Ten problem homoseksualizmu jest ogólny raczej, a nie w zależności od regionu, państwa, przynajmniej naukowo i naturalnie pewnie. W jednych krajach nie uznaje się dziwactw i rzeczy nienaturalnych, w innych "olewa się" w ramach wolności i praw człowieka a nawet obywatela czasem, różne zawsze jest, wiadomo, generalnie normalny człowiek wi i widzi, że homoseksualizm to dziwne coś, zjawisko, czy w ogóle, nie wiadomo, jak to traktować, ale nienaturalne raczej, dziwne, często szokujące, odrażające, na pewno nie do promowania powszechnego, oczywiste. Jest to niezdrowe, nienaturalne i zawsze powoduje zagładę cywilizacji, z jakiegokolwiek spojrzenia patrząc, homoseksualizm oznacza spaczenie społeczeństwa, potem zagładę, czyli droga w unicestwienie świata i wszystkiego, to oczywiste. Każde "dziwactwo" jest nie tykane przez kogokolwiek, kiedy się nie promuje, nie pokazuje publicznie, etc., oczywiste. Bo to tak, jakby próbować promować wszystko nienaturalne, czyli znowu zagłada i koniec świata w chaosie pomieszania i dziwolągów, oczywiste. Jednak każde stworzenie ma jakieś swoje miejsce w świecie i prawa te same, co inne stworzenia, oczywiste - dopóki nie zagraża otoczeniu, lub nie psuje otoczenia, a homoseksualizm upowszechniany jest zagładą, oczywiste. No więc właśnie. Jakie "życie w ukryciu"? A po czym poznać człowieka na ulicy, jakiej jest orientacji? Przecież to prywatne sprawy każdej osoby. Nie chodzi się z sypialnią po ludziach, ani z innymi prywatnymi rzeczami, publicznie, oczywiste. Jest jakiś zakres chyba rzeczy powszechnie dostępnych i możliwych do publicznego odbioru i widoku, a pewne nie bardzo by się nadawały z wielu względów oczywistych, no i właśnie. Etc. Kto komu zakazuje czegokolwiek, co prywatne? Byłoby to naruszenie podstawowych praw człowieka lub zwierzęcia nawet, oczywiste, ale publiczne obnoszenie się z prywatnymi rzeczami i sprawami, no to chyba każdy zdrowy na umyśle człowiek wie, że to zakazane ze względów normalności powszechnej i społecznej, publicznej, etc. To oczywiste chyba? Czy nie? Akurat homoseksualizm jest zaburzeniem, więc wiadomo, że nie wolno homoseksualistom mieć kontaktu z dziećmi, z różnymi sprawami, gdzie mogliby myśleć nieprawidłowo, etc. Na stanowiskach nie obsadza się religijnych, homoseksualistów, sekciarzy, etc. zaburzonych różnie jakoś. Oczywiste. Jedynie lesbijki normalne, inteligentne, rozumne, świadome nie muszą być klasyfikowane jako "inne", bo u kobiet miłość i wiele spraw zawsze jest inaczej, i prawidłowo, nawet jeśli, etc. Kobieta to inne stworzenie, więc wystarczy, że ma rozum, to sama wie i to nie zaburza pracy, codzienności, obowiązków, etc., oczywiste. Z pedałami jest inaczej - raczej nie mogę mieć styczności z nikim i z niczym i jedynie muszą z dala od ludzi i gdzieś sami sobie radzić, ale nie przy ludziach i nie z ludźmi, oczywiste, bo pederasta to zupełnie upośledzony, jak chory, więc nie mogą mieć styczności z ludźmi w zakresach innych, niż jak dla upośledzonych, oczywiste. |