"No chance" na grę wstępną czy "no chance" aby smooczyca cokolwiek się o niej dowiedziała?violka67 pisze:..no chance !smooczyca pisze:takie dusery juz w grze wstepnej ? wow ... to czekamy z wypiekami na ciag dalszy ...
jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Oj, przepraszam to miało być
"No chance" na ciąg dalszy czy "no chance" aby Smooczyca się cokolwiek o nim dowiedziała?
"No chance" na ciąg dalszy czy "no chance" aby Smooczyca się cokolwiek o nim dowiedziała?
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Paquitko, skarbie...przeciez to nasz prywatny spektakl ...bez udzialu widowni ...cdn...a jakze !paquito89 pisze:"No chance" na grę wstępną czy "no chance" aby smooczyca cokolwiek się o niej dowiedziała?violka67 pisze:..no chance !smooczyca pisze:takie dusery juz w grze wstepnej ? wow ... to czekamy z wypiekami na ciag dalszy ...
"Kobieto, jezeli nie mozesz byc gwiazda na niebie, badz przynajmniej lampa naftowa w domu!"
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
violka67 pisze: Paquitko, skarbie...przeciez to nasz prywatny spektakl ...bez udzialu widowni ...cdn...a jakze !
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
nie polecam zwiazku z mlodsza laska , ja juz nigdy niepopelnie takiego bledu(tte mlodsze o 15-20 lat niech nie maja mi za zle) .odebrala mi moje zycie i dalej psychopatycznie mi je zatrowa - chora malolata!
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
oooo cholera, coś tak czytam i czytam i coś mi znajomo
to się wpier**** fryta, na własne życzenie.
to się wpier**** fryta, na własne życzenie.
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Aaa, już chyba kojarzę całą sprawę. To chodzi o ten romans z młodszą podczas gdy byłaś ze swoja partnerką od iluś tam lat. I wszystko by było pięknie (bo seks był genialny) gdyby nie to, że się mała zakochała i nie może zapomnieć i teraz Cię zamęcza?
Poprawcie mnie jeśli coś pokręciłam.
No to się zaczyna kolejna dyskusja, coś czuję.
Poprawcie mnie jeśli coś pokręciłam.
No to się zaczyna kolejna dyskusja, coś czuję.
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
A to nie czasem Ty sama sobie zycie spapralas zdradzajac stala partnerke? Wiek kochanki nie ma tu nic do rzeczy, bo rownie dobrze ta sama sytuacja moglaby rozegrac sie z rownolatka czy kobieta starsza.fryta74 pisze:nie polecam zwiazku z mlodsza laska , ja juz nigdy niepopelnie takiego bledu(tte mlodsze o 15-20 lat niech nie maja mi za zle) .odebrala mi moje zycie i dalej psychopatycznie mi je zatrowa - chora malolata!
Rozumienie wyklucza nienawisc.
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Właściwie to muszę się zgodzić z Selmą. Gdy coś już się stanie zawsze szukamy winnych w około zamiast przyznać się do błędu. Współczuję Twojej partnerce. Nie ma chyba nic gorszego jak zdrada ze strony osoby, której się ufa.
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
w rzeczy samej to onazosia24 pisze:
to się wpier**** fryta, na własne życzenie.
nic dodac nic ujac zosia24 - minimum slow max tresci
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
nie obwiniam nikogo za swoje bledy,zrobilam zle i bardzo tego zaluje !
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
weź Ty się rąbnij w czółko...
nagadałaś dziewczynie, że ją kochasz i takie tam, zamydliłaś jej oczy, a teraz piszesz, że to błąd... fyrta czy ty masz jakieś kompleksy?
nagadałaś dziewczynie, że ją kochasz i takie tam, zamydliłaś jej oczy, a teraz piszesz, że to błąd... fyrta czy ty masz jakieś kompleksy?
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Better late, than never...niestety, piane z nawazonego piwa i tak bedziesz spijac...a na ile ona bedzie niesmaczna, zalezy w duzej mierze od Ciebie...fryta74 pisze:nie obwiniam nikogo za swoje bledy,zrobilam zle i bardzo tego zaluje !
"Kobieto, jezeli nie mozesz byc gwiazda na niebie, badz przynajmniej lampa naftowa w domu!"
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
WSZYSTKIE UWARZACIE MNIE ZA WREDNA SUKE ( I MOZE MACIE RACJE JESLI CHODZITU O MOJA PARTNERKE,ZDRADZILAM ,OSZUKIWALAM) ALE ONA NIC NIE ZROBILA TEJ MALOLATCE I TO JA POWINNAM NAJBARDZIEJ CIERPIEC ZA SWOJA GLUPOTE NIE ONA.JEST ODWROTNIE !TO JEST PSYCHOPATKA !Z TEGO WSZYSTKIEGO BYLBY DOBRY SCENARIUSZ!
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
my nie uwarzamy, a uważamy
scenariusz, to ty napisalaś już dawno, teraz się pod nim podpisz i daj do druku. Może zarobisz coś na tym, a twoja partnerka skorzysta ...
scenariusz, to ty napisalaś już dawno, teraz się pod nim podpisz i daj do druku. Może zarobisz coś na tym, a twoja partnerka skorzysta ...
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
zosia24 albo ciebie nikt nie chce albo jestes wredna prawdziwa suka ? chodzisz do jakis klubow bo chetnie sie z toba spotkam na pogaduszki !
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Fryta ja rozumiem problem, brak jasnosci myslenia i takie tam, ale zastanów się chwilę zanim obrażać dziewczyny zaczniesz
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
nie dziękuję, ze mną seksu rewela nie będzie...fryta74 pisze:zosia24 albo ciebie nikt nie chce albo jestes wredna prawdziwa suka ? chodzisz do jakis klubow bo chetnie sie z toba spotkam na pogaduszki !
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
nie jestem taka jak opisala mnie magda 2034
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
nie szukam w necie sexu ! masz jakis problem zosia ?
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
no prosze teraz znamy wszystkie trzy...
ona też uważa, że nie jest taka jak ty ją opisałaś, naprawdę jest to męczące dla czytających. Zakończ ten temat raz na zawsze, bo My tutaj i tak nie pogłaszczemy ani jednej ani drugiej po główce. Załatwcie to między sobą, przecież jesteś dorosła fryta, nie potrafisz rozwiązywać swoich problemów? tylko na forum szukasz pocieszenia?
ona też uważa, że nie jest taka jak ty ją opisałaś, naprawdę jest to męczące dla czytających. Zakończ ten temat raz na zawsze, bo My tutaj i tak nie pogłaszczemy ani jednej ani drugiej po główce. Załatwcie to między sobą, przecież jesteś dorosła fryta, nie potrafisz rozwiązywać swoich problemów? tylko na forum szukasz pocieszenia?
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Czyli Tobie nie trzeba polecac "Fatalnego zauroczenia"...fryta74 pisze:WSZYSTKIE UWARZACIE MNIE ZA WREDNA SUKE ( I MOZE MACIE RACJE JESLI CHODZITU O MOJA PARTNERKE,ZDRADZILAM ,OSZUKIWALAM) ALE ONA NIC NIE ZROBILA TEJ MALOLATCE I TO JA POWINNAM NAJBARDZIEJ CIERPIEC ZA SWOJA GLUPOTE NIE ONA.JEST ODWROTNIE !TO JEST PSYCHOPATKA !Z TEGO WSZYSTKIEGO BYLBY DOBRY SCENARIUSZ!
"Kobieto, jezeli nie mozesz byc gwiazda na niebie, badz przynajmniej lampa naftowa w domu!"
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Szczerze mówiąc Fryta, myślę, że powinnaś porzucić ten temat raz na zawsze i powypowiadać się na forum przy okazji innych dyskusji. Pokazałabyś inną stronę swego charakteru i może pozwoliłabyś foremkom spojrzeć na Ciebie łagodniejszym okiem. Bo jak na razie nie jesteś jak widać zbyt popularna. Nie wierzę jednak, aby można było sądzić człowieka przez pryzmat jednego tylko (niezbyt chwalebnego co prawda) uczynku.
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
a co potrzeba CI całodniowej opieki?
co to ma być niby za pytanie, jak zakręcić w głowie młodszej? rozumiem, że chcesz udowdnić sobie, że jeszcze nie jesteś taka stara i na wylocie w tzw. branzy. wiadomo jest, że termin do spożycia będzie w środowisku homo jest krótki..
co to ma być niby za pytanie, jak zakręcić w głowie młodszej? rozumiem, że chcesz udowdnić sobie, że jeszcze nie jesteś taka stara i na wylocie w tzw. branzy. wiadomo jest, że termin do spożycia będzie w środowisku homo jest krótki..
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
No nieeeeee....Zosia, rozczarowalas mnie...dobrze, ze zwialam z Twojej zlotej klatki...toz uschlabym tam z nudowzosia24 pisze: ze mną seksu rewela nie będzie...
"Kobieto, jezeli nie mozesz byc gwiazda na niebie, badz przynajmniej lampa naftowa w domu!"
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
nie marudź Violka, kupiłabym Ci jakąś małolatę dmuchaną albo sztuczną, jak woliszviolka67 pisze:No nieeeeee....Zosia, rozczarowalas mnie...dobrze, ze zwialam z Twojej zlotej klatki...toz uschlabym tam z nudowzosia24 pisze: ze mną seksu rewela nie będzie...
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Mam alergie na tworzywa sztuczne... ...zosia24 pisze:nie marudź Violka, kupiłabym Ci jakąś małolatę dmuchaną albo sztuczną, jak woliszviolka67 pisze:No nieeeeee....Zosia, rozczarowalas mnie...dobrze, ze zwialam z Twojej zlotej klatki...toz uschlabym tam z nudowzosia24 pisze: ze mną seksu rewela nie będzie...
"Kobieto, jezeli nie mozesz byc gwiazda na niebie, badz przynajmniej lampa naftowa w domu!"
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
A czym przepraszam bardzo różni się dmuchana od sztucznej? Sądziłam, że to jedno i to samo, ale jak widać nie jestem zbytnio w temacie obeznanazosia24 pisze:nie marudź Violka, kupiłabym Ci jakąś małolatę dmuchaną albo sztuczną, jak wolisz
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
tą pierwszą, żeby dmuchnąć, najpierw musisz ją nadmuchać, po wszystkim musisz z niej spuścić powietrze...
tą drugą musisz wziąść w rękę i nią pracować...
Paquito, Ty to dziecinna pewnie jesteś co do rączki, to do buzi
tą drugą musisz wziąść w rękę i nią pracować...
Paquito, Ty to dziecinna pewnie jesteś co do rączki, to do buzi
żyj na swój sposób, a nie według instrukcji innych...
Re: jak zakrecic w glowie mlodszej...?
Wzięłabyś się Zosia za żywe kobiety wreszcie
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"