Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Cafe dla wszystkich
Zaufacodnowa
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 656
Rejestracja: 3 lis 2019, o 11:48

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: Zaufacodnowa » 9 lut 2020, o 12:53

Pobiłam wczoraj swój rekord😁37.8 km brzegiem rzeki na rowerze 😍
Ach co to był za wyścig, ostatni w jej życiu....
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: gimmeeverything » 10 lut 2020, o 22:07

Zaufacodnowa pisze:
9 lut 2020, o 12:53
Pobiłam wczoraj swój rekord😁37.8 km brzegiem rzeki na rowerze 😍

:wow: :wow: :wow: - czyli, że na rowerze siedziałaś dłużej, niż na forum :D
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 15 lut 2020, o 22:32

Pojechałyśmy zobaczyć sztorm. Po drodze widziałyśmy poukrywane mewy w polach i to całymi stadami. One faktycznie się kryły. Niesamowite. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam. Spotkałyśmy też owce próbujące się wspinać po kamiennym murze, zupełnie jak kozy. Zdziwiło mnie to, a przecież bardzo trudno rozróżnić szkielet kozy i owcy.
Na koniec, gdy już się napatrzyłýśmy na morze i uznałam, że niedługo zrobi się już zbyt niebezpiecznie, pojechałyśmy do pubu na obiad. Tam zaczepiła nas pewna starsza pani. Była ciekawa skąd jesteśmy, skoro nie stąd, co robimy i takie tam. Generalnie była nami zachwycona i zaczęła też opowiadać o sobie. U mnie mocno zapunktowała, bo nie zapytała o dinozaury. Bardzo wesoła, dojrzała kobieta z ogromnym dystansem do siebie i życia i tym rodzaju klasy, którą bardzo lubię. Zaczęła opowiadać o swoim synu geju, wtrąciłam więc, że my też jesteśmy les. Pani bardzo się roześmiała i retorycznie zapytała: naprawdę? Zaraziła mnie tym swoim śmiechem. Chciała dowiedzieć się czegoś o Polsce. Opowiedziałam krótko o sytuacji osób nieheteroseksualnych, a ona była zszokowana. Spoważniała i bardzo pięknie zaczęła mówić o tolerancji, równości, szacunku do inności, zwierząt itd. Patrzyłam na nią i aż miło było słuchać kogoś tak mądrego z tak pięknym umysłem. Na koniec kazała nam nigdy nie wracać do Polski, a jej chłopak zgarnął ją na autobus, bo miał przyjechać za kilka minut.
Nie wiem po co wydarzają się takie rzeczy, ale fajnie, że się zdarzają.
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: gimmeeverything » 16 lut 2020, o 21:09

ImaSumak pisze:
15 lut 2020, o 22:32
Pojechałyśmy zobaczyć sztorm. Po drodze widziałyśmy poukrywane mewy w polach i to całymi stadami. One faktycznie się kryły. Niesamowite. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam. Spotkałyśmy też owce próbujące się wspinać po kamiennym murze, zupełnie jak kozy. Zdziwiło mnie to, a przecież bardzo trudno rozróżnić szkielet kozy i owcy.
Na koniec, gdy już się napatrzyłýśmy na morze i uznałam, że niedługo zrobi się już zbyt niebezpiecznie, pojechałyśmy do pubu na obiad. Tam zaczepiła nas pewna starsza pani. Była ciekawa skąd jesteśmy, skoro nie stąd, co robimy i takie tam. Generalnie była nami zachwycona i zaczęła też opowiadać o sobie. U mnie mocno zapunktowała, bo nie zapytała o dinozaury. Bardzo wesoła, dojrzała kobieta z ogromnym dystansem do siebie i życia i tym rodzaju klasy, którą bardzo lubię. Zaczęła opowiadać o swoim synu geju, wtrąciłam więc, że my też jesteśmy les. Pani bardzo się roześmiała i retorycznie zapytała: naprawdę? Zaraziła mnie tym swoim śmiechem. Chciała dowiedzieć się czegoś o Polsce. Opowiedziałam krótko o sytuacji osób nieheteroseksualnych, a ona była zszokowana. Spoważniała i bardzo pięknie zaczęła mówić o tolerancji, równości, szacunku do inności, zwierząt itd. Patrzyłam na nią i aż miło było słuchać kogoś tak mądrego z tak pięknym umysłem. Na koniec kazała nam nigdy nie wracać do Polski, a jej chłopak zgarnął ją na autobus, bo miał przyjechać za kilka minut.
Nie wiem po co wydarzają się takie rzeczy, ale fajnie, że się zdarzają.
zdecydowanie :)
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
adama
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 971
Rejestracja: 12 sie 2014, o 23:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: adama » 16 lut 2020, o 21:31

ImaSumak pisze:
15 lut 2020, o 22:32

Tam zaczepiła nas pewna starsza pani. Była ciekawa skąd jesteśmy.

Generalnie była nami zachwycona i zaczęła też opowiadać o sobie.

U mnie mocno zapunktowała, bo nie zapytała o dinozaury.

Na koniec kazała nam nigdy nie wracać do Polski, a jej chłopak zgarnął ją na autobus, bo miał przyjechać za kilka minut.
Piękne
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 16 lut 2020, o 23:31

adama pisze:
16 lut 2020, o 21:31
ImaSumak pisze:
15 lut 2020, o 22:32

Tam zaczepiła nas pewna starsza pani. Była ciekawa skąd jesteśmy.

Generalnie była nami zachwycona i zaczęła też opowiadać o sobie.

U mnie mocno zapunktowała, bo nie zapytała o dinozaury.

Na koniec kazała nam nigdy nie wracać do Polski, a jej chłopak zgarnął ją na autobus, bo miał przyjechać za kilka minut.
Piękne
Tak Adasiu, zgadzam się z tobą całkowicie!
Fajnie, że znowu jesteś.
Czy już zdecydowałaś, czy ja, czy Wiosenna Panią twego serca? Czy nadal będziesz nas trzymać w niepewności?
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 24 lut 2020, o 18:05

Idzie wiosna. Zwierzaki zaczynają się mieć ku sobie. Samce prezentują wdzięki, no i pręrzą muskuły. Są też jakby tacy bardziej wrażliwi czy delikatni.
A samice patrzą.
Wyszedł mi dzisiaj na drogę kaczor. Patrzył na zbliżające się auto, ale się nie ruszył. Zatrzymałam się w bezpiecznej odległości, żeby się nie wystraszył, a on wtedy zaczął głośno kwakać. Po chwili z zarośli wyszła pani kaczka i spokojnie, nie zważając na niego ani na mnie, zaczęła przechodzić przez ulicę. Odważny gentelmen zaczekał aż przejdzie do końca, a potem udał się za nią.
Fajnie.
Lubię kiedy kobieta...
Zaufacodnowa
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 656
Rejestracja: 3 lis 2019, o 11:48

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: Zaufacodnowa » 3 mar 2020, o 09:20

Sukcesz goni sukces!
Bo kto nie ma szczęścia w miłości
Ten znajdzie je w pracy💪
Jak rydwan pędzę przed siebie.
I do twarzy mi z tym 😁
Przebranżowiona totalnie.
Szczesliwa.!
Zmotywowana!
I w niebo wzięta!
Tak pięknie rozwinęłam skrzydla
Szybuje i jestem strasznie dumna z siebie👏
W myśl zasady " co się odwlecze to nie uciecze"
Ambicja, ambicja to moje drugie imie😄😄
Ach co to był za wyścig, ostatni w jej życiu....
Awatar użytkownika
ama
super forma
super forma
Posty: 2783
Rejestracja: 7 kwie 2005, o 00:00
Lokalizacja: z daleka

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ama » 24 mar 2020, o 18:18

Ludzi coraz więcej, a człowieka coraz mniej.
Edward Stachura, Siekierezada
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 26 mar 2020, o 14:00

W Polsce maleje liczba zmarłych na koronawirusa. Sukcesom rządu nie ma końca. :jupi:
Lubię kiedy kobieta...
Aneta19972
Posty: 3
Rejestracja: 7 paź 2019, o 20:08

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: Aneta19972 » 30 mar 2020, o 15:47

Szykuj się na wybory!!!
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 26 wrz 2020, o 16:23

Po ponad dwóch latach jazdy konnej wreszcie(?) spadłam z konia. Sytuacja standardowa- koń się spłoszył i jak zaczął wierzgać, to tylko pomknęłam jak strzała w powietrze. Walnęłam betam jak się patrzy, no ale nic mi się nie stało, więc sukces jest. :)
Lubię kiedy kobieta...
she76
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 574
Rejestracja: 17 lip 2017, o 15:12

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: she76 » 21 paź 2020, o 19:39

mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 8 lis 2020, o 12:05

Z 90% prawdopodobieństwa, że to raczysko złośliwe zrobiło się zaledwie 50%.
Czyli jest postęp. Dowiem się za kilka/kilkanaście dni.
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: dobranocka14 » 8 lis 2020, o 18:55

mgdlna pisze:
8 lis 2020, o 12:05
Z 90% prawdopodobieństwa, że to raczysko złośliwe zrobiło się zaledwie 50%.
Czyli jest postęp. Dowiem się za kilka/kilkanaście dni.
Postaraj się myśleć pozytywnie 🙂
I oby prawdopodobieństwo zeszło do 0 !
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 8 lis 2020, o 21:35

mgdlna pisze:
8 lis 2020, o 12:05
Z 90% prawdopodobieństwa, że to raczysko złośliwe zrobiło się zaledwie 50%.
Czyli jest postęp. Dowiem się za kilka/kilkanaście dni.
Jeśli można wiedzieć to jaki narząd zaatakował?...
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: gimmeeverything » 8 lis 2020, o 21:58

mastabasta pisze:
8 lis 2020, o 21:35
mgdlna pisze:
8 lis 2020, o 12:05
Z 90% prawdopodobieństwa, że to raczysko złośliwe zrobiło się zaledwie 50%.
Czyli jest postęp. Dowiem się za kilka/kilkanaście dni.
Jeśli można wiedzieć to jaki narząd zaatakował?...
ja pi**dolę...! - a do czego Ci ta wiedza?
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 8 lis 2020, o 22:18

gimmeeverything pisze:
8 lis 2020, o 21:58
mastabasta pisze:
8 lis 2020, o 21:35
mgdlna pisze:
8 lis 2020, o 12:05
Z 90% prawdopodobieństwa, że to raczysko złośliwe zrobiło się zaledwie 50%.
Czyli jest postęp. Dowiem się za kilka/kilkanaście dni.
Jeśli można wiedzieć to jaki narząd zaatakował?...
ja pi**dolę...! - a do czego Ci ta wiedza?
Nie Ciebie pytałam
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: gimmeeverything » 9 lis 2020, o 00:09

mastabasta pisze:
8 lis 2020, o 22:18
gimmeeverything pisze:
8 lis 2020, o 21:58
mastabasta pisze:
8 lis 2020, o 21:35

Jeśli można wiedzieć to jaki narząd zaatakował?...
ja pi**dolę...! - a do czego Ci ta wiedza?
Nie Ciebie pytałam
wymiatasz = masz odwagę pytać, ale nie masz odwagi odpowiedzieć :lol:
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 9 lis 2020, o 10:33

Możecie się przestac obrzucać kisielem nad moim truchłem? Merci from the mountain 8)
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 9 lis 2020, o 11:01

mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 10:33
Możecie się przestac obrzucać kisielem nad moim truchłem? Merci from the mountain 8)
Już byś tak nie uprzedzała faktów.
Raz, że masz najmniej 50% szans, że nie jest złośliwy, to jeszcze do tego pewnie co najmniej 50%, że nie jest śmiertelny.
Rak to nie wyrok.
W dodatku diabli nie biorą złego, bo wiedzą, że jego.
Także ciesz się górami, skoro już tam jesteś i myśl o morzu, bo jak powszechnie wiadomo: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
:piwo:
Lubię kiedy kobieta...
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 9 lis 2020, o 11:13

ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 11:01

Już byś tak nie uprzedzała faktów.
Raz, że masz najmniej 50% szans, że nie jest złośliwy, to jeszcze do tego pewnie co najmniej 50%, że nie jest śmiertelny.
Rak to nie wyrok.
W dodatku diabli nie biorą złego, bo wiedzą, że jego.
Także ciesz się górami, skoro już tam jesteś i myśl o morzu, bo jak powszechnie wiadomo: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
:piwo:
Nawet jeśli będzie złośliwy ale niekoniecznie śmiertelny to i tak dosyć duży kłopot. Będzie potrzeba dużo zachodu żeby się z tego wybabrać.

Wiem, że ociekam sarkazmem i to mój główny sposób wyrażania uczuć, ale mam problemy z odróżnianiem sarkazmu u innych i nie wiem czy z tymi górami to Ty na serio 8)


Dobra, wątasek jest o pozytywnych emocjach. Koniec marudzenia. Idę o coś opieprzyć syna. Zawsze znajdzie się powód. On mnie od kilku tygodni w tym względzie nie zawodzi...... :cojest: oho! Zaczynam widzieć pewną zależność między swoimi fochami a jego nerwami....
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 9 lis 2020, o 11:24

gimmeeverything pisze:
9 lis 2020, o 00:09
mastabasta pisze:
8 lis 2020, o 22:18
gimmeeverything pisze:
8 lis 2020, o 21:58


ja pi**dolę...! - a do czego Ci ta wiedza?
Nie Ciebie pytałam
wymiatasz = masz odwagę pytać, ale nie masz odwagi odpowiedzieć :lol:
Nie rozumiem Twojego wtrącania się w nie ewidentnie do Ciebie skierowane pytanie - taką odpowiedź jak Twoja mogła mi dać tylko i wyłącznie "mgln", Twoja z tym "ja pier" była chamsko wtrącająca się a na chamskie zaczepki nie reaguję ale jeśli już tak bardzo chcesz wiedzieć to dlatego że i mojej bardzo bliskiej mi koleżance zdiagnozowano raka, może bardziej stosowne z mojej strony było zapytać na priv ale ja nie lubię zaczepiać ludzi na priv
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 9 lis 2020, o 11:25

"mgdlna" nie mam pamięci do nicków
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 9 lis 2020, o 11:50

mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 11:13
ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 11:01

Już byś tak nie uprzedzała faktów.
Raz, że masz najmniej 50% szans, że nie jest złośliwy, to jeszcze do tego pewnie co najmniej 50%, że nie jest śmiertelny.
Rak to nie wyrok.
W dodatku diabli nie biorą złego, bo wiedzą, że jego.
Także ciesz się górami, skoro już tam jesteś i myśl o morzu, bo jak powszechnie wiadomo: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
:piwo:
Nawet jeśli będzie złośliwy ale niekoniecznie śmiertelny to i tak dosyć duży kłopot. Będzie potrzeba dużo zachodu żeby się z tego wybabrać.
Takie tam gadanie.
mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 11:13
Wiem, że ociekam sarkazmem i to mój główny sposób wyrażania uczuć, ale mam problemy z odróżnianiem sarkazmu u innych i nie wiem czy z tymi górami to Ty na serio 8)
Czyli jesteś jedną z tych, co giną od własnej broni.
Mnie Mama nie trzymała za piętę, ani żadną inną część ciała, więc od dziecka jestem skąpana w sarkaźmie.
Jeżeli czytając mnie wyluzujesz i nie będziesz się foszukiwać drugiego dna, to może nawet skrycie się uśmiechniesz.
mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 11:13
Dobra, wątasek jest o pozytywnych emocjach. Koniec marudzenia. Idę o coś opieprzyć syna. Zawsze znajdzie się powód. On mnie od kilku tygodni w tym względzie nie zawodzi...... :cojest: oho! Zaczynam widzieć pewną zależność między swoimi fochami a jego nerwami....
Co do syna, to długo się znacie?
Może warto rozważyć oddanie go gdzieś, czy porzucenie.
Lubię kiedy kobieta...
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 9 lis 2020, o 12:00

ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 11:50
Co do syna, to długo się znacie?
Może warto rozważyć oddanie go gdzieś, czy porzucenie.
Znamy się już 15 lat. Właściwie to dopiero jutro stuknie 15tka. Tzn nie on stuknie piętnastkę ale jemu stuknie w PESELu.

Próbowałam go oddać ale nikt go nie chce. Zbyt podobny do mnie a jaka ja jestem to widać wyżej.

Zabrałam go kiedyś na wycieczkę, powiedziałam że jedziemy do Disneylandu ale pojechaliśmy pod okno życia. Nie zmieścił się więc wrócił ze mną do domu.
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 9 lis 2020, o 12:02

mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 10:33
Możecie się przestac obrzucać kisielem nad moim truchłem? Merci from the mountain 8)
Lepiej kisielem niż mięsem, cudny widok dwie laski tarzające się w kisielu, do tego wypadałoby chyba założyć tę żonobijkę i następna plama oprócz harnasiowego i sosu z obiadu do kolekcji ;-)
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 9 lis 2020, o 12:04

mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 12:00
ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 11:50
Co do syna, to długo się znacie?
Może warto rozważyć oddanie go gdzieś, czy porzucenie.
Znamy się już 15 lat. Właściwie to dopiero jutro stuknie 15tka. Tzn nie on stuknie piętnastkę ale jemu stuknie w PESELu.

Próbowałam go oddać ale nikt go nie chce. Zbyt podobny do mnie a jaka ja jestem to widać wyżej.

Zabrałam go kiedyś na wycieczkę, powiedziałam że jedziemy do Disneylandu ale pojechaliśmy pod okno życia. Nie zmieścił się więc wrócił ze mną do domu.
Pozytywnie się uśmiałam 😊
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 9 lis 2020, o 16:09

mastabasta pisze:
9 lis 2020, o 12:04
Pozytywnie się uśmiałam 😊
To się cieszę. Ja osobiście, ostatnimi czasy jestem potwornie przybita.
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 9 lis 2020, o 20:55

mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 16:09
mastabasta pisze:
9 lis 2020, o 12:04
Pozytywnie się uśmiałam 😊
To się cieszę. Ja osobiście, ostatnimi czasy jestem potwornie przybita.
Z powyższego nie widać ;-) ale w takich sytuacjach gdy dopada mnie coś w stylu "mam wszystkiego dość" przypomina się powiedzonko które ktoś tam kiedyś mi powiedział że "jeszcze tak nie było żeby jakoś nie było" i ciągnę dalej ;-)
ODPOWIEDZ