Spodnie to mialam mokre do kolan. a w butach sadzawke.hrabianka pisze:Albo w półbutach biega. Ale spodni nie poświęciłam i wracałam z podciągniętymi nogawkami. Ludzie musieli mieć ze mnie popach.Ireth pisze:Ale naprawde fatalnie sie pcha rower przez zaspy siegajace kolan .
Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób :)
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
A kijanki też miałaś?Ireth pisze:Spodnie to mialam mokre do kolan. a w butach sadzawke.
Zupełnie z innej beczki, to właśnie minutę temu zrozumiałam, dlaczego nie dostaję powiadomień o tym, co się dzieje na forum. Nie ma się co dziwić, jak się podaje wyimaginowany adres e-mail... Ktoś dostał niezłą dawkę spamu...
W ogóle nie wiem, co się ostatnio ze mną dzieje. Rozwaliłam parasolkę, mam fleki w szpilkach do wymiany, zgubiłam kwiaty i jedną rękawiczkę, odprułam ramię od plecaka, a idąc na zebranie spóźniłam się pół godziny, bo nie wiedząc skąd, miałam zapisane, że jest na 10.30, a nie na 10. Mnie się takie rzeczy nie zdarzają. Normalnie ktoś mnie podmienił!
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
może to jakiś wpływ jonnegohrabianka pisze:A kijanki też miałaś?Ireth pisze:Spodnie to mialam mokre do kolan. a w butach sadzawke.
Zupełnie z innej beczki, to właśnie minutę temu zrozumiałam, dlaczego nie dostaję powiadomień o tym, co się dzieje na forum. Nie ma się co dziwić, jak się podaje wyimaginowany adres e-mail... Ktoś dostał niezłą dawkę spamu...
W ogóle nie wiem, co się ostatnio ze mną dzieje. Rozwaliłam parasolkę, mam fleki w szpilkach do wymiany, zgubiłam kwiaty i jedną rękawiczkę, odprułam ramię od plecaka, a idąc na zebranie spóźniłam się pół godziny, bo nie wiedząc skąd, miałam zapisane, że jest na 10.30, a nie na 10. Mnie się takie rzeczy nie zdarzają. Normalnie ktoś mnie podmienił!
czytając przymruż oko;-)
Byyy to szlag... siedziałam,ksiażkę czytałam, chleb w słoiku z miodem maczałam i pożerałam. O lepki słoik rękawem zaczepiłam, spadł mi na kolana,potem na łóżko i na podłogę. Wszystko się lepi..poleciałam po szmatę, wróciłam a tu kot zaczął ten miód wylizywać i uczywiście upaprał się, lepkie kocisko kwalifikuje się do prania.Pranie kociska to horror.
Wszystkie spodnie wcześniej uprałam, te z miodem też muszę uprać, więc jutro siedzę w domu bo nie mam co na tyłek założyć.
Wiedziałam,ze to moje łakomstwo kiedyś mi dokopie
Wszystkie spodnie wcześniej uprałam, te z miodem też muszę uprać, więc jutro siedzę w domu bo nie mam co na tyłek założyć.
Wiedziałam,ze to moje łakomstwo kiedyś mi dokopie
- Czarna_dama
- natchniona foremka
- Posty: 321
- Rejestracja: 10 sty 2007, o 00:00
Czarna_dama widocznie Ci ufają
Ale wiem,że niektorzy potrafią przesadzić i marudzić bez końca o czymś zupełnie prozaicznym..wtedy przydaje się umiejętność wpuszczania jednym, a wypuszczania drugim uchem. Przydatna jest również umiejętnosć kiwania głową, niczym te pieski w samochodach i już, spokojnie możesz się wyłączyć i odlecieć duchem hen daleko od marudy
Ale wiem,że niektorzy potrafią przesadzić i marudzić bez końca o czymś zupełnie prozaicznym..wtedy przydaje się umiejętność wpuszczania jednym, a wypuszczania drugim uchem. Przydatna jest również umiejętnosć kiwania głową, niczym te pieski w samochodach i już, spokojnie możesz się wyłączyć i odlecieć duchem hen daleko od marudy
- Czarna_dama
- natchniona foremka
- Posty: 321
- Rejestracja: 10 sty 2007, o 00:00
- po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
Avatar ma mieć nie więcej niż 100x100 pikseli i nie więcej niż 4kB. Pewnie dlatego.Lamay pisze:Chciałam wgrać nowy avatar, ale forum absolutnie nie chciało go uznać. A jak już chciało, to mnie się przestało chcieć. I w dodatku nie mam pomysłu na sygnaturkę.
A ja próbuję sprzątać i nie wychodzi :/ ...
Enzi,Twój optymizm pewnie gra sobie teraz w kręgle.
A mój?....uczył się przez ostanie 3 dni we dnie i w nocy
Ale mam chociaż nadzieję,że zaliczę-jutro się okaże
Czuję się..hmm.....można powiedzieć pusta;że nic nie wiem,że nie dam rady;a spotkanie z tym tyranem w 4 oczy? ...ughr....boję się!
To miłej zabawy,ktora jest w trakcie
A mój?....uczył się przez ostanie 3 dni we dnie i w nocy
Ale mam chociaż nadzieję,że zaliczę-jutro się okaże
Czuję się..hmm.....można powiedzieć pusta;że nic nie wiem,że nie dam rady;a spotkanie z tym tyranem w 4 oczy? ...ughr....boję się!
To miłej zabawy,ktora jest w trakcie
- po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
zgubiłam 50 zł na życie, zostało mi 20 zł do czwartku(nie starczy na ćmiki wrrr) a świat jest pełen życzliwych ludzi którzy próbują rozwalić mój dobrze zaczynający się związek, biegnąc na tramwaj do szkoły przewróciłam się mam dziure w spodniach i ogromnego siniaka, będąc już w szkole zostałam wyrzucona z klasy i skierowana do pani pedagog(za obrażanie nauczyciela) i z boską pedagog z którą mam rewelacyjne relacje pożarłam się jak cholera,pieniądze na adopcje na odległość gdzieś wsiąkły i nie dotarły ja jako przewodnicząca wolontariatu muszę wziąć pełną odpowiedzialność, no i jeszcze w drodze do domu nadepnęłam na gołębia a dzień się jeszcze nie skończył, tak się zastanawiam co jeszcze?
czytając przymruż oko;-)
- po-prostu-ja
- uzależniona foremka
- Posty: 910
- Rejestracja: 10 gru 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Zielona Góra <> Londyn
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
Zima na rowerze part 2
Jest lepiej -- sciezki rowerowe odsniezone, drogi takze. Coz, kiedy tylko na trasach glownych. Na innych jest krystaliczny lod. I na taki wlasnie sie przewrocilam z obciazonym rowerem, bolesnie tlukac sobie biodro i zebra . I mam gigantycznego siniaka.
Jest lepiej -- sciezki rowerowe odsniezone, drogi takze. Coz, kiedy tylko na trasach glownych. Na innych jest krystaliczny lod. I na taki wlasnie sie przewrocilam z obciazonym rowerem, bolesnie tlukac sobie biodro i zebra . I mam gigantycznego siniaka.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
- promenade
- uzależniona foremka
- Posty: 953
- Rejestracja: 19 lut 2005, o 00:00
- Lokalizacja: obecnie poza krajem
Sama wiesz lepiej ale nie byloby ci latwiej zima zostawic roweru w domu? Zastapic go np. jakims wozkiem?Ireth pisze:Zima na rowerze part 2
Jest lepiej -- sciezki rowerowe odsniezone, drogi takze. Coz, kiedy tylko na trasach glownych. Na innych jest krystaliczny lod. I na taki wlasnie sie przewrocilam z obciazonym rowerem, bolesnie tlukac sobie biodro i zebra . I mam gigantycznego siniaka.
"...wazne sa tylko te dni, ktorych jeszcze nie znamy,
waznych jest kilka tych chwil, tych na ktore czekamy..."
waznych jest kilka tych chwil, tych na ktore czekamy..."
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
Np. takim z supermaketu?promenade pisze:Sama wiesz lepiej ale nie byloby ci latwiej zima zostawic roweru w domu? Zastapic go np. jakims wozkiem?Ireth pisze:Zima na rowerze part 2
Jest lepiej -- sciezki rowerowe odsniezone, drogi takze. Coz, kiedy tylko na trasach glownych. Na innych jest krystaliczny lod. I na taki wlasnie sie przewrocilam z obciazonym rowerem, bolesnie tlukac sobie biodro i zebra . I mam gigantycznego siniaka.
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
- dobranocka13
- super forma
- Posty: 3030
- Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
na jedno jestem maksymalnie wyczulona jak ktoś mówi bądź pisze se wrrrrr~Emjotka~ pisze:Albo się to prawiezimie skończy, albo ja se w łeb strzelę. Grrrr... ileż można bez przerwy chorować? Te pomerdane zatoki, szlag by je trafił...
/bez rozgrzanego metalowego pręta nie podchodzić/
kuruj się!!!!!
czytając przymruż oko;-)
I to ma być swoboda wypowiedzi. Nie dość, że Krasnal się krzywi i mnie poprawia na "sobie", to jeszcze ta. A idźta baby w pjoch, o!piesn_smierci pisze:na jedno jestem maksymalnie wyczulona jak ktoś mówi bądź pisze se wrrrrr
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.