moda głupiutkich i pseudointeligentnych. Nie wykluczone, ze również bardzo zakomlleksionych i chcących zwrocić na siebie uwagę.
Niedawno ogladalam film dokumentalny na temat alergii pokarmowych. Pewien wlasciciel restauracji dla alergików apelował, by ludzie zdrowi (chyba tylko na ciele, bo z umyslami gorzej) nie udawali alergików i się za nich nie podawali, bo tylko robią krecią robotę prawdziwym alergikom. Otóż okazuje się, że w NY panuje obecnie moda na bycie alergikiem na siekane orzechy...
A w glowie siano.
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
A samolot ma skrzydła i można powiedzieć, że jest ptakiem. :cool:
Tak i ma alergię na siekane orzechy. :D
Lubię kiedy kobieta...
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: dobranocka14 » 14 kwie 2018, o 00:06

ImaSumak pisze:
dobranocka14 pisze:
eminem98xd pisze:
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
A samolot ma skrzydła i można powiedzieć, że jest ptakiem. :cool:
Tak i ma alergię na siekane orzechy. :D
Ale tylko w Nowym Jorku :D
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 14 kwie 2018, o 00:11

dobranocka14 pisze:
ImaSumak pisze:
dobranocka14 pisze: A samolot ma skrzydła i można powiedzieć, że jest ptakiem. :cool:
Tak i ma alergię na siekane orzechy. :D
Ale tylko w Nowym Jorku :D
Spokojnie, poczekaj chwilę. Minie trochę czasu i zacznie sie epidemia w Polsce.:D
Lubię kiedy kobieta...
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 14 kwie 2018, o 00:16

ImaSumak pisze:
eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze: Czyli jednak pomidor.
Czyli jednak blaszana głowa.
Tak,bo dyskusja nad pewnymi sprawami jest oznaką głupoty, a dyskusja nad znaczeniem słowa lesbijka,sprawia że Gold starsą spadają korony z głów.I za pewne jest to ogromne zagrożenie,które sprawi że osoby z inną orientacją niż ta ''normalna'' znowu będą poddawane leczeniu.
eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze: To moda głupiutkich i pseudointeligentnych. Nie wykluczone, ze również bardzo zakomlleksionych i chcących zwrocić na siebie uwagę.
Niedawno ogladalam film dokumentalny na temat alergii pokarmowych. Pewien wlasciciel restauracji dla alergików apelował, by ludzie zdrowi (chyba tylko na ciele, bo z umyslami gorzej) nie udawali alergików i się za nich nie podawali, bo tylko robią krecią robotę prawdziwym alergikom. Otóż okazuje się, że w NY panuje obecnie moda na bycie alergikiem na siekane orzechy...
A w glowie siano.
No ale chyba nie zaprzeczysz,że lesbijka wzięła się z wysypy lesbos,gdzie przebywały kobiety o skłonnościach homoseksualnych.
Tak samo biseksualistki,są kobietami ze skłonnościami homoseksualnymi i można powiedzieć że są lesbijkami.
Biseksualistki są kobietami rownież ze sklonnościami heteroseksualntmi, czyli idac twoim tokiem myslenia, mozna powiedzieć, że są heteroseksualistkami.

Homoseksualista: osoba o pociagu do tej samej płci.
Lesbjjka: kobieta homoseksualna
Gej: mężczyzna homoseksualny

Biseksualista: osoba o pociągu do obu płci

Heteroseksualista: osoba o pociagu do przeciwnej płci.

Homo i hetero jest stosunkowo niewiele, w stosunku do reszty, która mieni się różnymi barwami i odcieniami.

I to wszystko. Proste jak budowa cepa.
Mężczyzna
Można to sobie tak tłumaczyć,ale zobacz
Terminy takie jak:Homoseksualizm,biseksualizm i heteroseksualizm są terminami pochodzącymi z psychologii.
Słowo Lesbijka już mówiłam skąd pochodzi i pewnie każdy to wie.
Tylko jest taki haczyk,że pochodzi ono z okresu w którym miłość dwóch kobiet nie uznawano za normalną.
Bo w Grecji miłość między dwoma mężczyznami była czymś normalnym ponieważ w tedy panował kult męskiego ciała,które było jedynym i najwłaściwszym kanonem piękna,tak samo seks między dwoma mężczyznami był uznawany,też za prawidłowy a seks między dwoma kobietami nie no bo przecież do seksu potrzebny był penis.
I właśnie nie określano słowem lesbijka,kobiet które miały tylko pociąg to kobiet ale ogólnie nazywano tak kobiety ze skłonnością homoseksualną. A terminologia słowa gej,powstała dopiero w latach 20 i też te słowo nie określa do końca homoseksualnego mężczyzny,ale osobę która coming-outuje się przed światem ze swoją odmienną tożsamością bądź orientacją seksualną.Co najlepsze w tym wszystkim,to popatrz na zachód.Np w USA dużo kobiet nieheteroseksualnych już nie mówią w ogóle że są lesbijkami, tylko określają i tagują siebie głowem: Gay albo Querr.
Więc wiesz,to już takie proste nie jest jak to tłumaczysz.
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 14 kwie 2018, o 00:21

dobranocka14 pisze:
eminem98xd pisze:
dobranocka14 pisze: A samolot ma skrzydła i można powiedzieć, że jest ptakiem. :cool:
Tak,blaszanym.
Widzę, że zaczynasz dostrzegać różnicę.

A poważnie,to powiedz dlaczego lesbijka nie może być biseksualna?
Bo jest homoseksualna?
A osoba biseksualna nazywa się biseksualistką.
Tak,dostrzegam różnicę i podobieństwo.Bo gdyby nie ptaki to prawdopodobnie samoloty by nie powstały.

No właśnie nie,lesbijka nie jest kobietą homoseksualną ale ze skłonnościami homoseksualnymi.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 14 kwie 2018, o 00:41

eminem98xd pisze:
dobranocka14 pisze:
eminem98xd pisze:
Tak,blaszanym.
Widzę, że zaczynasz dostrzegać różnicę.

A poważnie,to powiedz dlaczego lesbijka nie może być biseksualna?
Bo jest homoseksualna?
A osoba biseksualna nazywa się biseksualistką.
Tak,dostrzegam różnicę i podobieństwo.Bo gdyby nie ptaki to prawdopodobnie samoloty by nie powstały.

No właśnie nie,lesbijka nie jest kobietą homoseksualną ale ze skłonnościami homoseksualnymi.
A osoba ze skłonnosciami heteroseksualnymi to kto to taki?
A osoba ze skłonnosciami homoseksualnymi i heteroseksualnymi to kto to taki? :D
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 14 kwie 2018, o 00:43

A i jeszcze jedno pytanie: jak sie nazywa kobieta homoseksualna i takiż meżczyzna?
Lubię kiedy kobieta...
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: dobranocka14 » 14 kwie 2018, o 00:45

Właśnie identyczne pytanie chciałam zadać
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 14 kwie 2018, o 00:46

ImaSumak pisze:
eminem98xd pisze:
dobranocka14 pisze: Widzę, że zaczynasz dostrzegać różnicę.



Bo jest homoseksualna?
A osoba biseksualna nazywa się biseksualistką.
Tak,dostrzegam różnicę i podobieństwo.Bo gdyby nie ptaki to prawdopodobnie samoloty by nie powstały.

No właśnie nie,lesbijka nie jest kobietą homoseksualną ale ze skłonnościami homoseksualnymi.
A osoba ze skłonnosciami heteroseksualnymi to kto to taki?
A osoba ze skłonnosciami homoseksualnymi i heteroseksualnymi to kto to taki? :D

No zapewne są to ludźmi z pewnymi skłonnościami.




Ale tak serio to niema skłonności heteroseksualnych bo hetero=norma.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: ImaSumak » 14 kwie 2018, o 00:50

eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze:
eminem98xd pisze:
Tak,dostrzegam różnicę i podobieństwo.Bo gdyby nie ptaki to prawdopodobnie samoloty by nie powstały.

No właśnie nie,lesbijka nie jest kobietą homoseksualną ale ze skłonnościami homoseksualnymi.
A osoba ze skłonnosciami heteroseksualnymi to kto to taki?
A osoba ze skłonnosciami homoseksualnymi i heteroseksualnymi to kto to taki? :D

No zapewne są to ludźmi z pewnymi skłonnościami.
Jak widzisz twoja teoria jest dziurawa.

Eminem, fajnie że czytasz i probujesz się czegos dowiedzieć. Kłania sie jednak jeszcze czytanie ze zrozumieniem.
eminem98xd pisze:Ale tak serio to niema skłonności heteroseksualnych bo hetero=norma.
Obywatelko nie pieprz bez sensu.
Pamietaj: lepiej milczeć niż opowiadać głupoty.
Lubię kiedy kobieta...
reader
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 313
Rejestracja: 17 maja 2013, o 21:40

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: reader » 14 kwie 2018, o 00:54

Ba, są również debile samo-diagnozujący u siebie autyzm i przyjmujący ten rzekomy autyzm jako część swojej tożsamości. Potem bombardują mailami i petycjami różne organizacje i fundacje zajmujące się poszukiwaniem sposobów na zapobieganie lub leczenie autyzmu, bo to obraża ich tożsamość.
Strasznie zabawne jest też to, że nielesbijki zawsze interpretują "gold star" w kategorii czystości seksualnej, czyli przez soczewki typowe dla heteroseksualnych mizoginów i w odniesieniu do facetów. Dla lesbijek to znaczy tylko tyle, że kobieta miała na tyle dużo szczęścia, że nigdy nie bała się lub nienawidziła się na tyle, by podejmować kontakty seksualne wbrew swojej orientacji.
Poza tym czemu homofoby zawsze używają takich obleśnych określeń jak: odmienna orientacja i skłonności homoseksualne. W zasadzie do kompletu brakuje tylko "homoseksualnego stylu życia". Brrr.
I tak, lesbijka (rzeczownik) to kobieta o orientacji homoseksualnej. Tak jak gej to mężczyzna o orientacji homoseksualnej. Jedynymi ludźmi, którzy oddzielają geja od homoseksualisty, a lesbijkę od homoseksualistki są Ziemkiewicz i jego paczka, oraz homofobiczne nielesbijki. A w znaczeniu "mieszkanka Lesbos", opisywałoby każdą mieszkankę, niezależnie od jej orientacji. Przymiotnika lesbijski/lesbijskie używa się czasem w odniesieniu do związków tej samej płci lub seksu, przy czym poprawne określenia, to związki tej samej płci/ seks między kobietami (jak już komuś tak zależy na poprawnym, inkluzywnym języku).
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 14 kwie 2018, o 01:21

ImaSumak pisze:
eminem98xd pisze:
ImaSumak pisze: A osoba ze skłonnosciami heteroseksualnymi to kto to taki?
A osoba ze skłonnosciami homoseksualnymi i heteroseksualnymi to kto to taki? :D

No zapewne są to ludźmi z pewnymi skłonnościami.
Jak widzisz twoja teoria jest dziurawa.

Eminem, fajnie że czytasz i probujesz się czegos dowiedzieć. Kłania sie jednak jeszcze czytanie ze zrozumieniem.
eminem98xd pisze:Ale tak serio to niema skłonności heteroseksualnych bo hetero=norma.
Obywatelko nie pieprz bez sensu.
Pamietaj: lepiej milczeć niż opowiadać głupoty.
Jest dziurawa bo nie jest teorią,tylko moją analizą nad dwoma pojęciami,wcześniej nad jednym ale rozmowa się rozwinęła i argumenty też się rozwinęły.
Ja jestem zdania że lepiej rozmawiać i wymieniać się informacjami niż milczeć.
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 14 kwie 2018, o 01:31

reader pisze:Ba, są również debile samo-diagnozujący u siebie autyzm i przyjmujący ten rzekomy autyzm jako część swojej tożsamości. Potem bombardują mailami i petycjami różne organizacje i fundacje zajmujące się poszukiwaniem sposobów na zapobieganie lub leczenie autyzmu, bo to obraża ich tożsamość.
Strasznie zabawne jest też to, że nielesbijki zawsze interpretują "gold star" w kategorii czystości seksualnej, czyli przez soczewki typowe dla heteroseksualnych mizoginów i w odniesieniu do facetów. Dla lesbijek to znaczy tylko tyle, że kobieta miała na tyle dużo szczęścia, że nigdy nie bała się lub nienawidziła się na tyle, by podejmować kontakty seksualne wbrew swojej orientacji.
Poza tym czemu homofoby zawsze używają takich obleśnych określeń jak: odmienna orientacja i skłonności homoseksualne. W zasadzie do kompletu brakuje tylko "homoseksualnego stylu życia". Brrr.
I tak, lesbijka (rzeczownik) to kobieta o orientacji homoseksualnej. Tak jak gej to mężczyzna o orientacji homoseksualnej. Jedynymi ludźmi, którzy oddzielają geja od homoseksualisty, a lesbijkę od homoseksualistki są Ziemkiewicz i jego paczka, oraz homofobiczne nielesbijki. A w znaczeniu "mieszkanka Lesbos", opisywałoby każdą mieszkankę, niezależnie od jej orientacji. Przymiotnika lesbijski/lesbijskie używa się czasem w odniesieniu do związków tej samej płci lub seksu, przy czym poprawne określenia, to związki tej samej płci/ seks między kobietami (jak już komuś tak zależy na poprawnym, inkluzywnym języku).
Co do ludzi diagnozującymi w sobie autyzm,może nie są debilami ale hipochondrykami?Po co tak oceniać ludzi?
Debil to znowu inny termin. I się nie dziwię że są ludzie którzy walczą z takimi organizacjami jak niejednokrotnie w naszym niedouczonym społeczeństwie można usłyszeć,że spektrum autyzmu między innymi zespoł aspergera jest uznawany za chorobę.
Co do Gold star,to sama siebie mogę tak nazwać,ale po co? Czy jakbym przespała się z facetem to była bym skażona nim?
Ja się pytam kogo to obchodzi? Po co takie podziały? A co np z dziewczyną która została zgwałcona,czy ona może nazwać siebie jako Gold star? I skoro dajmy na to że lesbijka to kobieta o pociągu homoseksualnym to w tedy po co komu Gold star?Jak wiadomo pociągają ją tylko kobiety?A ludzie którzy chcą leczyć z skłonności homoseksualnych sami są chorzy,ponieważ chcą ludzi upchać we swój porządek świata z własnej fobii i zachcianek. A dlaczego mówię ze skłonności homoseksualnych?Bo wiadomo że ludzi biseksualnych nie chce się przecież leczyć z pociągu do płci przeciwnej ale z pociągu do płci tej samej.
Czy ideą LGBT+ nie jest walka z ingerencją w życie seksualne i z jednym prawidłowym schematem zamiast z tworzeniem kolejnych?
Awatar użytkownika
keara
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 191
Rejestracja: 30 sie 2010, o 19:53

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: keara » 14 kwie 2018, o 03:08

To bardzo wszystko ciekawe, choć nie ukrywam, że takiej ilości agresji w dyskusji już dawno nie widziałam - może dlatego, że ostatnio rzadko przeglądam forum. Chętnie jednak dorzucę swoje trzy grosze, bo skoro padła kilkukrotnie sugestia, żeby się odwołać do definicji, to czemu nie.
Orientacja seksualna odnosi się do przewagi uczuć, myśli i fantazji seksualnych bądź erotycznych danej osoby dotyczących przedstawicieli tej czy innej płci, obu płci bądź żadnej z nich. Pojawia się ona: (1) na wczesnym etapie rozwoju, prawdopodobnie w chwili poczęcia, jeśli powodują ją czynniki genetyczne; (2) w czasie życia prenatalnego, jeśli spowodowana jest przez wpływające na rozwijający się płód czynniki biologiczne bądź środowiskowe; (3) przed ukończeniem piątego roku życia, jeśli powodują to czynniki psychogenne. Orientację seksualną uważa się na ogół za niezmienną, stabilną i wewnętrznie zgodną, chociaż jest to kwestia sporna, jeśli chodzi o lesbijki i kobiety biseksualne. Orientacja seksualna nie podlega świadomej kontroli, nie można na nią wywierać wpływu, nie zależy od zachowań seksualnych ani od tożsamości seksualnej, ponadto jest wielowymiarowa. Wiele osób odczuwa w pewnym stopniu pociąg zarówno do przedstawicieli tej samej płci, jak i płci odmiennej, doświadcza uczuć homoerotycznych i heteroerotycznych; stąd też homoseksualność i heteroseksualność to zapewne zaledwie krańce kontinuum, na którym wszyscy się znajdujemy. Inni utrzymują, że orientację seksualną można wyraźnie skategoryzować, a ludzi zaklasyfikować jako heteroseksualnych, homoseksualnych bądź biseksualnych.
Tożsamość seksualna reprezentuje uznawaną społecznie kategorię, która określa percepcję, uczucia i znaczenia, jakie dana osoba przypisuje swoim odczuciom o zabarwieniu seksualnym, pociągowi do innych ludzi oraz zachowaniom seksualnym. Etykieta taka pojawia się w ramach zbioru potencjalnych tożsamości seksualnych, zdefiniowanych i obdarzonych znaczeniem przez kulturę oraz epokę historyczną, w której żyje dana osoba. Tożsamość seksualną symbolizują takie stwierdzenia, jak "Jestem gejem", a więc jest to kwestia osobistego wyboru. Dla niektórych osób tożsamość seksualna pozostaje w ciągu życia czymś płynnym, prawdopodobnie nie zmieniając się z dnia na dzień, poza tym niekoniecznie zgadza się z orientacją seksualną, fantazjami bądź zachowaniem.

Savin-Williams C.R. (2011), Homoseksualność w rodzinie. Ujawnianie tajemnicy, Sopot: Polskie Wydawnictwo Psychologiczne, s. 30-31.
A żeby nie kończyć na samej definicji, to jeszcze dwa słowa.
Zasadniczo nie znamy orientacji seksualnej drugiej osoby; to, co jesteśmy w stanie poznać, to jej tożsamość seksualna. Po pierwsze oznacza to, że tak, kobieta, która ma za sobą dowolne relacje z mężczyznami i kobietami (czyli której można przypisywać orientację biseksualną - ale orientacja przypisywana a rzeczywista to różne rzeczy, które nie zawsze można skonfrontować i porównać), może się definiować jako lesbijka - to jej tożsamość seksualna, taka jest jej percepcja, takie są jej uczucia i takie znaczenie przypisuje swoim odczuciom, pociągowi i zachowaniom. Ma do tego prawo, to jej wybór, to jej tożsamość. Po drugie, nie definiuje to Prawdziwej Lesbijki, która nie jest metrem, więc nie ma swojego wzorca w Sèvres. Osobiście skłaniałabym się ku definicji, że ta osławiona Prawdziwa Lesbijka, to prawdziwa osoba (a więc nie robot, nie sztuczna inteligencja, nie maskotka, nie ryba itd., tylko człowiek), której tożsamość seksualna to "lesbijka". Tylko tyle i aż tyle.
reader
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 313
Rejestracja: 17 maja 2013, o 21:40

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: reader » 14 kwie 2018, o 08:50

eminem98xd pisze: I się nie dziwię że są ludzie którzy walczą z takimi organizacjami jak niejednokrotnie w naszym niedouczonym społeczeństwie można usłyszeć,że spektrum autyzmu między innymi zespoł aspergera jest uznawany za chorobę.
Ja się wcale nie dziwię, że się nie dziwisz, bo ewidentnie widać, że o tym, jak wygląda życie człowieka z autyzmem, skazanego na opiekę do końca życia, nie masz pewnie bladego pojęcia. Ani jak wygląda życie jego rodziców, po*ych ze strachu, co stanie się z dzieckiem po ich śmierci. I nie dochodzi do ciebie jak podłą robotę ludziom z autyzmem i ich rodzinom robią takie głupie dzieciaki, które chcą być cool.
eminem98xd pisze: Co do Gold star,to sama siebie mogę tak nazwać,ale po co? Czy jakbym przespała się z facetem to była bym skażona nim? Ja się pytam kogo to obchodzi? Po co takie podziały? A co np z dziewczyną która została zgwałcona,czy ona może nazwać siebie jako Gold star? I skoro dajmy na to że lesbijka to kobieta o pociągu homoseksualnym to w tedy po co komu Gold star?Jak wiadomo pociągają ją tylko kobiety
Nikt ci nie broni sypiania z facetami. Jedyną osobą w tym wątku, która mówi o skażeniu jesteś ty. Jedyną osobą w tym wątku, która wyciąga kobietom gwałty jesteś ty. Jedyną osobą, która kwestionuje orientacje homoseksualną kobiet, które na skutek presji homofobicznego otoczenia próbowały być hetero i zmuszać się do seksu z facetami jesteś ty. Nie dokonuj projekcji swoich poglądów i strachów na innych.

Orientację seksualną uważa się na ogół za niezmienną, stabilną i wewnętrznie zgodną, chociaż jest to kwestia sporna, jeśli chodzi o lesbijki i kobiety biseksualne.
O, to bardzo ciekawe, że takie wątpliwości są akurat w przypadku lesbijek i biseksualistek. Czyżby to jednak były dwie różne orientacje seksualne? Orientacje, nie tożsamości. Może te wątpliwości mają coś wspólnego z biseksualistkami udającymi lesbijki. A co z wątpliwościami w stosunku do heteroseksualistek. :lol:
Lesbijka, to prawdziwa osoba (a więc nie robot, nie sztuczna inteligencja, nie maskotka, nie ryba itd., tylko człowiek), której tożsamość seksualna to "lesbijka". Tylko tyle i aż tyle.
Lesbijka to kobieta o orientacji homoseksualnej, a nie tożsamości seksualnej "lesbijka". W końcu nawet w tej książce pisze, że orientacja seksualna i tożsamość seksualna to dwie różne rzeczy. Jedynym powodem, dla którego w ogóle trzeba te dwie rzeczy rozdzielać są osoby, które samo-identyfikują się jako ktoś kim nie są. I tak, lesbijka to nie zabawka, maskotka, ani kostium dla biseksualistek.
nikimja
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 285
Rejestracja: 13 lis 2013, o 12:54
Lokalizacja: Poznan

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: nikimja » 14 kwie 2018, o 10:04

eminem98xd pisze:Kuźwa,co to się narobiło w tym wątku :shock: Nawet nwm od czego mam zacząć.
Więc przytoczę temat jeszcze raz. W cytacie:z kobietą nie z kobietą wyglądająca jak facet bo bym poszła z kolegą Jest dużo obraźliwych rzeczy jeżeli czyta się pomiędzy wierszami,ale o tym wcześniej pisałam.
Miedzy innymi pogarda i atak kierowany w osoby znajdujące się w tej samej ''kategorii'' co my wszystkie tutaj zebrane.
Skoro są takie osoby wśród nas,co widać jeszcze w tym wątku po odpowiedziach niektórych foremek.
To ja do was dziewczyny mam pytanie: Jak wy chcecie walczyć o swoje prawa jak Wy same siebie zwalczacie i nie tolerujecie?
Wyznaczacie sobie jakieś niepotrzebne granice jak katolicy. Np teraz przytoczę z tym Gold starem.
Co to ma być gold star? Czystość lesbijki? Wiecie z czym mi się to kojarzy?Z teńczową Maryją. Tak,jak u katolików im kobieta miała mniej partnerów tym była mniej ''skażona'',a u nas to Gold Star,lesbijka jak najmniej skażona facetem.
To co może jeszcze w imie tych śmiesznych ideologii w pi** będziemy musiały wsadzać sobie liczniki by mieć dowód naszej orientacji? Ja mam to gdzieś tak naprawdę czy ktoś jest hetero,homo,be,trans, butch (tak wcześniej pisała buchter,ach te moje słowotwórstwo :lol: ) bo co mnie obchodzi kto z kim chodzi do łóżka i na kogo się czuję,czy nie jest ważniejsza osobowość danego człowieka nad jego seksualnością? A wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim? Że mamy 21 wiek,a seksualność kobiet dalej jest kontrolowana i to nie przez samych facetów,ale przez same kobiety -_-
W dodatku jeżeli chodzi o butch,ktoś ''zarzucił'' mi że nią jestem,dlatego czepiam się tego wątku.(to bardzo bezczelne tak samo jak te ogłoszenie) Nie,nie jestem butch,ale jeżeli chodzi o kananony ''kobiecości'' to też nie określam siebie jako kobieta,ponieważ cały fundament kobiecości jak dla mnie jest narzędziem które mocno ogranicza moją osobowość.
Nie wiem kim jestem do końca jeżeli chodzi o moją płeć mózgu,bo według tych wszystkich schematów nie zaliczam się ani do mężczyzn ani do kobiet. Nie czuję się ani tym ani tym. W ogóle dla mnie to jest chore,bo np definicja męskości i seksualności mężczyzn tak naprawdę jest urabiana jak mężczyzną się to podoba,a jeżeli chodzi o kobiety to od 2 tysięcy lat wogóle się to prawie nie zmienia (bo od tego wieku kobiety mogą nosić spodnie,wow i to nawet w 21 wieku neguje się czy to kobiecie) podczas gdy mężczyźni mogą robić co chcą w tym kierunku.
A czepiam się o tego ogłoszenie bo po prostu miałam potrzebę powiedzieć co mi się nie podoba w jego wydźwięku.
A nie podoba mi się właśnie dyskryminacja kobiet,które nieco odchodzą od tej granicy bycia kobiecą.
Autorka ogłoszenia mogła napisać że chce kobiecej,zamiast dowalać że nie chce wyjść z męską podróbką (bo tak to zabrzmiało)
Eminem,skoro masz w sobie tyle tolerancji i jest Ci obojętne,kto z kim sypia,za kogo się uważa i jak wygląda,to w ramach tej tolerancji mogłabys objąć także te osoby,które cenią kobiecość w ujęciu nazwijmy to tradycyjnym. Nie uważam, żeby autorka anonsu przegiela aż tak bardzo, jak uważasz. Sama przyznajesz,ze nie czujesz w sobie "typowej" kobiecości. Zabolalo Cię,że nie odpowiasz potrzebom tej dziewczyny. Tylko,ze to,że ktoś kogoś nie pożąda i nie kocha,nie znaczy,że odmawia mu prawa do życia. O wiele więcej obraźliwych słów pada choćby w tym wątku,z obu stron "barykady". Nie mam nic do Butch,uniseksow i wszystkich nietypowych typów. Niech żyją,kochają,wyglądają jak chcą. Ale nigdy nie nawiąże z nimi więzi romantycznej,nie pójdę do łóżka. Nie odpowiada mi ich energia,emocjonalność,wygląd też. Nawet nie wiem jak to nazwać,ale mam totalna blokadę. Nie i koniec. I nic nikomu do tego.Ktoś napisał,że kobieta jest przeciwieństwem mężczyzny. Ja tak nie uważam,ale uwielbiam to,jak się od mężczyźni różni.Na kazdej plaszczyznie.Dla mnie kobieta nie zaczyna się i nie kończy na przyrodzeniu.
Zaluje bardzo,ze tego "mojego typu" jest w tym srodowisku tak malo.Jest pełno amatorek tradycyjnej kobiecości wśród lesbijek i bi.Sugerowanie,ze takie osoby sa ograniczone,nieoswiecone tez nie jest fair. Jest też sporo tych,które mają normy i potrzeby "nietradycyjne". Wszyscy mogą się zmieścić na tym podwórku. A jak tak lubisz określać,jak coś powinno wyglądać i jaka mieć nazwę,granice,to podaj mi definicje słowa "ładna".
Miłego weekendu.
eminem98xd
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 826
Rejestracja: 2 lip 2014, o 19:46

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: eminem98xd » 14 kwie 2018, o 18:05

nikimja pisze:
eminem98xd pisze:Kuźwa,co to się narobiło w tym wątku :shock: Nawet nwm od czego mam zacząć.
Więc przytoczę temat jeszcze raz. W cytacie:z kobietą nie z kobietą wyglądająca jak facet bo bym poszła z kolegą Jest dużo obraźliwych rzeczy jeżeli czyta się pomiędzy wierszami,ale o tym wcześniej pisałam.
Miedzy innymi pogarda i atak kierowany w osoby znajdujące się w tej samej ''kategorii'' co my wszystkie tutaj zebrane.
Skoro są takie osoby wśród nas,co widać jeszcze w tym wątku po odpowiedziach niektórych foremek.
To ja do was dziewczyny mam pytanie: Jak wy chcecie walczyć o swoje prawa jak Wy same siebie zwalczacie i nie tolerujecie?
Wyznaczacie sobie jakieś niepotrzebne granice jak katolicy. Np teraz przytoczę z tym Gold starem.
Co to ma być gold star? Czystość lesbijki? Wiecie z czym mi się to kojarzy?Z teńczową Maryją. Tak,jak u katolików im kobieta miała mniej partnerów tym była mniej ''skażona'',a u nas to Gold Star,lesbijka jak najmniej skażona facetem.
To co może jeszcze w imie tych śmiesznych ideologii w pi** będziemy musiały wsadzać sobie liczniki by mieć dowód naszej orientacji? Ja mam to gdzieś tak naprawdę czy ktoś jest hetero,homo,be,trans, butch (tak wcześniej pisała buchter,ach te moje słowotwórstwo :lol: ) bo co mnie obchodzi kto z kim chodzi do łóżka i na kogo się czuję,czy nie jest ważniejsza osobowość danego człowieka nad jego seksualnością? A wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim? Że mamy 21 wiek,a seksualność kobiet dalej jest kontrolowana i to nie przez samych facetów,ale przez same kobiety -_-
W dodatku jeżeli chodzi o butch,ktoś ''zarzucił'' mi że nią jestem,dlatego czepiam się tego wątku.(to bardzo bezczelne tak samo jak te ogłoszenie) Nie,nie jestem butch,ale jeżeli chodzi o kananony ''kobiecości'' to też nie określam siebie jako kobieta,ponieważ cały fundament kobiecości jak dla mnie jest narzędziem które mocno ogranicza moją osobowość.
Nie wiem kim jestem do końca jeżeli chodzi o moją płeć mózgu,bo według tych wszystkich schematów nie zaliczam się ani do mężczyzn ani do kobiet. Nie czuję się ani tym ani tym. W ogóle dla mnie to jest chore,bo np definicja męskości i seksualności mężczyzn tak naprawdę jest urabiana jak mężczyzną się to podoba,a jeżeli chodzi o kobiety to od 2 tysięcy lat wogóle się to prawie nie zmienia (bo od tego wieku kobiety mogą nosić spodnie,wow i to nawet w 21 wieku neguje się czy to kobiecie) podczas gdy mężczyźni mogą robić co chcą w tym kierunku.
A czepiam się o tego ogłoszenie bo po prostu miałam potrzebę powiedzieć co mi się nie podoba w jego wydźwięku.
A nie podoba mi się właśnie dyskryminacja kobiet,które nieco odchodzą od tej granicy bycia kobiecą.
Autorka ogłoszenia mogła napisać że chce kobiecej,zamiast dowalać że nie chce wyjść z męską podróbką (bo tak to zabrzmiało)
Eminem,skoro masz w sobie tyle tolerancji i jest Ci obojętne,kto z kim sypia,za kogo się uważa i jak wygląda,to w ramach tej tolerancji mogłabys objąć także te osoby,które cenią kobiecość w ujęciu nazwijmy to tradycyjnym. Nie uważam, żeby autorka anonsu przegiela aż tak bardzo, jak uważasz. Sama przyznajesz,ze nie czujesz w sobie "typowej" kobiecości. Zabolalo Cię,że nie odpowiasz potrzebom tej dziewczyny. Tylko,ze to,że ktoś kogoś nie pożąda i nie kocha,nie znaczy,że odmawia mu prawa do życia. O wiele więcej obraźliwych słów pada choćby w tym wątku,z obu stron "barykady". Nie mam nic do Butch,uniseksow i wszystkich nietypowych typów. Niech żyją,kochają,wyglądają jak chcą. Ale nigdy nie nawiąże z nimi więzi romantycznej,nie pójdę do łóżka. Nie odpowiada mi ich energia,emocjonalność,wygląd też. Nawet nie wiem jak to nazwać,ale mam totalna blokadę. Nie i koniec. I nic nikomu do tego.Ktoś napisał,że kobieta jest przeciwieństwem mężczyzny. Ja tak nie uważam,ale uwielbiam to,jak się od mężczyźni różni.Na kazdej plaszczyznie.Dla mnie kobieta nie zaczyna się i nie kończy na przyrodzeniu.
Zaluje bardzo,ze tego "mojego typu" jest w tym srodowisku tak malo.Jest pełno amatorek tradycyjnej kobiecości wśród lesbijek i bi.Sugerowanie,ze takie osoby sa ograniczone,nieoswiecone tez nie jest fair. Jest też sporo tych,które mają normy i potrzeby "nietradycyjne". Wszyscy mogą się zmieścić na tym podwórku. A jak tak lubisz określać,jak coś powinno wyglądać i jaka mieć nazwę,granice,to podaj mi definicje słowa "ładna".
Miłego weekendu.
Ale jak mam chronić ludzi którzy cenią sobie ''tradycyjność'',kiedy takie osoby praktycznie nie są atakowane przez większość (nie spotkałam się z tym),tylko jeszcze te osoby co ją sobie cenią przeważnie atakują kobiety ''nietradycyjne'' (Na co sobie odpowiedziałaś na końcu własnego wpisu -_-fucklogic)

No super że tego nie widzisz,ja zaś dostrzegam w tym agresję skierowaną w osoby nie tradycyjne w tym ogołoszeniu i już kilkakrotnie pisałam dlaczego.


Nie martw się nic mnie nie zabolało jeżeli chodzi o moją personę,bo nie jestem również typową butch i w tej kwestii nie będę również się tłumaczyć,bo o tym też już napisałam.


No i chwała Ci za to,ale pamiętaj to że ktoś Cię nie pociąga,nie wzbudza w tobie seksualnego impulsu, to nie daje Ci prawa do tego by taką osobę atakować.

To jest twoje prawo, twoje zdanie a ja do niczego Cię tutaj nie zmuszam

No i znowu zarzucasz mi coś czego nie powiedziałam

Nie,nie ustalam żadnych granic,po prostu mówię o własnych spostrzeżeniach i odczuciach,a definicja słowa ładna dla każdego jest sprawą osobistą

Wzajemnie
Awatar użytkownika
elsinoe
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 164
Rejestracja: 22 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Belgia

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: elsinoe » 16 kwie 2018, o 16:15

Moje drogie, bawi mnie niezmiernie wasza argumentacja. Bijecie się o definicję lesbijstwa odnosząc do jej naukowego źródła i stałości, really? :cool:

Cóź, definicje bywają różne: równościowe, cząstkowe, nominalne, realne, kontekstowe i projektujące. Są również zmienne :)

Kutas, czyli element ozdobny sznura w XVIII w. w Polsce, aktualnie ma już inne znaczenie, aczkolwiek stara definicja nadal obowiązuje: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kutas_(element_ozdobny)

Nie ma jednej, naukowo prawdziwej definicji, nawet jeśli chodzi o kwestie, wydawałoby się czysto naukowe, jak np. definicja wody. Woda (tlenek wodoru; nazwa systematyczna IUPAC: oksydan) – związek chemiczny o wzorze H2O, występujący w warunkach standardowych w stanie ciekłym. W stanie gazowym wodę określa się mianem pary wodnej, a w stałym stanie skupienia – lodem. Słowo woda jako nazwa związku chemicznego może się odnosić do każdego stanu skupienia.

Teraz jedna z Was będzie twierdzić, że woda może być wodą, tylko w stanie ciekłym, druga, że w każdym stanie, a trzecia? Definicje nie są proste jak budowa cepa. Są KONSTRUOWANE i mnogie.

Dlatego wasze spory są czysto spekulatywne.

Słownikowa definicja lesbijstwa (PWN):
lesbijka – kobieta o orientacji homoseksualnej; mieszkanka Lesbos
lesbijstwo – pociąg płciowy kobiety do innej kobiety

Oczywiście, to jak ZWYCZAJOWO postrzegana jest definicja lesbijstwa to już inna para kaloszy :)

I teraz spierać się możecie o to, dlaczego PWN nie umieścił w swojej definicji lesbijstwa słowa „tylko": „pociąg płciowy TYLKO kobiety do innej kobiety". Bądź nie rozszerzył tej definicji o „relacje seksualne kobiety TYLKO z inną kobietą". Za to stworzył definicję bardzo ogólną używając słowa: „pociąg", który, moje drogie panie, nie musi manifestować się „spółkowaniem" i „wyłącznością". Według tej definicji lesbijstwo może być 'uprawiane' przez kobietę o każdej orientacji, którą charakteryzuje pociąg do innych kobiet. Zaś lesbijką jest kobieta o określonej już orientacji. Przechodząc jednak do definicji orientacji homoseksualnej, to hehe, życzę powodzenia w szukaniu tej jednej prawdziwej :pilka:

Kiedyś homoseksualizm uznawany był za chorobę psychiczną i patologię. Później wyrożniono trzy orientacje psychoseksualne (bi, homo, hetero). Były one traktowane jako całkowicie rozłączne. Obecnie część psychologów uważa, że orientacja psychoseksualna to kontinuum rozciągające się od heteroseksualizmu, poprzez biseksualizm, do homoseksualizmu. Są to wartości skrajne, a pomiędzy nimi znajdują się także wartości pośrednie.

Nie odnośmy się tu do NAUKOWEJ i JEDYNIE PRAWDZIWEJ definicji, bo jest to naprawdę śmieszne.
IwonaDo
Posty: 5
Rejestracja: 16 kwie 2018, o 08:39

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: IwonaDo » 16 kwie 2018, o 19:33

elsinoe pisze:Moje drogie, bawi mnie niezmiernie wasza argumentacja. Bijecie się o definicję lesbijstwa odnosząc do jej naukowego źródła i stałości, really? :cool:

Cóź, definicje bywają różne: równościowe, cząstkowe, nominalne, realne, kontekstowe i projektujące. Są również zmienne :)

Kutas, czyli element ozdobny sznura w XVIII w. w Polsce, aktualnie ma już inne znaczenie, aczkolwiek stara definicja nadal obowiązuje: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kutas_(element_ozdobny)

Nie ma jednej, naukowo prawdziwej definicji, nawet jeśli chodzi o kwestie, wydawałoby się czysto naukowe, jak np. definicja wody. Woda (tlenek wodoru; nazwa systematyczna IUPAC: oksydan) – związek chemiczny o wzorze H2O, występujący w warunkach standardowych w stanie ciekłym. W stanie gazowym wodę określa się mianem pary wodnej, a w stałym stanie skupienia – lodem. Słowo woda jako nazwa związku chemicznego może się odnosić do każdego stanu skupienia.

Teraz jedna z Was będzie twierdzić, że woda może być wodą, tylko w stanie ciekłym, druga, że w każdym stanie, a trzecia? Definicje nie są proste jak budowa cepa. Są KONSTRUOWANE i mnogie.

Dlatego wasze spory są czysto spekulatywne.

Słownikowa definicja lesbijstwa (PWN):
lesbijka – kobieta o orientacji homoseksualnej; mieszkanka Lesbos
lesbijstwo – pociąg płciowy kobiety do innej kobiety

Oczywiście, to jak ZWYCZAJOWO postrzegana jest definicja lesbijstwa to już inna para kaloszy :)

I teraz spierać się możecie o to, dlaczego PWN nie umieścił w swojej definicji lesbijstwa słowa „tylko": „pociąg płciowy TYLKO kobiety do innej kobiety". Bądź nie rozszerzył tej definicji o „relacje seksualne kobiety TYLKO z inną kobietą". Za to stworzył definicję bardzo ogólną używając słowa: „pociąg", który, moje drogie panie, nie musi manifestować się „spółkowaniem" i „wyłącznością". Według tej definicji lesbijstwo może być 'uprawiane' przez kobietę o każdej orientacji, którą charakteryzuje pociąg do innych kobiet. Zaś lesbijką jest kobieta o określonej już orientacji. Przechodząc jednak do definicji orientacji homoseksualnej, to hehe, życzę powodzenia w szukaniu tej jednej prawdziwej :pilka:

Kiedyś homoseksualizm uznawany był za chorobę psychiczną i patologię. Później wyrożniono trzy orientacje psychoseksualne (bi, homo, hetero). Były one traktowane jako całkowicie rozłączne. Obecnie część psychologów uważa, że orientacja psychoseksualna to kontinuum rozciągające się od heteroseksualizmu, poprzez biseksualizm, do homoseksualizmu. Są to wartości skrajne, a pomiędzy nimi znajdują się także wartości pośrednie.

Nie odnośmy się tu do NAUKOWEJ i JEDYNIE PRAWDZIWEJ definicji, bo jest to naprawdę śmieszne.
:ok:
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Hipokryzja,dyskryminacja,sekcja ogłoszeń.

Post autor: dobranocka14 » 17 kwie 2018, o 11:15

elsinoe pisze: Teraz jedna z Was będzie twierdzić, że woda może być wodą, tylko w stanie ciekłym, druga, że w każdym stanie, a trzecia? Definicje nie są proste jak budowa cepa. Są KONSTRUOWANE i mnogie.
Przenosząc ten przykład na grunt tematu - to tylko tyle, że kobieta, bez względu na to z kim lubi uprawiać seks pozostaje nadal kobietą a można ją nazwać lesbijką lub hetero czy bi.

Według tej definicji lesbijstwo może być 'uprawiane' przez kobietę o każdej orientacji, którą charakteryzuje pociąg do innych kobiet. Zaś lesbijką jest kobieta o określonej już orientacji.
I dlatego nie każda kobieta "uprawiająca" lesbijstwo jest lesbijką. O to w tym chodzi.
Obecnie część psychologów uważa, że orientacja psychoseksualna to kontinuum rozciągające się od heteroseksualizmu, poprzez biseksualizm, do homoseksualizmu. Są to wartości skrajne, a pomiędzy nimi znajdują się także wartości pośrednie.
A tego nikt już tu nie kwestionował.
ODPOWIEDZ