#CzarnyPiątek

Wszystko na temat ruchu feministycznego, a więc: fakty, mity, różnorodność opinii i postaw, ważne wydarzenia, a także sylwetki działaczek.
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

#CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 20 mar 2018, o 13:39

I znów trzeba wyjść na ulicę https://oko.press/komisja-piotrowicza-z ... rzynskiej/
W piątek #czarnyProtest w Warszawie, pod sejm. Która może, niech idzie. Potem pewnie będziemy się organizować lokalnie.

Uprzedzając: tak, to jest dział "Feminizm" i jest to post feministyczny, więc nie zaczynajcie niekończącej się dyskusji i antyfeministycznych wrzutek
Awatar użytkownika
Kuleczka123
Posty: 4
Rejestracja: 20 mar 2018, o 14:44

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: Kuleczka123 » 20 mar 2018, o 14:59

Popieram! Trzeba się jednoczyć w trudnych momentach.
Uda nam się coś zdziałać, jeśli będziemy się trzymać razem i walczyć o swoje! :D
Jeszcze dużo można zdziałać! To nasz obowiązek.
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: takeyoudowntown » 20 mar 2018, o 19:15

Z artykułu:

"Robert Winnicki (Ruch Narodowy): „Aborcjonistki są sojuszniczkami nieuporządkowanego życia seksualnego mężczyzn”."
Bardzo ciekawa opinia rzucająca światło na do tej pory najcichszą stronę debaty, czyli mężczyzn. Można się nad tym zastanowić.
Pan Marek Jurek z tą powinnością macierzyńską już bardziej przewidywalnie i sztampowo, ale nadal w pewnych kręgach kontrowersyjnie.

Cóż, niech się dzieje.
Be someone who makes you happy
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: biedronca » 20 mar 2018, o 22:14

O, ja jestem sojuszniczką nieuporządkowanego życia seksualnego każdego, mężczyzn również. Ten kto ma zapędy do porządkowania innym jakiekolwiek sfery życia, najwidoczniej ma za dużo wolnego czasu.

I gdzie, na jakim świecie mężczyźni są najcichszą stroną debaty??? :?

I jeszcze co do wypowiedzi M. Jurka - kontrowersyjna? Raczej bezdennie głupia. Jest masa kobiet, które bardzo chcą mieć dzieci i jak na razie ludzkości nie grozi wymarcie. A "powinności macierzyńskiej" (co to w ogóle za potworny zlepek) można odmówić na bardzo różnych etapach. Obawiam się, że gdyby temu panu dać taką możliwość, zakazałby antykoncepcji i zalegalizował gwałty, żeby żadna z kobiet od swojej "powinności" nie uciekła.
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: takeyoudowntown » 21 mar 2018, o 11:32

Przepraszam, źle się wyraziłam. Chodziło mi o to, że w tym temacie dużo mówi się o kobietach i ich roli w płodzeniu dzieci, mówi się że muszą rodzić, muszą być matkami, są zabójczyniami dzieci, jeśli dokonują aborcji, a o roli mężczyzn w tym procesie mówi się mało lub wcale. Chyba ani razu nie padły do tej pory zdania, które jasno mówiły o tym, że to mężczyźni często namawiają kobiety na aborcję, kładąc pieniądze na stół. Ostatecznie to sprawa kobiety, ale ojciec i tak odżegnuje się od potomka i ogranicza do płacenia alimentów, jeśli kobieta ma szczęście. O to mi chodziło, że rola mężczyzny też jest ważna i kwestia rozpasania ich seksualności jest słusznie podjęta.
Be someone who makes you happy
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 21 mar 2018, o 13:03

? W sensie, chcesz rozliczać kogoś z życia seksualnego, bo nie bardzo rozumiem? Można rozliczać z alimentów, nie życia seksualnego, choć mowa o tym, że mężczyzna nie pozostaje bez konsekwencji, bo przecież "musi płacić alimenty", to plucie tym kobietom w twarz...
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 21 mar 2018, o 13:07

I tak, owszem, "przymuszanie do aborcji" to jeden z argumentów, i to nie po naszej stronie... Więc trzeba uważać, czyje argumenty się przytacza :/. Zaraz zaczniemy mówić, że troszczą się o kobiety i "syndrom poaborcyjny", więc nie są tacy źli i dbają o nasze dobro.
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: takeyoudowntown » 21 mar 2018, o 17:23

Nie chcę rozliczać, tylko wskazać na oczywistość że ciąża jest wynikiem współżycia mężczyzny i kobiety. I zanim w ogóle do aborcji dojdzie, trzeba się też zastanowić, dlaczego kobieta o tym myśli, bo często to facet ją namawia albo ją zostawia a ona nie chce być samotną matką. Chodzi mi o rolę faceta w całym procesie.
Nie rozumiem dlaczego przymuszanie do aborcji ma bronić facetów? Zdecydowanie ich piętnuje i sprawia że są współodpowiedzialni.
Be someone who makes you happy
Awatar użytkownika
161c
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 113
Rejestracja: 29 gru 2013, o 00:08

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: 161c » 22 mar 2018, o 12:07

#czarnypiatek

Tu już tylko koktajle. Wszystko inne budzi w nich śmiech.
"Powiem to tylko raz. Nigdy wcześniej tego nie mówiłem. Taką pewność ma się tylko raz w życiu."
Awatar użytkownika
Katniss01
Posty: 1
Rejestracja: 23 mar 2018, o 11:12

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: Katniss01 » 23 mar 2018, o 11:18

Nie wyobrażam sobie ani bólu urodzenia dziecka z poważnymi wadami ani aborcji. Trudno mi sie wypowiadać, ale wydaje mi się że dla każdej kobiety obie decyzje są okropnie trudne i zostawiaja slady w psychice ;/ dlatego popieram czarny prostest, bo kazdy powinien miec prawo do wolnosci wyboru - trudnego wyboru!!!!!!!!!!!!
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: biedronca » 23 mar 2018, o 13:51

takeyoudowntown pisze:Nie chcę rozliczać, tylko wskazać na oczywistość że ciąża jest wynikiem współżycia mężczyzny i kobiety. I zanim w ogóle do aborcji dojdzie, trzeba się też zastanowić, dlaczego kobieta o tym myśli, bo często to facet ją namawia albo ją zostawia a ona nie chce być samotną matką. Chodzi mi o rolę faceta w całym procesie.
Nie rozumiem dlaczego przymuszanie do aborcji ma bronić facetów? Zdecydowanie ich piętnuje i sprawia że są współodpowiedzialni.
Ja myślę, że w tym namawianiu do aborcji to nie facet jest problemem. Myślę, że przy podejmowaniu decyzji obie strony mają prawo wyrazić swoją opinię, chociaż oczywiście decyzja jest kobiety.

Problemem jest brak wsparcia dla samotnych matek. I chodź mi zarówno o brak wsparcia materialnego, jak i nieściąganie alimentów. Bo niestety samotne matki często znajdują się w bardzo złej sytuacji materialnej. I tutaj paradoks - bo to te same straszne feministki, które walczą o prawo do aborcji, walczą również o poprawę sytuacji samotnych matek.
lacc19
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 265
Rejestracja: 11 gru 2012, o 12:44

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: lacc19 » 27 mar 2018, o 21:20

Wyprowadźcie mnie z błędu, jeśli się mylę. Czytałam projekt ustawy, który wpłynął do sejmu i uzasadnienie tych zmian, które PiS zaproponował w tym temacie i czytałam, że teraz nie będzie można dokonać aborcji w przypadku gdy dziecko ma jakąś wadę genetyczną czy inną chorobę. A zaostrzenia co do badań prenatalnych to gdy są bardzo inwazyjne. Wszystko prowadzone jest pod kątem niedyskryminowania niepełnosprawnych. Jest to uzasadnione argumentem, że dziecko rozwija się 9 miesięcy w łonie matki i później po urodzeniu, a w momencie gdy kobieta się decyduje na aborcje (do 3 miesiąca?), to można śmiało mówić o źle oszacowanym Stopieniu niepełnosprawności tego dziecka, bo po 3 miesiącu wszystko może się jeszcze dużo zmienić, a lekarze jak są przygotowani potrafią zdziałać bardzo wiele.. W kwestii gwałtów nic się nie zmieni i coś jeszcze się nie zmienia, ale już nie pamiętam co. Czy ktoś czytał inny projekt ustawy? proszę o link :czerwononosyrenifer:

A tak do tematu trochę mam inne zdanie niż większość z tego co widzę, po dyskusji.. Skoro ludzie to rozumne zwierzęta i wiedzą że posiadamy zdolność reprodukcji, to niech skorzystają ze swojego WOLNEGO WYBORU co do swojego życia i ciała i umieją się zabezpieczać przed zapłodnieniem. A decydując się już na urodzenie Cudu, niech nie oczekują, jaki on ma być. Mamy wolny wybór ludzie, w każdej drogerii i aptece zaopatrzymy się w swój KLUCZ do niedokonywania aborcji na dzieciach, bo się laska upiła na imprezie i ktoś ja przeleciał, albo chciała komuś zaimponować, albo nie potrafi myśleć i niech mi nie mówi, że ma 5 dzieci i więcej nie chciała i zamiast spirali woli aborcję.. Propagandą jest to że wolność wyboru to możliwość zabijania! wolność wyboru to wolność wyboru: nie bzykam się bez odpowiedniego zabezpieczenia i tyle w temacie. A jak ktoś boi się urodzić chore dziecko to i tak nie jest wolny, bo wolność zaczyna się dopiero tam gdzie kończy się strach moje drogie forumowiczki ;)
Zgadzam się z tym, że ojciec powinien ponosić karę tak samo jak kobieta za aborcję, bo tak samo był potrzebny przy zapłodnieniu i często to nawet on tego bardziej chce i to jemu się udało zapłodnić akurat w dni płodne xd :pilka:
Dobra bez jaj, bądźmy wszyscy odpowiedzialni za swoje życie, skoro kobieta nie umie zadbać o życie 3 miesięcznego dziecka w brzuszku- i nie mówcie mi że to nie nie dziecko, bo widziałam dokładnie na "żywo" w tym całym https://www.bodyworlds.nl/nl "płód"3 miesięczny i miało już kształt malusiego dziecka. :serce:
A teksty typu że po co ma się rodzić jak zostanie oddane, zabite itp. to kpina jakaś przecież. Tak dziecko ma prawo do tyle życia ile będzie mu dane. I znowu co jest winne dziecko, że rodzice głupi? A czarny piątek? ja jestem za białym piątkiem. W czarnym za dużo polityki a za mało miłości;) My które oczekujemy tolerancji nie tolerujemy rodzenia się niepełnosprawnych, chorych dzieci ale za to zabijanie malusich tam w brzuchu tolerujemy?
A na każdy inny argument powiem wam tak: zacznijmy sobie nawzajem pomagać i się o siebie troszczyć, to nie będzie takich sytuacji, a nie jakiś new age style i typowy egoizm z tym idący. A już na koniec dodam, że to naukowo potwierdzone, że większość ludzi to barany i idą za stadem zamiast pomyśleć samemu :shock:
Gaik
super forma
super forma
Posty: 1074
Rejestracja: 21 paź 2008, o 02:00

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: Gaik » 27 mar 2018, o 22:56

Ja pomyślałam i jestem przekonana, że rodzenie dzieci jest niemoralne. W każdym przypadku poza wpadką. Jestem w stanie to tolerować z powodu kulturowej propagandy dziecioróbstwa, ale nie akceptuję.

Uważa, że ktoś kto uważa życie za cud i dar nie należy do zbyt mądrych w tym zakresie (pisząc delikatnie). Danie życia to danie śmierci. Obecnie nadal nieodwołalnie. Każdy dzień przybliża nas do śmierci. Wraz z końcem biologicznego rozwoju (około 16-21 roku życia w zależności od organu i osoby) zaczyna się starzenia i umieranie.

A dzieci to nie zabaweczki (brzydkie z resztą lecz co kto lubi) tylko przyszli dorośli i starcy, którzy w klasycznym przypadku muszą żyć gdy ich rodziny/rodzice odchodzą. To autonomiczne podmioty, a nie pluszowe misie i mogą sobie nie życzyć ,,wzajemnej troski" społeczeństwa, gdy mają np. 40 lat, nie mogą się samodzielnie poruszać, a chce im się np. realizować seksualnie. Bo mamusia miała urojenia, że jest Matką Boską i robi wielkie rzeczy skazując na kilkadziesiąt lat trwania dla samego trwania. Wspaniałe!

Przed nieuchronną śmiercią następuje zwykle etap oczekiwania naturalnej śmierci, gdy wszystko strzyka, boli, niewiele można już robić, bo ciało się zużyło i siły brakuje. W najlepszym wypadku trwa to ,,tylko" kilka lat lub miesięcy. W standardowym jest etap ciężkich chorób, które odbierają wszystko.
Opcjonalnie, rzadko i najlepiej, gdy śmierć jest nagła (wypadki) i przecina jeszcze zdrowe życie, ale wtedy cierpią ci, którzy zostali.
O tym, że suchą stopą bez bólu psychicznego i fizycznego mało kto to życie przechodzi nawet nie warto wspominać.

Mdli mnie od podobnych argumentów fanatyków religijnych i innych alt prawicowców, bo zakochanie w swoim życiu to już jest szczyt narcyzmu. Tak jak robienie z etapu rozwoju jakim jest dziecko, osobnego gatunku, by na siłę wglapiać się w cudze odbicie szukając własnej nadzieli.

I jeszcze jestem ciekawa jak ma się do tej życiofilii codzienna aktywność katolików z ich strzelaniem do zwierząt i robieniem z nich kotletów. O ratowanie owadów i nierozdeptywanie mrówek nawet nie podejrzewam, ale ciekawe czy jakikolwiek ksiądz robił kiedykolwiek na ten temat kazanie inne niż o poddawaniu sobie ziemi.

Pod kłamstwami o darze jakim jest życie oraz o jego cenieniu jest tylko demoralizacja. Taka jest moja samodzielna opinia.
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 27 mar 2018, o 23:27

Jezu, Gaik, widziałam, że Twój post jest ostatni, i myślałam, że to Ty napisałaś wszystkie te rzeczy powyżej... Ulżyło mi, że to tylko ustawienia forum mnie zwiodły :)
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 27 mar 2018, o 23:47

Ja wszystko rozumiem, poza tym: jak można tak uparcie ignorować fakt, że aborcje legalne w Polsce to... ok. 1%, z których ponad 70% dotyczy wad letalnych płodu? A więc nie są to małe, słodkie żyjątka, różowe bobaski, tylko stworzenie, którego narodzenia nikomu nie należy życzyć, a dla niego najlepiej jest, żeby umarło, kiedy jeszcze nie czuje olbrzymiefo bólu? A nawet jeśli mówimy o zespole Downa, tych 25% procentach - ile z tych osób (uwaga, to nie są tylko dzieci, ale w przyszłości pozbawieni zupełnie wsparcia dorośli gnijący w domach opieki - umieralniach) ma szansę na względnie choćby szczęśliwe życie? Te, którymi się ktoś zajmie. Przy zasiłku opiekuńczy rzędu kilkuset złotych i zakazie pracy zarobkowej tylko wyjątkowo komfortowa sytuacja finansowa i nie wyczerpane pokłady cierpliwości i miłości są w stanie jakoś zrekompensować cierpienie.
Slyszałaś kiedyś taką kochającą, nieszczęśliwą matkę, która mówi, że każdego dnia modli się, aby przeżyć własne dziecko, bo nie ma pojęcia, co się z nim stanie po jego śmierci? Widziałaś zdjęcia tych ludzi, którzy mają umrzeć po urodzeniu? Widziałaś to kiedykolwiek czy bredzisz czy po trzy o niepełnosprawnościach, bo w ogóle nie rozumiesz tego słowa? Kobieta, mająca urodzić chore lub niechciane dziecko, gotowa jest często popełnić samobójstwo, by do tego nie dopuścić, i takie przypadki bywały. Przypominam - 1 procent to tyle, ile aborcji kontroluje obecnie państwo. Ok. 1000 rocznie. Realna liczba to pewnie ok. 100-150 000. Zapewnienie jakiego takiego komfortu, opieki i wsparcia przy podejmowaniu tej decyzji to minimum przyzwoitoiści, jakie powinno zapewnić państwo. A nie pluć w twarz "obroną życia".
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 28 mar 2018, o 00:02

Przeczytaj te liczby tak z 5 razy, aż wreszcie zrozumiesz. Przestań pluć w twarz tym wszystkim kobietom, które podejmują świadomą decyzję, z takich czy innych powodów. Mają do tego święte prawo, bo mogą nawet sprawić, że nikt się nigdy nie dowie, że były w ciąży. To Ich ciało. To w nim gnieździ się potomek, bo tak to ułożył natura. Dużej części materiału genetycznego sama się pozbędzie, w gruncie rzeczy przypadek zapłodnienia i skutecznego zagnieżdżenia zarodka w macicy, które następnie w czasie ciąży (jako embrion /płód) nie ulegnie poronienia, to przypadek rzadki. Żaden cud natury. Urodzenia trzeba i można kontrolować, by nie zwiększać ilości cierpienia na świecie. Zarodek, embrion a nawet płód nie mają osobowości prawnej. Są jeszcze stworzeniami in stary nascendi. Od środowiska, otoczenia (w tym wypadku - tak, brawo, właśnie łona matki w najbardziej dosłownym sensie) zależy, czy się jako człowiek w znaczeniu opisanym ukształtuje. Nie ma tu żadnego "prawa natury". Antyczni dziecka (niepełnoletniego) nie traktowali jako człowieka. W średniowieczu nie rejestrowano nawet urodzin dzieci do 12 roku życia ze względu na krytyczny wiek pod względem umieralności. To my zrobiliśmy ogromny postęp w opiece także prenatalnej, po to, by kobietę bez reszty uczynić zakładniczką jej płodności. A żyjemy w kraju, w którym kobieta nawet nie może się ubezpłodnić, bo wszak i to jest darem niebios.
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: biedronca » 28 mar 2018, o 07:13

lacc19 pisze:Wyprowadźcie mnie z błędu, jeśli się mylę. Czytałam projekt ustawy, który wpłynął do sejmu i uzasadnienie tych zmian, które PiS zaproponował w tym temacie i czytałam, że teraz nie będzie można dokonać aborcji w przypadku gdy dziecko ma jakąś wadę genetyczną czy inną chorobę. A zaostrzenia co do badań prenatalnych to gdy są bardzo inwazyjne. Wszystko prowadzone jest pod kątem niedyskryminowania niepełnosprawnych. Jest to uzasadnione argumentem, że dziecko rozwija się 9 miesięcy w łonie matki i później po urodzeniu, a w momencie gdy kobieta się decyduje na aborcje (do 3 miesiąca?), to można śmiało mówić o źle oszacowanym Stopieniu niepełnosprawności tego dziecka, bo po 3 miesiącu wszystko może się jeszcze dużo zmienić, a lekarze jak są przygotowani potrafią zdziałać bardzo wiele.. W kwestii gwałtów nic się nie zmieni i coś jeszcze się nie zmienia, ale już nie pamiętam co. Czy ktoś czytał inny projekt ustawy? proszę o link :czerwononosyrenifer:

A tak do tematu trochę mam inne zdanie niż większość z tego co widzę, po dyskusji.. Skoro ludzie to rozumne zwierzęta i wiedzą że posiadamy zdolność reprodukcji, to niech skorzystają ze swojego WOLNEGO WYBORU co do swojego życia i ciała i umieją się zabezpieczać przed zapłodnieniem. A decydując się już na urodzenie Cudu, niech nie oczekują, jaki on ma być. Mamy wolny wybór ludzie, w każdej drogerii i aptece zaopatrzymy się w swój KLUCZ do niedokonywania aborcji na dzieciach, bo się laska upiła na imprezie i ktoś ja przeleciał, albo chciała komuś zaimponować, albo nie potrafi myśleć i niech mi nie mówi, że ma 5 dzieci i więcej nie chciała i zamiast spirali woli aborcję.. Propagandą jest to że wolność wyboru to możliwość zabijania! wolność wyboru to wolność wyboru: nie bzykam się bez odpowiedniego zabezpieczenia i tyle w temacie. A jak ktoś boi się urodzić chore dziecko to i tak nie jest wolny, bo wolność zaczyna się dopiero tam gdzie kończy się strach moje drogie forumowiczki ;)
Zgadzam się z tym, że ojciec powinien ponosić karę tak samo jak kobieta za aborcję, bo tak samo był potrzebny przy zapłodnieniu i często to nawet on tego bardziej chce i to jemu się udało zapłodnić akurat w dni płodne xd :pilka:
Dobra bez jaj, bądźmy wszyscy odpowiedzialni za swoje życie, skoro kobieta nie umie zadbać o życie 3 miesięcznego dziecka w brzuszku- i nie mówcie mi że to nie nie dziecko, bo widziałam dokładnie na "żywo" w tym całym https://www.bodyworlds.nl/nl "płód"3 miesięczny i miało już kształt malusiego dziecka. :serce:
A teksty typu że po co ma się rodzić jak zostanie oddane, zabite itp. to kpina jakaś przecież. Tak dziecko ma prawo do tyle życia ile będzie mu dane. I znowu co jest winne dziecko, że rodzice głupi? A czarny piątek? ja jestem za białym piątkiem. W czarnym za dużo polityki a za mało miłości;) My które oczekujemy tolerancji nie tolerujemy rodzenia się niepełnosprawnych, chorych dzieci ale za to zabijanie malusich tam w brzuchu tolerujemy?
A na każdy inny argument powiem wam tak: zacznijmy sobie nawzajem pomagać i się o siebie troszczyć, to nie będzie takich sytuacji, a nie jakiś new age style i typowy egoizm z tym idący. A już na koniec dodam, że to naukowo potwierdzone, że większość ludzi to barany i idą za stadem zamiast pomyśleć samemu :shock:
Nie ma takiej metody antykoncepcji, która byłaby w 100% skuteczna. Więc można być najbardziej odpowiedzialnym człowiekiem na świecie, a i tak zajść w ciążę. Poza tym ja uważam, że aborcja jest potrzebna tym bardziej dla tych nieodpowiedzialnych. Bo niezależnie jak dobrze będzie się ludzi edukować, to i tak jakaś część nieodpowiedzialnych zostanie. A dziecko nigdy nie powinno być karą za niewłaściwe wybory.

Co do tolerowania / nietolerowania chorych dzieci - większość rodziców niepełnosprawnych dzieci, których ja znam jest za prawem do wyboru. Może właśnie dlatego, że wiedzą, czym jest taki wybór.

I absurdem jest mówienie o płodzie jak o człowieku. Płód człowiekiem dopiero się staje. Na wczesnym etapie o tym, czy tym człowiekiem zostanie, czy nie niech decyduje ta, na której życie najbardziej wpływa.

No i błagam - ludzie nie są cudem. Rozejrzyj się - są dobrzy i źli , głupi i mądrzy, ale z samego faktu bycia człowiekiem nie wynika bycie cudem. A z rozmnażaniem warto by wyhamować. Dla dobra ludzi i dla dobra całego życia na planecie.
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 28 mar 2018, o 12:18

Ściśle biorąc, pannico od dyskryminacji niepełnosprawności, dodatek za ciężko niepełnosprawne dziecko to w tym momencie 153 zł. Nie, na dzień. Na miesiąc. Wydatki na takie dzieci to standardowo kilka tysięcy na miesiąc, nie mówiąc o codziennym życiu. Jeśli znajdziesz czas na pracę, nie przysługują ci dodatkowe świadczenia. A, przepraszam, 4000 "trumienkowego". Jednorazowo.
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: takeyoudowntown » 28 mar 2018, o 15:13

Gaik piękne przemyślenia, jednak większości ludzi to nie obchodzi, bo jako heteroseksualiści zwyczajnie oddają się uciechom w łóżku i tego są skutki uboczne w postaci dzieci. Antynatalizm jest bardzo interesującym kierunkiem, ale takie myślenie nie przejdzie w kraju, gdzie rodzina jest święta, nadal istnieje kult Matki-Polki (mimo wszystko) i wpaja się nam od małego, że dzieci trzeba mieć, jak Ty nie chcesz, to dziadek chce mieć w wnuka i już.

Jasandra też rozsądne wypowiedzi.
Ogólnie pisanie o cudzie życia na forum dla lesbijek jest mocno ironiczne. Przecież to Pan Bóg nas stworzył takimi a potem powiedział że mamy grzeszną naturę :cool: Albo najpierw powiedział, a potem stworzył 8)
Be someone who makes you happy
lacc19
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 265
Rejestracja: 11 gru 2012, o 12:44

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: lacc19 » 29 mar 2018, o 01:21

Nie przemawiają za mną wasze statystyki, argumenty. Wychowałam się w Polsce dobrze wiem po co jeździło się zawsze za granicę, bo wpadka a nie jakieś wcześniejsze badania hahaha
Ile razy ktoś ze szkoły kombinował tabletki poronne do 3m?
Syndrom matki Polki? zwykłe hormony, kobiecy instynkt, które no kurcze działają. A miesiączkę po co macie? tak o żeby mieć? Nieee w ogóle nie do prokreacji:D .. jakieś farmazony ktoś tu nawija.
W przypadkach braku chęci na macierzyństwo są sposoby, aby nie móc zajść w ciążę i tu jest wolna wola kobiety. Dziecko ma prawo żyć. Bo każdy ma prawo żyć :serce: chory czy niepełnosprawny itp. Nie bawmy się w Spartę, nie eliminujmy najsłabszych;-]
Rzeczywiście uważam, że dziecko to cud, człowiek to cud i cuda się zdarzają :slonko:
Ale w końcu każdy jest inny i co innego go ukształtowało, grunt to umieć dyskutować ze sobą o tak skrajnych poglądach. Ale jak tu dyskutować o wierze, polityce, medycynie, aspektach społecznych i innych w jednym czasie.
To teraz łapka w górę ile z tu zebranych ma dzieci :D:D :mrgreen: :slonko:
I współczuje podwójnie kobietom które podjęły taką decyzję. Rozumiem że wtedy nie miały nikogo kto by im okazał wsparcie, zaoferował pomoc, rozmowę.
Wiecie, że za czasów mojej prababci dzieci też szły walczyć za swoją i naszą wolność? Ach te paskudne dzieci;/ A później paskudni ludzie którzy wyrastają? hahaha
Przestawiam swój punkt widzenia nikogo nie namawiam na zmiane poglądów.
A Pani od pannicy całą akcję z dziećmi i aborcją i niepełnosprawnością spłyciła do pieniędzy utrzymanie i pochówek? To walczmy o hajs dla nich a nie o śmierć , Super pomysł dołączam się.

Wyhamować z rozmnażaniem ? Potrzeba jest ludzi twórczych, którzy wymyślą nowe metody, sposoby, technologię a nie brak rozmnażania.
Ja znam ludzi, którzy za żadne skarby nie zmieniliby swoich decyzji i jeszcze raz by urodzili chore dziecko.
Płód 3 miesięczny- widziałam,. dla mnie wygląda jak malusie dziecko więc nim jest! Matka może dziecko oddać do adopcji, jeżeli nie chce go. Wpływa na jej życie przez 9 miesięcy.
A ja nie pluję tym nikomu w twarz bo współczuję im że zostały postawione przed takim wyborem..
Wiecie po co się ubiera dwie różne skarpetki w Światowy dzień ludzi z zespołem Downa? xd NA znak naszej różnorodności. Oby dwie to skarpetki, pomimo że się różnią. Mogą być dziurawe, szare, przemoczone, śmierdzące, kolorowe, oryginalne, delikatne.. każda inna;)
Dobrze że nie jesteśmy Antycznymi i już poszliśmy naprzód i z postępem. Prawo naturalne to wg mnie prawo właśnie takie że dziecko ma się urodzić i żyć tyle ile mu jest dane od poczęcia do śmierci. Każda ingerencja w to, jest już "nienaturalną śmiercią"
"Niemoralne rodzenie dzieci", myślałam tak jak miałam 20 lat, od tamtego czasu dojrzałam.
Nie chcesz, oddaj, nie zabijaj.
Biblii jest dokładnie powiedziane które zwierzęta możemy jeść. Jak już pytasz o te kotlety, to nie schabowe akurat;p
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: biedronca » 29 mar 2018, o 09:58

lacc19 pisze:
Wyhamować z rozmnażaniem ? Potrzeba jest ludzi twórczych, którzy wymyślą nowe metody, sposoby, technologię a nie brak rozmnażania.
Zapewniam Cię, że wśród 7 miliardów znajdzie się dostatecznie dużo ludzi twórczych. I lepiej zadbać o warunki do rozwoju i tworzenia dla tych, którzy już żyją, niż tworzyć kolejnych.

A ustawa antyaborcyjna tak naprawdę nie za bardzo dotyczy aborcji. Bo aborcję można legalnie i bezpiecznie przeprowadzić za granicą. Można przeprowadzić w Polsce. I może to nie jest najbardziej komfortowe, albo super tanie, ale większość kobiet jest w stanie ją przeprowadzić. Więc ustawa zupełnie nie służy "rozwiązaniu problemu aborcji" (jeśli ktoś naprawdę sądzi, że to dramat i zło, powinien raczej zadbać o edukację i wspieranie rodziców). Chodzi raczej o pokazanie kobietom, kto tu rządzi.
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 29 mar 2018, o 10:08

Po pierwsze, jakbyś nie widziała, to większości z nas ten problem nie dotyczy. Duża część z nas nie chodzi do łóżka z facetami. Z tej perspektywy łatwo jest miotać osąd o głupich kobietach, co są nieodpowiedzialne. Razem więc nie mówię z perspektywy swojego egoizmu.

Jeszcze więc raz, jasno i wyraźnie: nie ma rzeczy okropniejszej, niż skrzywdzenie dziecka, i w wielu przypadkach nie chodzi wcale o usuniecie ciąży. Urodzenie niechcianego dziecka, w patologicznej, niekochającej rodzinie, urodzenie dziecka skazanego na bezbrzeżne cierpienie, jest właśnie okropieństwem, którego chcemy uniknąć. Sama jestem niepełnosprawna. Naszym symbolem są kolorowe puzzle na znak różnorodności. Mimo ogromnego wsparcia, czasem jest bardzo trudno. Gdybym nie miała wsparcia w rodzinie, tak, wolałabym się nie urodzić. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.

Spłycam?! Halo, halo, właśnie o to TEŻ walczymy. Chodziłam na protesty, słyszałam. I matki dzieci niepełnosprawnych też chcą tego wyboru właśnie dla nich. Walczyć o wybór to nie walczyć o dokonanie aborcji. Sama bym się raczej nie zdecydowała. Oddać? Proszę bardzo, zdrowe dziecko. Chętnych na dzieci chore jakoś brak, ale komu ja tłumaczę, skoro ten ktoś nie wierzy w statystyki.

"malusie dziecko :serce:"... Sorry, ale brzmisz okropnie infantylnie. A wiesz, że nasz mózg jest skłonny wszędzie widzieć człowieka? Nie, bo musiałabyś znać biologię. A ja w oczach psa też widzę małego człowieka... Tyle dobroci, tyle miłości, tyle zrozumienia.
Sad_Rabbit
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 468
Rejestracja: 12 lis 2017, o 20:08

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: Sad_Rabbit » 29 mar 2018, o 12:13

lacc19 pisze: A Pani od pannicy całą akcję z dziećmi i aborcją i niepełnosprawnością spłyciła do pieniędzy utrzymanie i pochówek? To walczmy o hajs dla nich a nie o śmierć , Super pomysł dołączam się.
lacc19- Tu nikt nie walczy o smierc dla dzieci ktore sie jeszcze nie narodzily, to walka o prawo do wlasnego zycia, do decydowania o wlasnym ciele, do wlasnych decyzji. Nie narzucajmy innym swoich wizji chrzescijanskiego swiata, bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. Nikt nie namawia kobiet by nie rodzily niepelnosprawnych dzieci- takie rodziny potrzebuja wsparcia, rowniez finansowego, by zyc a nie tylko egzystowac. Dlaczego skupiamy sie na zyciu tych dzieci, ktorych nie ma, a dopuszczamy do cierpenia tych, ktore juz tu sa? Moze najpierw odwrocmy kolejnosc a pozniej porozmawiajmy o cudach :wink:
You look like Marilyn Monroe and it makes me wanna run...... for president.
justsomebody10
super forma
super forma
Posty: 2128
Rejestracja: 15 mar 2014, o 17:54

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: justsomebody10 » 29 mar 2018, o 12:50

jasandra pisze:"
"malusie dziecko :serce:"... Sorry, ale brzmisz okropnie infantylnie. A wiesz, że nasz mózg jest skłonny wszędzie widzieć człowieka? Nie, bo musiałabyś znać biologię. A ja w oczach psa też widzę małego człowieka... Tyle dobroci, tyle miłości, tyle zrozumienia.
Nie tylko infantylnie (chociaż dziewczyna próbuje udowodnić, że już dojrzała - czego raczej nie widać w jej sposobie pisania na taki temat - te infantylne zwroty, te śmiechy -zaiste, temat wyjątkowo do śmiechu...), ale niezgodne z prawdą. Być może widziała zdjęcia, które zostały poddane korektom, aby płód wyglądał jak człowiek. Organizacje pro-life robią tak często, dodając na zdjęciach elementy, które u 3-miesięcznego płodu nie występują. Gdyby takiej osobie pokazać faktyczny 3-miesięczny płód, to pewnie nie potrafiłyby go odróżnić od zarodków płazów itp., bo nie ma w nim nic człowieczego. Ale widzieć można wiele rzeczy. Niektórzy widzieli Jezusa na przypalonych tostach...

Dziwne tylko, czemu osoby z takim podejściem nie ustawiają się w kolejkach do adopcji dzieci niepełnosprawnych i te mogą liczyć głównie na adopcje zagraniczne.
wojtek
super forma
super forma
Posty: 2878
Rejestracja: 19 lis 2016, o 21:43

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: wojtek » 29 mar 2018, o 13:08

lacc19 pisze:Wyhamować z rozmnażaniem ? Potrzeba jest ludzi twórczych, którzy wymyślą nowe metody, sposoby, technologię a nie brak rozmnażania.
to może skoro dane ci było przyjść na świat to zajmij się tymi sprawami? dlaczego zrzucasz to na osoby które się jeszcze nie nardziły?

druga sprawa: technologia nie zastąpi czystego powietrza, czystej gleby, czystej wody... etc. a te niestety ulegają degradacji, skażeniu, zanieczyszczeniu, na skutek rosnącej populacji ziemi. lada moment zaczną się wojny o surowce. i to nie takie typu lit czy złoto, ale właśnie woda, gleba, lasy, te podstawowe. już dziś kilka procent ludzi na świecie posiada ponad 80% zasobów ziemi. ile brakuje do masowego buntu tej kilku miliardowej populacji która też chce żyć na poziomie, a teraz klepie biede i jest wykorzstywana? zobacz jak Afryka ciągnie do Europy, bo też chce żyć godnie. wyobrażasz sobie co może dziać się za np. 100 lat jak populacja ziemi się jeszcze podwoi? oczywiście nie chodzi w tym o to by dzieci usuwać, przerywać ciążę. ale jak najbardziej czas wdrożyć politykę demograficzną w skali świata, bo tak się składa że ta nasza kula ziemska nie ma możliwości powiększania się, miejsce na niej i zasoby są ograniczone. a jeszcze nigdy w historii świata nie żyła na ziemi tak ogromna populacja ludzi! nie wiadomo jak to się skończy. zwłaszcza że ludzi wciąż przybywa. więc owszem, rozmnażanie należy ograniczać, a nie napedzać. nawet populację zwierząt (niektórych) się kontroluje, choćby w polskich lasach, bo ich nadmierna ilość szkodzi innym gatunkom. takie są fakty moja droga. zejdź na ziemię, a nie bujaj w oblokach.
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 29 mar 2018, o 13:12

https://www.google.pl/search?client=ms- ... jQB9Hmo_rM:
Może komuś przypominać, ja mu nie bronię. Tylko ciekawe, czemu szalenie inteligentnych ssaków (np. słoni) nie broni się z taką zaciętością. No i większość zwierząt ma zdolność odczuwania większą niż zarodek.
jasandra
super forma
super forma
Posty: 1755
Rejestracja: 23 sty 2014, o 18:24

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: jasandra » 29 mar 2018, o 13:17

/File:Human_Embryo_-_Approximately_8_weeks_estimated_gestational_age.jpg choć 8-tygodniowe jako żywo jeszcze człowieka nie przypomina. Nie mówiąc już o zaśniadach groniastych
pl.m.wikipedia.org/wiki/Zaśniad_groniasty
I zdjęcia https://patolodzynaklatce.wordpress.com ... groniasty/
Sad_Rabbit
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 468
Rejestracja: 12 lis 2017, o 20:08

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: Sad_Rabbit » 29 mar 2018, o 13:29

wojtek pisze:
lacc19 pisze:. nawet populację zwierząt (niektórych) się kontroluje, choćby w polskich lasach, bo ich nadmierna ilość szkodzi innym gatunkom. takie są fakty moja droga. zejdź na ziemię, a nie bujaj w oblokach.
Tylko tak szybko odbije od tematu- wojtek, o jakiej kontroli dzikich zwierzat tutaj mowisz? Bo jak o strzelaniu, to jestem gotowa Ci sie rzucic do gardla! Wrrrrrr...!!!!!
You look like Marilyn Monroe and it makes me wanna run...... for president.
wojtek
super forma
super forma
Posty: 2878
Rejestracja: 19 lis 2016, o 21:43

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: wojtek » 29 mar 2018, o 13:35

Sad_Rabbit pisze:
wojtek pisze:
lacc19 pisze:. nawet populację zwierząt (niektórych) się kontroluje, choćby w polskich lasach, bo ich nadmierna ilość szkodzi innym gatunkom. takie są fakty moja droga. zejdź na ziemię, a nie bujaj w oblokach.
Tylko tak szybko odbije od tematu- wojtek, o jakiej kontroli dzikich zwierzat tutaj mowisz? Bo jak o strzelaniu, to jestem gotowa Ci sie rzucic do gardla! Wrrrrrr...!!!!!
no każdy wie o co chodzi. leśniczy odstrzeliwują dziki, sarny, lisy, itd. czemu mi się chcesz rzucić do gardła? ani ja tego nie robię, ani nie wydaję pozwoleń na odstrzeliwanie dzikich zwierząt. co ja mam z tym wspólnego? ja tylko stwierdzam fakt. to samo dzieje się w Afryce , tam też wiele zwierząt jest odstrzeliwanych, bo ich za duża populacja szkodzi innym gatunkom. niestety ale takie są fakty. jest to spowodowane tym że jest coraz mniej drapieżników żyjących na wolności, które wcześniej zjadały inne stworzenia i tak regulowały ich nadmierny przyrost naturalny. coraz mniej lwów, panter w Afryce. coraz mniej tygrysów w Azji. coraz mniej niedźwiedzi. itd. to powoduje że pewne gatunki mnożą się i zagrażają ekosystemowi. normalna sprawa. w świecie ludzi nie musimy się zabijać, wystarczy używać prezerwatyw.
Sad_Rabbit
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 468
Rejestracja: 12 lis 2017, o 20:08

Re: #CzarnyPiątek

Post autor: Sad_Rabbit » 29 mar 2018, o 13:52

wojtek pisze: no każdy wie o co chodzi. leśniczy odstrzeliwują dziki, sarny, lisy, itd. czemu mi się chcesz rzucić do gardła? ani ja tego nie robię, ani nie wydaję pozwoleń na odstrzeliwanie dzikich zwierząt. co ja mam z tym wspólnego? ja tylko stwierdzam fakt. to samo dzieje się w Afryce , tam też wiele zwierząt jest odstrzeliwanych, bo ich za duża populacja szkodzi innym gatunkom. niestety ale takie są fakty. jest to spowodowane tym że jest coraz mniej drapieżników żyjących na wolności, które wcześniej zjadały inne stworzenia i tak regulowały ich nadmierny przyrost naturalny. coraz mniej lwów, panter w Afryce. coraz mniej tygrysów w Azji. coraz mniej niedźwiedzi. itd. to powoduje że pewne gatunki mnożą się i zagrażają ekosystemowi. normalna sprawa. w świecie ludzi nie musimy się zabijać, wystarczy używać prezerwatyw.
Lesniczy nie musza odstrzeliwac saren, dzikow czy lisow- wystarczy, ze na sam poczatek przestana je “dokarmiac”. To my ludzie zaburzamy symbioze w swiecie zwierzat, bo wydaje sie nam, ze wiemy najlepiej co dla innych dobre.
You look like Marilyn Monroe and it makes me wanna run...... for president.
ODPOWIEDZ