Drogie panie, ja prosze nowy temat. Mnie sie juz repertuar wyczerpal. Byla juz zima, byla bezsennosc, mile chwile w ciagu dnia. Probowalam desperacko juz nawet zagaic o wyprzedazach. Mam ochote otworzyc slownik na chybyl trafil...
Na konkurencyjnym forum podpatrzylam nastepujaca zabawe: ktos zadaje piec pytan, ktos nastepny na nie odpowiada i zadaje kolejne piec. Cokolwiek panie sadzicie o tej zabawie, dziewczyny tam potrafily ciaganc to przez kilak stron. Uda sie u nas?
Od biedy mozna wybrac jedno, a potem zaproponowac swoje.
Moze sie uda nie poklocic.
Moze powtorze jeszcze zasady. Opowiadamy na pytania porzedniczki, a potem dodajemy swoje.
1. Ile mialas lat gdy spodobała Ci się pierwszy raz w życiu dziewczyna?
2. Jaki jest twój największy sukces w życiu?
3. Jaki jest twój najlepszy film jaki kiedykolwiek oglądałaś ?