Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Pierwszy dzień na forum? Zapraszamy do powitalni i zapoznania się z regulaminem forum. Bywalczynie mogą tu dzielić się opiniami i pomysłami dotyczącymi forum i portalu.
GrubaKaska
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 167
Rejestracja: 29 sie 2020, o 23:43

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: GrubaKaska » 6 sty 2021, o 23:52

Jak nie chcesz Snikersa może ziółek się napij na te swoje nerwy? 😂😂👍
Awatar użytkownika
ola39
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 789
Rejestracja: 13 sty 2014, o 19:58
Lokalizacja: Wrocław,Nowa Ruda, każde miejsce z internetem

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ola39 » 7 sty 2021, o 11:39

half_serious pisze:
6 sty 2021, o 13:28
[...]
Ola wylała wiadro złości na adminki nie wspominając słowem, że chodzi o konkretną sytuację, która już się wydarzyła i dotyczyła jej wpisów. A ja zmęczona jestem tym całym hejtem w necie osób, które najpierw biją później pytają, więc postanowiłam pozostawić komentarz, który miał zachęcić Ole do spojrzenia szerzej, również z perspektywy adminek🙂
Nie wydaje mi się, żebym napisała w sposób atakujący, może faktycznie nieco pouczający🤔 Dlatego jeśli kogoś moja wypowiedź w jakimkolwiek stopniu uraziła to przepraszam, nie było to jej celem ✌️
Wspomiałam zdarzenie jakiego doświadczyłam . Zauważ że nie odnosze sie w tym wątku do tego czy mój usunięty post był sprzeczny z prawem - bo być może BYŁ ! Jestem człowiekem i "błądzę" jak kązdy . Nie to jest jednak SEDNEM !

Sednem jest to że posty znikają bez żadnej informacji / najmniejszej wzmianki . I to i tylko to uważam że pogwałcenie art54 oraz po prostu brak dobrego wychowania .

Spędziłam jakiś czas by napisać swoją myśl , a następnie ktoś ANONIMOWY po prostu to zniszczył. Wyobraź sobie że namalował obraz / następnie przychodzi jakaś anonimowa osoba w nocy i go po prostu niszczy/zabiera/kasuj . Czy takie zachowanie jest ok ? Wg mnie : powinna choć zostawić karteczkę :"Obraz obrażał uczucia religijne i go zniszczyłam , Moderatorka ( święta Inkwizycja) nr1) "

Ola
Everything be made as simple as possible, but not SIMPLER !
Awatar użytkownika
ola39
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 789
Rejestracja: 13 sty 2014, o 19:58
Lokalizacja: Wrocław,Nowa Ruda, każde miejsce z internetem

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ola39 » 7 sty 2021, o 11:41

GrubaKaska pisze:
6 sty 2021, o 23:52
Jak nie chcesz Snikersa może ziółek się napij na te swoje nerwy? 😂😂👍
Czy ten post coś wnosi ? Czemu nie odnosisz się do moich argumentów tylko do mojej osoby ?
Chcesz by to forum było lepsze ?
To zaproponuj coś - konstruktywnie , proszę .

Ola
Everything be made as simple as possible, but not SIMPLER !
Awatar użytkownika
ola39
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 789
Rejestracja: 13 sty 2014, o 19:58
Lokalizacja: Wrocław,Nowa Ruda, każde miejsce z internetem

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ola39 » 7 sty 2021, o 11:45

Shuk pisze:
6 sty 2021, o 10:35
Żaden prawnik nie wejdzie w dyskusje w formie jaka proponujesz. Postaram się troszeczkę naprowadzić na właściwe tory... poszperaj w prawie autorskim. Kończę temat.
To jest forum głównie dla lesbijek , nie dla prawników.

Forma dyskusji jakiej używam jest konkretna i logiczna. "Kasowanie / cenzurowanie wypowiedzi" co jest sprzeczne z wolnością wypowiedzi (art54).

Jeśli masz jakiś konkret gdzie zachodzi konwergencja z prawem autorskim w wyżej wymienionej sytuacji to ją po prostu podaj. Proszę .

Ola
Everything be made as simple as possible, but not SIMPLER !
Awatar użytkownika
ola39
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 789
Rejestracja: 13 sty 2014, o 19:58
Lokalizacja: Wrocław,Nowa Ruda, każde miejsce z internetem

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ola39 » 7 sty 2021, o 11:50

mgdlna pisze:
6 sty 2021, o 11:21
[...]
Zwiazana z internetem to może i jesteś, dzisiaj prawie każdy jest, co nie znaczy, ze masz jakiekolwiek pojęcie o prawie. Ale brnij dalej. Wiele osób może Ci wytykać braki w wiedzy a Ty dalej będziesz się upierać. Tak to jest z dyletantami.
[...]
W dyskusji nie chodzi o to by komukolwiek wytykać braki wiedzy.
W dyskusji chodzi o to by zrozumieć ARGUMENTY drugiej strony i przedstawić swoje kontrArgumenty. Tak by finalnie osiągnąć jakiś konsensus. (lub nie - też tak sie zdaża)

Atakuj moje ARGUMENTY, lecz nigdy nie atakuj mojej OSOBY.

To jest podstawowa zasada każdej dyskusji . I każda foremka powinna o tym pamiętać - wycieczki osobiste niczemu nie służą.

Nie jest to łatwe - lecz jest to możliwe.

Ola
Everything be made as simple as possible, but not SIMPLER !
lflorina
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 14
Rejestracja: 8 kwie 2019, o 15:33

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: lflorina » 7 sty 2021, o 12:15

OJ OLa, samotnosc Ci nnie służy. Zaczynasz dziwaczeć.
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: mgdlna » 7 sty 2021, o 12:48

ola39 pisze:
7 sty 2021, o 11:50
mgdlna pisze:
6 sty 2021, o 11:21
[...]
Zwiazana z internetem to może i jesteś, dzisiaj prawie każdy jest, co nie znaczy, ze masz jakiekolwiek pojęcie o prawie. Ale brnij dalej. Wiele osób może Ci wytykać braki w wiedzy a Ty dalej będziesz się upierać. Tak to jest z dyletantami.
[...]
W dyskusji nie chodzi o to by komukolwiek wytykać braki wiedzy.
W dyskusji chodzi o to by zrozumieć ARGUMENTY drugiej strony i przedstawić swoje kontrArgumenty. Tak by finalnie osiągnąć jakiś konsensus. (lub nie - też tak sie zdaża)

Atakuj moje ARGUMENTY, lecz nigdy nie atakuj mojej OSOBY.

To jest podstawowa zasada każdej dyskusji . I każda foremka powinna o tym pamiętać - wycieczki osobiste niczemu nie służą.

Nie jest to łatwe - lecz jest to możliwe.

Ola
Przecież krytykowalam Twoje argumenty i wskazałam ich slabe strony oraz brak podstawowej wiedzy na dany temat. Nie można nikomu wytykać ignorancji? A to ciekawa sprawa. Czy tolejna zasada, którą sobie wymyśliłaś i której świat ma bezwzględnie przestrzegać?
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: biedronca » 7 sty 2021, o 13:58

ola39 pisze:
7 sty 2021, o 11:39
half_serious pisze:
6 sty 2021, o 13:28
[...]
Ola wylała wiadro złości na adminki nie wspominając słowem, że chodzi o konkretną sytuację, która już się wydarzyła i dotyczyła jej wpisów. A ja zmęczona jestem tym całym hejtem w necie osób, które najpierw biją później pytają, więc postanowiłam pozostawić komentarz, który miał zachęcić Ole do spojrzenia szerzej, również z perspektywy adminek🙂
Nie wydaje mi się, żebym napisała w sposób atakujący, może faktycznie nieco pouczający🤔 Dlatego jeśli kogoś moja wypowiedź w jakimkolwiek stopniu uraziła to przepraszam, nie było to jej celem ✌️
Wspomiałam zdarzenie jakiego doświadczyłam . Zauważ że nie odnosze sie w tym wątku do tego czy mój usunięty post był sprzeczny z prawem - bo być może BYŁ ! Jestem człowiekem i "błądzę" jak kązdy . Nie to jest jednak SEDNEM !

Sednem jest to że posty znikają bez żadnej informacji / najmniejszej wzmianki . I to i tylko to uważam że pogwałcenie art54 oraz po prostu brak dobrego wychowania .

Spędziłam jakiś czas by napisać swoją myśl , a następnie ktoś ANONIMOWY po prostu to zniszczył. Wyobraź sobie że namalował obraz / następnie przychodzi jakaś anonimowa osoba w nocy i go po prostu niszczy/zabiera/kasuj . Czy takie zachowanie jest ok ? Wg mnie : powinna choć zostawić karteczkę :"Obraz obrażał uczucia religijne i go zniszczyłam , Moderatorka ( święta Inkwizycja) nr1) "

Ola
Jan myślę, że lepszym porównaniem byłoby to, że piszesz artykuł, wysyłasz mailem do jakiegoś czasopisma, oni nie odpisują, a Ty się pieklisz, bo nie zrobiłaś kopii artykułu i straciłaś swoją pracę. Skoro to były takie mądre słowa, to może lepiej było zapisać u siebie kopię.

Swoją drogą też bym wolała dostawać informację, np. Z treścią wiadomości i powodem usunięcia. Nie wiem, czy istnieją tutaj możliwości techniczne robienia czegoś takiego w sposób automatyczny, bo nie sądzę, żeby moderatorki miały czas, żeby osobiście pisać takie wiadomości, ale gdyby istniały fajnie by było z nich korzystać.

Natomiast odwoływanie się w tej sprawie do konstytucji i wolności słowa jest absurdalne. Twoja wolność słowa jest zapewniona, skoro możesz np. założyć swoje forum i pisać na nim, co Ci ślina na język przyniesie. Inne foremki już o to apelowały, więc ja tylko powtórzę: poczytaj trochę więcej o tym, na czym polega wolność słowa i co dokładnie w tym zakresie gwarantuje Ci konstytucja. Zajrzyj też może do innych ustaw regulujących publikowanie treści w internecie. Na razie odwołujesz się do jednego artykułu w konstytucji, którego najwyraźniej nie rozumiesz.
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: biedronca » 7 sty 2021, o 14:11

ola39 pisze:
7 sty 2021, o 11:45
Shuk pisze:
6 sty 2021, o 10:35
Żaden prawnik nie wejdzie w dyskusje w formie jaka proponujesz. Postaram się troszeczkę naprowadzić na właściwe tory... poszperaj w prawie autorskim. Kończę temat.
To jest forum głównie dla lesbijek , nie dla prawników.

Forma dyskusji jakiej używam jest konkretna i logiczna. "Kasowanie / cenzurowanie wypowiedzi" co jest sprzeczne z wolnością wypowiedzi (art54).

Jeśli masz jakiś konkret gdzie zachodzi konwergencja z prawem autorskim w wyżej wymienionej sytuacji to ją po prostu podaj. Proszę .

Ola
Ja wprawdzie nie bardzo rozumiem, jaki ma sens słowo konwergencja w tym kontekście, ale skoro w myśl ustawy o prawie autorskim "Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności
twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci,
niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)." , a Ty piszesz o skasowaniu Twojego posta, to warto, żebyś poszerzyła swoją wiedzę na temat prawa autorskiego. Ja rozumiem, że nie jesteś prawniczką, natomiast jeżeli chcesz prowadzić dyskusję o prawie, musisz nieco się z tym prawem zapoznać. W przeciwnym razie Twoje argumenty sprowadzają się do tego, że Tobie coś się wydaje po przeczytaniu jednego zdania z konstytucji , co nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością i nie ma za dużo sensu.
Shuk
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2020, o 21:59

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: Shuk » 7 sty 2021, o 14:39

ola39 pisze:
7 sty 2021, o 11:45
Shuk pisze:
6 sty 2021, o 10:35
Żaden prawnik nie wejdzie w dyskusje w formie jaka proponujesz. Postaram się troszeczkę naprowadzić na właściwe tory... poszperaj w prawie autorskim. Kończę temat.
To jest forum głównie dla lesbijek , nie dla prawników.

Forma dyskusji jakiej używam jest konkretna i logiczna. "Kasowanie / cenzurowanie wypowiedzi" co jest sprzeczne z wolnością wypowiedzi (art54).

Jeśli masz jakiś konkret gdzie zachodzi konwergencja z prawem autorskim w wyżej wymienionej sytuacji to ją po prostu podaj. Proszę .

Ola
Ciekawe? czy głupie? Cytuje autorkę ,, to jest forum głównie dla lesbijek, nie dla prawników”, czyli twoim zdaniem ja jestem wykluczona z tego forum bo będąc lesbijka nie powinnam się wypowiadać a kto wie może i tu być.
Raz jeszcze na pożegnanie - to nie jest forum dla prawników, tego to ja jestem pewna.
Olu, nie po to ktoś zdobywa wiedzę, spędzając długie lata na nauce, kolejne na praktyce i własnym żmudnym zawodowym doświadczeniu by na końcu szastać nią przy byle pytaniu na forum.
Stad moje słowa, żaden prawnik nie wejdzie w dyskusje w formie jaka proponujesz.
Podałam ci źródło ale było to moim błędem, widzac poziom i kierunek twojej wypowiedzi.
Nauka ma to do siebie, ze w jednym czy kilku zdaniach można sprzedać wiedza z wieloletnich badań.
Nikt pro bono takich prezentów nie rozdaje.
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: biedronca » 7 sty 2021, o 15:07

Shuk, chyba trochę przesadzasz. Tutaj nie potrzeba jakiejś specjalistycznej wiedzy. Powiedziałabym, że raczej taka, którą każdy w jakiś sposób obracający prawami autorskimi (np. do swoich własnych utworów) powinien posiadać. Ponadto uważam, że każdy kto wypowiada się w internecie, nawet sporadycznie i anonimowo powinien mieć podstawową wiedzę o zasadach, na jakich to się opiera.

Poza tym dyskusja na forum to jest, albo może być poniekąd działalność pro bono - dzielisz się tutaj swoim doświadczeniem i wiedzą, żeby pomóc innym foremką. Nie twierdzę, że jest to jedyna dopuszczalna forma istnienia tutaj, ale jedna z możliwych.

Jasne, nikt nie będzie spędzał godzin na pisanie esejów o wolności słowa, zwłaszcza, że wypowiedzi pisane anonimowo nawet przez kogoś z wiedzą w temacie mają ograniczoną wiarygodność. Ale myślę, że warto spróbować nakierować na drogę dalszych poszukiwań. O ile oczywiście taka osoba jest skłonna poszerzać swoją wiedzę.
Shuk
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2020, o 21:59

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: Shuk » 7 sty 2021, o 15:15

biedronce, taki był mój pierwszy wpis ale szybko mnie sprowadzono na tzw. glebę.
Co do wiedzy to jedno, co do interpretacji przepisów to drugie i tu zapewniam potrzebujesz dużej wiedzy.
Pozdrawiam biedronce, pakuję się w góry, na ukochaną deskę :) :) :) :) :) :)
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: dobranocka14 » 7 sty 2021, o 19:23

Odwolywanie się do konstytucyjnego prawa do wolności słowa w przypadku kasowania postów bez podania przyczyny na prywatnym forum raczej się nie sprawdzi. Ten przepis odnosi się głównie do ochrony przed zakusami władzy państwowej.
Na forum obowiązuje regulamin, który jakoś tam reguluje kwestie praw/ obowiązków użytkowniczek i moderatorek. Kasowanie bez podania przyczyny to ingerencja w treść danego wątku, można to nazwać cenzurowaniem treści ale, tak sobie myślę, nawet gdyby za usuwaniem szły z automatu info co bylo powodem to i tak niewiele by to zmieniło. Nadal byłaby to arbitralna decyzja moderatorki i nie bardzo wyobrażam sobie żeby chciały/ miały czas wdawać się w dyskusję z każdą użytkowniczką niezadowoloną z ich posunięcia.
Natomiast jak najbardziej rozumiem, że jest to stan daleki od idealnego i nie raz leciały w kosmos posty z trudnych do odgadnięcia przyczyn.
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: Wiosennagwiazda » 8 sty 2021, o 00:05

Nie drazac dalej tematu wolnosci slowa.
Posty sa moderowane, niekiedy zmieniane, lub usuwane. Zdarza sie, ze foremka cytuje spam, odpowiadajac w zabawnej formie;-) Tworzy sie temat, ktory powstal na bazie spamowego posta.
Pojawiaja sie tez tresci bedace kontynuacja historii dziewczyn i ich przyszlych hetero zwiazkow.
Rozumiem, ze kazda z Was chce jak najlepiej doradzic etc. Tymczasem temat znajdzie sie w koszu, wlacznie z najlepszymi przemysleniami i wskazowkami.
Nie wspomne o uzywaniu niecenzuralnych sformulowan etc.,edytowane, moga zmienic wydzwiek tresci.
To tylko skrawek moderowanej zawartosci forum.
Regulamin stanowi baze wyjsciowa dla moderacji, pod uwage brane sa takze pojedyncze zgloszenia uzytkowniczek o naruszenie tresci. Za kazdym razem sa indywidualnie rozpatrywane.
Wolnosc slowa, pewnie dla kazdej z Was znaczy co innego, w zaleznosci od sytuacji i miejsca, a czasem nawet nastroju.
Staramy sie, by forum bylo przyjazne dla kazdej foremki.
Jednak nie sposob uszczesliwic wszystkie :slonko:
Dobranoc :spie:
nowa_ja123
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 117
Rejestracja: 19 sie 2019, o 21:50

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: nowa_ja123 » 10 sty 2021, o 09:21

jestem w szoku...jak można wogóle coś takiego rządać jak autorka tego posta.

Droga autorko, wykup swoją domenę, hosting, przestrzeń na serwerze ( to nawet kilka stów rocznie ) utwórz forum, zbuduj swoją społeczność, regulaminy, to co wolno a czego nie. Zakładając tutaj konto akceptowałaś warunki regulaminu. To nie jest przymus obcowania tutaj.

Nikt tutaj na siłę nie przymusza do siedzenia jeśli się coś nie podoba.

Inna opcja dla Ciebie -dożywotni ban( i to bez ostrzeżenia ) :lol: za podburzanie, wprowadzanie nie potrzebnej konsternacji bezpodstawne powoływanie się na prawo i konstytucje, nie akceptowanie panujących tu zasad mimo wcześniejszej akceptacji regulaminu co wyraziłaś rejestrując się tutaj.
Awatar użytkownika
half_serious
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 111
Rejestracja: 12 cze 2016, o 01:49
Lokalizacja: Katowice

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: half_serious » 10 sty 2021, o 10:12

nowa_ja123 pisze:
10 sty 2021, o 09:21
jestem w szoku...jak można wogóle coś takiego rządać jak autorka tego posta.

Droga autorko, wykup swoją domenę, hosting, przestrzeń na serwerze ( to nawet kilka stów rocznie ) utwórz forum, zbuduj swoją społeczność, regulaminy, to co wolno a czego nie. Zakładając tutaj konto akceptowałaś warunki regulaminu. To nie jest przymus obcowania tutaj.

Nikt tutaj na siłę nie przymusza do siedzenia jeśli się coś nie podoba.

Inna opcja dla Ciebie -dożywotni ban( i to bez ostrzeżenia ) :lol: za podburzanie, wprowadzanie nie potrzebnej konsternacji bezpodstawne powoływanie się na prawo i konstytucje, nie akceptowanie panujących tu zasad mimo wcześniejszej akceptacji regulaminu co wyraziłaś rejestrując się tutaj.
No chyba Cię teraz trochę poniosło w drugą stronę 😅
To, że Ola zarejestrowała się tutaj i zaakceptowała postanowienia regulaminu nie zabrania jej w mojej opinii tego, że będąc już w środku chce poprawy warunków regulaminu 😉 Mówienie jej "nie poprawiaj nam tu nic tylko spadaj" przypomina mi pracę w patologicznej firmie. Przychodzi nowy pracownik, podpisuje umowę, a potem zaczyna zgłaszać do szefów, że pracownicy powinni mieć zgodnie z KP prawo do kasy za nadgodziny mimo, że podpisał regulamin pracy mówiący o tym, że nadgodziny robi gratis jeśli nie wyrobi się w ciągu dnia z zadaniami dla dwóch osób. Po czym jak zaczyna rozpytywać wśród innych pracowników czy im się to podoba to oni mówią mu "załóż własną firmę to se będziesz przestrzegać prawa. Tu zawsze tak było i jakoś to było". 🤣
No chyba nie o to chodzi w życiu żeby równać w dół albo zrobić coś raz i nie poprawiać już nigdy 😉
Nie popadajmy w skrajności 🙂
Oprócz błękitnego nieba... 8) https://youtu.be/3FQK5gxpqfQ
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: mgdlna » 10 sty 2021, o 13:01

half_serious pisze:
10 sty 2021, o 10:12


No chyba Cię teraz trochę poniosło w drugą stronę 😅
To, że Ola zarejestrowała się tutaj i zaakceptowała postanowienia regulaminu nie zabrania jej w mojej opinii tego, że będąc już w środku chce poprawy warunków regulaminu 😉 Mówienie jej "nie poprawiaj nam tu nic tylko spadaj" przypomina mi pracę w patologicznej firmie. Przychodzi nowy pracownik, podpisuje umowę...
Porównanie "od czapy". Poza tym, sugerowanie zmian a żądanie powołując się na.... konstytucję :lol: to dwie różne sprawy. OTUA.
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: biedronca » 10 sty 2021, o 13:30

Ja się zgadzam z half_serious. Dyskusja to dobra rzecz. Autorka wątku najwidoczniej nie bardzo ogarnia zasady, na jakich opiera się publikowanie treści w internecie i zarzut łamania konstytucji był mocno przesądzony, ale to nie powód żeby od razu ją banować. Forum, na którym wszyscy się zgadzają ze sobą przestałoby być forum dyskusyjnym.
Awatar użytkownika
half_serious
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 111
Rejestracja: 12 cze 2016, o 01:49
Lokalizacja: Katowice

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: half_serious » 10 sty 2021, o 16:38

biedronca pisze:
10 sty 2021, o 13:30
Ja się zgadzam z half_serious. Dyskusja to dobra rzecz. Autorka wątku najwidoczniej nie bardzo ogarnia zasady, na jakich opiera się publikowanie treści w internecie i zarzut łamania konstytucji był mocno przesądzony, ale to nie powód żeby od razu ją banować. Forum, na którym wszyscy się zgadzają ze sobą przestałoby być forum dyskusyjnym.
Dziękuję Biedronca, cieszę się, że w końcu ktoś mnie właściwie zrozumiał 🤣
Oprócz błękitnego nieba... 8) https://youtu.be/3FQK5gxpqfQ
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: biedronca » 11 sty 2021, o 00:10

half_serious pisze:
10 sty 2021, o 16:38
biedronca pisze:
10 sty 2021, o 13:30
Ja się zgadzam z half_serious. Dyskusja to dobra rzecz. Autorka wątku najwidoczniej nie bardzo ogarnia zasady, na jakich opiera się publikowanie treści w internecie i zarzut łamania konstytucji był mocno przesądzony, ale to nie powód żeby od razu ją banować. Forum, na którym wszyscy się zgadzają ze sobą przestałoby być forum dyskusyjnym.
Dziękuję Biedronca, cieszę się, że w końcu ktoś mnie właściwie zrozumiał 🤣
Czy to sarkazm? :scratch:
Awatar użytkownika
ola39
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 789
Rejestracja: 13 sty 2014, o 19:58
Lokalizacja: Wrocław,Nowa Ruda, każde miejsce z internetem

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ola39 » 11 sty 2021, o 10:00

Cześć wszystkim

Ten temat założyłam głównie dla Moderatorek i/lub administratorek właścicielek .
W międzyczasie napisałam też maila podanego w regulaminie - mail nie działa - . Napisałam prywatną wiadomość do Absolut6na9 . Wysłana 5 stycznia - do teraz (11 stycznia ) nie odebrana.
Także ta osoba która skasowała moje posty się do mnie nie odezwała - anonimowa zapewne jest.

Liczyłam tutaj na wsparcie , na miarę wspólne stanowisko użytkowniczek tego forum. Tak by posty nie były usuwane.

Tak by dyskusja miała sens , tak by nie było autocezury.

Być może jestem z innej epoki ( i zapewne jestem) żądając by mieć wolność wypowiedzi i przedstawiania swoich poglądów.
Mam wrażenie że nie znacie swoich praw.
Myślę że to jest ważne. Jeśli nie macie mocnych fundamentów co macie zagwarantowane zawsze będziecie obywatelami drugiej kategorii. Zawsze ktoś Was będzie mógł zastraszyć .

Mam wrażenie że brakuje jakiekolwiek solidarności kobiecej także tutaj. Smutne.


Zostałam zaatakowana , i mimo moich próśb nie dostałam satysfakcjonującej odpowiedzi. Celowo odniosłam się do konstytucji , jako że każda inna ustawa , rozporządzenie czy regulamin musi być z nią zgodne.

Być może by mieć lepsze pojęcie , zlece kancelarii prawnej opinie w tym temacie . Sama jestem ciekawa czy mam racje.

Nie wiem jak długo wiadomości w tym wątku "przeżyją" , Być może gdy tylko właścicielka przeczyta choć jeden to po prostu jes skasuje i lub usunie - Lecz dla większości z Was to bedzie ok. SMUTEK :(

Ola
Everything be made as simple as possible, but not SIMPLER !
Awatar użytkownika
half_serious
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 111
Rejestracja: 12 cze 2016, o 01:49
Lokalizacja: Katowice

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: half_serious » 11 sty 2021, o 10:21

biedronca pisze:
11 sty 2021, o 00:10
Czy to sarkazm? :scratch:
Haha podejrzliwa jesteś? 😅 nie 🙂 To tzw. wdzięczność 😁
Oprócz błękitnego nieba... 8) https://youtu.be/3FQK5gxpqfQ
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: biedronca » 11 sty 2021, o 10:26

Serio oczekiwałaś, że wszystkie Cię bezmyślnie poprzemy? Dla mnie dyskusja o usuwaniu postów jest jak najbardziej zasadna. Zasadna jest również dyskusja nad treścią regulaminu i ewentualnie próba wprowadzenia zmian. Natomiast odwoływanie się do konstytucji i zasady wolności słowa jest tutaj mocno naciągane.

Oczekujesz , że foremki porzucą swoje przekonania w imię solidarności kobiecej rozumianej jako ślepa zgoda z Twoją opinią? Naprawdę?

I daj znać, co z tą opinią prawną. Jestem bardzo ciekawa :)
aimee1986
Posty: 8
Rejestracja: 22 mar 2010, o 16:51

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: aimee1986 » 11 sty 2021, o 14:24

yyyyyy, a się zastanawiam: ten wątek to tak na poważnie? :roll: :shock: :|
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: mgdlna » 11 sty 2021, o 14:30

biedronca pisze:
11 sty 2021, o 10:26
Serio oczekiwałaś, że wszystkie Cię bezmyślnie poprzemy? Dla mnie dyskusja o usuwaniu postów jest jak najbardziej zasadna. Zasadna jest również dyskusja nad treścią regulaminu i ewentualnie próba wprowadzenia zmian. Natomiast odwoływanie się do konstytucji i zasady wolności słowa jest tutaj mocno naciągane.

Oczekujesz , że foremki porzucą swoje przekonania w imię solidarności kobiecej rozumianej jako ślepa zgoda z Twoją opinią? Naprawdę?

I daj znać, co z tą opinią prawną. Jestem bardzo ciekawa :)
Mnie kiedyś oskarżono o brak babskiej solidarności ponieważ głośno krytykowałam pseudoksiążkę Blanki Lipińskiej :? Czy bycie kobietą oznacza ślepe popieranie innych kobiet w każdej kwestii? :roll:
Przytoczenie kwestii solidarności kobiecej, w tym przypadku, jest tak samo bezsensowne jak powoływanie się na konstytucję.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ImaSumak » 12 sty 2021, o 22:40

ola39 pisze:
11 sty 2021, o 10:00
Cześć wszystkim

Ten temat założyłam głównie dla Moderatorek i/lub administratorek właścicielek .
W międzyczasie napisałam też maila podanego w regulaminie - mail nie działa - . Napisałam prywatną wiadomość do Absolut6na9 . Wysłana 5 stycznia - do teraz (11 stycznia ) nie odebrana.
Także ta osoba która skasowała moje posty się do mnie nie odezwała - anonimowa zapewne jest.

Liczyłam tutaj na wsparcie , na miarę wspólne stanowisko użytkowniczek tego forum. Tak by posty nie były usuwane.

Tak by dyskusja miała sens , tak by nie było autocezury.

Być może jestem z innej epoki ( i zapewne jestem) żądając by mieć wolność wypowiedzi i przedstawiania swoich poglądów.
Mam wrażenie że nie znacie swoich praw.
Myślę że to jest ważne. Jeśli nie macie mocnych fundamentów co macie zagwarantowane zawsze będziecie obywatelami drugiej kategorii. Zawsze ktoś Was będzie mógł zastraszyć .

Mam wrażenie że brakuje jakiekolwiek solidarności kobiecej także tutaj. Smutne.


Zostałam zaatakowana , i mimo moich próśb nie dostałam satysfakcjonującej odpowiedzi. Celowo odniosłam się do konstytucji , jako że każda inna ustawa , rozporządzenie czy regulamin musi być z nią zgodne.

Być może by mieć lepsze pojęcie , zlece kancelarii prawnej opinie w tym temacie . Sama jestem ciekawa czy mam racje.

Nie wiem jak długo wiadomości w tym wątku "przeżyją" , Być może gdy tylko właścicielka przeczyta choć jeden to po prostu jes skasuje i lub usunie - Lecz dla większości z Was to bedzie ok. SMUTEK :(

Ola
To że ktoś się z Tobą nie zgadza nie oznacza, że masz prawo obrażać te osoby. Wiosenna ci odpisała.
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ImaSumak » 12 sty 2021, o 23:13

Shuk pisze:
6 sty 2021, o 12:44
ImaSumak pisze:
6 sty 2021, o 12:20
Jako że sprawa sie rozwija w nieoczekiwanym dla mnie kierunku, mam pytanie do Pań half_serious, Shuk i mgdlna:
Wy wszystkie prawniczki, czy, jak to każdy w Polsce ekspert na każdy temat, o prawie wiecie wszystko? :) I teraz stadem wron pouczacie?

ImaSumak, ja tylko podpowiedziałam Pani gdzie może poszerzyć swoją wiedzę:) w tym temacie :), nie miałam zamiaru nikogo pouczać. Widzę, że Ola może troszkę błądzić a skoro coś tam troszkę wiem na temat to tak skromnie .....

Pozdrawiam jako ta niby WSZYSTKOWIEDZĄCA :serce: :serce: :serce:
Nie nazwałam Cię wszystkowiedzącą i zadałam proste pytanie.
Też pozdrawiam.
mgdlna pisze:
6 sty 2021, o 12:58
ImaSumak pisze:
6 sty 2021, o 12:20
Jako że sprawa sie rozwija w nieoczekiwanym dla mnie kierunku, mam pytanie do Pań half_serious, Shuk i mgdlna:
Wy wszystkie prawniczki, czy, jak to każdy w Polsce ekspert na każdy temat, o prawie wiecie wszystko? :) I teraz stadem wron pouczacie?
Tak. Chcesz porozmawiać o piłce nożnej czy skokach? Jak każda Polka wiem wszystko na ten temat. Znam się też na konstytucji i żądaniach.
Jestem pod wrażeniem. :)
Zwłaszcza że przechodzę ogromny, moraly kryzys związany z piłką nożną i jej rolą w życiu człowieka. Duży wpływ na moje przemyślenia mają tu kwoty jakie ci chłopcy zarabiają i za co, a na przykład ile pieniedzy zarabiają naukowcy czy medycy.
Skoki w mojej głowie opanował kryzys egzystencjonalny, bo dopadł mnie bezsens i komiczność corocznej powtarzalności zawodów dokladnie w tych samych miejscach, z tymi samymi zawodnikami, trenerami, dziennikarzami i o to samo.
Zaczęlo mi się to wydawać takie bezsensu...

I to akurat wtedy, gdy nasi są na topie! :roll:

Żądania natomiast już mnie wciągnęły, a jeszcze nic nie wiem :faja:

half_serious pisze:
6 sty 2021, o 13:28
ImaSumak pisze:
6 sty 2021, o 12:20
Jako że sprawa sie rozwija w nieoczekiwanym dla mnie kierunku, mam pytanie do Pań half_serious, Shuk i mgdlna:
Wy wszystkie prawniczki, czy, jak to każdy w Polsce ekspert na każdy temat, o prawie wiecie wszystko? :) I teraz stadem wron pouczacie?
Tak, mam magistra z wydziału prawa i administracji, ale bynajmniej prawniczką nie jestem, a administratywistką. Także swego czasu konstytucja jak i inne tego typu akty musiały być mi dogłębnie znane 😉 Natomiast nie czuję się i nie zamierzałam nawet sugerować, że jestem w jakiejś mierze ekspertką w tym zakresie.
Ola wylała wiadro złości na adminki nie wspominając słowem, że chodzi o konkretną sytuację, która już się wydarzyła i dotyczyła jej wpisów. A ja zmęczona jestem tym całym hejtem w necie osób, które najpierw biją później pytają, więc postanowiłam pozostawić komentarz, który miał zachęcić Ole do spojrzenia szerzej, również z perspektywy adminek🙂
Nie wydaje mi się, żebym napisała w sposób atakujący, może faktycznie nieco pouczający🤔 Dlatego jeśli kogoś moja wypowiedź w jakimkolwiek stopniu uraziła to przepraszam, nie było to jej celem ✌️
Nie przepraszaj, nie napisalaś nic zlego i w dodatku się znasz.

Ja zadałam moje pytanie z ciekawosci i zresztą nie sądziłam, że odpowiecie. Za to dziękuję, bo tutaj wiekszość cichociemna. "Ekspertów" wszędzie nie brakuje i z kolei ja jestem tym już bardzo zmęczona.
Wszystkiego dobrego!
Lubię kiedy kobieta...
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: biedronca » 13 sty 2021, o 00:15

mgdlna pisze:
11 sty 2021, o 14:30
biedronca pisze:
11 sty 2021, o 10:26
Serio oczekiwałaś, że wszystkie Cię bezmyślnie poprzemy? Dla mnie dyskusja o usuwaniu postów jest jak najbardziej zasadna. Zasadna jest również dyskusja nad treścią regulaminu i ewentualnie próba wprowadzenia zmian. Natomiast odwoływanie się do konstytucji i zasady wolności słowa jest tutaj mocno naciągane.

Oczekujesz , że foremki porzucą swoje przekonania w imię solidarności kobiecej rozumianej jako ślepa zgoda z Twoją opinią? Naprawdę?

I daj znać, co z tą opinią prawną. Jestem bardzo ciekawa :)
Mnie kiedyś oskarżono o brak babskiej solidarności ponieważ głośno krytykowałam pseudoksiążkę Blanki Lipińskiej :? Czy bycie kobietą oznacza ślepe popieranie innych kobiet w każdej kwestii? :roll:
Przytoczenie kwestii solidarności kobiecej, w tym przypadku, jest tak samo bezsensowne jak powoływanie się na konstytucję.
To jest jakieś wypaczone pojmowanie babskiej solidarności. Ja jak najbardziej ją popieram, ale myślę, że nie powinna polegać na bezmyślnym popieraniu kogoś, bo jest kobietą.
Raczej na świadomości, że z racji płci jesteśmy bardziej narażone na pewne rodzaje przestępstw, dyskryminację. Świadomość np., że pisarki są często słabiej promowane niż pisarze, więc wkładanie dodatkowego wysiłku w znalezienie ciekawej książki napisanej przez kobietę. Co nie znaczy, że nie wolno nam żadnej książki napisanej przez kobietę krytykować.
Solidarność to nie jest ślepe popieranie siebie nawzajem.
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: mgdlna » 13 sty 2021, o 01:08

ImaSumak pisze:
12 sty 2021, o 23:13

Jestem pod wrażeniem. :)
Zwłaszcza że przechodzę ogromny, moraly kryzys związany z piłką nożną i jej rolą w życiu człowieka. Duży wpływ na moje przemyślenia mają tu kwoty jakie ci chłopcy zarabiają i za co, a na przykład ile pieniedzy zarabiają naukowcy czy medycy.
Skoki w mojej głowie opanował kryzys egzystencjonalny, bo dopadł mnie bezsens i komiczność corocznej powtarzalności zawodów dokladnie w tych samych miejscach, z tymi samymi zawodnikami, trenerami, dziennikarzami i o to samo.
Zaczęlo mi się to wydawać takie bezsensu...

I to akurat wtedy, gdy nasi są na topie! :roll:

Żądania natomiast już mnie wciągnęły, a jeszcze nic nie wiem :faja
Pilka nożna to taki sport, na którym lansuje się Anna Lewandowska.
Co do skoków to mam pytanie: który był Mateja?
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Moderacja a savoir vivre a konstytucja

Post autor: ImaSumak » 13 sty 2021, o 11:26

mgdlna pisze:
13 sty 2021, o 01:08
ImaSumak pisze:
12 sty 2021, o 23:13

Jestem pod wrażeniem. :)
Zwłaszcza że przechodzę ogromny, moraly kryzys związany z piłką nożną i jej rolą w życiu człowieka. Duży wpływ na moje przemyślenia mają tu kwoty jakie ci chłopcy zarabiają i za co, a na przykład ile pieniedzy zarabiają naukowcy czy medycy.
Skoki w mojej głowie opanował kryzys egzystencjonalny, bo dopadł mnie bezsens i komiczność corocznej powtarzalności zawodów dokladnie w tych samych miejscach, z tymi samymi zawodnikami, trenerami, dziennikarzami i o to samo.
Zaczęlo mi się to wydawać takie bezsensu...

I to akurat wtedy, gdy nasi są na topie! :roll:

Żądania natomiast już mnie wciągnęły, a jeszcze nic nie wiem :faja
Pilka nożna to taki sport, na którym lansuje się Anna Lewandowska.
Co do skoków to mam pytanie: który był Mateja?
A gdzie kiedy i po co? :)

Przecież to state dzieje.
Lubię kiedy kobieta...
ODPOWIEDZ