Nigella Lawson
Nigella Lawson
Zastanawiam się czy są na forum jakieś fanki tej pani?
Osobiście uwielbiam ją za humor i pozytywną energię, która aż od niej bije. Jej książki CZYTA się lepiej niż nie jedną publicystyczną pozycję. Kiedy mam doła mogę na nią liczyć. I na jej brownie...
Podzielcie się jej ulubionym przepisem, jeśli takowy macie
Osobiście uwielbiam ją za humor i pozytywną energię, która aż od niej bije. Jej książki CZYTA się lepiej niż nie jedną publicystyczną pozycję. Kiedy mam doła mogę na nią liczyć. I na jej brownie...
Podzielcie się jej ulubionym przepisem, jeśli takowy macie
`after a hurricane comes a rainbow
Re: Nigella Lawson
Zadnej ksiazki nie czytalam, ale Nigelle lubie i nawet cos tam z jej przepisow wykorzystalam. Jest bardzo apetyczna i widac, ze sama lubi jesc i gotuje z miloscia. Jej talk-show natomiast uwazam za straszny niewypal, duzo lepiej sie prezentuje bedac sama z kamera we wlasnej kuchni.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Re: Nigella Lawson
Nie wiedziałam, że Nigella prowadziła swój talk-show... Ja głównie korzystam z książek, parę razy oglądałam ją w telewizji na tvn style i od tego w zasadzie się zaczęło. Najbardziej przypadły mi do gustu jej wszystkie wytwory zawierając czekoladę. ^^ W książkach urzekające są rozdziały typu "uspokajacze" i specyficzny język. Np. nie wyobrażam sobie żeby ktoś inny mógł w taki sposób jak ona mówić o samodzielnym kręceniu lodów - "Nie warto robić jedynie tego, co doprowadza nas na skraj załamania nerwowego. Natomiast wszystko, co sprawia choć trochę przyjemności jest warte zrobienia."
`after a hurricane comes a rainbow
Re: Nigella Lawson
ja jestem jej zdeklarowaną fanką
talk-show nie oglądałam, wystarczają mi wszystkie serie kuchenne z nią
uwielbiam jak się porusza po kuchni, jak naturalnie i pasją gotuje, jak się nie dzierga ani nie snobizuje przy żadnym składniku, nawet luksusowym, jak niemal można poczuć smak jej potraw przez telewizor.
a ponieważ sama również kocham gotowanie i czekoladę, jej przepisy również mnie bardzo inspirują.
osobiście jestem też fanką i wytFórcą hurtowym muffinek, jak ona, i niestety, jak ona, muszę pilnować, by nie odłożyły mi się za bardzo w bioderkach, za co z kolei kocha ją zapewne właściciel siłowni na którą biegam
przepisem nie mogę się za bardzo podzielić, bo raczej się inspiruję niż kopiuję, ale wymieszaj dwie szklanki mąki z pół szklanki cukru [lub całą, jeżeli lubisz bardzo słodkie], dwoma łyżkami kakao, łyżeczką czubatą proszku, szczyptą soli, rozdrobnioną czekoladą deserową i orzechami, zalej to mieszaniną szklanki oleju, pół szklanki mleka i trzech jajek.
rozmieszaj łyżką "jak podleci", nie za dokładnie.
powinno być grudowate i mokre.
wlej do papilotek [papierowa foremka] ustawionych w blasze do muffin, wrzuć do piekarnika na 180*C, wyjmij jak patyczek będzie lekko wilgotny ale bez resztek ciasta.
można też zamiast deserowej i orzechów wrzucić białą czekoladę.
szybko, tanio, pewnie, pysznie.
zawsze mi się udają i znajomi na hasło "piekę" nawiedzają mnie hurtowo [smaki zmieniam w zależności od nastroju i preferencji gości ]
talk-show nie oglądałam, wystarczają mi wszystkie serie kuchenne z nią
uwielbiam jak się porusza po kuchni, jak naturalnie i pasją gotuje, jak się nie dzierga ani nie snobizuje przy żadnym składniku, nawet luksusowym, jak niemal można poczuć smak jej potraw przez telewizor.
a ponieważ sama również kocham gotowanie i czekoladę, jej przepisy również mnie bardzo inspirują.
osobiście jestem też fanką i wytFórcą hurtowym muffinek, jak ona, i niestety, jak ona, muszę pilnować, by nie odłożyły mi się za bardzo w bioderkach, za co z kolei kocha ją zapewne właściciel siłowni na którą biegam
przepisem nie mogę się za bardzo podzielić, bo raczej się inspiruję niż kopiuję, ale wymieszaj dwie szklanki mąki z pół szklanki cukru [lub całą, jeżeli lubisz bardzo słodkie], dwoma łyżkami kakao, łyżeczką czubatą proszku, szczyptą soli, rozdrobnioną czekoladą deserową i orzechami, zalej to mieszaniną szklanki oleju, pół szklanki mleka i trzech jajek.
rozmieszaj łyżką "jak podleci", nie za dokładnie.
powinno być grudowate i mokre.
wlej do papilotek [papierowa foremka] ustawionych w blasze do muffin, wrzuć do piekarnika na 180*C, wyjmij jak patyczek będzie lekko wilgotny ale bez resztek ciasta.
można też zamiast deserowej i orzechów wrzucić białą czekoladę.
szybko, tanio, pewnie, pysznie.
zawsze mi się udają i znajomi na hasło "piekę" nawiedzają mnie hurtowo [smaki zmieniam w zależności od nastroju i preferencji gości ]
Re: Nigella Lawson
Muffinki czekoladowe - miodzio. Mam uczulenie na orzechy więc ich na pewno nie dodam do muffinek najczęściej dodaje gorzką czekoladę a z wierzchu posypuję M&M'sami czekoladowymi (pilnując żeby nie wkradły się jakieś brązowe bo po upieczeniu ich nie widać), daję mniej proszku za do pół łyżeczki sody oczyszczonej i jest genialnie. Zawsze jak mam ochotę na muffinki to nie mam papilotek. Zapominam ich kupić. To całkiem irytujące kiedy kupi się WSZYSTKIE składniki a nie ma w co wlać ciasta.scrapek pisze:
przepisem nie mogę się za bardzo podzielić, bo raczej się inspiruję niż kopiuję, ale wymieszaj dwie szklanki mąki z pół szklanki cukru [lub całą, jeżeli lubisz bardzo słodkie], dwoma łyżkami kakao, łyżeczką czubatą proszku, szczyptą soli, rozdrobnioną czekoladą deserową i orzechami, zalej to mieszaniną szklanki oleju, pół szklanki mleka i trzech jajek.
rozmieszaj łyżką "jak podleci", nie za dokładnie.
powinno być grudowate i mokre.
wlej do papilotek [papierowa foremka] ustawionych w blasze do muffin, wrzuć do piekarnika na 180*C, wyjmij jak patyczek będzie lekko wilgotny ale bez resztek ciasta.
można też zamiast deserowej i orzechów wrzucić białą czekoladę.
szybko, tanio, pewnie, pysznie.
Z ciekawości: próbowałaś silikonowych foremek do muffinek? zastanawiałam się nad zakupem ale nie wiem czy warto.
mnie nie nawiedzają bo rodzicielka nie lubi tłumów ale zdarza mi się dzień dobroci dla zwierząt kiedy przynoszę coś do szkoły a to muffinki a to jakieś ciasto (czekoladową chmurkę polecam). jedna przerwa i mam spokójscrapek pisze: i znajomi na hasło "piekę" nawiedzają mnie hurtowo
`after a hurricane comes a rainbow
Re: Nigella Lawson
wiesz, ja mam fisia na pieczenie, więc próbowałam i silikonowe foremki i formę na 12 sztuk, i poszły w kąt. teraz silikonowe wykorzystuję tylko duże, do ciast albo babek, bo je mogę natłuścić bez dziergania się za długo, no i "stolnicę".
a papilotki kupiłam kiedyś w tesco niemal hurtowo u mnie w domu to podstawa, a do tego nienawidzę czegoś nie mam, więc jak znalazłam opakowania po 100 sztuk za 2,99, wzięłam od ręki 10 paczek plus oczywiście te, które notorycznie kupuję jak trafię jakieś w fajne wzorki pobliski sklep już się nauczył, i zawsze sprowadzają dodatki, barwniki, ciekawe papilotki i formy
w wigilię pojechałam po śmietankę i migdały do ryby w parmezanie, a wróciłam z dwoma blaszkami do ciastek informując Kobietę, że właśnie kupiła mi prezent i jest najwspanialsza na świecie [najlepszy sposób, by zamiast krzyczeć o roztrynianiu kasy i zawartości moich szafek do pieczenia, czuła, jak cudowna jest i pozwoliła mi zniknąć w kuchni ]
a wracając do silikonów, to dostałam ostatnio taką "tackę" do robienia pralinek. w Austrii kupiłam kuwertury i marcepan, i planuję spróbować produkcji własnych czekoladek jak dopracuję receptury, to widziałam już w Duka kolejne plus pewnie wykorzystam zabawne foremki do lodu z Flo i Ikei
tylko kto to wszystko zje? dzieciaki mi się roztyją a już myślałam, że po objedzeniu choinki będą miały przerwę od niekontrolowanej ilości cukru..
a papilotki kupiłam kiedyś w tesco niemal hurtowo u mnie w domu to podstawa, a do tego nienawidzę czegoś nie mam, więc jak znalazłam opakowania po 100 sztuk za 2,99, wzięłam od ręki 10 paczek plus oczywiście te, które notorycznie kupuję jak trafię jakieś w fajne wzorki pobliski sklep już się nauczył, i zawsze sprowadzają dodatki, barwniki, ciekawe papilotki i formy
w wigilię pojechałam po śmietankę i migdały do ryby w parmezanie, a wróciłam z dwoma blaszkami do ciastek informując Kobietę, że właśnie kupiła mi prezent i jest najwspanialsza na świecie [najlepszy sposób, by zamiast krzyczeć o roztrynianiu kasy i zawartości moich szafek do pieczenia, czuła, jak cudowna jest i pozwoliła mi zniknąć w kuchni ]
a wracając do silikonów, to dostałam ostatnio taką "tackę" do robienia pralinek. w Austrii kupiłam kuwertury i marcepan, i planuję spróbować produkcji własnych czekoladek jak dopracuję receptury, to widziałam już w Duka kolejne plus pewnie wykorzystam zabawne foremki do lodu z Flo i Ikei
tylko kto to wszystko zje? dzieciaki mi się roztyją a już myślałam, że po objedzeniu choinki będą miały przerwę od niekontrolowanej ilości cukru..
Re: Nigella Lawson
Ja dopiero zaczynam mieć fisia. Ciężko mi rozwinąć skrzydła, bo lubię gotować "po mojemu", czyli pośpiewać sobie przy dość głośno włączonej muzyce, ubrudzić siebie, kuchnie, mnóstwo garów i martwić się tym dopiero jak skończę. Za to moja mama a szczególnie ojczym preferują czystość, ciszę i spokój. Przy kuchni otwartej na salon mogę prawdziwie zaszaleć tylko jak ich nie ma
Zazdroszczę ci wyposażenia, u mnie z tym marnie. Chociaż myślę, że to się niedługo zmieni ponieważ znajomi obdarowali mnie już wszystkimi książkami Nigelli które znaleźli więc pewnie niedługo albo zaczną kupować innego autora albo dostarczać mi przydatny asortyment
Dałabym się pokroić za spiżarkę Nigelli.
Powodzenia przy produkcji czekoladek! )
Dostałam takie zabawne foremki do robienia lodu z Flo od kuzynki na jakieś mikołajki i albo jestem ułomna albo to one nie spełniają swoich funkcji. Coś złamałam, coś zgubiłam i generalnie nie bardzo wiedziałam co gdzie jak
Zazdroszczę ci wyposażenia, u mnie z tym marnie. Chociaż myślę, że to się niedługo zmieni ponieważ znajomi obdarowali mnie już wszystkimi książkami Nigelli które znaleźli więc pewnie niedługo albo zaczną kupować innego autora albo dostarczać mi przydatny asortyment
Dałabym się pokroić za spiżarkę Nigelli.
Powodzenia przy produkcji czekoladek! )
Dostałam takie zabawne foremki do robienia lodu z Flo od kuzynki na jakieś mikołajki i albo jestem ułomna albo to one nie spełniają swoich funkcji. Coś złamałam, coś zgubiłam i generalnie nie bardzo wiedziałam co gdzie jak
`after a hurricane comes a rainbow
Re: Nigella Lawson
to może po prostu złóż znajomym konkretnie zamówienia?
na zasadzie "książka kosztuje średnio 50 zł, mam już wszystkie wymarzone pozycje, więc gdybyście nie mieli pomysłu, to marzę o foremkach takich a takich" ?
u mnie podziałało
to może spróbuj foremek z Ikei? są całkowicie giętkie
a czekoladki by wyjąć, najlepiej formę na trochę do zamrażalnika, po czym przelać formę [od dołu] gorącą wodą, i wyrzucić. dokładnie tak, jak lód
bałagan w kuchni uważam za element procesu twórczego, więc rozumiem, ale ja najczęściej piekę po nocach więc nauczyłam się robić to we względnej ciszy
co do rodziców... moja Połówka też wrzeszczała, ale po tysięcznym razie przestała i tylko zrzędzi do pierwszej sztuki wepchniętej jej w usta niestety czasami trzeba przetrzymać, chociaż rodzice to najczęściej niestety o niebo trudniejsza sprawa [jakby nie było, siła ustawodawcza w domu]
wrzuć przepis na tę chmurkę którą polecałaś
na zasadzie "książka kosztuje średnio 50 zł, mam już wszystkie wymarzone pozycje, więc gdybyście nie mieli pomysłu, to marzę o foremkach takich a takich" ?
u mnie podziałało
to może spróbuj foremek z Ikei? są całkowicie giętkie
a czekoladki by wyjąć, najlepiej formę na trochę do zamrażalnika, po czym przelać formę [od dołu] gorącą wodą, i wyrzucić. dokładnie tak, jak lód
bałagan w kuchni uważam za element procesu twórczego, więc rozumiem, ale ja najczęściej piekę po nocach więc nauczyłam się robić to we względnej ciszy
co do rodziców... moja Połówka też wrzeszczała, ale po tysięcznym razie przestała i tylko zrzędzi do pierwszej sztuki wepchniętej jej w usta niestety czasami trzeba przetrzymać, chociaż rodzice to najczęściej niestety o niebo trudniejsza sprawa [jakby nie było, siła ustawodawcza w domu]
wrzuć przepis na tę chmurkę którą polecałaś
Re: Nigella Lawson
Mamy sezon mandarynkowy, polecam więc mandarynkowe ciasto Nigelli, które zawsze wszystkich zachwyca. Przede wszystkim nikomu się nie chce wierzyć, że nie zawiera mąki A największym plusem jest to, że jest bardzo łatwe!
Składniki:
* 4 duże mandarynki (ewentualnie 3 pomarańcze)
* 6 jajek
* 250 g mielonych migdałów (lub płatków migdałowych)
* 250 g cukru
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* masło
* bułka tarta
Mandarynki ( w całości ze skórką!) gotować w garnku z wodą przez ok 2 godz. Odsączyć i odstawić do ostygnięcia. Jak ostygną, zmiksować. Dodać jajka, cukier, migdały i proszek do pieczenia. Zmiksować do uzyskania jednolitej masy, ciasto będzie dość rzadkie. Okrągłą formę posmarować masłem, oprószyć bułką tartą i wlać ciasto. Piec ok. godziny w temp. 190- 200° C, wystudzić. Fajnie smakuje z odrobiną bitej śmietany.
Wypróbujcie, jest naprawdę pyszne
Składniki:
* 4 duże mandarynki (ewentualnie 3 pomarańcze)
* 6 jajek
* 250 g mielonych migdałów (lub płatków migdałowych)
* 250 g cukru
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* masło
* bułka tarta
Mandarynki ( w całości ze skórką!) gotować w garnku z wodą przez ok 2 godz. Odsączyć i odstawić do ostygnięcia. Jak ostygną, zmiksować. Dodać jajka, cukier, migdały i proszek do pieczenia. Zmiksować do uzyskania jednolitej masy, ciasto będzie dość rzadkie. Okrągłą formę posmarować masłem, oprószyć bułką tartą i wlać ciasto. Piec ok. godziny w temp. 190- 200° C, wystudzić. Fajnie smakuje z odrobiną bitej śmietany.
Wypróbujcie, jest naprawdę pyszne
Re: Nigella Lawson
Słyszałam o tym cieście ale jeszcze go nie robiłam, może się skuszę. Mąkę jako spoiwo zastępują poniekąd migdały tak jak w brownie
wrzucam skany, bo dużo byłoby pisania, poza tym ładne zdjęcie było w książce
Czekoladowa chmurka.jpg - 322 KB
Czekoladowa chmurka 001.jpg - 495 KB
Zamiast likieru do ciasta daję sok z połówki pomarańczy. Do śmietany dodaję opakowanie cukru waniliowego, bez żadnego likieru czy soku.
wrzucam skany, bo dużo byłoby pisania, poza tym ładne zdjęcie było w książce
Czekoladowa chmurka.jpg - 322 KB
Czekoladowa chmurka 001.jpg - 495 KB
Zamiast likieru do ciasta daję sok z połówki pomarańczy. Do śmietany dodaję opakowanie cukru waniliowego, bez żadnego likieru czy soku.
`after a hurricane comes a rainbow
Re: Nigella Lawson
wszystko fajnie, ciasto pycha, tylko by przepis odczytać trzeba na głowie stanąćashed pisze:Słyszałam o tym cieście ale jeszcze go nie robiłam, może się skuszę. Mąkę jako spoiwo zastępują poniekąd migdały tak jak w brownie
wrzucam skany, bo dużo byłoby pisania, poza tym ładne zdjęcie było w książce
Czekoladowa chmurka.jpg - 322 KB
Czekoladowa chmurka 001.jpg - 495 KB
Zamiast likieru do ciasta daję sok z połówki pomarańczy. Do śmietany dodaję opakowanie cukru waniliowego, bez żadnego likieru czy soku.
http://www.les-rodzina.blog.pl
Re: Nigella Lawson
Tak wiem, mały psikus się wkradł, ale zawsze możesz ściągnąć grafikę na komputer i sobie obrócićMartik pisze:wszystko fajnie, ciasto pycha, tylko by przepis odczytać trzeba na głowie stanąć
`after a hurricane comes a rainbow
Re: Nigella Lawson
Ciasto mandarynkowe mi sie podoba, na pewno upieke
Wczoraj sobie odswiezalam Nigelle Express na youtube, szkoda, ze tak malo przepisow dla wegetarian ma
Wczoraj sobie odswiezalam Nigelle Express na youtube, szkoda, ze tak malo przepisow dla wegetarian ma
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Re: Nigella Lawson
Z Nigelli dwie propozycje kanapkowe wyprobowane ostatnio:
http://www.youtube.com/watch?v=AN04g_5Qw5k
http://www.youtube.com/watch?v=hkuww9plOJ0
http://www.youtube.com/watch?v=AN04g_5Qw5k
http://www.youtube.com/watch?v=hkuww9plOJ0
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Re: Nigella Lawson
Nigella mam jej jedną książkę Nigella Expresowo. I testowałam kilka jej przepisów, i powiem, że są świetne. Ale jak to ja, po prostu uwielbiam czerpać inspiracje z przepisów i zawszę dorzucę coś lub coś odejmę od tzw, gotowca. Najbardziej jednak uwielbiam oglądać jej programy w tv, jej humor zawsze mnie rozbraja
So sleep sugar
Let your dreams flood in
Let your dreams flood in
Re: Nigella Lawson
bardzo lubię tę panią podoba mi sie sposób w jaki gotuje i w dodatku jest bardzo ładna i wcale nie wygląda na 51 lat!
Re: Nigella Lawson
Na niej stosuje się dwa triki; dawno nie uważany przez damy gorset (Stąd ta talia ) oraz unikanie filmowania od pasa w dół, chyba, że bokiemInwersja pisze:bardzo lubię tę panią podoba mi sie sposób w jaki gotuje i w dodatku jest bardzo ładna i wcale nie wygląda na 51 lat!
Swoją drogą lubię patrzeć jak gotuje bo widać, że sprawia jej to ogromną przyjemność i nie przejmuje się kaloriami
Re: Nigella Lawson
Nigella jest dla mnie postacią legendarną, ale chyba wyłącznie ze względu na osobowość i jej wpływ na zmianę w podejściu ludzi do gotowania, bo szczerze - po dwóch fajnych książkach, kolejne są mało odkrywcze. Kiedyś oglądałam jej programy, ale traktowałam je raczej jako rozrywkę (m.in. przez wsadzanie we wszystko palców, przepisy na takie wytrawne dania jak paczka makaronu z paczką smażonego boczku, z chwilami zwątpienia, kiedy cięła nożyczkami szczypiorek i kurczaka, włącznie ). Z resztą w ogóle poza Wyspami, odgrała ona chyba głównie rolę propagatorki brytyjskiej kuchni, warstwa "kuchni odkrywczej" w tym niewielka.
A jeśli chodzi o kuchnię i urodę w parze, to swego czasu polubiłam Sophie Dahl
A jeśli chodzi o kuchnię i urodę w parze, to swego czasu polubiłam Sophie Dahl
-
- natchniona foremka
- Posty: 467
- Rejestracja: 3 sie 2010, o 19:39
- Lokalizacja: Warszawa
-
- początkująca foremka
- Posty: 20
- Rejestracja: 5 kwie 2012, o 20:18
Re: Nigella Lawson
Ha, wieidziałam, że nie zabraknie tematu o Nigelli! Ja dostałam w listopadzie, na urodziny, książkę kucharską i za każdym razem jak łapię doła to coś z tego wychodzi. Problem w tym, że w małym mieście jak moje nie można dostać wielu składników i większość przepisów czeka na moje studia. Pytanie tylko czy będzie mnie wtedy stać na pichcenie
A tak swoją drogą, jeśli chodzi o ulubiony przepis - to ten na szybkie brownie. Roztapiam do tego krówki i polewam, całość jest mhmmmm... absolutnie fenomenalna, można jeść i jeść!
A tak swoją drogą, jeśli chodzi o ulubiony przepis - to ten na szybkie brownie. Roztapiam do tego krówki i polewam, całość jest mhmmmm... absolutnie fenomenalna, można jeść i jeść!
Re: Nigella Lawson
Ooo, Nigella.. ja nie raz przełączając w totalnej nudzie kanały zatrzymam się na programie kulinarnym jak tylko zobaczę Nigellę. Nawet nie zwracam uwagi na to co ona pichci, zdecydowanie wolałabym w tej kuchni robić z nią inne rzeczy .
a life lived in lies is a life of denial.
- Anioleczek666
- początkująca foremka
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 maja 2009, o 02:00
Re: Nigella Lawson
Ahh jest i Nigella
marze o jej ksiązce od dość dawna.. niestety ciągle mam inne wydatki
a program jest super- szkoda, że od dłuższego czasu nie oglądam telewizji..
marze o jej ksiązce od dość dawna.. niestety ciągle mam inne wydatki
a program jest super- szkoda, że od dłuższego czasu nie oglądam telewizji..
Dzień.. w którym grzeszą anioły.. I nawet niebo wydaje się być tak niedaleko.. <3
Re: Nigella Lawson
Nigella ma zdecydowanie najlepsze przepisy na muffinki - są wilgotne, pyszne i bardzo słodkie (przy każdym przepisie można spokojnie zmniejszyć ilość cukru, a i tak babeczki będą bardzo słodkie) - pycha!
Re: Nigella Lawson
Lubię ją i to nawet bardzo parę przepisów z książek wcieliłam w życie z dość dużym powodeniem,lubię w niej ten luz gotownia i bycia na antenie
Re: Nigella Lawson
to wspaniała kobitka,jest wesoła,zawsze uśmiechnięta,lubi sobie dobrze zjeść i nie robi z tego problemu,gotuje prosto,smacznie i szybko,w dzisiejszych czasach to najważniejsze.
- PaniCogito
- początkująca foremka
- Posty: 65
- Rejestracja: 29 lis 2012, o 18:20
Re: Nigella Lawson
Mam jej książkę "Jak być domową boginią?" I staram się stawać od czasu do czasu boginią w kuchni
Zrobiłam wg przepisu Nigelli słynne brownie i wyszło pyszne, ale trzeba lubić ciężkie, mokre ciasta. I ostatnio robiłam ciasto na coca coli. Też wyszło cudownie
Zrobiłam wg przepisu Nigelli słynne brownie i wyszło pyszne, ale trzeba lubić ciężkie, mokre ciasta. I ostatnio robiłam ciasto na coca coli. Też wyszło cudownie
Re: Nigella Lawson
Uwielbiam oglądać programy Nigelli oraz czytać jej książki. Jest pełna wdzięku i prawdziwa w tym, co robi, do tego bardzo seksowna. Jej przepisy są bardzo inspirujące. Moimi ulubionymi są: roquamole z nachosami i chleb od niechcenia
-
- foremka dyskutantka
- Posty: 195
- Rejestracja: 28 maja 2022, o 17:41
Re: Nigella Lawson
Ma osobowość