Moje pytanie/zdziwienie dotyczyło konkretnie popierania i glosowania na PiS a nie całej reszty nie- lewicy.sailor91 pisze: ↑28 kwie 2022, o 20:51Jeśli ktoś jest konserwatywnym homoseksualistą, to już pewnie bliżej mu do PiS niż do lewicy. Ale też na PiSie scena polityczna się nie kończy. Jest np. PSL - konserwatyści bardziej umiarkowani i można tam spotkać zwolenników związków partnerskich (J. Kalinowski, W. T. Bartoszewski).
dobranocka14 pisze: ↑28 kwie 2022, o 14:00Argumenty dla których uważam głosowanie przez osoby homoseksualne na PiS/Konfederację za strzał w kolano, zgrabnie wycięłaś z cytowania. Jeśli ktoś zgadza się na pozbawienie społecznej podmiotowości - jego wybór, dla mnie niezrozumiały i co gorsza - bardzo szkodliwy.
To jak się doczekamy, nie będzie o czym dyskutować. Na dzień dzisiejszy próba uzasadnienia popierania/ glosowania na PiS przez osoby homoseksualne jest zwykłym szyderstwem bazującym na braku szacunku dla osób innej orientacji.sailor91 pisze:To się i tak prędzej czy później się zmieni. (...) To kwestia czasu.
Co do reszty - różnimy się zasadniczo w ocenie obecnego rządu.