Jakiś czas temu historia Bruce’a Jennera owładnęła wszystkie media. Sportowiec, lekkoatleta, a ostatnio w głównej mierze celebryta, przez ponad 60 lat był uwięziony w ciele, które nie stanowiło całości z jego tożsamością. W końcu stał się Caitlyn, dzięki czemu otworzył świat na problem transseksualności.
Chyba zaczynam rozumieć co znaczą te określenia, bo ja przykładowo jestem lesbijką, ale nie wiedziałam, że to może być inne słowo i zaczęłam się aż bać, to straszne słowo 'transseksualizm', to na pewno nie ja, oczywiste, uff... kurde, bo te słowa są straszne, ja ich nie lubię bardzo, bo brzmią, jak coś dziwnego. Ja nie mam z tym nic wspólnego, oczywiste. Ja jestem zwyczajna lesbijka, proste, oczywiste.
Dopisywanie opini, tylko dla zarejestrowanych użytkowniczek portalu