Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Cafe dla wszystkich
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 9 lis 2020, o 21:32

mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 12:00
ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 11:50
Co do syna, to długo się znacie?
Może warto rozważyć oddanie go gdzieś, czy porzucenie.
Znamy się już 15 lat. Właściwie to dopiero jutro stuknie 15tka. Tzn nie on stuknie piętnastkę ale jemu stuknie w PESELu.

Próbowałam go oddać ale nikt go nie chce. Zbyt podobny do mnie a jaka ja jestem to widać wyżej.

Zabrałam go kiedyś na wycieczkę, powiedziałam że jedziemy do Disneylandu ale pojechaliśmy pod okno życia. Nie zmieścił się więc wrócił ze mną do domu.
Spóźniłaś się z oddaniem, to teraz się będziesz z nim męczyć jeszcze trzy lata. A jeśli już nie zaczniesz planować rozważnie i w skrytości ucieczki, to przy dobrych wiatrach nie wyprowadzi się od Ciebie do czterdziestki.
Gratuluję.
mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 16:09
mastabasta pisze:
9 lis 2020, o 12:04
Pozytywnie się uśmiałam 😊
To się cieszę. Ja osobiście, ostatnimi czasy jestem potwornie przybita.
Jak byś była nieprzybita, to byś była nienormalna. Raczej to naturalna postawa w tej sytuacji.
Niestety ja się na tym nie znam. Może warto z kimś porozmawiać? Z kimś, kto się zna i mógłby pomóc Twojej głowie i myślom? Wydaje mi się, że potrzebujesz teraz wsparcia i siły, by się tym myślom nie dać.
Lubię kiedy kobieta...
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 9 lis 2020, o 22:14

mastabasta pisze:
9 lis 2020, o 20:55
Z powyższego nie widać ;-)
Tego nigdy nie widać. Szczególnie wirtualnie.
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 9 lis 2020, o 22:17

ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 21:32
Spóźniłaś się z oddaniem, to teraz się będziesz z nim męczyć jeszcze trzy lata.
Wcześniej nie było takiej potrzeby.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 10 lis 2020, o 09:59

mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 22:17
ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 21:32
Spóźniłaś się z oddaniem, to teraz się będziesz z nim męczyć jeszcze trzy lata.
Wcześniej nie było takiej potrzeby.
Nie znam się na ludzkich dzieciach, ale gdzieś słyszałam, że małe, to mały problem, a duże, to duży. Może to jednak być, że to tylko lokalny przesąd z południa Polski.
Lubię kiedy kobieta...
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 10 lis 2020, o 11:15

ImaSumak pisze:
10 lis 2020, o 09:59
mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 22:17
ImaSumak pisze:
9 lis 2020, o 21:32
Spóźniłaś się z oddaniem, to teraz się będziesz z nim męczyć jeszcze trzy lata.
Wcześniej nie było takiej potrzeby.
Nie znam się na ludzkich dzieciach, ale gdzieś słyszałam, że małe, to mały problem, a duże, to duży. Może to jednak być, że to tylko lokalny przesąd z południa Polski.
To nie przesąd.

Ok! Mamy kolejny piękny dzień. Aparaty w dłoń i tyłki na spacer!
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: gimmeeverything » 10 lis 2020, o 23:43

mastabasta pisze:
9 lis 2020, o 11:24
Nie rozumiem Twojego wtrącania się w nie ewidentnie do Ciebie skierowane pytanie
mam alergię na wścibstwo :)
taką odpowiedź jak Twoja mogła mi dać tylko i wyłącznie "mgln"
błąd = wypowiadając się publicznie musisz się liczyć z reakcją publiczności.

na chamskie zaczepki nie reaguję ale
...ale jednak zareaguję:
jeśli już tak bardzo chcesz wiedzieć to dlatego że i mojej bardzo bliskiej mi koleżance zdiagnozowano raka
rozumiem. i w ogólnodostępnym wątku chciałaś przeprowadzić uzdrawiającą analizę porównawczą posługując się przypadkiem bliskiej Ci osoby :D
może bardziej stosowne z mojej strony było zapytać na priv.
nie. byłoby to równie niestosowne.



mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 10:33
Możecie się przestac obrzucać kisielem nad moim truchłem? Merci from the mountain 8)
no sorry. gdybyś mnie z góry nie potraktowała, to może bym się bardziej postarała.

3m się zdrowo :toast:
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 11 lis 2020, o 11:11

gimmeeverything pisze:
10 lis 2020, o 23:43
mastabasta pisze:
9 lis 2020, o 11:24
Nie rozumiem Twojego wtrącania się w nie ewidentnie do Ciebie skierowane pytanie
mam alergię na wścibstwo :)
A ja na chamstwo
taką odpowiedź jak Twoja mogła mi dać tylko i wyłącznie "mgln"
błąd = wypowiadając się publicznie musisz się liczyć z reakcją publiczności.
Po coś są tu odnośniki (cudzysłowie) które odnosi się do konkretnych osób

na chamskie zaczepki nie reaguję ale
...ale jednak zareaguję:
Rób jak uważasz
jeśli już tak bardzo chcesz wiedzieć to dlatego że i mojej bardzo bliskiej mi koleżance zdiagnozowano raka
rozumiem. i w ogólnodostępnym wątku chciałaś przeprowadzić uzdrawiającą analizę porównawczą posługując się przypadkiem bliskiej Ci osoby :D
Nic nie rozumiesz, to Twoja interpretacja
może bardziej stosowne z mojej strony było zapytać na priv.
nie. byłoby to równie niestosowne.
To Twoje zdanie, jednak wówczas odebrałabym Tobie "prawo" do wspomnianej wyżej reakcji ;-)


mgdlna pisze:
9 lis 2020, o 10:33
Możecie się przestac obrzucać kisielem nad moim truchłem? Merci from the mountain 8)
no sorry. gdybyś mnie z góry nie potraktowała, to może bym się bardziej postarała.
...to zejdźmy piętro niżej ;-) nie wiedziałam że czujesz się traktowana przeze mnie z góry...🍻
3m się zdrowo :toast:
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: gimmeeverything » 11 lis 2020, o 23:04

mastabasta, czy wyobrażasz sobie, że kompletnie nie wiem, jak się zmierzyć z Twoimi ripostami?

błogostan Twojego umysłu jest dla mnie niekwestionowanym ewenementem na tym forum -

także ten... śpij spokojnie :)
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 12 lis 2020, o 20:20

Myślę gimm..... że jesteś jednym z tych przypadków którzy mniemają o sobie zbyt wiele ale masz do tego prawo, musisz jednak czasem zejść na ziemię i uwierzyć w to że inni mogą mieć zupełnie inne zdanie na ten temat niż Ty byś chciała, Tobie Dobrej Nocy życzę a sobie miłej pracy i jutro zdrowego dnia - dziś wykryto u mnie w pracy koronawirusa u pewnej osoby, dzisiejsze testy były dla mnie negatywne, muszę jutro jeszcze wykonać jeden ostateczny, tak więc mam znacznie poważniejsze sprawy niż myślenie o Twoich ripostach ;-)
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 12 lis 2020, o 21:16

mastabasta pisze:
12 lis 2020, o 20:20
Myślę gimm..... że jesteś jednym z tych przypadków którzy mniemają o sobie zbyt wiele ale masz do tego prawo, musisz jednak czasem zejść na ziemię i uwierzyć w to że inni mogą mieć zupełnie inne zdanie na ten temat niż Ty byś chciała, Tobie Dobrej Nocy życzę a sobie miłej pracy i jutro zdrowego dnia - dziś wykryto u mnie w pracy koronawirusa u pewnej osoby, dzisiejsze testy były dla mnie negatywne, muszę jutro jeszcze wykonać jeden ostateczny, tak więc mam znacznie poważniejsze sprawy niż myślenie o Twoich ripostach ;-)
Jeśli można wiedzieć, to jaki narząd zaatakował, ten wirus?
Lubię kiedy kobieta...
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 12 lis 2020, o 21:38

A może tak byście już przestały?
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: nataliagk » 12 lis 2020, o 21:47

mgdlna pisze:
12 lis 2020, o 21:38
A może tak byście już przestały?
Koleżanka mi mówiła, że kiedyś oglądała taki film xxx, w którym dwie dziewczyny strasznie się sprzeczały, zaczęły się siłować na łóżku, a potem...
Ale to koleżanka mi mówiła, bo ja takich filmów nie oglądam :roll: :wink:
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 12 lis 2020, o 22:05

nataliagk pisze:
12 lis 2020, o 21:47
mgdlna pisze:
12 lis 2020, o 21:38
A może tak byście już przestały?
Koleżanka mi mówiła, że kiedyś oglądała taki film xxx, w którym dwie dziewczyny strasznie się sprzeczały, zaczęły się siłować na łóżku, a potem...
Ale to koleżanka mi mówiła, bo ja takich filmów nie oglądam :roll: :wink:

Czyli co? Będzie bitwa na gole klaty? Dawac popcorn! 8)
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 12 lis 2020, o 22:16

A to nie chodziło o seks?

Polecam uprawianie, a nie oglądanie.
Lubię kiedy kobieta...
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 12 lis 2020, o 22:17

ImaSumak pisze:
12 lis 2020, o 22:16
A to nie chodziło o seks?

Polecam uprawianie, a nie oglądanie.
Czy jedno wyklucza drugie?
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: nataliagk » 12 lis 2020, o 22:22

ImaSumak pisze:
12 lis 2020, o 22:16
A to nie chodziło o seks?

Polecam uprawianie, a nie oglądanie.
Uprawianie jest lepsze, niż oglądanie, powiadasz? :>
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 15 lis 2020, o 03:47

ImaSumak pisze:
12 lis 2020, o 21:16
mastabasta pisze:
12 lis 2020, o 20:20
Myślę gimm..... że jesteś jednym z tych przypadków którzy mniemają o sobie zbyt wiele ale masz do tego prawo, musisz jednak czasem zejść na ziemię i uwierzyć w to że inni mogą mieć zupełnie inne zdanie na ten temat niż Ty byś chciała, Tobie Dobrej Nocy życzę a sobie miłej pracy i jutro zdrowego dnia - dziś wykryto u mnie w pracy koronawirusa u pewnej osoby, dzisiejsze testy były dla mnie negatywne, muszę jutro jeszcze wykonać jeden ostateczny, tak więc mam znacznie poważniejsze sprawy niż myślenie o Twoich ripostach ;-)
Jeśli można wiedzieć, to jaki narząd zaatakował, ten wirus?
Jak to jaki, korona na głowie siedzi ;-) to chyba raczej głowę :-)
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 15 lis 2020, o 03:51

nataliagk pisze:
12 lis 2020, o 22:22
ImaSumak pisze:
12 lis 2020, o 22:16
A to nie chodziło o seks?

Polecam uprawianie, a nie oglądanie.
Uprawianie jest lepsze, niż oglądanie, powiadasz? :>
Tego w tym przypadku jeszcze nie wiemy :P
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: nataliagk » 15 lis 2020, o 19:45

mastabasta pisze:
15 lis 2020, o 03:51
Tego w tym przypadku jeszcze nie wiemy :P
Jeszcze nie wiemy? A kiedy będziemy wiedzieć? :>
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 16 lis 2020, o 16:11

nataliagk pisze:
15 lis 2020, o 19:45
mastabasta pisze:
15 lis 2020, o 03:51
Tego w tym przypadku jeszcze nie wiemy :P
Jeszcze nie wiemy? A kiedy będziemy wiedzieć? :>
Jak przyjdzie na to czas a czasowi trzeba dać czas ;-)
Awatar użytkownika
nataliagk
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 519
Rejestracja: 25 paź 2019, o 20:01

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: nataliagk » 16 lis 2020, o 16:15

mastabasta pisze:
16 lis 2020, o 16:11
Jak przyjdzie na to czas a czasowi trzeba dać czas ;-)
Niestety ostatnie i przyszłe miesiące nie sprzyjają sprawdzaniu takich rzeczy :roll:
Ciekawe jak będzie wyglądało otwarcie 2021 :wink:
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mastabasta » 16 lis 2020, o 16:19

nataliagk pisze:
16 lis 2020, o 16:15
mastabasta pisze:
16 lis 2020, o 16:11
Jak przyjdzie na to czas a czasowi trzeba dać czas ;-)
Niestety ostatnie i przyszłe miesiące nie sprzyjają sprawdzaniu takich rzeczy :roll:
Ciekawe jak będzie wyglądało otwarcie 2021 :wink:
No ale przecież Polak (no w tym przypadku Polki też;-)) potrafi, damy radę nawet w tych tematach ;-)
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: abecaduo » 5 gru 2020, o 16:59

Pierwszy raz założyłam łatkę na dętkę od roweru, chociaż koleżanka mnie namawiała, bym dała tę robotę jakiemuś mężczyźnie, bo to przecie męska robota. Teraz już wiem, choć zajęło mi to aż godzinę, że gdy będę miała kłopoty na trasie - poradzę sobie sama.

To znaczy, zobaczymy, może opona skapcieje do jutra. :v
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 6 gru 2020, o 15:11

abecaduo pisze:
5 gru 2020, o 16:59
Pierwszy raz założyłam łatkę na dętkę od roweru, chociaż koleżanka mnie namawiała, bym dała tę robotę jakiemuś mężczyźnie, bo to przecie męska robota. Teraz już wiem, choć zajęło mi to aż godzinę, że gdy będę miała kłopoty na trasie - poradzę sobie sama.

To znaczy, zobaczymy, może opona skapcieje do jutra. :v
Zawsze mnie zastanawia dlaczego ktoś twierdzi, że takie rzeczy jak wymiana dętki, to robota dla faceta. Czy kobiecy umysł jest za głupi na tak skomplikowane sprawy? Może mamy za wątłe łapki, które są stworzone jedynie do mieszania w garach, przewijania dzieci i sprzątania? Ot, zagadka.
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: dobranocka14 » 6 gru 2020, o 18:41

abecaduo pisze: Teraz już wiem, choć zajęło mi to aż godzinę, że gdy będę miała kłopoty na trasie - poradzę sobie sama.
Bezcenne. Jest takie fajne powiedzenie, które się sprawdza:
umiesz liczyć, licz na siebie. :)
mgdlna pisze:
6 gru 2020, o 15:11
Zawsze mnie zastanawia dlaczego ktoś twierdzi, że takie rzeczy jak wymiana dętki, to robota dla faceta.
Też zwróciłam na to uwagę, szczególnie w tym konkretnym przypadku kiedy akurat ta umiejętność może być w trasie bardzo przydatna.
abecaduo
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 483
Rejestracja: 2 wrz 2015, o 18:55

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: abecaduo » 6 gru 2020, o 20:05

Też mnie to zdziwiło, być może tak z automatu powiedziała? Tym bardziej, że dużo rozmawiałyśmy wcześniej o tym, że ja dużo rzeczy wolę zrobić sama, żeby się ich nauczyć.
Niemniej - nic nie sflaczało, kilometry przejechane :).
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 7 gru 2020, o 01:34

Mi sflaczało, więc postanowiłam kupić nową dętkę.

A było to na początku pandemi, kiedy wszyscy w Anglii byliśmy zamknięci w domach. Jedyny sklep rowerowy w mojej wiosce był otwarty tylko w jednym dniu w tygodniu, musiałam więc czekać kilka dni. Na miejscu okazało się, że zdecydowanie więcej ludzi ma problemy z rowerami, bo kolejka była słuszna, jak w Polsce za komuny. W dodatku do sklepu wpuszczana była tylko jedna osoba, więc czas oczekiwania był bardzo długi. No ale zniosłam to, mimo że lało, a parasola oczywiście nie miałam. Jako że na rowerach się kompletnie nie znam, dziurawą dętkę wziełam ze sobą, by być pewną, że kupiłam właściwą, w tym samym rozmiarze. Sprzedawca osobiście wybrał ją dla mnie, więc zadowolona wróciłam do domu. Na drugi dzień postanowiłam założyć nową dętkę i jakież było moje zdziwienie, gdy po napompowaniu okazało się, że dętka jest kilka rozmiarów większa i wyłazi mi spod opony. Musiałam ją sciągnąć i dla pewności napompowałam obie: starą i nową, by sprawdzić, czy są takie same. No i oczywiście okazało się, że nowa jest i większa i grubsza. W dodatku napisy miały zupełnie inne, więc byłam już pewna, że sprzedawca mi sprzedał dętkę w złym rozmiarze. Trochę się wkurzyłam, bo musiałam znowu czekać tydzień na otwarcie sklepu i złożenie reklamacji, a przecież przezornie wzięłam starą dętkę ze sobą, by właśnie uniknąć komplikacji.
Po tygodniu pojechałam ponownie do sklepu, znowu odstałam swoje w kolejce i pokazałam panu sprzedawcy obie dętki prosząc, by mi te nową wymienił na taką jak ta dziurawa. Nie byłam niemiła, ale też nie ociekałam życzliwością, no bo jednak byłam na niego trochę zła. I tu pan mnie zaskoczył, bo mi powiedział, że dętki są takie same i nie ma potrzeby nic wymieniać. Pokazałam mu więc napisy na dętkach, że są kompletnie różne, ale on mnie zbył i zaczął mi wmawiać, że napisy nie mają żadnego znaczenia. Wkurzyłam się już, bo zdałam sobie sprawę, że w żywe oczy robi ze mnie idiotkę, ale nie zapaliła mi się jeszcze żadna lampka w głowie, więc zaczęłam brnąć w ten absurd całkowicie. Poprosiłam o pompkę, bo postanowiłam mu naocznie udowodnić, że nie ma racji, na co on zaproponował mi, że sam obie napompuje i zniknął na zapleczu. Gdy wrócił, trzymał w rękach dwa flaki, zupełnie nienapompowane i patrząc mi prosto w oczy, spokojnie wyjaśnił, że teraz po napompowaniu doskonale widać, że są takie same.
I w tym momencie szlak mnie trafił na miejscu.
Ale milisekundę po tym dotarło do mnie, że jestem w Monty Pythonie i właśnie pan mi udowadnia, że ta papuga wcale nie jest martwa, tylko śpi (Monty Python wcale nie opowiada fikcyjnych historii Anglików, tylko same z życia wzięte). Natychmiast się więc opanowałam, bo powiedzenie jednego słowa za dużo mogło skutkować dozgonnym zamknięciem wrót tego sklepu dla mnie i bym musiała zadylać do najbliższego w Oxfordzie. Natomiast złosć była tak duża, że mu zabrałam obie dętki, zagroziłam, że tu jeszcze wrócę i pognałam w te pędy do domu. Przez dom przefrunełam niczym tajfun, wzięłam cały rower z garażu, przegnałam jeszcze raz przez dom, wprawiając w osłupienie moją dziewczynę, której rzuciłam na uspokojenie, że wszystko jest w najlepszym porządku, wrzuciłam rower do bagażnika i pojechałam znowu do sklepu. Na miejscu spotkalam się z jak zwykle dużą kolejką, ale to i bardzo dobrze, bo miałam czas na ochłonięcie i uzbrojenie się w absolutną obojętność. Do sklepu weszłam z rowerem, dętkami i kołem udając, jakbym tam była po raz pierwszy w życiu. Podobnie zachowywal się pan sprzedawca i z zaciekawieniem zapytał mnie, co mnie do niego sprowadza? Wyjaśniłam mu, że zależy mi, by na to koło założyć tę dętkę i by to koło działało, a rower jeździł i był sprawny. Pan zabrał rower i wszystkie części na zaplecze i po jakimś czasie wrócił z napompowanym kołem i w dodatku zamontowanym do roweru. Okazało się też, że wymienił mi oponę, bo uznał, że stara jest już zbyt zużyta. Powiedział też, że warto bym wymieniła dzwonek, więc kupiłam dwa, również dla mojej dziewczyny. Za złożenie roweru i pompowanie nic mi nie policzył, a dzwonki dostałam w duzej promocji. Rower jeździ bez żadnych problemów, a ja nie sprawdziłam, czy założył tę samą dętkę co kupiłam, czy wymienił na właściwy rozmiar.
Jesteśmy dla siebie bardzo życzliwi.
Lubię kiedy kobieta...
mgdlna
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 6 wrz 2020, o 13:44
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: mgdlna » 7 gru 2020, o 10:00

Wspaniała opowieść o dętce, z dzwonkowym plot twistem na końcu. Czytałam z wypiekami na twarzy.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 27 lut 2021, o 23:55

Czy słuchały już Panie wiatru na Marsie?
Lubię kiedy kobieta...
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu się dzielimy pozytywnymi emocjami :)

Post autor: ImaSumak » 4 kwie 2021, o 14:06

Gdyby komuś umknęła :zakochana: Złota Parada Faraonów i Faraonek w Kairze, to tutaj króciutka relacja:
https://www.facebook.com/watch/?v=521795989209189
Można też znaleźć całość:
https://youtu.be/G4jXpckJLVw

Ogromne przedsięwzięcie. Transport w specjalnych warunkach (trumny wypelnione azotem) 18 faraonów i 4 królowych do nowego muzeum w Kairze. Jakie nazwiska! Najpotężniejsi wladcy swoich czasów! W tym celu wyremontowano i wyrównano specjalnie drogę, by nie było zadnych nierowności. Samochody transportowe mialy ksztalt barek, otaczaly je rydwany z końmi. Całemu wydarzeniu towarzyszyły przedstawienia na raz w różnych częściach Egiptu- Luksor, Piramidy itd.
Szkoda, że nie mogłam tego zobaczyć osobiście.
Lubię kiedy kobieta...
ODPOWIEDZ