DOJRZA£O¦Æ
- ida_marzec
- uzależniona foremka
- Posty: 727
- Rejestracja: 27 sty 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Skoro wiek w przypadku umiejętnosci odpowiadania za swoje czyny nie ma znaczenia, to co do tego ma dojrzałość ?poranna pisze:A ja myślę tak.Dojrzałość to umiejętność odpowiadania za swoje czyny.
I to przede wszystkim. Raczej wiek nie ma tu dużego znaczenia.
Z wiekiem nabywa się pewnych doświadczeń ale kwestia odpowiedzialności to już inna bajka.
Tymczasem patrząc na niektóre osoby nasuwa się taka myśl..taka stara a taka głupia..Usprawiedliwieniem jest to, że podobno na starość ludzie dziecinnieją.
tak się ostatnio zastanawiam i piszę tu wyłącznie za siebie, dlaczego kobiety które są starsze ode mnie i wystarczy, że o rok, dwa lata itd. i czuję się jakby mnie traktowały jak jakieś dziecko nic nie wiedzące, nie znające świata(też nie twierdze, że tak nie jest bo każdego dnia uczymy się czegoś nowego) i przede wszystkim nieodpowiedzialną, bo wystarczy spojrzeć w metrykę i już wszystko jasne? oczywiście nie chcę tu nikogo generalizować i nie chcę być generalizowana przez innych, jako ta młoda, nieodpowiedzialna, bo to niby teraz wszyscy tacy są ale to pytanie ostatnimi czasy bardzo mnie nurtuję bo jak można sobie o kimś wyrabiać zdanie czy ktoś jest dojrzały czy też nie tak na prawdę jeszcze go nie poznając i nie wiedząc jakim człowiekiem jest
heh.. to się rozpisałam troszeczkę
heh.. to się rozpisałam troszeczkę
Zróbmy niebo na zielono, błękit wisi tyle lat!
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
Jeżeli ktoś nie daje Ci szansy na wypowiedzenie swojego zdania i nie słucha co chcesz powiedzieć, to jest zwykłym ignorantem, jeżeli lekceważy to co mówisz, to jest głupcem._rainbow pisze:tak się ostatnio zastanawiam i piszę tu wyłącznie za siebie, dlaczego kobiety które są starsze ode mnie i wystarczy, że o rok, dwa lata itd. i czuję się jakby mnie traktowały jak jakieś dziecko nic nie wiedzące, nie znające świata(też nie twierdze, że tak nie jest bo każdego dnia uczymy się czegoś nowego) i przede wszystkim nieodpowiedzialną, bo wystarczy spojrzeć w metrykę i już wszystko jasne? oczywiście nie chcę tu nikogo generalizować i nie chcę być generalizowana przez innych, jako ta młoda, nieodpowiedzialna, bo to niby teraz wszyscy tacy są ale to pytanie ostatnimi czasy bardzo mnie nurtuję bo jak można sobie o kimś wyrabiać zdanie czy ktoś jest dojrzały czy też nie tak na prawdę jeszcze go nie poznając i nie wiedząc jakim człowiekiem jest
heh.. to się rozpisałam troszeczkę
Właśnie - jak można poznać człowieka nie słuchając go, nie próbując rozumieć, bądź zapominając żę młodość ma prawo pytać i nie wiedzieć, ma prawo błądzić i szukać, ma prawo do egoizmu - ale to akurat jest dość kontrowersyjne i nadaje się na inny temat.
Cenię ludzi szczególnie właśnie młodych, którzy zadają pytania i nigdy nie ma tzw. głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Nikt nie rodzi się od razu ze złota kartą na szeroko rozumianą mądrość, na początku to pusta karta na zapełnienie której składaja sie również rozmowy na tym forum.
dokładnie tak i każdy ma prawo do tego aby uczyć się każdego dnia czegoś nowego i w ten sposób wykształcać swój charakter oraz stawać się kimś wartościowym i znaczącym w dzisiejszym świecie wśród ludzi. Może zabrzmi to teraz faktycznie egoistycznie, ale piesn_smierci mi to nie przeszkadza tylko zastanawia, a co do mojej autoprezentacji to sądzę, że jest całkiem dobrze i staram się podejmować jak najlepsze decyzje aby ich kiedyś nie żałować ...Nikt nie rodzi się od razu ze złota kartą na szeroko rozumianą mądrość, na początku to pusta karta
implant fajnie, że są takie osoby które posiadają umiejętność właśnie słuchania innych i moja polonistka zawsze powtarzała dokładnie, że nie ma głupich pytań a ja dzięki niej między innymi utwierdziłam się w przekonaniu, że warto pytać i wyrażać swoje zdanie, ale to też chyba nie na ten temat..
Zróbmy niebo na zielono, błękit wisi tyle lat!
Młodzi ludzie są fascynujący, to Oni uplastyczniają świat, my wygładzamy kanty tak jakby stawiamy pieczęć nad tym.
Pomysły rodzą się i w odniesienu do słowa "rodzić", czyli wydawać na świat, powinnyśmy szanować myśl, która z młodości powstaje, powinnyśmy otaczać opieką i sprawiać by nabierała kształtu i lotności.
Pomysły rodzą się i w odniesienu do słowa "rodzić", czyli wydawać na świat, powinnyśmy szanować myśl, która z młodości powstaje, powinnyśmy otaczać opieką i sprawiać by nabierała kształtu i lotności.