"Ale czy to jeszcze kogoś dziwi? Polki są przecież od czasu transformacji ustrojowej przedmiotem nieustającego, bezczelnego handlu politycznego - towarem, który sprzedaje się Kościołowi katolickiemu w zamian za wyborcze komendy wydawane maluczkim z kilkudziesięciu tysięcy złoconych ambon. Naszym reprezentantom żal taką ofertę odrzucić w imię jakiejś tam, mało kogo obchodzącej przyzwoitości. Nie opłaca się ratować kobiet."
Więcej: http://przyluska.liberte.pl/nie-oplaca-sie-ratowac-kobiet/
Zaloguj się
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!