Zimno, zajad, opryszczka ....
Zimno, zajad, opryszczka ....
Mam to świństwo zawsze ilekroć się podziębię .... Tym razem wyskoczyło mi rekordowo i bezlitośnie w siedmiu punktach moich karminowych usteczek, ktore wyglądają dzisiaj jak łyżki kołoczerpaka w pobliskim porcie przeładunkowym. O bólu nie wspomnę ....
Przez następne dni każda próba uśmiechu czy ziewnięcia będzie kończyć się krwawieniem przy którym człowiek wygląda jak Drakula po śniadanku.
Czy macie może jakieś sposoby złagodzenie chociaż tego dziadostwa jeśli już nie zapobieżenia (prócz tych badziewiatych maści reklamowanych w TV) .
Dzisiaj słyszałam, że bananów trzeba dużo jeść ( małpy tego nie mają , to może i prawda)....
Przez następne dni każda próba uśmiechu czy ziewnięcia będzie kończyć się krwawieniem przy którym człowiek wygląda jak Drakula po śniadanku.
Czy macie może jakieś sposoby złagodzenie chociaż tego dziadostwa jeśli już nie zapobieżenia (prócz tych badziewiatych maści reklamowanych w TV) .
Dzisiaj słyszałam, że bananów trzeba dużo jeść ( małpy tego nie mają , to może i prawda)....
Chrzanik na zajady wit.B2 ( weź z pieć na raz, a potem po trzy 3xdziennie). A na oprycha - Zovirax. Jak już masz tego opryszka na ustach, to mimo wszystko smaruj, bo łagodzi ból. Mnie dopadają też często i to moja wybróbowana kuracja. A na zajady mówią,że dobre też drożdze ( jeść). Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2004, o 09:52 przez kasjo1, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://www.sloganizer.net/en/][img]http://www.sloganizer.net/en/image,bbk,white,black.png[/img][/url]
Jak bylam mala i nie bylo Zoviraksu jeszcze, to moja mam smarowala mi te swinstwa najzwyklejsza pasta do zebow. Skuteczna jest tez masc cynkowa, srednio piec razy tansza od tych reklamowanych.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Re: Zimno, zajad, opryszczka ....
to jakieś wytłumaczeniechrzanik pisze: Dzisiaj słyszałam, że bananów trzeba dużo jeść ( małpy tego nie mają , to może i prawda)....
to co radzić mogę
na palucha trochę sody oczyszczonej i na zwilżone usta tam gdzie ma to cudo powstać
i połazić z tym nieco
jak zjesz sodę to powtórzyć
z autopsji wiem co nastepuje: masci sa calkiem skuteczne, o ile zastosuje sie je jak najszybciej (w fazie: juz boli, ale jeszcze nie widac), wiec czasem wwarto nawet zaryzykowac i posmarowac na marne wysuszajac usta, niz potem chodzic z bablami. Przy konsekwentnym smarowaniu unika sie formy dojrzałej i naewt strupka.
Mnie się to nigdy nie udało !!! Podoba mi sie sposób z sodą (zwłaszcza , że mam ja zawsze przy sobie ... ) i ten spirytus Tylko czy on musi być salicynowy i tylko do użytku zewnętrzego? Może skuteczniej byłoby tego bąbla okrążyć i poddać dywanowym nalotom ???sovin pisze:...... Przy konsekwentnym smarowaniu unika sie formy dojrzałej i naewt strupka.
Rozmowa kontrolowana ..... [img]http://img203.echo.cx/img203/2369/tease266ln.gif[/img]
sprobuj, moze po tych nalotach dywanowych ... nawet go polubisz?chrzanik pisze:Mnie się to nigdy nie udało !!! Podoba mi sie sposób z sodą (zwłaszcza , że mam ja zawsze przy sobie ... ) i ten spirytus Tylko czy on musi być salicynowy i tylko do użytku zewnętrzego? Może skuteczniej byłoby tego bąbla okrążyć i poddać dywanowym nalotom ???sovin pisze:...... Przy konsekwentnym smarowaniu unika sie formy dojrzałej i naewt strupka.
lepiej pozno niz wcale
jak Pani chce stosować ten spirytus wewnętrzniechrzanik pisze:[...] Podoba mi sie sposób z sodą (zwłaszcza , że mam ja zawsze przy sobie ... ) i ten spirytus Tylko czy on musi być salicynowy i tylko do użytku zewnętrzego? Może skuteczniej byłoby tego bąbla okrążyć i poddać dywanowym nalotom ???
to wystarczy ten salicylowy wymienić na finlandię czy gatunek ulubiony,
ale wtedy to nie byłby atak dywanowy, a raczej min przeciwpiechotnych postawienie
a soda potem z rańca jak znalazł
aby skutek medyczny miał miejsce
sodę należy przyłożyć przed wypiciem
Bo to trzeba konsekwentnie i caly czas w duzych ilosciach (srednio schodzi mi tubka antiviru czy tez jego odpowiednika). Przy czym istotne jest: caly czas. Moze to malo esetyczne chodzic wymazianym na gruba warstwa bialego mazidla, ale - przynajmniej w moim przypadku - skuteczne.chrzanik pisze:Mnie się to nigdy nie udało !!!
Geranium w doniczce - proste, skuteczne, i przy okazji mamy coś zielonego na parapecie . W momencie kiedy czuję, że mi coś próbuje wyleźć, zrywam listek, chwilę go miętoszę żeby puścił sok i przykładam do podejrzanego miejsca.. parę razy powtórzyć i problem z głowy, opryszczka nie zdąży się rozwinąć.
Witam,miałem ten problem ponad 2 miesiące,kąciki z 2 stron w zajadach,skóra popękana,do tego bardzo bolało przy jedzeniu,nic nie pomagało albo tylko na chwilę dopiero CLOTRIMAZOLUM ale tylko w płynie-jak ręką odia,jeszcze tego samego dnia już przestało boleć,na drugi dzień ledwo to widziałam,po kilku dniach ani śladu.Do tego smarowałam maścią z witaminą A.Wcześniej koleżanka mi to poleciła ale maść i było to widać coraz bardziej,mało tego ciągle bolało dlatego odradzam.Koszt tego to 8 zł,wit A 2zł więc naprawdę warto.
-
- początkująca foremka
- Posty: 20
- Rejestracja: 27 lis 2009, o 01:00
Re: Zimno, zajad, opryszczka ....
No niestety wirus i to bardzo uciążliwy. Najczęściej pojawia się w okresach obniżonej odporności i wcale nie jest przyjemny. Wydaje mi się, że można jakoś temu zaradzić, przede wszystkim można wzmocnić odporność. Słyszałam, że immulina bardzo dobrze działa. Lek jest wyprodukowany na bazie mikroalg i doskonale wzmacnia odporność, tak że nie zaszkodzi go zażywać.
Re: Zimno, zajad, opryszczka ....
A jak macie wirusa na wierzchu, to broń boże nie całujcie dzieci. Nawet nie wiecie, jakie spustoszenie sieje w mózgu.
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Now you don't seem so proud
- Laluna1986
- początkująca foremka
- Posty: 33
- Rejestracja: 2 paź 2007, o 00:00
Re: Zimno, zajad, opryszczka ....
Wirus opryszczki jest groźny dla dzieci, które są jeszcze w brzuchu, czyli w przypadku mam w ciąży... I to też nie ten zwykły wirus opryszczki wargowej, a ta opryszczka genitalna. W mózgu narodzonego już dziecka... chyba w bardzo rzadkich i szczególnych przypadkach, np. braku odporności u dziecka, albo przy szczególnym rodzaju wirusa.
Na opryszczkę wargową pomaga smarowanie zaatakowanego miejsca Panthenolem (tym na oparzeniażenia słoneczne). Oczywiście nie wyleczy to nas z wirusa, ale złagodzi dolegliwości.
Na opryszczkę wargową pomaga smarowanie zaatakowanego miejsca Panthenolem (tym na oparzeniażenia słoneczne). Oczywiście nie wyleczy to nas z wirusa, ale złagodzi dolegliwości.
Ja do Ciebie będę szła...
Re: Zimno, zajad, opryszczka ....
Za każdym razem, kiedy zobaczę mamę A., przypomnę sobie, że miała opryszczkę genitalną
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Now you don't seem so proud