Desqueyroux_Ber | 2018-05-18 13:59 |
Chciałam Ci raz jeszcze podziękować za Twoje wsparcie oraz życzliwość :-) PS freeberde Cię przeprosiła?! Spotkał Cię nie nie lada zaszczyt ;-) Pozdrawiam serdecznie :-) |
Parisienne38 | 2018-04-28 06:14 |
dzieki za komentarz do wpisu o animozjach na moim blogu.Byc moze masz racje,a jesli tak-to niech nasza karwana idzie dalej pomimo szczekania... |
tessaract | 2018-04-01 09:20 |
M.Kiwanuka jest OK |
tessaract | 2018-04-01 09:12 |
Bardzo mi przypadła do gustu ta melodia. Podobno najbardziej podobają nam się te nuty w rytm którego bije nasze serce. Podobno ale ja w to wierzę. zgrałam sobie gdyż kompletuje utwory na rozpoczynający się niebawem sezon plazowy:) legnę sobie na rozgrzanym piasku, kapeluszem przyslonie twarz, żeby się nie zestarzala za wcześnie i lekko drzemiąc będę się delektować nuta z dodatkiem witaminy D :) |
justsomebody10 | 2018-03-17 16:55 |
W porządku. Ja też pewnie byłam w nastroju agresywno-zaczepnym i napisałam kilka niemiłych słów za dużo. |
freeberde | 2018-02-18 18:49 |
Przepraszam Cię. Bo chyba tego nie zrobiłam. W grudniu 2017 jak tu się pojawiłam po wielu latach byłam w bardzo złym stanie psychicznym... Wtedy też nie chciałam rzucić się na dno rozpaczy, bo czułam że ze względu na mój wiek i nadszarpnięte zdrowie – mogę tego nie przeżyć. Wycofałam się z życia towarzyskiego, tego realnego i tu znalazłam ujście dla moich emocji.. Tu znalazłam pewną grupę osób, która mogła jakoś mój stan rozumieć i czuć .. I też dać kilka kopniaków.. Ale to potrzebne jest... Trochę to brzmi jak AA.. haha.. Może.. Jednak mnie to uratowało, najgorzej jest przetrwać pierwsze miesiące... Jeszcze raz przepraszam. |
Parisienne38 | 2018-01-17 03:52 |
dziekuje za wpis-komentarz na moim blogu.Napisalam o moich preferencjach nie dlatego,by potencjalna korespondentka miala sie im podporzadkowac,ale by wiedziala z kim sie zadaje.Co do meza to nasze malzenstwo jest aseksualne (co wydawalo mi sie oczywiste w opisywaniu jego,jako mojego kumpla i-w jakims sensie-mentora).Bylismy juz w "trojkacie",w Warszawie;wowczas on zajmowal sie domem (swietnie gotuje),co dawalo mojej kobiecie i mnie wygode i spokoj w "konsumowaniu" siebie.Poza wszystkim to on byl wtedy naszym opiekunem,ochroniarzem i podawal sniadania do lozka.Nigdy nie przyszloby mu do glowy by intersowac sie intymnoscia zony-lesbiki.rn Wiesz co?Ludzie tkwia jeszcze w sztywnych granicach konwenansu i wsciekam sie kiedy moje znajome na wiadomosc o tym co CI opisalam powyzej-mowia mruzac oko:pewnie lubi sie przygladac,co?rnRece mi wtedy opadaja... rn Milego dnia |
Bernanos | 2018-01-04 07:40 |
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku :-) |
Bernanos | 2017-12-29 07:45 |
Komentarze usunęłam :-) |
Bernanos | 2017-12-28 10:45 |
Z uwagi na to, że freeberde mnie poprosiła, abym usunęła jej komentarze z mojego bloga - ufam, że się nie pogniewasz, jeśli wykasuję Waszą konwersację na temat wyższości Arabów nad Europejczykami etc? Chyba, że chcesz, abym Twoje wpisy zostawiła? |
wloczega_ | 2017-12-25 19:43 |
Oj zdecydowanie się z Tobą zgadzam, pięknie to ujęłaś :-) |
wloczega_ | 2017-12-25 17:27 |
Joanna jest po prostu mistrzem w tym co robi i jak to robi ;) Najlepsza i na pewno nie do podrobienia :) |
Bernanos | 2017-12-24 15:56 |
PS Ależ się ostatnio podziało po moim wpisie; miało być o religii, a skończyło się na urynie... Czasami strach się bać ;-) PS Podobają mi się Twoje wyważone poglądy :-) |
Bernanos | 2017-12-13 13:51 |
Ty też ze Śląska?... Fajnie :-) |
Bernanos | 2017-12-13 13:10 |
Fajnie mi się z Tobą rozmawia :-) |
Parisienne38 | 2017-11-02 05:18 |
...dzieki za komentarz w moim blogu...rn Albinoni?Oczywiscie...i potem Adagio z Wiosny Antonio Vivaldiego,koniecznie w interpretacji Nigela Kennedy...rn ...a poza tym to nadal nie ochlonelam po koncercie "Rolling Stones" ,19 pazdziernika w Nanterre |
dobra_dusza90 | 2017-02-28 10:33 |
dokładnie |
demon | 2017-02-18 19:39 |
:) |
Zaloguj się
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!