Kobiety Virginii Woolf - fragmenty

Kobiety Virginii Woolf Curtis Vanessa
Kobiety Virginii Woolf Curtis Vanessa
Ocena: ocena: 3 /głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić!

Przedmowa

Virginia Woolf opublikowała swoje najwcześniejsze utwory anonimowo, a jednak, chociaż ukryła się pod pozbawioną płci pierwszą osobą liczby mnogiej („Pan Courtney, jak się nam wydaje, czuje coś z owych trudności...”), jej zainteresowanie naturą kobiet, tym, co oznacza bycie kobietą, i nade wszystko – co to znaczy być pisarką (czy malarką, czy kompozytorką) jest widoczne od samego początku.

Odwiedzając Haworth, zwróciła uwagę na buciki Charlotte Brontë i jej cienką muślinową sukienkę i dębowy stołeczek, który Emily zabierała na "swe samotne wędrówki po wrzosowisku". Recenzując w The Feminine Note in Fiction książkę napisaną przez mężczyznę, zastanawiała się, czy "kompetentny krytyk kobiet" nie powinien w gruncie rzeczy sam być kobietą. Zainteresowanie twórczymi możliwościami kobiet skłoniło ją do pisania o kobietach historyczkach i powieściopisarkach, muzykach i matematyczkach. W 1910 roku, za namową swej nauczycielki i przyjaciółki, Janet Case, podjęła jako wolontariuszka pracę na rzecz stowarzyszenia walczącego o prawa wyborcze dla kobiet, choć pracę tę uważała za frustrującą i cokolwiek absurdalną. Pierwsza wojna światowa miała rozbić Ruch Kobiet na odłam, który czynnie wspierał działania wojenne, i ten, który się im sprzeciwiał. Virginia Woolf była pacyfistką, tak jak jej rodzina i przyjaciele. Podczas lat wojny po raz pierwszy ukształtowały się tezy jej Trzech gwinei, opublikowanych dwadzieścia lat później.
Chociaż Virginia i jej siostra Vanessa Bell miały takie same pacyfistyczne poglądy, Vanessa (podobnie jak ich matka) nie interesowała się Ruchem Kobiet. Virginia, z wrażliwością artysty, potrafiła zrozumieć i w wyobraźni utożsamić się z wiktoriańskimi fantazjami na temat życia domowego, umieszczającymi kobiety w sercu rodziny, jednocześnie będąc świadoma tego, jak dalece są one podporą patriarchatu, domu i imperium. W centrum wielkich powieści lat dwudziestych stoją kontrowersyjne postaci pani Dalloway i pani Ramsay, bohaterek minionego wieku, rozdartych pomiędzy wypełnianiem oczekiwań społeczeństwa i własnymi potrzebami, które zaledwie rozumieją. Według Virginii Woolf otaczał je romantyczny blask, mimo iż doskonale widziała, co czyni je romantycznymi i dlaczego jest to oszukiwaniem samej siebie. Czuła przyciąganie owej romantyczności, wiedząc jednocześnie, że trzeba z niej wyrosnąć. I pokazała to poprzez swe życie i sztukę. "Często podobają mi się kobiety. Podoba mi się ich niekonwencjonalność. Podoba mi się ich kompletność. Podoba mi się ich anonimowość". Książka ta pokazuje nam jej słowa zamienione w czyn.
Julia Briggs
Styczeń 2002




Wstęp

"Kobiety Virginii Woolf" to tytuł bezwstydnie dwuznaczny. Można go interpretować na wiele różnych sposobów i każdy z nich będzie miał jakieś odniesienie do Virginii Woolf i jej związków z różnorodną grupą kobiet, które przewinęły się przez jej życie. Może się on także odnosić zarówno do jej fikcyjnych bohaterek, jak i do kobiet obdarzających ją miłością i opieką, których tak potrzebowała.

Virginia ceniła przyjaźnie z kobietami; w 1924 roku zwierzała się swemu dziennikowi: "gdybym mogła przyjaźnić się z kobietami, jakaż to przyjemność – związek tak intymny i tajemny w porównaniu do związków z mężczyznami"[i]. Kobiety dostarczały jej w życiu bodźców, wsparcia, podtrzymywały na duchu i dawały matczyną opiekę, której – utraciwszy matkę w trzynastym roku życia – nieustannie pragnęła. Kobiety znaczyły dla niej wiele pod różnymi względami, ale nawet jako pisarka ogromnie elokwentna, dysponująca olbrzymim zasobem słów, Woolf nie była pewna, jak przekazać doniosłość b y c i a kobietą:
Chodzi mi o to, czym jest kobieta? Zapewniam was, że nie wiem. Nie sądzę, żebyście wy wiedziały. Nie wierzę, że ktokolwiek wie, zanim się nie wypowie jako kobieta poprzez wszystkie sztuki i zawody otwarte dla ludzkich umiejętności.[ii] *
Wiele kobiet podziwiało Virginię Woolf, wiele było oczarowanych połączeniem ostrego jak brzytwa umysłu i delikatnej powierzchowności. Tylko garstka wyszła cało z burzy, przeżyła bezlitosny sprawdzian i stała się cenionymi przyjaciółkami i korespondentkami Virginii. Właśnie o tych kobietach piszę w niniejszej książce, w przeciwnym razie musiałabym się zająć bezładnie i bez porządku życiem zbyt wielu osób. Wybrałam tylko tych kilka kobiet, które z n a c z ą c o  wpłynęły na życie Woolf, na jej sposób myślenia, na jej seksualność czy też na postaci kobiet w jej powieściach. Moim zamiarem jest ukazanie, poprzez związki z tymi niezwykłymi i wybitnymi kobietami, tej strony osobowości Virginii Woolf, której być może na ogół nie widać. W tym celu zajęłam się życiem kilku kobiet, które zwykle nie są uważane nawet za przelotne członkinie Grupy Bloomsbury.
Niemożliwe i niepotrzebne byłoby przytaczanie pełnej biografii każdej z bohaterek w krótkim, poświęconym jej rozdziale, z wyjątkiem bowiem Violet Dickinson (która spisała historię swej rodziny), każda z nich, łącznie z samą Virginią, była już przedmiotem co najmniej kilku opublikowanych esejów, a w większości wypadków jednej lub kilku pełnych biografii. Tak więc moim zamiarem jest zamieszczenie jedynie podstawowych szczegółów biograficznych dotyczących każdej z bohaterek, by w ten sposób naszkicować tło, zanim zajmę się gruntowniej rozwojem, naturą i konsekwencjami jej związku z Virginią Woolf.
Przyjaźń Virginii z tymi kilkoma wybranymi kobietami można odtworzyć poprzez korespondencję (część z niej jest mało znana, a w kilku przypadkach dotychczas niepublikowana), analizę dzienników, a także studia nad bohaterkami literackimi Virginii. Obraz, jaki się wyłania, ukazuje, niekiedy zaskakujące, ale zawsze interesujące reakcje Virginii wobec najbliższych jej kobiet. Każda z nich potrafiła ujawnić inny aspekt osobowości Woolf, wyciągając osobną, pojedynczą nić ze złożonej, niejednorodnej sieci, jaką był jej umysł. Niektóre z owych nici były piękne i barwne, inne – znacznie mniej atrakcyjne. [...]
Choć niemożliwe jest w pełni oddzielić Woolf kobietę od Woolf pisarki, bowiem pisarstwo było integralną częścią jej codziennego życia, ostatnia część niniejszej książki zajmuje się przede wszystkim tą pierwszą, poczynając od wiktoriańskiego wychowania Virginii, po czym śledzi jej rozwój, od smutnej nastolatki do pewnej siebie recenzentki i pisarki, której uroda i intelekt miały głęboki wpływ na ludzi wokół. Wybór niepublikowanych uprzednio listów kondolencyjnych, napisanych po śmierci Virginii do Vanessy Bell, mówi więcej o osobowości Virginii, niż mogłaby to zrobić większość biografów, i burzy mit o Virginii jako kimś, kto był stale przygnębiony. Odwiedziłam trzy domy, które miały największy wpływ na rozwój Virginii jako pisarki i jako kobiety, gdzie nadal pozostało coś z atmosfery, jakiej w swoim czasie doświadczała. Opuszczając mury tych "świątyń literackich" można odnieść wrażenie, że wie się trochę więcej o osobowości Virginii, nasiąknąwszy atmosferą panującą w tych domach. Wreszcie, książka pokazuje, jak cztery z "kobiet Virginii Woolf", które ją przeżyły, uporały się z jej śmiercią w 1941 roku.
Patrząc oczyma „kobiet Virginii Woolf”, tych kobiet, które znały ją blisko, i odwrotnie, na podstawie wpływu, jaki miały na jej życie i twórczość, mam nadzieję narysować pełen uczucia, niezwykły i uczciwy portret Virginii Woolf jako córki, siostry, pisarki, krytyka – i kobiety.
Vanessa Curtis

* Jeżeli nie zaznaczono inaczej, przekładu cytatów dokonała Maja Lavergne (przyp. red.).
[i] VW, A Writer’s Diary, 1 listopada 1924
[ii] VW, Professions for Women, w: Killing the Angel in the House. Seven Essays, red. Rachel Bowlby, Penguin, 1995, s. 5
Data publikacji w portalu: 2004-10-14
Podoba Ci się? Możesz to skomentować, ocenić lub umieścić link na swoich stronach:
OPINIE I KOMENTARZE+ dodaj opinię  

Zeźlona2004-11-26 16:49
A może by tak wypadało podać nazwisko tłumacza czy tłumaczki, co? W Gazecie Wyborczej książkę omówiono rownież bez podania kto ją przełożył. A bez tego kogoś książka by po polsku nie istniała, prawda? Co za brak manier, żeby nie powiedzieć chamstwo.

faeryboy20022006-06-14 10:39
Przecież jest podpis na samym dole, że tłumaczyła Maja Lavergne.


Dopisywanie opinii, tylko dla zarejestrowanych użytkowniczek portalu

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

WYSZUKIWARKA


KSIĘGARNIA DLA LESBIJEK

Dzięki współpracy z kilkoma księgarniami oraz porównywarką cen Nokaut.pl mamy katalog kilkudziesięciu tysięcy książek i możemy pokazać ceny i miejsca gdzie możesz kupić książki najtaniej.

Nasza specjalność to oczywiście wybór literatury o tematyce LGBTQ i feminizmu.

Korzystaj, oceniaj, zaznaczaj książki, które chcesz przeczytać, komentuj. A już wkrótce zobaczysz zestawienia i porównania jakich nigdzie indziej nie znajdziesz.

NAPISZ DO NAS

Jeśli przeczytałaś książkę, która Cię poruszyła, podziel się wrażeniami. To nie musi byc profesjonalna recenzja. Takie możemy przeczytać w gazetach i na innych portalach. Może być nawet parę zdań, byle subiektywnie.

Zaprzaszam też do przesyłania wszelkich uwag, pomysłów, sugestii. Ty też możesz współtworzyć ten dział:)

Napisz do nas: info@kobiety-kobietom.com

FACEBOOK

Zapraszamy na nasz profil Facebook
Artykuły zoologiczne na Ceneo
© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024