ZAPOMINAM O SOBIE

Ildis
Straciłam się, zgubiłam, nie trzymałam się kurczowo za rękę, puściłam i znikłam w tłumie. Zostawiłam się na stoliku nocnym przy łóżku, jak wstałam, nie włożyłam się od razu do torebki, przewiesiłam się przez poręcz fotela, aby włożyć się na siebie - przecież wczoraj tak starannie się prasowałam - niestety, nie wzięłam się, poszłam naga i niczym nieokryta. A gdy położyłam się w przedpokoju, żeby znów się nie zapomnieć, prawie przy starannie ułożonym obuwiu, żeby się wręcz o siebie potknąć... cóż potknęłam się, lecz podniosłam i poszłam dalej, nie zauważyłam się, jak leżałam i czekałam na wzięcie siebie do pracy. Wyszłam i zbłądziłam w poczuciu braku siebie. Kiedy usadawiałam siebie na siedzeniu w autobusie, nie przypomniałam sobie, kiedy muszę wysiąść. Zostawiłam się tam, w tym zielonym pojeździe. Pewnie któryś z pasażerów mnie weźmie, jeśli znajdzie adres przyczepiony do mnie... nie... nie znajdzie, przecież znów zapomniałam doczepić kartki z adresem. Może złożą mnie do rzeczy znalezionych, jak kiedyś sobie o tym przypomnę, to znajdę się właśnie tam. Za pokwitowaniem oddadzą mnie, a ja znów spakuję się do torebki. Po drodze zabłądzę między ulicami, a gdy będę przechodzić przez park, ukryję się za jednym z drzew i pewnie nie odnajdę. Wracając, potknę się i upadnę, i pewnie wpadnę do kratki kanalizacyjnej, zwłaszcza, gdy pada deszcz. Wchodząc do domu, zatrzasnę sobie drzwi przed nosem, nie zobaczę się w lustrze, ani nie zapytam czy zrobić sobie herbatę. Nie obejrzę filmu i nie posłucham muzyki. Nie położę się do łóżka, chyba, że przypadkiem. Do łazienki nie trafię, czasem się to zdarzy, gdy szukając drogi, przejdę przez jej drzwi. Nie pozwolę sobie zasnąć, chociaż myśleć też nie będę mogła. Przyjdzie noc i następny dzień, a ja znów zapomnę o sobie...

29 maj 2004
Data publikacji w portalu: 2006-01-08
« poprzednie opowiadanie następne opowiadanie »

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024