Było muzyków wielu...

Aktywnie, na sportowo, pasje, hobby, podróże, adrenalina... ciągle w szlafrokach jednak z ręką na pulsie
ODPOWIEDZ
Maania93
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 11
Rejestracja: 9 kwie 2013, o 17:50

Było muzyków wielu...

Post autor: Maania93 » 16 maja 2013, o 20:05

...ale to Jankiel rozkręcał imprezę ;) Parafrazując, chciałabym ściągnąć tutaj wszystkie Panie grające na czymkolwiek. Jakkolwiek. Gdziekolwiek. I w ogóle. Napiszcie, na czym gracie, jakie macie doświadczenia muzyczne, może udzielacie się w jakichś zespołach? Dam dobry przykład i zacznę od siebie: miał być zespół, ale do tej pory jeszcze go nie ma :roll: Czas wreszcie ruszyć tyłek i wreszcie zacząć próby. Nie będę teraz zanudzać opisami moich kobiet, więc wstawiam link:

http://img4.imageshack.us/img4/9206/168 ... 146916.jpg

Teraz Wasza kolej :)
Awatar użytkownika
cherryoncake
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 74
Rejestracja: 25 paź 2011, o 15:13
Lokalizacja: Śląsk

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: cherryoncake » 17 maja 2013, o 09:50

Chodziłam kiedyś do szkoły muzycznej przez krótki czas, grałam na skrzypcach.
Males
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 66
Rejestracja: 13 mar 2012, o 21:25

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Males » 1 sie 2013, o 21:20

Gitara- najważniejsza kobieta w moim życiu! Gram od lat 5 :)
Awatar użytkownika
Saren
super forma
super forma
Posty: 1130
Rejestracja: 10 kwie 2012, o 16:39
Lokalizacja: pogranicze

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Saren » 3 sie 2013, o 10:46

Ten cypelek od puszki od piwa. Do tego flet i grzebień. Wychodzi całkiem spoczko japoński klimacik. Do Kurosawy jak ta lala.
"Niby pomiędzy czarnym i czerwonym występuje różnica wektora w interioryzacji... metody i cel mają podobny " E.S.L
Mia_Wallace
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2013, o 13:19

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Mia_Wallace » 10 sie 2013, o 19:23

A ja oprócz standardowych nerwów, również gram na gitarze elektrycznej i również 5 lat. Z tym, że pierwszy rok raczkowałam na akustycznej. Males, na jakiej ty grasz? :)
Males
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 66
Rejestracja: 13 mar 2012, o 21:25

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Males » 18 sie 2013, o 19:05

Ja męczę akustyka, ale przymierzam się do zakupu elektrycznej, fundusze zbieram :D
Awatar użytkownika
de_
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 112
Rejestracja: 23 cze 2013, o 15:26

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: de_ » 19 sie 2013, o 09:46

perkusja,
posiadam też cymbałki, co prawda takie dla dzieci, ale od czegoś trzeba zacząć :P
we're all mad here
Awatar użytkownika
konata
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 12
Rejestracja: 25 sie 2013, o 08:49

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: konata » 3 wrz 2013, o 15:14

ja tam gram na gitarze jakies 6 lat i na djebe usiłuje się nauczyć, ale ciezko to idzie. moge powiedzieć, że mzyka to mój świat ;)
Handgrenade
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 17
Rejestracja: 18 paź 2012, o 15:38

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Handgrenade » 10 wrz 2013, o 16:17

Gram na gitarze już prawie dziesięć lat. Nie mogę powiedzieć, żebym była jakimś wirtuozem, ale sprawia mi przyjemność to moje brzdąkanie :)
No escape from the truth and the weight of it all, I am caught in the web of a lie...
Amellka
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 33
Rejestracja: 3 wrz 2013, o 16:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Amellka » 12 wrz 2013, o 11:39

Kiedyś jako dziecko rodzice zmuszali mnie do gry na saksofonie. I pewnie dlatego, że właśnie zmuszali bardzo zraziłam się do tego instrumentu. A szkoda, dzisiaj chętnie bym do tego wróciła, jednak chyba już trochę za późno...
Awatar użytkownika
de_
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 112
Rejestracja: 23 cze 2013, o 15:26

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: de_ » 16 wrz 2013, o 22:20

Amellka pisze:Kiedyś jako dziecko rodzice zmuszali mnie do gry na saksofonie. I pewnie dlatego, że właśnie zmuszali bardzo zraziłam się do tego instrumentu. A szkoda, dzisiaj chętnie bym do tego wróciła, jednak chyba już trochę za późno...

wybij sobie z głowy takie myślenie, NIGDY nie jest za późno :D
we're all mad here
Awatar użytkownika
UtaRefson
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 63
Rejestracja: 12 gru 2012, o 00:05

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: UtaRefson » 20 wrz 2013, o 21:40

Spiewam od zawsze, od 5 lat gram na klasyku, a od jakis 2/3 na elektryku. Chodzilam do szkoly jazzu i muzyki rozrywkowej, ale nie zdalam do nastepnej klasy, gdyz wagarowalam, podczas gdy odbywaly sie zajecia ksztalcenia sluchu.. ^^
Awatar użytkownika
adamiakmatinka
Posty: 4
Rejestracja: 24 wrz 2013, o 14:41
Lokalizacja: Garwolin

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: adamiakmatinka » 24 wrz 2013, o 14:53

oprócz grania na nerwach coś tam brzdąkam na fortepianie, ale już dużo zapomniałam niestety.
nibynibynibynic
Posty: 6
Rejestracja: 30 sty 2014, o 11:57

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: nibynibynibynic » 2 lut 2014, o 09:34

Saksofon :-) !
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: gimmeeverything » 4 lut 2014, o 00:17

UtaRefson pisze: wagarowalam, podczas gdy odbywaly sie zajecia ksztalcenia sluchu.. ^^
też trochę wagarowałam na kształceniu słuchu (strasznie mnie irytowała nauczycielka) ale później stwierdzono u mnie słuch absolutny i zostałam z tych zajęć zwolniona :mrgreen:
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
blackandblue
Posty: 6
Rejestracja: 17 gru 2011, o 16:50

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: blackandblue » 18 lut 2014, o 00:08

Dawno, daaaaawno temu, z koleżankami stworzyłyśmy zespół o bardzo trafionej nazwie "Sieroty Marychy" :lol:
Jego skład to:
Kaszana, czyli ja - gitara akustyczna
Liszaj - gitara klasyczna
Krawężnia - wokal, tamburyn
Niestety, nie zrobiłyśmy kariery, ale jest co wspominać! :)
Dziś,od czasu do czasu męczę sąsiadów dźwiękami Yamahy MM6 :cool:
livka95
Posty: 2
Rejestracja: 6 lut 2013, o 22:37

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: livka95 » 24 lut 2014, o 22:18

Ja grałam na perkusjii w zespole L.S.D. http://www.youtube.com/watch?v=tOFPg50XeZ8
Ale niestety to sie rozpadlo, teraz gram na basie w innym zespole, Lublin. ;)
Handgrenade
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 17
Rejestracja: 18 paź 2012, o 15:38

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Handgrenade » 14 mar 2014, o 15:50

livka95 pisze:Ja grałam na perkusjii w zespole L.S.D. http://www.youtube.com/watch?v=tOFPg50XeZ8
Ale niestety to sie rozpadlo, teraz gram na basie w innym zespole, Lublin. ;)
O proszę, co to za zespół? Jestem z Lublina i jakby ktoś chciał założyć tam jakąś branżową kapelę, to piszę się na gitarę rytmiczną :mrgreen:
No escape from the truth and the weight of it all, I am caught in the web of a lie...
Awatar użytkownika
Mescherje
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 93
Rejestracja: 3 gru 2013, o 21:34
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Mescherje » 16 mar 2014, o 20:23

Instrument: harmonijka ustna
Doświadczenie: 3 miesiące katowania instrumentu
Level: czterej pancerni, płonie ognisko i wszelakiej maści improwizacja
Miejscówka: a gdzie sie przypałętam, zwykle samopas po lesie
ogólnie spoko, każden od czegoś zaczynał :D
Koshka
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 133
Rejestracja: 29 lis 2013, o 19:09

Re: Było muzyków wielu...

Post autor: Koshka » 20 lis 2014, o 02:30

Gitara, drumla, harmonijka ustna, trochę klawisze.
zlepek słów ze mnie, zlepek nut, niekoniecznie sensownych
ODPOWIEDZ