Ostatnio na blogu: 1) Tak rzadko matka jest w stanie nauczyć córkę bycia kobietą i przekazać jej poczucie godności, radości i autonomii, przyrodzone tej formie istnienia na równi z formą istnienia, zwaną mężczyzną.
2) Tak rzadko córka może usłyszeć od matki, że jest dla niej ważniejsza od "niego", a przynajmniej tak samo ważna, kimkolwiek byłby ten "on" - bratem, ojcem, mężem, kochankiem czy nawet patriarchalnym Bogiem.
3) Tak rzadko doświadcza matczynej lojalności i solidarności.
4) Ważną sprawą dla kobiet jest poszukiwanie kobiecych przyjaźni.
5) Pojęcie dziewictwa zostało w naszej patriarchalnej kulturze wypaczone i ukształtowane w taki sposób, aby podtrzymywać podrzędność i emocjonalne uzależnienie kobiety w relacji do mężczyzny.
6) Zostało ono zredukowane do wymiaru anatomicznofizjologicznego i utożsamione z pojęciem "czystości", przeciwstawianym seksualności, uważanej, siłą rzeczy, za coś niewłaściwego i brudnego.
7) Dziewictwo uważa się nadal za cenne wiano niesione przez kobietę w darze mężczyźnie, którego zdecydowała się poślubić. Obdarowując mężczyznę dziewictwem, kobieta na ogół czyni go kimś, w czyje łaski należy się wkupić i zarazem odwdzięczyć za to, że w ogóle zechciał się z nią ożenić.
8) Obyczaj ten wyrasta z milczącego przeświadczenia, że kobieta jest kimś gorszym i podejrzanym - że zawiniła. Czyż nie dlatego wymaga się od niej dowodu na to, że potrafi kontrolować swoją seksualność?
9) W wielu krajach jedynie potwierdzenie dziewictwa przez męża daje kobiecie prawo bycia żoną i pełnoprawną członkinią danej społeczności.
10) Mężczyźni z jakichś powodów zwolnieni są z obowiązku przedłożenia jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego zdolność do kontrolowania własnej seksualności. Nie wymaga się od nich, aby żona była ich pierwszą kobietą. Wręcz przeciwnie, oczekuje się, żeby "wyszumieli się przed ślubem".
11) Człowiek rodzi się po to, aby stawać się wolnym i odkrywać przyrodzone poczucie pełni i niezależności, a nie uzależniać się emocjonalnie od innych i,będąc dorosłym, w innych szukać potwierdzenia swojej tożsamości.
12) Jedynym aspektem tradycyjnie rozumianego dziewictwa, które może aspirować do miana cnoty, jest umiejętność kontrolowania własnej seksualności, co uzyskuje swoje potwierdzenie poprzez dochowanie dziewictwa do małżeństwa. Kobieta, która potrafi utrzymywać swą seksualność w ryzach i zawierać w sobie swoje potrzeby i impulsy, niewątpliwie zasługuje na szacunek.